Jozefg1

Najlepiej podmień silnik i będzie wszystko wiadomo...

Rozumiem że ślimak stoi ale sprawdź czy silnik też stoi bo może zawleczka zerwana Chyba że jest tzw "elektroniczna zawleczka " To by oznaczało że silnik przegrzewa się i słabnie albo przyciera się na łożyskach

Nie na dekiel tylko takie dziurawe przepisy rządzący ustanowili. W Mediamarkcie mi wytłumaczono że mogą być czynne te hipermarkety które mają fizyczną możliwość ograniczenia powierzchni do 200 metrów kw.

Zajrzyj do instrukcji , tam jest wykaz błędów, nie ma sensu cytować Prawdopodobnie : - nieprawidłowe zerowanie gniazdka zasilającego albo zanieczyszczony filtr na dopływie gazu

Przełącz pompę na 1 i zobacz jak się piec zachowuje Czopuch to ta rura od pieca do komina

Jaką temperaturę ma czopuch? Dasz radę położyć na nim rękę? Na który bieg jest przełączona pompa?

Możesz , byle to były takie z wyjściem przekaźnikowym , czyli ON/OFF

Może tak coś więcej na temat instalacji? Uzupełnij swój profil.

Zacznij od najprostszego: zmniejsz moc pompy

Zdarza się że facet odczytujący licznik pomyli się ale to nie jest jakiś większy problem bo to wyjdzie w następnym odczycie. Gorzej jak się pomyli w umiejscowieniu przecinka ale to też do wyjaśnienia

Da radę bez problemu. Nie musi być wymiennik jeżeli zlikwidujesz kopciucha Tylko pamiętaj że do starej instalacji trzeba dać koniecznie filtry

Problem znany a wynikający z tego że ciepła woda idzie do góry grawitacyjnie przez zawór zwrotny równoległy do pompy.

I tak obydwaj spotkają się w ścisku w kościele...

Wokoło sąsiedzi chorują a mnie jakoś ta zaraza omija... Kilku znajomych zmarło... Może dlatego że nie pcham się nigdzie w tłok i się zaszczepiłem

Po mojemu to dobrze bo żeby dogrzać chałupę nie muszę mocno grzać wody, wystarczy 40*C a przy dużych mrozach 50*C W tym roku nie musiałem dawać więcej jak 45*C

Nic nie masz za duże... Liczyłem podobnie tylko celowo "z naddatkiem" i efekt mam taki że przy 0*C do -5*C za oknem mam ustawioną temperaturę na kotle 41*C

Masz tu przykładową tabelę

Kiedyś - a było to około 30 lat temu zamontowałem do grzejników zawory termostatyczne firmy MNG kupione w Niemczech jako że u nas ich po prostu nie było. Ale że nic nie jest wieczne to zaczęły się powoli wykańczać i co ciekawsze to nie głowice a same zawory. Latka swoje robią.... Przy okazji wymiany grzejników dwa musiałem wymienić. Kupiłem Schlossera no i po zamontowaniu niespodzianka - szumią. Najgłośniej w stanie kiedy są przymknięte częściowo czyli prawie zawsze. W łazience mam starego Danfossa i jest cichszy. I teraz muszę rozejrzeć się za innymi. Panowie praktycy - za jakimi zaworami się rozejrzeć aby były cichsze? Aha - te MNG są 30x1.5

Na moje oko to jest stary Danfoss

Tyle bierze atmosferyk....:( Ale lepiej przeliczyć na metry sześcienne gazu lub na kWh , u mnie to jest 1m3=`10,5 kWh , u Ciebie może być inaczej, popatrz na rachunku Policz ciepło właściwe domu i będziesz wiedział wszystko Wymiana na kondensat na pewno wpłynie na ekonomię...

Po co otwarte drzwi wyważać? ? Spotkałem się z panelami które fabrycznie mają soczewki

1800 to chyba kupowane bezpośrednio w kopalni. Kupowany ze składu w drugim końcu Polski to min 2400

Taaa... tylko szkoda że ludzie przy urnie wyborczej o tym nie pamiętają... ?

Pamiętam jak było w zimę stulecia. Ogrzewanie tzw centralne popadało wszędzie, bloki pozamarzały, ludzie marzli. Dodatkowo brak prądu bo przeciążone linie energetyczne popadały.... A ja miałem cieplutko, Tylko w domu tłoczno było bo z bloków przyjeżdżali znajomi z dziećmi pogrzać się. Tyle że oświetlenie było świeczkami. ? Miałem wtedy ogrzewanie śmieciuchem na grawitacji i dodatkowo gazowy piec Adamskiego który do pracy nie potrzebował zasilania a służył jako awaryjny. Oczywiście inne były proporcje cenowe, gaz drogi w stosunku do węgla czy koksu. I tak mi zostało do dziś: W kotłowni stoi kocioł podajnikowy na ekogroszek z możliwością palenia na ruszcie a do tego Termet kondensacyjny. Zasilane to wszystko z kilku akumulatorów 12V przez przetwornicę 230V~. Akumulatory ładowane przez panele foto a w momentach krytycznych z sieci lub z ... alternatora samochodowego 12V. ? Palić mogę gazem, węglem, drewnem, pelletem, w zależności od tego jak się będą kształtować ceny rynkowe. A co będzie? Sytuacja jest taka że nikt nie wie, można tylko wróżyć a ja marznąć nie mam zamiaru!?

Kocioł na dwustanie chyba... Przy dzisiejszej temperaturze skróć czas podawania o połowę i poobserwuj pracę kotła. Piszesz że masz "lepszy" węgiel czyli prawdopodobnie 28-30Mj Dla takiego węgla w moim piecu musiałem ustawić czasy 1 sek podawanie i 10 sek przerwa Ale to musisz dopasować indywidualnie pamiętając aby zachować proporcje czasu