
tomek krakerss
Stały forumowicz-
Postów
885 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez tomek krakerss
-
Wymiennik ciepła w starym piecu
tomek krakerss odpowiedział(a) na orzecht temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Witam Proponuję to zrobić w następujący sposób. Delikatnie rozebrać starą kuchnie aby nie uszkodzić szybów dymowych i filara ( wiadomo lata). Następnie wylać w miejscu starej kuchni płytę fundamentową ( 0,4 m zbrojoną np kratownicą z pręta 8, 10 fi ) następnie murarka w górę np z cegły zwykłej lub klinkierowej ( super to wygląda) te warstwy można śmiało na zaprawę cementowo - wapienną lub zwykły klej do płytek czy glazury. Natomiast wyższe warstwy ( od 4, 5 cegły) już na szamot ( LUB DOBRĄ GLINĘ ODPOWIEDNIE WYROBIONĄ Z PIACHEM NAJLEPIEJ PŁUKANYM) Czyli od wysokości dolnych drzwiczek zaczynamy przygodę z szamotem ( gliną) Na wysokości drzwiczek górnych należy tak rozplanować "kuchnie" wewnątrz aby było dostatecznie miejsca na wężownice którą można podłączyć do CWU i kaloryferów. Należy bezwglednie pamiętać o ruchomym ruszcie którym to modulujemy głębokość paleniska a tym samym decydujemy czy wężownica - podkowa ma kontakt bezpośredni z ogniem ( czy pracuje - grzeje). Kolejne warstwy pod samą blachę wykonujemy tylko z szamotu i cegły ( wewnątrz również szamotowej) i tyle. Warstwy poniżej drzwiczek popielnikowych można zasypać piaskiem w celu zwiększenia akumulacji cieplnej ( o ile nie powstanie piec chlebowy w miejsce starego). Jeśli budowla powstanie ze zwykłej cegły można obłożyć płytkami na klej elastyczny ( zapewniam nic nie pęka a również super wygląda ) Można również zastosować zwykłą czerwoną cegłę którą po murarce się czyści i szlifuje papierem a następnie lakieruje specjalnym lakierem do kamienia ( też ładnie wygląda). Wszystko kwestia finansów i czasu. Pozdrawiam PS: Takie mieszkania mają dusze... a rosół z blachy .... Panowie ..... -
Witam Podłączam się do powyższego. Jeśli tylko nic się nie dzieje a rury są w miarę wyizolowane i szczelne na śróbunkach to zdecydowanie nie warto nic poprawiać. Rury stanowią "delikatny akumulator" który spięty z odpowiednio zestrojonym kotłem może przynieść naprawdę zamierzony efekt - ekonomię. Jeśli kaloryfery nie ciekną również bym nic nie robił... mają na pewno mniejszą sprawność przy rozruchu instalacji ale oddać swoje oddadzą do otoczenia. Masa żeliwa także stanowi o akumulowaniu ciepła ( dobre w budynkach o słabym współczynniku izolowania ) pal efektywnie nie wypuszczając za dużo w komin a na pewno będzie ekonomicznie i komfortowo ( trudno przeholować z tem. na dużych ilościach wody w CO)... Pozdrawiam
-
Przeróbka Kotła Z Dolnym Spalaniem I Miarkownikiem Ciągu Na Sterownik Z Dmuchawą
tomek krakerss odpowiedział(a) na pdpod temat w Kotły zasypowe
Witam Moim zdaniem założenie dmuchawy i sterownika nie wpłynie na komfort aż w takim stopniu jak nabyta wiedza jak go użyć ( np z tego forum). Trzeba wiedzieć jak stosować dmuchawę aby nie zepsuć sobie komina no i kotła. Jeśli ktoś myśli że "zapinamy" dmuchawę i po kłopocie to jest w błędzie. Masa doświadczeń. Na pewno trzeba wywoływać sytuację aby dmuchawa chodziła jak najwięcej a dmuchała z minimalną mocą ( coś na "wzór" swobodnego ciągu). Wtedy może ocierać się to o spalanie ekonomiczne i komfortowe w użyciu. Ja jednak skłaniam się do palenia metodą przepałek lub zastosowaniu bufora. Coraz więcej czytam i oglądam takich rozwiązań i jestem pełen podziwu ile może przynieść korzyści rozwiązanie z delikatną automatyką i 2 tyś .. litrów wody To może być komfort... Poszukajcie i poczytajcie ... Pozdrawiam. -
Witam Pex to bardzo wdzięczny materiał do wszelkiego majsterkowania przy CO. Jeśli ktokolwiek pracował kluczem przy jakimkolwiek śrubunku doceni szybkość i trwałość takiego złącza. Polecam markowe produkty..... Chociaż mam w domu CO na Made in China i przeszło wszelkie próby..... Pracuje bradzo dobrze nie mam zastrzeżeń. Podłogówka zdecydowanie już na mercedesach .... Vawin Kisan Multyrama.... Jeśli ktoś szuka oszczędności polecam PeX nawet ten najdroższy. Dlaczego. Bo instalacja z pex może zostać zrobiona samodzielnie, wiec odliczając robociznę można uzyskać spore oszczędności. Polecam pex w systemie rozdzielacza .... ( listwa ) w systemie skręcanym... Pozdrawiam. PS: Pex nadaje się do każdego rodzaju instalacji z każdym kotłem ( na paliwa stałe również ) kwestią podstawową jest zabezpiecznie tem. przed przegrzaniem kotła.... no i rury...
-
skad mam wiedziec jaka temp.na powrocie do kotla??
tomek krakerss odpowiedział(a) na hornet1975 temat w Instalacje CO i CWU
Witam Instalacja z zaworem 4d to taki rodzaj instalacji CO gdzie zawór 4d pełni funkcje zwiększania temperatury na kotle ( m. innymi ). Rzecz jest tego typu iż zawór 4d w 90 % instalacji pełni funkcje mieszacza pomiędzy dwoma parami rur. W praktyce jeśli instalacja jest zrobiona zgodnie z sztuką to w chwili gdy CO pracuje pełną parą ( w zimę ) to różnica pomiędzy powrotem a zasilaniem jest praktycznie nie odczuwalna ręką ( obie bardzo ciepłe). Zawór 4d ma na celu wypuszczenie niezbędnej ilości ciepła dla CO z priorytetem ciepła na kotle ( przez to kocioł z 4d szybciej się nagrzewa ale woniej oddaje - przy sztywnych nastawach )a cała reszta krąży po kotle. Dla mnie to rodzaj regulatora mocy wobec zapotrzebowania na nią w instalacji. Mając na kotle 70 na powrocie może być np 65 bo zgubiona 5 wędruje w CO....... ( w chwili podtrzymania – pracy ). Tak to może funkcjonować przy zastosowaniu 4d w kotle na paliwo stałe - takie uznaje się priorytety... -
Przeróbka Kotła Z Dolnym Spalaniem I Miarkownikiem Ciągu Na Sterownik Z Dmuchawą
tomek krakerss odpowiedział(a) na pdpod temat w Kotły zasypowe
Witam Niemal każdy kocioł można przerobić tak czy inaczej ale to nie ma przełożenia na ekonomikę. Dodatkowy koszt który przyniesie tylko problemy. Pozdrawiam. PS: W piecu ma huczeć...... -
Defro Co wybrać - Ling Combi 35Kw czy defro Komfort i dlaczego?
tomek krakerss odpowiedział(a) na jola temat w Kotły z podajnikiem
Witam A Admin ( Marcin) jak Anioł Stróź .... Pozdrawiam PS: Też tych co kręcą.... -
Klimosz-Viadrus czy istnieje możliwość zainstalowania podajnika?
tomek krakerss odpowiedział(a) na izabela temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Witam Podobnie jak koleżanka jestem przed taką decyzją z tą różnicą że u mnie się da wstawić każdy palnik. Nawet w prywatnej rozmowie z inż. od producenta powiedział jak to zrobić i co dołożyć i gdzie aby grało. Mój kocioł daje spore możliwości ze względu na konstrukcje stalową i duże gabaryty komory zasypowej. Przeróbka jednak wiąże się ( i tu pytanie ) z ingerencją płaszcz wodny ( wstawienie kołnierza dla palnika - brucer). Jak myślicie czym to spawać. U producenta powiedzieli że w osłonie argonu. A czy nie lepiej acetylenem ? Mam dwóch speców i obaj chwalą swoje metody. Co o tym myślicie. Piotrze jeśli możesz wyceń taki projekt orientacyjnie Ile palnik ( brucer ), motoreduktor ( nord) sterownik ( ognik pid) i reszta ( np kosz czy co tam jeszcze potrzebne). Wiem już że paliwo którym chcę palić w przerobionym kotle z podajnikiem idzie bardzo dobrze stąd pomysł aby przyspieszyć inwestycje i oszczędzać już od września. Pozdrawiam PS: Koleżanki i Koledzy podzielcie się swoimi pomysłami na przeróbki kotów. TOMASZ -
Witaj Ja proponował bym coś z Defro. Nie są drogie a stosunkowo dobre. Najlepszym rozwiązaniem ale nieco droższym był by kocioł z Hef lub jakiś Klimosz. Przemyśl czy nie lepiej zainwestować w kocioł do którego wrzucisz też miał. To co przepłacisz przy zakupie zwróci się w dwa sezony. Są to kotły z palnikiem BRUCERA lub palniki z obrotową retorą. Takie kotły dają możliwości do spalaniu miału w mieszankach z groszkiem zrębką peletem czy zbożem. Moim zdaniem warto. Pozdrawiam.
-
Kostrzewa piec kostrzewy warmet SDS ceramik
tomek krakerss odpowiedział(a) na a-w temat w Kotły zasypowe
Witam Temperatura spalin w większej mierze zależy kolego od Ciebie niż od kotła. W zależności od sposobu palenia i odbioru mocy z kotła na CO można ją modulować w bardzo dużym zakresie. Pozdrawiam. -
Bufory wodne do kotłów
tomek krakerss odpowiedział(a) na Hopkat temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Witam Moim zdaniem bufor zdecydowanie za mały a z doborem kotła wobec mocy (potrzebnej i magazynowanej ) można dyskutować. Moim zdaniem czym kocioł większy tym większa ilość uzyskanej energii a czym jej więcej tym większy sens magazynowania energii. Buforowanie ma tylko sens wtedy gdy możemy spożytkować tą energię w momencie gdy jest nam ona niezbędna. W moim przekonaniu kocioł powinien być większy od zadanego na daną powierzchnię a nie mniejszy. Bufor do kotła na paliwo stałe to podstawa w celu uzyskania efektywnego spalania tego rodzaju opału. Jeśli już palimy i uzyskujemy naddatki mocy to lepiej mieć zdecydowany naddatek moc który można spożytkować po wypaleniu wsadu kotła np. do powolnego obniżania temperatury na CO. tzw ogrzewanie spoczynkowe – czyli naddatkiem ciepła buforowanym w akumulatorze które bagatela może dysponować mocą starczającą do 150 % czasu samego palenia się w kotle. -
Witam Odnośnie „wersji oszczędnej”. Kolego zastanów się 5 razy zanim wykonasz to o czym piszesz. To jest PARTYZANTKA. Nie wiem jakie jest Twoje wyobrażenie o sprawności takiego komina ale moim zdaniem nie warto sobie psuć głowy. Komin to podstawa dla CO. Dla ekonomik ergonomii i efektywności w procesie spalania. O ile wymiana kotła to kwestia kilku godzin ( i koszt ok. 3 – 4 tyś) to remont komina kilku dni i wielkiego bałaganu ( a koszty - dobry komin 6 – 8 mb to koszt około 4 – 6 tyś z robocizną). Można zaoszczędzić na kotle na rurach na robociźnie ale nie na KOMINIE. Pierwszy argument to wspomniana powyżej zdolność adsorpcji wilgoci. Dwa …. to nie ten rodzaj ceramiki ( potrafi się „rozsypać” po 4 latach). Itd. itp…. Temat do przemyśleń. Pozdrawiam Tomasz PS: Wariant oszczędny to komin z samej cegły który spokojnie przetrwa 40 lat ( zakładając poprawne spalanie paliw stałych).
-
Nawiew powietrza do kominka przez komin
tomek krakerss odpowiedział(a) na mefiu temat w Wentylacja i rekuperacja
Witam Efekt o którym piszesz ma miejsce niejednokrotnie na wyższych kominach i przy kotłach na paliwa stałe. Dzieje się tak najczęściej w dni gdy mamy do czynienia z anomaliami pogodowymi ( spadki ciśnień zwrosty, tzn : zakis jak ja to mówię) Często w takie dni nie chcę się w ogóle palić. To bardzo niebezpieczne. Aby zapobiec takim sytuacją apeluje po raz n-ty o wywoływanie wzmożonego ciągu poprzez maksymalne rozgrzewanie komina w procesie rozpalania. Drobnym drewnem tekturą papierami szczepami chrustem. I nawet w takie dni gdy mamy "zakis" można opanować sytuacje. Komin i ciąg to podstawa do wszelkich dyskusji o paleniu w czym kolwiek i gdzie kolwiek. Pozdrawiam. -
Nawiew powietrza do kominka przez komin
tomek krakerss odpowiedział(a) na mefiu temat w Wentylacja i rekuperacja
Witam Zapomniałem o najważniejszym. W kominku trzeba umieć palić. To specyficzne palenisko o dużej kubaturze i mało precyzyjnym systemie sterowania ( przepustnica czopucha, szyberek). Aby palić efektywnie na pewno trzeba zacząć od prawidłowego rozpalenia ( maksymalnego rozgrzania luftu kominowego) w celu wywołania jak największego ciągu kominowego. A opanowanie tego ciągu poprzez odpowiednie podanie powietrza ( ilości i miejsca) jak również ilości, jakości paliwa. Da nam to naprawdę dobre parametry spalania i duże ilości energii do wykorzystania. Pozdrawiam. -
Nawiew powietrza do kominka przez komin
tomek krakerss odpowiedział(a) na mefiu temat w Wentylacja i rekuperacja
Witam Niejako wywołany do tablicy kontynuuję temat. Jeśli chodzi o zasilanie wtórnym powietrzem jakiego kolwiek paleniska zawsze dąży sie do podnoszenia temperatury do maksymalnej granicy ( szamoty defektory turbiny). Tym samym nie rozumiem bardzo idei zasilania z zewnątrz. 50 % komików które widziałem miała takie właśnie zasilanie ale druga połowa nie i nikt nie widział w tym problemu. Zazwyczaj dąży się do podawania powietrza o jak najwyższej tem ( najczęściej pokojowej - z otoczenia kotła, kominka) aby nie powodować studzenia paleniska. Biorąc pod uwagę pomysł z zasilaniem przez komin wentylacyjny to muszę zaprotestować. Pomysł chybiony i zaręczam że będą problemy. Dlaczego? Otóż ciąg kominowy to "rzecz" nie nabyta a proces powstający na podstawie termo fizyki - ( ciepłe ku górze itd. ) Jeśli założymy że powietrze będziemy zaciągać mechanicznie przez komin to jeszcze moze to się udać. Jeśli ma to następować na drodze natury to nie wykonalne. Różnica temperatur i ciśnień nie pozwoli na to aby powietrze spływało do komina. Będzie zawsze odwrotnie. jeśli chodzi o smugi ciepła ( potoczne nazewnictwo ) to są to pozostałości po temperatura powietrza na ścianach sufitach i rogach przy ogrzewaniu czynnikiem grzewczym jakim jest powietrze gdy system jest nieprawidłowo wykonany ( większość, kominki w Polsce raczkują). Moja rada to duże ruchy mas powietrza a o niższej tem. ( tak jak w ogrzewaniu CO w systemach z kotłem gaz. małą temperaturą a większą powierzchnią). Dzięki temu podniesie się komfort w domu dla domowników. Powietrze nie będzie tak suche i czasami odczuwanie za ciepłe. A bijąca kratka dotyczy zbyt małych średnic rur od centrali kominka do punktów docelowych. Grzeje mocniej a przy mniejszym przepływie powietrza Jedno wiąże się z drugim. Jeśli masz miejsce na to aby zrobić to w ten sposób to polecam tutaj zdecydowanie naddatki nie przeszkadzają. Wszystko da się skalibrować i ustawić w 1 tydz. Takie potraktowanie kominka o jakim piszesz to jedyne sensowne rozwiązanie. Nie wyobrażam sobie palenia w kominku jako podstawowym źródle ciepła dla domu. ( a coraz więcej takich instalacji). Pozdrawiam -
Nawiew powietrza do kominka przez komin
tomek krakerss odpowiedział(a) na mefiu temat w Wentylacja i rekuperacja
Witam Moje 3 grosze to rozgraniczenie ( nawiew do zasilania konwekcji a zasilanie paleniska). Proszę o sprecyzowanie do jakich celów ma być powietrze ? Czy do procesu spalania czy do obiegu konwekcyjnego ogrzanego powietrza. Moim zdaniem oba zapotrzebowania są chybione. Moje doświadczenia w tej dziedziny nie są ogromne ale na logikę.... Po co palenisko zasilać zimnym powietrzem? ( np gdy mamy na dworze mróz). Jak zaciągać powietrze szybem kominowym jeśli ciąg będzie powstawał w zupełnie w przeciwną stronę. Jeśli chodzi o teorię. Najlepiej palenisko zasilić z piwnicy ( ewentualnie z zewnątrz ) a do ogrzewania zdecydowanie powietrze z wewnątrz budynku najlepiej zaciągane tuż niedaleko kominka gdzie jest ono z zdecydowanym naddatkiem temperaturaturowym. Moja rada to jak duże średnice rur od ciepłego powietrza. Duże kratki nawiewne i możliwe duże przepływy powietrza o jak najniższej tem. Dzięki temu pominiesz częściowo smugi "ciepła" i efekt "bijącej kratki". Ja osobiście traktuję taki rodzaj ogrzewania jako jeden z najbardziej uciążliwych. Takie ogrzewanie ma sens w mieszkaniach okresowych gdzie czynnikiem grzewczym nie jest woda. -
podlaczenie kotla CO do komina.
tomek krakerss odpowiedział(a) na hornet1975 temat w Instalacje CO i CWU
Witaj Kolego jesteś w bardzo dużym błędzie twierdząc że to banalne pytania. W około 80 % przypadków nie zwraca się uwagi na ten element kotłowni który w gruncie rzeczy okazuje się bardzo istotny. Ja wykonał bym to w taki sposób. Wyspawał z rury grubościennej trójnik. ( lub z innej kształtki zamkniętej o odpowiedniej średnicy do kotła). Wyspawany trójnik należało by umieścić w taki sposób bo kotła aby nóżka z litery "T" była skierowana do kotła i stanowiła pierwszy odcinek "czopuch". W ten sposób powinnyśmy uzyskać rozgałęzienie jedno w kierunku filaru a drugie w kierunku frontu kotła. Jedna odnoga podłączona do filara druga odpowiednio zakończona króćcem lub drzwiczkami które można otworzyć na czas czyszczenia. Kotły z górnym odejściem mają stosunkowo dużą odległość spalin od wyjścia ( "czopucha") do filara - ze względu na budowę. Dzięki przedstawionemu rozwiązaniu mamy możliwość komfortowego czyszczenia rury łączącej która na pewno będzie miała naj mniej 0,5m ( bo zalecał bym wręcz wpuścić 1-2 cm do otworu a nie na skraj filara który będzie się wypalał). Jeśli chodzi o taką konfigurację mamy możliwość bez inwazyjnego czyszczenia rury łączącej ( czasami czopucha ) w kotle. Druga wersja tańsza w wykonaniu ale pracochłonna przy czyszczeniu to kolano na stałe( poza czasem szyczszenia gdy się coś zawiesi) w kierunku filara ( jeśli to możliwe pod odpowiednim - ostrym kątem aby zapewnić opad spalanych sadzy w cześci łączącej kocioł z filarem. Jeśli chodzi o uszczelnienia proponuje watę szklaną starego typu odpowiednio ubitą na połączeniach. Wytrzymuje bardzo duże rozprężenia materiałowe nie wypala się i jest materiałem najtańszym. Nie polecam drogich zapraw typu silikon 1000 stopni za 29,99. Temat pozostawiam do przemyśleń. Przestrzegam przed stalą żaroodporną cena nie ma tu przełożenia na jakość ( nie wspominając o kwasówce czasami stosowanej zupełnie bez sensu). Zwykła stal wytrzyma kilkanaście lat a na pewno taka konfiguracja w T lub kolano nie będzie droższe niż 100 zł. Pozdrawiam Tomasz PS: O ile kocioł czy CO można zmodernizować komin nie daje takich możliwości a koszty są dwukrotnie większe. Dobry komin to połowa sukcesu dla poprawnej kotłowni. -
Witam Mam KDU 20/25 Zębca. Kocioł znam na wylot. Jak również inne konstrukcje tej fabryki. (lokalny producent). Ja jesteś średnio zadowolony ze swojego szybkiego wyboru. To ciężki kocioł do efektywnego spalania. Chyba że ma ktoś 250 metrów mieszkania i dużo czasu na obsługę. Spalanie paliw w takich kotłach jak KDU traktuję raczej jako sztukę a nie schematyczne działanie. Drzwi zasypowe są ogromne ( 40 na 25 cm). Cena około 3 tyś zł . Za kocioł tej mocy wagi jakości i wielkości to nie dużo lecz jeśli myślisz o tym że czym większe cześci paliwa włożysz ( bryły węgla czy łupki drewna) i uzyskasz większą stałopalność to z góry musze zapewnić że jesteś w błędzie i nie tedy droga. Poczytaj o efektywnym spalaniu pali stałych. Na czym sztuka polega. ( w skrócie idealne warunki kominowe, kocioł odpowiedniej mocy - nigdy nie przewymiarowany, odpowiednie podanie powietrza, w odpowiedniej dawce, itd itp zużo by pisać ) Pozdrawiam PS. Życzę owocnej lektury na forum. TOMASZ
-
Defro Co wybrać - Ling Combi 35Kw czy defro Komfort i dlaczego?
tomek krakerss odpowiedział(a) na jola temat w Kotły z podajnikiem
Witam Mimo pozornej długowieczności żeliwa też polecam kocioł stalowy. ( nie stalowo żeliwny). Problemem jest właśnie różnica pomiędzy tymi materiałałami ( połaczenie pomiędzy stalą a odlwem). Kocioł Defro będzie zdecydowanie tańszy ( i z blachy 8mm - przynajmniej tak piszą ). Pozdrawiam -
Bufory wodne do kotłów
tomek krakerss odpowiedział(a) na Hopkat temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Witam Jeśli mogę dorzucić coś od siebie to zalecał bym wykonanie kilku buforów a mniejszych połączonych kaskadowo( pierwszy nabity np. do 75 stopni i przełącza na drugi itd.)Lepiej mieć 1000 litrów o temp. 75 niż 2000 o temp. 45 (CHYBA). Wszystko należy poprawnie obliczyć na podstawie naddatku mocy. Taki projekt jest dobry dla dużych kotłów gdzie mamy do czynienia z naddatkiem mocy w stosunku do zapotrzebowania. Najlepiej podłączyć w taki sposób instalacje aby poprzez automatykę ustanowić tem. na CO a naddatki kierować do bufora. To skomplikowana inwestycja z dużą ilością zaworów mieszaczy siłowników i sterowania elektronicznego. Najlepszym rozwiązaniem było by zastosowanie buforów bez układów pośrednich( bez części wymmiennikowej) podobno w taki sposób łatwiej zsynchronizować pracę układu niż przy np. spiralach – rozkład warstwowy itd. Sam byłem o krok od podjęcia takiego projektu i nawet znalazłem pomysł na wykonanie tanim kosztem bufora 1 tyś litrów ( koszt jednego około 150 zł ) Pomysł sprawdzony przez majsterkowicza. Ogólnie temat rzeka więc w szczegóły może zaczniemy się w dawać jeśli się rozkręci. Pozdrawiam Tomasz -
Witam Pisze z pytaniem czy kolega ma doświadczenia z buforami ciepła w konfiguracji z samym kotłem zasypowym CO ( bez solarów). Solary i automatyka do nich to stosunkowo duże koszty które akumulują się po długim okresie użytkowania. Bardzo często myślę o zastosowaniu do swojego kotła najprostszy bufor tak 2 tyś litrów. Nie wiem tylko czy wpłynie to w tak znacznym stopniu na długość pracy CO ( grzanie nie stałopalność) jak wychodzi to z obliczeń. Moim zdaniem bufor to jedyne rozwiązanie do efektywnego spalania paliw stałych ale to rozwiązanie jest bardzo nowatorskie. Mało się o nim pisze a jeszcze mniej się to rozwija w tę stronę. Automatyzacja procesów spalania polega najczęściej na dawkowaniu paliwa i powietrz ( retorty i tłokowce) a nie na akumulowaniu odzyskanej maksymalnej dawki ciepła z późniejszym jego wykorzystaniem. Gdyby nie fakt że coraz mniej przebywam w domu na pewno zaryzykował bym takie doświadczenie na swoim CO. Problem stanowi koszt i synchronizacja poprzez automatykę. ( czasochłonne zajęcie). Pozdrawiam PS: Proszę o wszelkie spostrzeżenia doświadczenia itp na temat buforów w układach CO z kotłem zasypowym ( bez solarów itd ).
-
Frezowanie i wkład ceramiczny
tomek krakerss odpowiedział(a) na Wieslaw3 temat w Kominy dymne i spalinowe
Popieram powyższe. Ale osobiście nie zaryzykował bym wkładania czegokolwiek do starego filaru. Lepiej dostawić do starego lub dostawić na zewnątrz zupełnie nowy który nie koniecznie musi źle wyglądać. ( czysto i bez jakiejkolwiek ingerencji w mieszkanie ) Sam w domu przerabiałem temat komina 3 lata temu. Do starego komina dostawiłem nowy i myślę że nie chybiłem z decyzją. Moim zdaniem nie ma sensu wkładać nowego wkładu do starego komina. Przecież nie wkładamy wkładu bez wyraźniej przyczyny. Temat do przemyśleń. Ja proponuje jednak takie inwestycje przemyśleć kilka razy. ( duży koszt i sporo pracy ) Pozdrawiam Tomasz -
Witam Jeśli chodzi o spalanie paliw stałych to sposób zautomatyzowania jest różny dla poszczególnych odmian. Drewno i większe granulacje węgla należało by spalać na "swobodnym ciągu" ( ewentualnie miarkowniki - jako najprostszy element automatyki). Miał natomiast i drobne sorty węgla spalać należy przy pomocy dmuchaw ( z odpowiednią modulacją mocy w stosunku do zapotrzebowania na powietrze) To kompromis pomiędzy efektywnym spalaniem a przedmuchiwaniem ciepła w komin. Osobiście traktuję miał jako bardzo trudne paliwo do spalania w kotłach domowych. Wszystko wiąże się z procesami chemiczno fizycznymi a przede wszystkim z granulacją i popieleniem. Jeśli chodzi o automatyzacje procesów spalania w kotłach zasypowych ograniczył bym się do sterowania zaworu 4 - drogowego lub poszedł na całość i zaryzykował eksperyment z akumulatorem ciepła. Na tym forum nie spotkałem posiadacza kotła na paliwo stałe z buforem w najprostszej konfiguracji dlatego też pisze eksperyment. Pozdrawiam. PS: Automatyka to zło konieczne XXI wieku.
-
Witam Proponuję podejrzeć część wymiennikowa kotła na żywo lub na rys. tech. Zębiec ma patent na ten rodzaj wymiennika i gwarantuje że mimo uproszczonego widoku w przekroju droga spalin jest naprawdę bardzo długa ( około 2mb do czopucha). Jedynym mankamentem są przekroje części wymiennikowej ( za duże - jak w większości kotłów). Ja poprawiłem to poprzez wstawienie dławików zawężając przekroje przynosi to dobre rezultaty. Kocioł jest wielki. Spokojnie pociągnie 300 mK ocieplonego mieszkania ( zakładając efektywne spalanie ). Jeśli ktokolwiek myśli o spalaniu drewna w takim kotle zakładając dużą stałopalność to nie polecam. Po wielu doświadczeniach wiem że nie czym kocioł większy tym większe problemy. Pojęcie stałopalność a duża dawka paliwa ( w części załadunkowej ) to dwa zupełnie przeciwstawne pojęcia ( uwzględniając ekonomię i ergonomię pracy kotła) Jedynym rozwiązaniem które zapewni maksymalny odzysk ciepła przy pracy kotła na odpowiedniej mocy to bufor. Jeśli załadujemy kocioł pod sufit i odpalimy go aby tem spalin miała min 150 stopni naddatek ciepła który się pojawi po pewnym czasie ( gdy mieszkanie się "naładuje") trzeba gdzieś podziać. Z mojej praktyki wnioskuję że spalanie paliw stałych musi odbywać się z pełną mocą i wtedy mamy największą ilość ciepła z tej samej dawki paliwa. Pozdrawiam
-
Witam Niejednokrotnie człowiek nie docenia dobra które może mu zaoferować technika. O ile jeśli chodzi o pewne rozwiązania jestem stanowczo za tym co sprawdzone bardzo podobają mi się pomysły „komfortu” – rzecz jasna nie tylko dla domowników ale przede wszystkim dla portfela. W domach inteligentnych bardzo dużo procesów odbywa się w oparciu o jednostki zegarowe lub centralny układ zespolony ( centrala która zarządzą np. 5 zegarami). Zastosowanie automatyki dla celów CO ma uzasadnienie przede wszystkim od strony ekonomicznej. ( kotły retortowe a kotły tradycyjne – przy tym samym paliwie). Wyznacznikiem który jest znaczny do rozważań nad procesami automatyzacji jest czas. Tzn ile jestem w stanie zarobić w czasie gdy urządzeni zrobi to za mnie ? Pierwszym i najważniejszym warunkiem który musi określić inwestor przy projekcie CO to ilość czasu przy obsłudze kotła i rodzaj paliwa do którego ma dostęp w relacji ( cena - jakość). Dopiero później należy określić….. akumulacje, ocieplenie, rodzaj CO itd. itp. Pozdrawiam PS: Automatyka to zło konieczne w dzisiejszych czasach. Tomasz.