HarryH
-
Postów
3 642 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
58
Treść opublikowana przez HarryH
-
Sztoker+ 8kW - głośna praca motoreduktora
HarryH odpowiedział(a) na wiceqq temat w Kotły z podajnikiem
Niestety to normalne. Trzeba się zacząć martwić, gdy zacznie strzelać -wtedy jest już popękana ślimacznica. Tyle tylko, że i tak części do tego nie ma, wymienia się całe przekładnie. -
Sztoker+ 8kW - głośna praca motoreduktora
HarryH odpowiedział(a) na wiceqq temat w Kotły z podajnikiem
Wszystkie tanie przekładnie tak rzężą, przecież tam jest przekładnia ślimakowa bez żadnej obróbki wykańczającej. Używać, aż się rozwali. -
Z rąk mafii węglowej w macki f-gazowej :-)
-
Taki kurs złotówki.
-
Defro 9kW waży 450 kg, w tym cała ceramika ok. 20 kg. Jaki kocioł waży 200 kg, chętnie zobaczę linka do specyfikacji tej śmiałej tezy. Stal na zachodzie ma mniejszą gęstość, czy spawają z tytanu?
-
Może nietypowo polecę kocioł, który sam używam z ceglanym kominem: https://www.defro.pl/p,206,komfort-eko-lux.html?idk=33 Wiele złego o nim napisałem, ale od wersji 3.6.3 działa to dobrze, serwis w sumie się spisał i wymienił co trzeba. Polecam 15kW, w razie potrzeby nawet to 17kW (w które nie wierzę) wyciągniesz z niego bez problemu. Kocioł wciąż ma archaiczną konstrukcję z zawirowywaczami, które w razie problemów z kominem możesz wyjąć. Gwarancji ma teraz chyba 8 lat, więc jakoś brak 8 mm przebolejesz.
-
W zeszłym roku jeździli do reklamacji na swój koszt. To już faktycznie trup.
-
Reklamuj od razu, zanim pgg padnie :-)
- 2 649 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- jaki ekogroszek
- który ekogroszek
- (i 3 więcej)
-
Dochodzi temat sprawności na niskiej mocy pompy za dużej oraz ograniczenie trwałości pompy zbyt małej.
-
ORMO żyje :-) Jeszcze sprawdź Samborowi teczkę i wypytaj proboszcza. Masz instrukcję do tego kotła, są tam wymagania dot. instalacji, przywołane normy.
-
To z DTR Defro, prawda? Na razie chyba nie było kontroli na zgodność z DTR, trzeba mieć tylko papiery na węgiel wg rozporządzenia.
-
Klasa paliwa A wymaga m.in. określenia temperatury mięknienia popiołu (co wiąze się z tendencja do spiekania się popiołu w kalafiory), a tego nikt dzisiaj już chyba nie robi. Na pewno Sambudrol nie ma zatem klasy A.
-
Legenda porażki. Bajki o cudownej trwałości, a realnie wiecznie coś tam pęka, wypacza się i rozszczelnia.
-
Montaż bojlera ermet dwupłaszczowy pionowy 140L
HarryH odpowiedział(a) na GBRL temat w Instalacje CO i CWU
Cyrkulacja to krążenie wody w instalacji, aby ciepła leciała od razu po otwarciu kranu. Tym króćcem woda wraca do zbiornika. -
Skzp-02 Sterownik Skzp-02 - Ustawienia, Porady
HarryH odpowiedział(a) na energotop temat w Kotły z podajnikiem
Jeśli właściwie interesuje Cię sterowanie instalacją, a kocioł chcesz prowadzić w dwustanie -to nie będzie lepszym dla ciebie sterownik instalacyjny? Możesz tam sobie poustawiać zaworów, pętli, czujników, pomp i termostatów skolko godno. -
To ten sterownik, który był w nieboszczyku Defro HG?
-
Interesowałem sie nimi, nie mają żadnych papierów. Więc za 2 lata na złom wg mojego prawa lokalnego - już Atmos będzie trwalszy :-)
-
820, teraz 850, zimą 950. Za workowanie +70 PLN. Wszystko masz na stronie PGG.
-
Ja kupowałem u autoryzowanego dostawcy ze strony PGG k/Wrocławia. Kamienia nie znalazłem ani jednego, w miarę ładnie i równo się to pali na zwykłej retorcie Defro. Spieków żadnych, ale trochę popiołu jednak jest.
-
Ale dobrą opinię o groszku z Chwałowic podtrzymujesz?
-
Wracając do tematu-być może w HG sonda sens ma, bo skład frakcyjny gazów się zmienia w czasie, o ile pamiętam doświadczenia na silnikach na Holzgas. W kotle węglowym-temat jest zbędny. W pelletowym- jestem bliski pewności, że da się ułożyć sensowny algorytm na podstawie wskazań przepływomierza i termopar spalin i kotła, który zbliży się do ideału na 2-3%. Edit- i przez analogię do silników-sondy nie poprawiły osiągów i sprawności, tylko poprawiły skuteczność i trwałość katalizatorów.
-
Te wielkości z publikacji sugerują, że właściwie należy korygować powietrze w dół tak długo, póki nie pojawią się symptomy niecałkowitego spalania. I tu widać, że palnik na ekogroszek musi być ok. 5 %mniej sprawny od innych. I tu wielką zagadką (jak już kiedyś pisałem na tym forum) jest, dlaczego jakiś kocioł domowy za grosze ma sprawność wyższą, od najlepszych elektrowni na parametry nadkrytyczne. Przynajmniej wg świadectwa ecodesign.
-
A to nie będzie w stracie kominowej, moim zdaniem wartości są dokładnie skorelowane. I te tabelki gdzieś mi w pamięci kołaczą, bo wydaje mi się, że dla współczesnych ograniczeń w emisji NOx i CO wcale kocioł nie pracuje w optymalnej sprawności (jest wtedy za dużo NOx). Z drugiej strony o ile pamiętam dla węgla, to różnice rzędu kilkanaście procent we współczynniku nadmiaru powietrza nie dawały zbyt dużych różnic w sprawności, bo spadek strat niezupełnego spalania powodował jednocześnie wzrost strat kominowych. Jak by nie patrzyć, używamy połowy tlenu tylko, zatem 10% powietrza uczestniczy w procesie spalania, a resztę grzejemy tylko i wywalamy kominem. Zatem jeśli dobrze pamiętam, to sonda w kotle węglowym sensu ekonomicznego nie ma, bo sprzęt za 1000PLN pozwoli nam raptem zaoszczędzić woreczek na sezon.
-
O tej tabelce pisałem - to jest tylko strata kominowa, moim zdaniem zawyżona. A mnie chodzi o całkowitą sprawność kotła w zależności od współczynnika nadmiaru powietrza, czy też zawartości tlenu w spalinach. Innymi słowy jakie jest zużycie węgla/kWh wytworzonej energii w zależności od współćzynnika nadmiaru powietrza.
-
Głownie chodzi o to, że strata kominowa jest tylko jednym ze składników sprawności. Mnie chodzi o wykres, jak zmienia sie sprawność procesu spalania ze zmianą współczynnika nadmiaru powietrza. Co z tego, że zmniejszę AFR i spadnie mi strata kominowa (na którą przy temperaturach spalin we współczesnych kotłach nawet nie patrzę), skoro będę wypluwał kominem CO z ogromną stratą niezupełnego spalania. Z drugiej strony coś jest nie tak z tą tabelką, bo patrząc na różnicę w temperaturach spalin kotła czystego i brudnego, różnica w spalaniu powinna być na poziomie 0,5%, a jest co najmniej kilkanaście razy większa.
