Skocz do zawartości

mefiu

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia mefiu

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam, czy ktoś z Państwa ma doświadczenia z użytkowania ww. wkładu? W internecie mało jest komentarzy na jego temat, a producent chwali się ponad 2500 sztuk sprzedanych w Polsce... Pozdrawiam, Maciej Jagielski
  2. Czytając Wasze wypowiedzi, pojawia mi się pytanie: czy lepiej zrezygnować z wątpliwego w skuteczności zasilania powietrzem do spalania przez komin, na rzecz pobierania powietrza do spalania bezpośrednio z salonu? Czy nie będzie problemów z rozpalaniem i utrzymaniem ognia w powodu braku świeżego powietrza? Dom ma 10 lat, nie należy do super szczelnych, ale szczeliny w drzwiach wejściowych i garażu to może być za mało, żeby wpuścić do domu te kilkadziesiąt metrów szcześciennych powietrza na godzinę... Okna i drzwi tarasowe są w miare szczelne, nie ma innych szczelin typowo wentylacyjnych, oprócz jednej, w kotłowni, do zasilania pieca gazowego.
  3. Dziękuje za odpowiedzi. Adam: zdaję sobie sprawę, że mogą być potrzebne trzy przewody. Pytanie było takie: czy kominek może być zasilany powietrzem z góry, wlotem powietrza na dachu budynku? Czy w kontekście praw fizyki, kominek będzię sam ciągnął powietrze do spalania z góry, czy trzeba ten ruch wymusić turbiną? Tomek: - piwnicy nie mam, - obiegi powietrza oczywiście będą rozgraniczone. Zasilanie przez komin (osobnym wewnętrznym przewodem) miałoby pobierać powietrze tylko do celów spalania. Powietrza do konwekcji nie będę w jakiś specjalny sposób dostarczał - kominek sam weźmie to co jest w salonie, a do salonu powietrze wleci szczelinami - dom nie jest super szczelny. W związku z tym, zastrzeżenie co do początkowej temperatury powietrza służącego do ogrzewania odpada - jest to zawsze temperatura pokojowa, czy zima czy lato, plus powietrze pracuje w obiegu, więc w kółko sie nagrzewa. Pytanie: czy temperatura powietrza do spalania ma znaczenie? Czy zamiast ciągnąć powietrze do spalania z zewnątrz (tak bym zrobił, gdybym miał dostęp do ściany bocznej), lepiej pociągnać je z nieużytkowego poddasza? Z drugiej strony jednak, wszyscy ci, którzy instalują dolot powietrza na ścianie bocznej budynku nic nie wspominają na temat tego, że temperatura powietrza przy mrozie na zewnątrz ma negatywny wpływ na spalanie. Pytania: - co to są "smugi ciepła"? - co to są "bijące kratki"? A propos uciążliwości: dom mam ogrzewany gazem, a DGP chcę traktować jako super dodatkowe źródło ciepła - nie będę na nim bazować, nie chcę super oszczędzać na gazie, ale głupio puszczać z dymem w otwartym kominku tyle ciepła i go nie wykorzystać. Podsumowując: nie traktuję kominka w kategoriach urządzeń "uciążliwych", raczej jako coweekendowy ozdobnik i dogrzewacz domu. Z góry przepraszam za poziom pytań, ale dopiero się zabrałem za temat i chcę zdążyć przed sezonem ;)
  4. Witam wszystkich, mam proste pytanie dotyczące zasilania kominka świeżym powietrzem z zewnątrz. W domu posiadam otwarty kominek, w który chcę wstawić jakiś wkład kominkowy i rozprowadzić ciepłe powietrze po pokojach na piętrze. Czyli standard ;) Patrząc od góry, kominek stoi centralnie na środku budynku, nie ma kontaktu z żadną ze ścian. Pytanie: czy wkład kominkowy może być zasilany powietrzem z zewnątrz przez komin, a nie z bocznej ściany? Z góry dziękuję i pozdrawiam, Maciej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.