Skocz do zawartości

1mps

Stały forumowicz
  • Postów

    1376
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez 1mps

  1. No fakt pisałeś na wstępie, czyli wszystko przed tobą.
  2. Czas podawania zostaw . Jeżeli otworzysz więcej grzejników lub temperatura spadnie to zwiększysz czas podawania i w zależności od potrzeb możesz minimalnie podnieś nadmuch . Płomień powinien rozbijać się o deflektor jednak nie powinien go "omiatać" i wychodzić poza niego. Tutaj ważna kwestią jest jak masz zrobioną instalacje to po pierwsze a po drugie jak masz zrobioną ochronę powrotu. Jaka jest temperatura wody powracającej do kotła, bo jaka ustawiasz to wiem. Bo jeśli tej ochrony nie ma to kiedy temperatura spadnie i trzeba będzie grzać chałupę to już tak kolorowo może nie być.
  3. Nie wygląda to źle ale nie spodziewaj się że będzie biało w piecu. Nie z tym sterownikiem dwustanowym i z z tym groszkiem Karolinka,karlik,pieklorz jeden czort. Teraz musisz regulować tymi parametrami. Zmniejszając nadmuch zwiększaj przerwę. Zacznij od zwiększenia przerwy na 45s i będziesz miał porównanie. Może tak być że skończysz na 60s i wszystko będzie hulać. Jak znajdziesz odpowiednią proporcje ustaw dmuchawę na 20 i obserwuj. Złotego środka nikt ci na tacy nie poda teraz musisz do tego dojść sam. Każda instalacja jest inna więc pewnych ustawień nie da się tak skopiować.
  4. Trudno ocenic po zdjęciach ale wygląda to lepiej. Przedmuchy też ogranicz, niech zbyt często nie wydmuchuje w komin. 20s ale co ile ? W pierwszych zdjęciach nie pokazałeś jak wyglądają półki - płomieniówki ile na nich sadzy i jaki kolor ? Jest różnica wtedy i teraz? Ogólnie jak oceniasz te zmiany ?
  5. Chodzi o to aby w podtrzymaniu nie stał zbyt długo, nie więcej niż 10 min, bo wtedy na palnik podawane są kolejne dawki, węgiel się nie pali a żarzy i dymi , dmuchawa nie chodzi stąd sądzą i niedopalony groszek. Więc aby tego uniknąć musisz w podtrzymaniu zmniejszyć mu dawki lub wydłużyć czas między tymi dawkami. Można przyjąć dawkę 1s na 3-4 min przerwy. Przerwę w podtrzymaniu masz ustawiona na 20 min ale to nie znaczy że tyle stoi bo to zależy od zapotrzebowania na ciepło i spadku temperatury na kotle. Ja pytam czy masz możliwość ustawienia osobno dawki w trybie pracy i w trybie podtrzymania czy też ta wartość jest taka sama dla obu. Czy krotność teraz 6 tzn co 6min, jeżeli tak to zwiększ na 8 czy 10 min. Węgiel z pgg jest twardy ok 20RI więc musi trochę poleżeć na palniku aby się dobrze wypalił stąd zwiększenie przerwy lub dawki a tak że zmniejszenie nadmuchu aby spaliny mogły oddać ciepło na płomieniówki. Zbyt mocny nadmuch to grzanie komina,tzw strata kominowa szyber możesz delikatnie przysłonić aby więcej i na dłużej zatrzymać gorące spaliny w piecu. Nadmuch powinieneś ustawić na taką wartość aby płomień był żółty lub jasno pomarańczowy a jego końcówki nie smoliły - nie robiły się czarne ani poszarpane. Metoda prób i błędów na pewno do tego dojdziesz.
  6. Skoro spuszczana była woda z pieca to faktycznie układ może być zapowietrzony. Należało by sprawdzić po kolei czy wszystkie zawory są otwarte na obwodzie bojlera, wyczyścić zawór z sitkiem (sitko) który powinien być przed pompą , odpowietrzyć pompę cwu (może być konieczność kilkakrotnie), odpowietrzyć bojler- jak jest odpowietrznik przed bojlerem to odkręcić plastikowa nakrętkę - odpowietrzy się automatycznie, jeśli nie ma odkręcić śrubunek na rurze do bojlera w najwyższym punkcie aż do wycieku wody. Po tych zabiegach powinno działać bez problemu. Żeby woda w bojlerze nagrzewała się szybciej różnica temperatur powinna być większa jest 60/55, można zwiększyć (piec) 65/55.
  7. Owszem komin jest ważny ale bez przesady. Wcześniej przy odwrotnym działaniu pompy to normalne że piec łapał szybciej temperaturę , nie było obiegu wody jak pisałem wcześniej. Teraz to powinno wyglądać tak że najpierw musi się zagrzać piec, a załączenie pompy powinno nastąpić przy temperaturze 40-45 st. Tak ustawić na sterowniku. Kiedy pompa ruszy temperatura spadnie o ile trudno powiedzieć ile wody w instalacji, zakładam że sporo przy tych grubych rurach no i niestety to musi trwać. Dlatego cykliczne palenie lub przepalanie w takiej instalacji jest nie ekonomiczne.
  8. Może być. Tylko nie wiadomo jaki bojler, jaka temperatura na piecu i jaka aktualnie bojlera i zadana na bojler. Jeżeli piec działa pompy chodzą to tu sterownik nie ma nic do rzeczy. Czyli rozumiem że wcześniej wszystko działało prawidłowo.?
  9. Pompa chodzi, rura zasilająca gorąca a powrót z bojlera jaki ?
  10. Ciężko się połapać ale rozumiem że w pracy podaje 6s i przerwa 30s (1:5). W podtrzymaniu podaje 6s co 6 min, tak? To jeżeli w podtrzymaniu nie da się zmienić dawki to może da się wydłużyć przerwę ? Przez jaki czas pozostaje w podtrzymaniu ?
  11. Dokładnie. Napisałem że moim zdaniem ale 25-60 to max. Co do wywalania wody musiałem coś przeoczyć albo naczynie przelewowe jest duże albo w instalacji jest mniej wody i przy nagrzaniu i zmianie objętości całość jest w stanie to pomieścić ale to dotyczyło kiedy pompa była odwrotnie. Czy na grzejnikach są zawory termostatyczne ?
  12. Wtrącę swoje 3 grosze. Przecież to jest instalacja działająca grawitacyjnie a pompa znajduje się na powrocie. Gorąca woda wypycha zimna w dół a ta pompa przyspiesza grawitację ściągając zimna do pieca więc nie bardzo rozumiem tych fachowców co zalecają takie mocne pompy. Moim zdaniem wystarczyła by 25-40. Dając zbyt mocny przepływ woda będzie nagrzewała się godzinami, poprostu kocioł nie zdąży oddać ciepła , taka fizyka. Wcześniej wywalało przez naczynie przelewowe bo po prostu oba czynniki ciepła i zimą były pchane do góry. Ciepła grawitacyjnie a zimna z powrotu przez pompę. To blokowało . To tak samo jak by zakręcić zawór wody powrotnej i palić w piecu, najpierw bulgotanie potem wywalanie przez naczynie a na końcu być może bumm. Więc albo zawór ta czerwona rączka otwarta i palimy bez pompy albo zamknięty i z pompą.
  13. Nadmch wydaje się za mocny ( trochę spieków jest) ale nie można tego stwierdzic na zdjęciu. Podtrzymanie 6 krotność, czyli co ? Podaje co 20 minut przez 36s ? Jeżeli tak to jest to spora dawka i z tego mogą być sadze o ile stoi długo w potrzymaniu. Lepiej mniej a częściej. Co do hałasu to może być mała ilość węgla w zasobniku i robi się pudło rezonansowe tym bardziej Ze naszę węgle są twarde a jak się trafi większy kawałek to musi jeb.. aby go przełamać a tu dodatkowo ślimak metalowy. Osobiście spróbował bym naddmuch 26 a przzerwę 35. Podtrzymanie 10 min x 2.
  14. Czy on ma taki sterownik ST 480 PID firmy Tech. Jeżeli tak to możemy pogadać.
  15. Rygle drzwiczek przy kotle mają regulację. Odkręć śruby i wyreguluj docisk. Albo tulejki na zaczep np. z kotwy- rozciąć a potem zacisnąć .
  16. Niekoniecznie, pompa powrotu chodzi cały czas więc można ją wpiąć bezpośrednio do gniazdka. Rozumiem że podłogówka jest sterowana grupą pompową i jest tam pompa. Powrót z bojlera też do zmiany ma być na powrocie przy kotle nie do zaworu. I to praktycznie tyle co do instalacji. Natomiast zamiast myśleć o zmianie sterownika pomyśl nad zmianą kotła. Do sterowania bojlera - pompą można dokupić prosty sterownik.
  17. Porównaj te schematy . Po pierwsze zasilanie bojlera powinno być bezpośrednio i kotła czyli przed zaworem 4d( jest z wyjścia zaworu i chyba pompa cwu na powrocie z bojlera). Oczywiście pompa cwu potem zawór zwrotny i odpowietrznik przed bojlerem. Pompę c.o przełożyć za zawór 4d wyjście na instalację. Dodatkowo dołożyć tylko pompę na powrocie 4d-piec. Teraz pytanie jaki to piec i jaki sterownik nim steruje.
  18. Przypatrz się dobrze na schemat pompa c.o jest źle - pcha w zawór. Takie rozwiązanie stosuje się przy zaworze 3 d i pompa przed zaworem powoduje funkcje rozdzielająca za mieszająca. Zawór 4 d pełni te funkcję równocześnie. Chcesz dobrze zastosuj się to schematu który zamieściłem.
  19. Jeżeli zawór 4d to dodatkowa pompa na powrocie na nitce od 4d do pieca. Wtedy cały piec będzie dogrzany i przestanie bulgotać u góry. Coś takiego.
  20. @redurNadgoni temperaturę czy nie, daremny pid czy nie. Każdy ma jakieś swoje doświadczenia. Jednak opis sytuacji nie jest pełny ale i tak z tego wnioskuje ,że problem leży w instalacji. Piec nie ma zapewnionej właściwej cyrkulacji powrotu skutek jest taki że szybko się nagrzewa ale tylko w górnej części tam gdzie są czujniki czyli u samej góry, środek i dół kotla są zimne. Efekt jest taki że ta mała ilość wody zostaje wyciągniętą przez pompy a do pieca napływa jeszcze chłodniejsze z powrotu instalacji. Następuje gwałtowny spadek temperatury a piec zaczyna nadrabiać straty. Jest jeszcze jedna kwestia w temacie po spadku temperatury piec przestaje podawać ciepło wode- dlaczego? Dlatego kolego że masz włączoną ochronę powrotu z z tego robi się całe zamieszanie bo wtedy priorytetem dla sterownika jest ochrona powrotu a nie grzanie podłogówki. Wyłącz tą funkcję i zobaczysz zmianę. Co do Pid i samej instalacji dużo by pisać. Ale schemat możesz wrzucić wszystko będzie jak na dłoni. Pozdrawiam
  21. No to faktycznie problem. Bezpiecznik sprawny, prąd dochodzi więc bez specjalisty się nie obejdzie. W techu tanio nie jest. Czy wcześniej był sprawny i w jakich okolicznościach przestał działać? Ile lat chodził ?
  22. Pozostaje ta opcja. Być może uwalony rezystor lub kondensator w sterowniku.
  23. Niedrożne kanały dopływu powietrza. Palnik do czyszczenia.
  24. Wychodzi na to że on ma tylko pid, a przywrócenie ustawień fabrycznych też nic nie daje ?
  25. Zazwyczaj zamykając zawór o ile jest. Tu piec nie ma nic do rzeczy . Liczy się jak jest wykonana instalacja więc bez zdjęć instalacji ani schematu to pytanie raczej do wróżki czarodziejki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.