Skocz do zawartości

AdamGuitar

Stały forumowicz
  • Postów

    4 440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez AdamGuitar

  1. Deflektor rozbija płomień. Zostaw go. Można spróbować umieścić go wyżej, zamienić na wykonany z szamotu. Szlaka to raczej efekt zbyt szybkiego spalania, wysokiej temperatury żaru, co powoduje topienie się popiołu. Lepiej spróbować zmiejszyc podmuch, aby spalanie nie przebiegało tak intensywnie.
  2. Czekam też na innych którzy modernizowali tytułowe kotły w jakimś nawet zakresie. Czy ktoś wykorzystał pomysł z usprawnieniem miarkownika. Jakieś wnioski powinniście już mieć.
  3. Nie będzie miało żadnego znaczenia. Tylko rura musi wznosić się w kierunku komina. Wskazane jest też zaizolowanie rury aby spaliny szybko się nie schładzały,wełną mineralną na foli aluminiowej np. 50mm
  4. Poniesiesz koszty ale czy otrzymasz coś w zamian? Wątpliwe. W ciepłownictwie stosuje się wymienniki ale dlatego, że tu temperatura wody sieciowej może mieć nawet 130 st. C. (przy dużych mrozach). W węźle odseparowuje się wodę sieciową od instalacyjnej oraz obniża temperaturę do 80/60 (maksymalnie). Tak samo c.w.u. Przy przekładni 1:1 to tylko w szczególnych przypadkach.
  5. Mam go w ruszcie i na czopuchu i trzyma. Tyle tylko, że najlepiej jak jest wciśnięty w szczelinę i dość gruba warstwa, jak jest bardzo cienka to rozsypie się to fakt. U mnie trzyma już dwa lata. Jak jest go większa warstwa to jest jak kamień. Fakt też ,że może to zależeć od producenta.
  6. Połączenie czopucha pieca trzeba uszczelnić silikonem najlepiej ale nie czerwonym, ten wytrzymuje jedynie 400 -450 st.C a czarnym do 1200st.C
  7. Klient sobie życzy klient montuje. W niektórych przypadkach to dobre rozwiązanie. Potrzeba jednak są dwa układy pompowe, obieg pierwotny kocioł , obieg wtórny instalacja. Trzeba jednak pamiętać, że sprawność niewiele bo niewiele ale spada. Ma jednak tę przewagę, że kocioł chodzi na naczyniu otwartym (myślę tylko o kotłach na paliwo stałe) , a instalacja grzejnikowa na zamkniętym. Trzeba jednak te urządzenia kupić , a to dodatkowe koszty. Dla poprawnej pracy pompy, należy zapewnić na napływie pompy (ssaniu) odpowiednie ciśnienie (patrz dane pomp), aby zabezpieczyć pompę przed kawitacją (wydzielaniu się gazów na ssaniu pompy). Dlatego naczynie powinno być na tyle wysoko aby zapewnić ciśnienie statyczne ok. 8 -10 m słupa wody.
  8. Przy projektowaniu przyjmuje się maksymalne parametry pracy instalacji c.o. Dawniej 95/75 oraz 90/70. Obecnie popularne są 75/55, 70/50, 55/35 oraz takie pośrednie 75/65, 70/60. Takie dane podstawia się do obliczeń. Przy tego typach próblemów dobiera sie najbliższy grzejnik, zazwyczaj w górę.
  9. :D ;) Już jestem taki podglądacz, że lubię tutaj zaglądać. HEJ!!!
  10. Do niedawna jeszcze wiele tych kotłów było instalowanych w zawodowych kotłowniach lokalnych mojej firmy. Teraz wyparte przez gazowe i olejowe.
  11. Przy dość szczelnym piecu, bez podmuchu temperatura żaru spada. Brak powietrza do podtrzymania palenia.
  12. Zysk z założenia nowych grzejników będzie taki, że trzeba wydać gotówkę. Jedynym aspektem może być estetyka, bo oszczędności nie należy się spodziewać.
  13. Przy grzaniu kotłem kondensacyjnym w zakresie kondensacji nie uzyskasz ciepłej wody, Temperatura na kotle dla kondensacji to ok. 30 st.C., temperatura c.w.u. żadna. Bufor to raczej do kominka, układ regulacyjny na grzejniki- mniemam, że instalacja jest niskotemperaturowa. Czujnik temperatury na c.o. wyłączający kocioł przy pracy kominka, aby niepotrzebnie nie podgrzewał wody. Kocioł chodziłby tylko gdy nie grzeje kominek. Trochę to skomplikowane, zwłaszcza przy kotle kondensacyjnym , c.w.u. i kominku. kocioł aby podgrzać wodę nawet do 45 st. C musi wyjść ze strefy kondensacji.
  14. Poprawiłem się później, że chodziło o naczynie zamknięte przeponowe. Te najlepiej montować na powrocie. Przy układach otwartych, bezwzględnie na zasilaniu. Patrz post z godz.12:57
  15. cieszę się i pozdrawiam.
  16. Oczywiście pomija się tu opory na instalacji i trzeba by je obliczyć, ale to długa droga i podana wyżej metoda jest wystarczająca. Ewentualne doregulowanie dokonuje się korygując nastawę wstępna o najmniejszą działkę.
  17. Rozmiar kryzy zależy od mocy grzejnika, odległości od źródła, miejsca na instalacji. Przeważnie końcowe grzejniki kryzuje się mniej. Ale do tego trzeba dość dużo obliczeń.Przy przepływie wody , ta płynie po najmniejszej linii oporu , znajdzie przepływ, tam popłynie. Najpierw przez najbliższe grzejniki,później dalsze. Następnie przez mały przepłynie szybciej , duży dłużej się rozgrzewa. Dlatego przy regulacji trzeba trochę czasu odczekać. Opór przepływu wody przez grzejnik zależy od strumienia jej masy. Dla grzejników jednopłytowych typu C11 spadek ciśnienia w grzejniku określa się równaniem: delta p = 0,0160 x q2 kv = 2,5 m³3/h Dla grzejników wielopłytowych typu C22 i C33 delta p = 0,0105 x q2 kv = 3,1 m³/h gdzie: delta p - opór przepływu wody przez grzejnik, wyrażony w paskalach [Pa] q - strumień masy wody płynącej przez grzejnik, wyrażony w kilogramach na godzinę [kg/h] Przykład doboru nastawy wstępnej. Dane: zapotrzebowanie ciepła Qc = 1160 Wat różnica temperatur delta t = 20 K (80/60C) strata ciśnienia Δp = 6 kPa = 6000 Pa stała przeliczeniowa C = 1,163 Obliczenia: przepływ masy q = Qc/ C *delta t = 1160/( 1,163 x 20) = 50 kg/h Dla przepływu q = 50 kg/h i straty ciśnienia 6000 Pa odczytujemy z nomogramu wartość nastawy wstępnej 3.
  18. dobrze. z obrazka wynika , że i dostęp do czyszczenia ciągów jest dobry.
  19. Ja rozpalam podpałka do grilla w kostkach, trochę drewna drobniejszego, trochę grubszego i trochę węgielków. Pali się.
  20. W tym bieczu ta półka to z czego z szamotu? To na niej nic prawie nie osiądzie. Wydłuża tylko drogę spalinom i powoduje, że płaszcze wodne omywane są tylko strumieniem gorących spalin.
  21. Pólka ma mniejszą powierzchnię styku ale zdecydowanie łatwiej wyczyści pod warunkiem, że jest dobre dojście. Pomiędzy rurkami ciężko się czyści zwłaszcza twarde naloty. Poziom czy pion bez istotnego znaczenia. Osad tak samo osiada. najważniejszy jest dobry dostęp do czyszczenia aby nie przypominało to ekwilibrystyki, a często uniemożliwiało czyszczenie. zresztą przy dobrym spalaniu osad jest miękki i nie ma z czyszczeniem kłopotu.
  22. Powiedziałem dość , żadnych już przeróbek i co nie wytrzymałem. Nie podobał mi sie wlot powietrza dodatkowego. Więc zrobiłem wkład w postaci krzyża. dwie blaszki na całej długości. Powietrze teraz nie jest doprowadzane tylko górną częścią rurki ale czterema kanalikami. Blaszki połączyłem na wcisk, nacinając je do połowy długości szlifierka kątową. Efekt lepsze mieszanie powietrza w kotle widziane gołym okiem. A co tam u Was drodzy forumowicze, działacie? Ostatnio usuwałem nalot w kotle. Zdmuchnąłem go.
  23. Wtedy na kominie miałem takie urządzonko, klapę sterowana elektromagnesem która podczas pracy wentylatora zamykała się a po zatrzymaniu otwierała się przerywając ciąg kominowy. Można by to było wykorzystać do przerywania ciągu kominowego przy braku prądu. Po załączeniu prądu sama się zamyka.
  24. Wygląda na to, że instalacja grzejnikowa i podłogowa pracuje na grawitacji. Ponadto podłogówka powinna być podłączona osobno. Działa toto? Co do podłogówki to na innych forach było to opisane dość szczegółowo.
  25. Fakt, że opisałem sytuacje na instalacji nie dla kotła węglowego a dla kotłów gazowych i olejowych (układ zamknięty). W tym przypadku zgadzam się z bacą 350. A tak na marginesie, czy dużo razy zagotowała się Wam woda w kotle? W większości kotłów nie powinno do tego dochodzić. Taka sytuacja jest możliwa, ale niekoniecznie (zwłaszcza przy kotłach z podajnikiem), przy braku rozbioru c.o. lub c.w.u. Przy braku powietrza węgiel dość szybko się wychładza. Przy starym kotle (z górnym spalaniem, przerobiony na podmuch), nawet dwugodzinne wyłączenie prądu przez energetykę, bez cyrkulacji (obejścia przez pompę ) woda podgrzała się zaledwie o 15 - 20 st. C.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.