PioBin

Do kogo to? Do autora czy do mnie?

Twierdzą ze nie trzeba. A tak naprawdę bojler może mieć np. 800l i nazywać się bufor - wtedy trzeba. Nie popełnisz błędu jak będzie za czy przed. Będzie inaczej wyglądać proces uruchomienia i zatrzymania instalacji.

Poprawka dla kaloryczność węgla i dla zużycie ciepła na CWU. Ale i tak „polecam”. U mnie zużycie sezonowe tylko CO oscyluje w okolicy 9000-10000 kWh . To teraz ile tego węgla potrzeba?

Czepiacie się trochę. Jak dla mnie to mieści się to w granicach. Sam po sobie widzę ile ciepła schodzi na budynek i ile węgla + kWh z grzałki. Rok do roku to samo. Budynki podobne wiec ciężko wyłapać różnice.

Wierzyć w średnie zużycie paliwa podawane przez komputer w samochodzie czy w realna ilość litrów odliczona na dystrybutorze? Zawsze mi się to nie pokrywa. A tak na poważnie liczniki energii (gazu, prądu, wody, ciepła itd) są urządzeniami z certyfikatami. Zawsze mogą ulec uszkodzeniu czy rozkalibrowanie. Wtedy trzeba je poddać sprawdzeniu. Innej drogi nie ma. Dobrze jest mieć „podliczniki” wtedy można wyłapać duże różnice. Małe mieszczą się w błędach pomiarowych. U Ciebie 20% różnicy wskazań (nie pomiaru gdyż kocioł prawdopodobnie nie ma licznika a oblicza zużycie gazu a nie mierzy) jest średnia różnica. Do 10% byłoby ok.

Po co używasz programu „zaleceń” firmy Reflex? Innych programów nie ma? Jak to wyglada od strony norm i przepisów… Jakie „ustawowo” powinno byc minimalne ciśnienie w instalacji CO? Ps. Tak kocioł i instalacja widzi naczynie.

Ciśnienie wstępne po stronie gazowej jest 0.5bar. Co to znaczy „widzi”?

@Grundfos Co złe zrobiłem ze u mnie taki jest (w połączeniu z buforem i działa)?

Znalazłem pasje/zainteresowanie, poświęcam temu czas. Nie chce mi się tracić czasu na stronnicze „informacje” z TV. Nic one nie wnoszą do mojego życia. Internet i wybór przekazu oraz rozmowa z lokalnymi ludźmi bardziej do mnie trafia.

Tu chyba bardziej chodzi o układ otwarty/zamknięty instalacji oraz o czynnik grzewczy woda/glikol… Wiec i tak i nie (nie koniecznie)

Powiedzmy ze test był „wiarygodny” wiec skomentuje tylko ze wentylacje wymuszona (rekuperator) instalujemy dla komfortu a nie dla oszczędności i zysków. Jesli montujesz ja dla zysków to będziesz rozczarowany stopa zwrotu.

On niech się zajmie ładowaniem i obsługa palnika i bufora. Możesz wykorzystać pogodowej do regulacji temperatury za mieszaczami (o ile będzie miał taka funkcje). Ten co wyżej podałem (Danfoss) tak działa, inne nie wiem (szukaj i czytaj dtr’ki to jest podstawa).

Szukaj regulatorów z funkcja PID/PWM. Regulator ma płynnie i cały czas przekazywać informacje o temperaturze i jej zmianach a nie na zasadzie on/off.

System do zarządzania temperatura jaki by nie był będzie drogi ( nie wiem czy się zwróci a napewno nie w krótkim okresie). Ale zapewni komfort. Przewaga systemu zdalnego jest możliwość przeniesienia regulatora w inne dowolne miejsce w pomieszczeniu np. inna ściana, komoda, półka, itd.. Wada baterie i zasięg. Do połączenia podłogówki i kaloryferów wykorzystałem Danfoss Link. Według mnie jest ok. Policz ile stref tyle czujników, pod każda strefę można podłączyć kilka(naście) obiegów podłogówki + grzejniki. CC jest kontrolerem nadrzędnym. Listwa zarządza słownikami pętli PWM sekwencyjny. Głowice na grzejnikach. Sterowanie to nie wyklucza oddzielnego sterowania pogodowego na mieszaczach! Oba sterowania można łączyć. Jesli oczekujesz szybkich zmian temperatury to tylko na grzejnikach, podłogówki jest za wolna ale zapewnia miły komfort cieplej podłogi. Wybor bufora jest dobrym rozwiązaniem. Jest on łącznikiem między kotłem a instalacja budynku. Jedno i drugie działa wtedy niezależnie. Dobre ocieplenie i niezależne wyjścia na odbiory/zasilanie (funkcja sprzęgła). Bedzie to droga i dobra instalacja.

Są na służbie, wykonują zadania służbowe wiec są zwolnieni z obowiązku ich zakładania. Pomijam dywagacje na temat słuszności ich zakładania kiedy gdzie i przez kogo. Ksiądz, dziecko do lat 4, kierowca autobusu, politycy (niektórzy) itd. Nonsens przepisów przerósł samych ich tworzących. Nikt również nie nosił ich w trakcie normalnej pracy chyba ze pracodawca ustanowił inaczej… Co do „gamoniu” nie podoba mi się Twoja retoryka kierowana pod ich adresem . Ja mam więcej szacunku.

Rożna. Wymien triaka. Pierwszy element na płytce do którego podłączony jest wentylator. Najczęściej przymocowany do radiatora. Koszt kilka PLN.

Mierzyłeś na podłączonym wentylatorze?Może być tak ze napięcie jest na wyjściu sterownika gdy nie ma obciążenia. Możesz podłączyć żarówkę zamiast wentylatora (tylko nie ledowa a te stare) o podobnej mocy.

Z praktyki 1 to plus 2 to minus. Mając multimetr byłoby pewne. Nie musi tak być być może producent sterownika zdefiniował to po swojemu. Zasada jest ze po obu stronach ma być podłączone tak samo. Kolorki kabelków nie musza za nic odpowiadać.

Zaglądnij do materiałów o wymiennikach ciepła. Wspolpradowych oraz przeciwpradowych. Zapoznaj się z charakterystyka rozkładu temperatur. Znajdziesz tam odpowiedz (również sprawność).

Sprawdz również czy pompka ma możliwość wyboru tryby pracy (przełączyć na PWM). Mize jest ustawiona na stała prace (bieg).

Nie znam tego sterownika, sprawdz czy w trybie ręcznym jest możliwość zadawania prędkości do pompy. Jeśli ręczny działa to trzeba szukać w parametrach, ten przepływomierz masz podpięty?

Nie wiem czy masz możliwość diagnostyki PWM (potrzebny oscyloskop).

PWM to nie są czujniki. To tak gwoli ścisłości. PWM jest wyjściem cyfrowym sterownika do regulacji mocy pompki (pośrednio prędkości). Oprócz sterowania PWM pompka musi mieć zasilanie masz to oznaczone jako 230V 50Hz. Może być prosto z gniazdka lub poprzez wyłącznik sterownika, możesz również wykorzystać programowe wyjścia P2 lub P3 w zależności od funkcji.

Nie pasuje mi to. Chcesz powiedzieć ze wymiennik współprądowy osiąga wyższa sprawność niż przeciwprądowe? To tez mi nie pasuje lub źle rozumuje. Czy kaloryfer nie odda ciepła konwekcyjne do pomieszczenia jeśli podłączymy go jak autorowi jest „logicznie”?

Zgodnie z zasada pracy wymiennika przeciwprądowego.