Kordjano

Ja myślę że chodzi bez przerwy w godzinach które się ustawi , ale pewny nie jestem . A może się włącza cyklicznie co jakiś czas w godzinach ustawionych a w pozostałym czasie stoi

Cały czas to chyba bez sensu .

@czarny21Ja nie mam w swoim sterowniku obsługi cyrkulacyjnej , ale słupki niebieskie powinny oznaczać pracę pompy . @ScichyMoc minimalną bym dał na 5 kw nawet na 4kw , zbyt duża moc minimalna po rozpaleniu może źle wpłynąć na proces stabilizacji , rozpędzania się palnika , nadmuchy wydają się być w normie , możesz też zwiększyć kaloryczność na próbę , a pellet jaki masz chyba nie dębowy czy bukowy ?

@ScichyJaką masz moc maksymalną palnika ustawioną i kaloryczność ? oraz nadmuchy @Dlorenzo2021Do tego potrzebny kod , wpisujesz i wybierasz palnik np 26 kw , problem w tym że wyleciał mi z głowy , ale poszukam czy w zeszycie gdzieś nie mam zapisanego a może wcześniej któryś z kolegów Ci poda . @czarny21Może gdzieś wyłączyłes tą pompę w ustawieniach ,patrz dobrze .

@PioBinNie obsłuży bufora i sondy , 850 p2 obsłuży bufor po dołożeniu modułu b i sondę moduł c . @ScichyNa to nie ma gotowej recepty , jeśli palnik jest nowy i ma czujkę nowej generacji to powinno oscylować w granicach 100% przynajmniej jak palnik po rozpaleniu się ustabilizuje na większej mocy , warunkiem jest przyzwoity pellet . Być może za dużo paliwa mu sypiesz , może nadmuch nie odpowiedni , może na małych mocach ciągle pyrkasz to musisz sam zaobserwować , a jak się palnik wygasza to też nie pokazuje 100 % płomienia ?

Mnie jak po zimie nie chciał traktorek zaskoczyć to mu samo startu psikłem i zaskoczył .

No widzisz kolego ,jednak da się kupić przyzwoity pellet w dobrej cenie .

Czemu pytasz o 16stkę ? zmieniłeś kolego palnik ?

Alternatywy to za bardzo nie widać ,pozostaje zarabiać i płacić za wygodę , albo męczyć się w przygotowaniu własnego opału jak się ma jakieś własne krzaki w postaci drewna czy zrębki ,ale to drugie jest problematyczne bo wymaga wysuszenia i sporego magazynu . Czasy gdzie można było nabyć tanie drewno odpadowe czy trociny ze stolarni za darmo się kończą i czym by nie palił to tanio nie będzie .

Trudno przewidzieć co jest alternatywą , na razie to jest mętlik . Pellet nie może być kosmicznie drogi bo najzwyczajniej ludzie będą przechodzić na inny opał . Dobrze mieć dwa źródła ogrzewania np. gaz albo pompę ciepła i kocioł na paliwo stałe , albo gruby portfel .

Właśnie dla tego palę pelletem już szósty rok , inaczej bym kotła pelletowego nie wstawił do kotłowni . Co do palenia śmieci to znam takiego co jakiś czas temu palił trotem pomieszanym z wkładami po zniczach , zbierał je na cmentarzu , raz omal się nie spalił przez to ,tu nie ma co się śmiać ,ludzie mają różne pomysły .

Będziem wracać do korzeni , czyli rąbanie własnego drewna na zimę , puki co u mnie w nadchodzącym tygodniu dostawa pelletu na sezon, po 580 zł za tonę jeszcze .

A to hece , z reguły po czyszczeniu powinno być lepiej .

Co do własnej produkcji pelletu to nie bardzo to widzę , to nie jest takie proste jak się wydaje ,trocina musi być odpowiedniej frakcji i wilgotności . Może się okazać że wpakujesz pieniądze w te chińskie granulatorki i nic z tego nie będzie , albo stwierdzisz że nie ma sensu się w to bawić bo więcej z tym roboty jak korzyści .

Do takiej instalacji sprzęgło jak dla mnie zbędne , Ale jak musi być to zrobił bym jak @sambornarysował grzane cwu prosto z kotła .

Ja kupowałem po 550 zł za tone a prąd dokładnie nie wiem ile teraz kosztuje bo ze względu na panele już rok nie płaciłem rachunku ale przyjmijmy że 60 gr kwh grzałka by wzięła pewnie z 10 kwh w moim przypadku . Zasobnik grzeje do 50 st

U mnie schodziło 3.5 kg pelletu na dobę , a obecnie zużywam 3 kwh grzejąc pompą ciepła . Jak grzałem peletem to kocioł dochodził do zadanej i wygaszał się mimo ze zasobnik jeszcze nie dogrzany a pompa jeszcze chodziła i dogrzewała zasobnik do zadanej wyciągając ciepło z kotla .

Moim zdaniem nie to samo . Też mam galmeta tylko 300 l ,czujnik dałem w miejsce termometru manualnego , choćby dla tego że jak był na dole to pokazywał mi temperaturę po spuszczeniu parę litrów o wiele niższą niż manualny i oczywiście kocioł sie załączał bez potrzeby ,denerwowało mnie to że tą temperature z dna zasobnika widziałem na ECO sterze w pokoju czy też w Econecie . Hizterezę zasobnika mam 3 st a kocioł odpalał się raz na dobę , oczywiście ustawiłem obniżenie nocne dla zasobnika bo po co mi gorąca woda w nocy ,zresztą i tak rano była jeszcze ciepła , obecnie grzeję cwu pompą ciepła w lecie i równiez pompa załącza się raz na dobę i starcza ,czujnik od pompy dałem na samej gurze pod ocieplenie zasobnika jak by był na dole to pompa by zgłupiała .

Kolego a wstawiłeś ten czujnik wyżej ?

Ja nie mam takich problemów ,bo olałem te ich jałmużnę szkoda nerwów , zresztą zakładałem jeszcze zanim owa łaska była , a fotowoltaika pięknie się zwraca i jest git .

Tez mam pustkę , a z zewnątrz 10 cm styropian od jakieś 15 lat ,uwazam że to lepszy pomysł ,ściana w raz ze styropianem ma chyba z 60 cm , osobiście nie sypał bym nic w tą pustkę bo w razie czego to weź to wyciąg później z tam ton .

Nie wiem jak teraz, ale u mnie grundfos ponad dwadzieścia lat chodzi .

Średnio 3 kwh na dobę , w moim sterowniku nie ma takich słupków muszę patrzeć na licznik zużycia energii,mam taki w gniazdku .

Jest ok .

Na takich upałach ? Ja to chłodzę chate , a kocioł co dziennie podgrzewam włączając obieg grzania cwu ,woda w zasobniku gorąca to grzeje kocioł przez wężownice [zasobnik podgrzewa wodę w kotle i jest suchutko } To już wiem skąd ten smog w środku lata się bierze hehe .