Skocz do zawartości

tomtomek

Stały forumowicz
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    368

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez tomtomek

  1. tomtomek
    Nigdy z takiego pieca nie korzystałem, ale czytałem właśnie i chodziło o dynamiczny, że izolacja nie jest idealna i mimo, że wentylatory nie chodzą to piec i tak lekko grzeje, ale może to zależy od jakości pieca itp. Pisała to osoba, która takich pieców używa. Dalej nie chcesz tego przyjąć do wiadomości/zrozumieć. że kocioł zużyje tyle energii ile jej dom/mieszkanie będzie potrzebować i czy to będzie temperatura grzejników 55, czy 65*C nie ma znaczenia. Jeśli ustawisz na sterowniku pokojowym temperaturę powiedzmy 21*C i taka się będzie utrzymywać, to zużyjesz tyla samo prądu bez względu czy grzejniki będą miały 55, czy 65 *C. Co do grzejników i ich temperatury to jeszcze lepiej będą grzały gdy będzie 95*C ;) Mam grzejniki stalowe, a jeden nawet taki stary panel bez radiatorów i temperaturę ma teraz ustawioną na 48 *C, a najwyższa przy dużych mrozach to 52*C. Dlaczego tak? Bo tak lubię :) Nie lubię gdy grzejniki są gorące i czuć od nich promieniowanie, największy komfort daje mi grzejnik jak najzimniejszy tak aby utrzymał zadaną temperaturę w pomieszczeniu (oczywiście musi być on odpowiedniej wielkości) i nie włączał i wyłączał się co chwilę, ale aby grzał powoli, długo i równomiernie.
  2. tomtomek
    W budynku gaz jest, ale nie u mnie. Musiałbym więc podłączyć gaz (projekt, zezwolenie itp.), kupić kocioł, 4 m wkładu do komina, przerobić instalacje CO (wpięcie do istniejącej instalacji). Koszt nie wiem może 8 - 10 tyś zł (może jakieś dofinansowanie by się znalazło). Prąd to dokupienie kW, podciągniecie kabla do bufora i montaż grzałek jakieś 2 - 2,5 tyś zł Roczne zapotrzebowanie na CO i CWU to około 7500 kWh Koszt grzania prądem to 7500 x 0,27 = 2025 zł + straty na buforze który jest w piwnicy i przesył ciepła do góry. Nie wiem ile może 10% to daje 2230 zł/rok Gaz (cena zależy chyba od zużycia), ale to około 0,2 zł/kWh x 7500 = 1500zł, ale do tego dochodzą koszty o które pytałem, czyli abonament przez cały rok, serwis kotła, inne koszty o których nie wiem = ???
  3. tomtomek
    Skoro Kospel zużywa 40 kWh to akumulacyjny też tyle będzie zużywał tylko 100% w nocnej taryfie. Rożnicę mogą wynikać z tego, że akumulacyjnymi nie steruje się tak łatwo. Z tego co przeczytałem, w cieplejsze dni potrafią przegrzać mieszkanie.
  4. tomtomek
    Witam. Prosiłbym osoby posiadające ogrzewanie gazowe, o podanie kosztów miesięcznych/rocznych utrzymania ogrzewania gazowego, nie interesuje mnie zużycie gazu i jego cena tylko koszty takie jak: koszty posiadania gazu (abonament i inne opłaty z tym związane) koszty serwisowania i napraw kotłów inne (nie wiem co może jeszcze być) Pytam, bo rozważam prąd czy gaz. Z góry dziękuję :)
  5. tomtomek
    Patrzyłeś 2 strona 1 tabelka ;) Pisze z telefonu i teraz zauważyłem że masz racje. Nie masz G13
  6. tomtomek
    Przeczytałem te wywody na temat przepływu 16l, może 3l /min, a jakie to ma znaczenie? Jeżeli mieszkanie potrzebuje do utrzymania temperatury powiedzmy 10 kWh/dobę to tyle zużyje bez względu na przepływ. Może zmienić się jedynie komfort tzn. inaczej będzie się odczuwać ciepło gdy grzejniki będą grzały długo i powoli przy niskim przepływie, a inaczej gdy będą grzały szybciej, ale okresowo przy dużym przepływie (jeśli moc na to pozwoli). Chcesz oszczędzać, to akumuluj ciepło w taniej taryfie. Ściany masz chyba z cegły, więc to wykorzystaj. Piszesz, że ostatnie 30 min "ogień" - to za krótko. Za te pół godziny to zdąży się nagrzać tylko powietrze, a to niewielki zapas. Ustaw "ogień" od 14tej - przez 2 godz. nagrzeją się też trochę ściany, meble itp. a później będą oddawać ciepło - mniejsze zużycie w drogiej taryfie. To samo w nocy, wiem że źle się śpi jak jest gorąco i jeśli ci to przeszkadza to zamontuj w sypialni zawór termostatyczny z głowicą elektroniczną, tak aby podnosił temp. powiedzmy dopiero godzinę przed wstaniem. W reszcie domu ustaw podniesienie temperatury na wyższą tak z 4 godz przed końcem tańszej taryfy. Mieszkanie zdąży się trochę nagrzać i w droższej zużyjesz mniej prądu. Może bardziej korzystne okazałoby się w ogóle nie obniżać temp. na noc (ewentualnie tylko w sypialni), a obniżać ją tylko w ciągu dnia (droższa taryfa), gdy nikogo nie ma w domu. Takie grzanie powinno przynieść wymierne efekty. Zapytaj u siebie w Tauronie, czy nie ma u was taryfy G13 - drogi prąd jest wtedy tylko od pn - pt od 16 - 21, byłoby to dużo bardziej korzystne.
  7. tomtomek
    Mógłbyś wyjaśnić o jakich kosztach utrzymania piszesz? Odnośnie postu #149 to kwota netto + 23% to to samo co netto x 1.23 - to obliczenia na poziomie podstawówki ;) Osobiście mam G13 gdzie cena za kWh to: przedpołudniowa 0.50; popołudniowa 0.79 i nocna oraz weekendy 0.27 zł (brutto) Średnia cena dobowa pn-pt w okresie letnim to 0.392 zł/kWh Średnia cena dobowa pn-pt w okresie zimowym to 0.436 zł/kWh W taryfie G11 cena 0.54 zł/kWh
  8. tomtomek

    Kocioł DS MPM

    tomtomek odpowiedział(a) na temat w Kotły zasypowe

    Nie mam co prawda MPMa tylko Buderusa Logano s111 13,5 kW Palę w nim chyba 4 sezon (pierwszy z buforem). Co do smoły to tak jak napisałeś tylko suchy węgiel. Gdy węgiel jest mokry to smoły (z przyklejonym miałem i drobnymi kawałkami węgla) mam miejscami 0,5 cm po spaleniu 17 kg węgla - ten sam węgiel po wysuszeniu nie daje prawie w ogóle smoły. Jednak, gdy jest "zła" pogoda (spadek ciśnienia, ocieplenie) to ciąg jest słabszy, wtedy pali się wolniej i pojawia się smoła nawet z suchego węgla. Myślę, że jest to spowodowane słabym przewietrzaniem komory zasypowej. Drzwiczki i wizjer mam zamknięte, jednak nie są one całkiem szczelne, i myślę, że gdy ciąg jest mocny to zasysa trochę powietrza do komory zasypowej przewietrzając ją trochę i nie powstaje smoła. Co do bufora, to nie widzę różnicy w "smołowaniu" komory zasypowej przy paleniu z buforem i bez niego. Może tak na małe pocieszenie dla tych co narzekają na MPMa - cieszcie się, że nie macie tego Buderusa, ma on tak małą i źle skonstruowaną komorę zasypową, że znalezienie węgla, który się dobrze pali i nie wiesza graniczy niemal z cudem :) Jedyny orzech jakim dawało się w nim palić to był z kopalni Kazimierz-Juliusz tylko z jednej dostawy jakieś 6 lat temu. Później kupiłem ten kocioł od znajomego, który nie miał już cierpliwości i palę w nim ekogroszkiem. Jeżdżę po wszystkich składach w okolicy i kupuje po worku różnych ekogroszków i palę na próbę - który się pali i nie wiesza. W tamtym sezonie dość dobrze palił mi się Ekoret, jednak tegoroczny się wieszał. Obecnie udało mi się znaleźć Retoter plus z Adamexu, który niestety teraz jest mokry i muszę suszyć, ale pali się dobrze.
  9. tomtomek

    Kocioł DS MPM

    tomtomek odpowiedział(a) na temat w Kotły zasypowe

    U mnie rewelacyjnie działa to: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/22598-sterownik-z-czujnikiem-temp-spalin-do-kot%C5%82a-z-buforem/
  10. tomtomek
    Mam odmienne doświadczenia. U mnie każdy mokry węgiel się wiesza. Teraz palę Retoterem +. Z wcześniejszej dostawy (letniej) był suchy i palił się bez problemów. Teraz kupiłem z nowej dostawy i jest mokry. Po wysuszeniu pali się tak jak ten wcześniejszy, a jeśli wsypię mokry to ciągle się wiesza.
  11. tomtomek
    Spowodowane kondensacją. Zbyt niska temperatura powrotu, i/lub mokry opał, i/lub "kiszenie" opału. Kotły z wymiennikiem pionowym są bardziej podatne na korozję od kotłów z wymiennikiem poziomym.
  12. tomtomek
    Tamten filmik już usunąłem, ale jak co to jutro będę palił to nagram. Co do czystości spalania to dużo zależy od węgla, bo np. wczoraj nasypałem 2/3 Retoteru +, a 1/3 Ekoretu (którego mam jeszcze 4 worki i nie mogę spalić) to się wieszał i wymiennik jest czarny, tak ze 2mm sadzy (zasyp 17kg). Co do skroplin w kominie to chyba mało ważne jaka jest temp. w kotle, ważne jaka jest temp. spalin. Jak wyżej genab pisał temperatura na wylocie z komina musi być powyżej 50*C, no i temperatura samego komina też ma znaczenie. 60*C na powrocie CO chroni kocioł przed korozją, ale nie komin.
  13. tomtomek
    Rusztu nie zasłaniam, bo nie chcę zmniejszać mocy ;) O temperaturze na górze komina czytałem, ale jeszcze się nie zdążyłem wybrać z termometrem - mam komin zwykły z cegły.
  14. tomtomek
    Witam wszystkich w nowym 2017 roku. Życzę Wszystkim, aby był on lepszy niż poprzedni. Wprowadziłem pewne modyfikacje w moim "kociołku" jednakże inne niż większość jego użytkowników, bo mającą na celu wyciągnięcie z kotła maksimum wydajności i mocy. Do tego co oryginalnie daje Buderus dołożyłem do komory spalania rusz żeliwny oraz zawiesiłem na nim łańcuszki, powoduje to większe zawirowania i podnosi temperaturę w komorze spalania. Do wymiennika zrobiłem nowy zawirowywacz - oryginalny nawet mimo modyfikacji okazał się zbyt mało wydajny. Po zamontowaniu miarkownika ciągu z czujnikiem kominowym musiałem ustawiać max. temp. spalin na 210*C - przy mniejszej miarkownik dość mocno przymykał i paliło się słabo oraz było dużo czarnej sadzy w wymienniku. Teraz mam ustawione na 180*C i pali się z wiarę stałą mocą 16 - 17 kW. Palę obecnie Retoterem Plus z Adamexu. Deklarowana wartość opałowa to min. 23 MJ Cena zakupu 810 zł/tona. Z 17 kg węgla uzyskuję około 333MJ. Wychodzi więc że sprawność w stosunku do zadeklarowanej wartości opałowej to 85% Cena za GJ 41,13 zł (0,15zł/kWh). Przy różnych wcześniejszych próbach i modyfikacjach cena za GJ wahała się między 45, a 55zł. Wychodzi więc na to, że "idę" w dobrym kierunku ;) Teraz planuję kupić jeszcze jeden napęd servo i zrobić sterowanie powietrzem dodatkowym - zobaczę czy się jeszcze uda coś poprawić. Poniżej kilka zdjęć jak to wygląda w środku. Przepraszam za słabą jakość, ale są to stopklatki z filmiku.
  15. tomtomek
    Przykręć jakiś obciążnik ;)
  16. tomtomek
    Czyściłaś kocioł, wszystkie półki, otwierałaś wyczystki i wygarnęłaś wszystko, czopuch, komin czysty? Od tego należy zacząć szukać przyczyny dymienia i wszystkiego o czym piszesz Co to za kocioł? (jeśli nie ma na nim napisane to daj zdjęcia). Górno palący? Rozpalasz od góry, czy dołu?
  17. tomtomek
    Wydaje mi się, że to problem z kominem, a nie kotłem. Jak sam piszesz jest słaby ciąg no i źle założona klapka. Myślę, że te żale to w trochę złym kierunku.
  18. tomtomek
    Podpiłuj z tyłu śrubę na półokrągło, tak aby dobrze przylegała do rury. Dodatkowo zrób jakąś termoizolację, bo obudowa dużo go wychładza. Gdy u siebie założyłem taki termometr to gdy było 65*C to pokazywał koło 50*C. Po tych czynnościach jakie opisałem (dodatkowo posmarowałem go pastą termoprzewodzącą taką jak do procesora w komputerze) pokazuje bardzo dobrze. Mam dwa takie: http://allegro.pl/termometr-tarczowy-63-przylgowy-0-120-c-sprezyna-i6617096581.html
  19. tomtomek
    Używa ktoś do Buderusa, czy Dakona dmuchawy zamiast ciągu naturalnego? Nie ma problemu z dymieniem?
  20. tomtomek
    Napiszcie mi proszę czy rck rozwiąże taki problem. Komin koło 14 m 14x14cm. Klapkę PG uchylam powiedzmy na 1 cm kocioł się "rozpędza" wzrasta temp. spalin co powoduje wzrost ciągu. Kocioł osiąga bardzo dużą moc (ciepłomierz pokazuje często ponad 18,5 kW), a temperatura spalin mocno wzrasta (280 - 290*C). Przykręcam więc PG - ogień przygasa, ciąg spada i pali się zbyt wolno. Czy gdybym zamontował rck to dałoby się tak ustawić, aby zabezpieczał przed takim "rozhulaniem" się kotła (wychładzał spaliny), a gdy będzie paliło się wolniej to będzie całkiem zamknięty i nie będzie powodował wychładzania spalin?
  21. tomtomek
    Np. tu znajdziesz odpowiedź: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-węgla-kamiennego/page6
  22. tomtomek
    W komorze spalania po 15 kg Ekoretu robi się 1mm sadzy, w drugiej komorze o wiele mniej a w trzeciej prawie w ogóle (ją czyszczę co 3 raz). Nie wiem czy to potrzeba, czy nadgorliwość, ale czyszczenie zajmuje jakieś 5 minut, a jak nie wyczyszczę to temperatura spalin przy pełnej mocy wzrasta o jakieś 20 st, więc wydaje mi się, że warto przeczyścić tym bardziej, że komin nie ogrzewa mojego mieszkania ;)
  23. tomtomek
    Ja obecnie palę Ekoretem. Zasyp 15 kg spala się w 6 - 8 godz. zależy od pogody i czy się węgiel nie zawiesi. Komin z cegły 14m 14 x 14 cm. Klapka PG otwarta około 1 cm, zasuwki boczne otwieram tak na 7 - 8 mm. Przy rozpalaniu tak na 5 - 10 minut uchylam troszkę całe drzwiczki popielnika (klapki nie da się więcej podnieść). Jako, że palę teraz co 4 - 5 dni to wymiennik czyszczę przed każdym rozpaleniem, dodatkowo mam powiększony "ekonomizer".
  24. tomtomek
    Skoro przy takim prześwicie temp spalin wynosi 450st (mam nadzieję, że piszemy o paleniu z zamkniętym krótkim obiegiem) to moim zdaniem jest on nadal za duży i trzeba go zmniejszyć do rozmiaru przy którym będzie się dobrze rozpalało a temperatura spalin będzie dużo niższa.
  25. tomtomek
    U mnie temperatura nie przekracza 230st. tylko, że u mnie klapka PG nie otwiera się zbyt dużo bo mam blokadę (pisaliśmy o tym wcześniej, jednak u Ciebie się to nie sprawdza). Możesz pozostawić tak jak jest, czyli szybko się rozpala, ale z dużą stratą, lub zmniejszyć przepływ przymykając czopuch albo zmniejszając otwór w drzwiczkach popielnika. Od środka przykręcić kawałek blachy, który zasłoni część otworu (wielkość ustalić doświadczalnie). Gdy będzie się rozpalać i miarkownik podniesie wysoko klapkę to blacha ograniczy przepływ, natomiast podczas normalnego palenia nie będzie wpływać na ilość powietrza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.

  Akceptuję