
HP79
Stały forumowicz-
Postów
852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez HP79
-
Piszesz coraz straszniejsze rzeczy. Poszukaj jakiejś darmowej porady prawnej jeśli nie stać Cię na prawnika. Możesz popytać na prawniczych forach dyskusyjnych. Możesz spróbować na forum muratora - tam jest odpowiedni dział. Zbieranie infomacji o Tobie i Twojej rodzinie to już chyba przestępstwo. A straszenie jest nim na pewno. Moim zdaniem bez problemu mógłbyś odstąpić od umowy - pod warunkiem, że udowodnisz, że nie wiedziałeś o braku ogrzewania. Facet wprowadził Cię w błąd i naraził na straty.
-
Jak Palić Aby Komin Się Tak Często Nie Zatykał?
HP79 odpowiedział(a) na Dale temat w Instalacje CO i CWU
wiesgaj Sprecyzuj problem. Co chcesz osiągnąć? -
Jaki System Ogrzewania Do Pomieszczenia 15M2?
HP79 odpowiedział(a) na joka013 temat w Kwestie finansowe
joka013 Podaj symbol klimatyzatora, to może jakiś specjalista od pomp ciepła/klimatyzatorów pomoże. Moc 5100 W wydaje mi się nieprawdopodobna. Moc średnia pobierana w celu ogrzania 15 m2 powinna być znacznie mniejsza. -
Mnie też chodził po głowie pomysł "klejenia" miału (flotu). Może do wody dodawać odrobinę mąki i potem suszyć zbrylony opał? Takiej robaczywej/zapleśniałej mąki nie byłoby żal. Już kiedyś o tym pisałem, ale przypomnę: były prowadzone z dobrym skutkiem prace dot. zbrylania flotu przy wykorzystaniu mułu z osadników z oczyszczalni ścieków. "Zbrylarka" - to taka maszyna trochę jak betoniarka (zbiornik długi i walcowaty). Turlający się flot formował się w kulki. A mąką i ligniną to ja też sie bawiłem - w przedszkolu:-)
-
Ale jaja. Prokurator napisał "ścigany z urzędu" za odstąpienie od umowy? A od kiedy to jest przestępstwem ściganym z urzędu? Zbrodnia to jakaś? Oj chyba tytuł zawodowy na bazarze kupowany. Pokaż umowę jakiemuś prawnikowi (byle nie znajomemu tego "prokuratora"). Niewspółmiernie wysoka kara (powinno być raczej "zadośćuczynienie" bo za co tu karać?) za wcześniejsze rozwiązanie umowy rodzi podejrzenia o chęć wzbogacenia się Twoim kosztem. Zmykaj stamtąd czym prędzej!
-
Czy przekrój kotła (typu SKI) jest taki jak tego: http://www.systerm.pl/171,s2_stalowy-kociol-weglowy-ski17-5-paliwo-stale-17-5-kw.html Nie znalazłem informacji jak duże jest mieszkanie i czy jest ocieplone - w celu oszacowania czy kocioł jest przewymiarowany i wybrania spsobu palenia (cykliczny/ciągły). Jeśli okazałoby się, że kocioł jest za duży, ale mieszkanie ocieplone to można wypełnić tylną wnękę w komorze zasypowej cegłami szamotowymi i palić cyklicznie od góry . Tu Kazik potrzebny. Jeśli mieszkanie jest na tyle zimne, że wymaga palenia ciągłego to może warto byłoby spróbować pomysłu przedstawionego kiedyś przez heso: tunel z płytek szamotowych na ruszcie z tylnym, górnym ujściem. To byłby taka namiastka palenia dolnego. Wymaga jednak częstego dokładania paliwa. Co ty na to hesie? Oczywiście kocioł trzeba wyczyścić, a do komina zajrzeć. Przy takim paleniu prawdopodobnie jest pokryty sadzą/smołą. To bardzo niebezpieczne.
-
Ilość żeber jest nieistotna. Ma mieć 2-3 kW.
-
Rodzaj olejaka jest bez znaczenia. Nic nie oszczędzisz wybierając "lepszy/gorszy". W grudniu, styczniu i lutym pewnie grzejnik 2 kW będzie musiał grzać bez przerwy. To kosztuje około 1 zł na godzinę, czyli jakieś 750 zł miesięcznie. Jeśli to mieszkanie składa się z kilku pomieszczeń i jest tak "dziurawe" jak piszesz to zapewne grzejniki muszą być co najmniej dwa (powiedzmy jeden mniejszy - 1 kW). W takim układzie pomnóż koszty miesięczne x 1,5. Stąd sugestia mac65 żeby wstawić tam cokolwiek na węgiel/drewno bo koszty grzania prądem będą ogromne. Może poszukaj innego lokalu? Koszty będą zależeć również od komfortu jakiego oczekujesz. Całe mieszkanie musi być zawsze ciepłe?
-
Jeśli komin zaczyna się na poziomie przyłącza to zaraz zatka się sadzą i pyłami. Musi być możliwość czyszczenia poziomego odcinka i trzeba będzie tam zaglądać dosyć często (choćby kontrolnie).
-
Mam nadzieję, że segmenty zostały złożone tak, aby ewentualne skropliny nie wypływały na zewnątrz wkładu. Palacz powinien się podszkolić - można palić tak, aby komin nie zarastał samo czyszczenie kotła w niczym nie pomoże.
-
Chłopek Ruszta wodne to wogóle nie mają sensu - niezależnie od sposobu palenia. To taki "wybryk natury". Miał/flot jak najbardziej pali się od góry i powietrze przechodzi przez cały zasyp od dołu przez ruszta (dmuchawa!). SWK to taka dosyć ułomna konstrukcja (dla węgla). Dla koksu OK.
-
Kocioł Co Z Nadmuchem Plus Kociał Co Elektryczny
HP79 odpowiedział(a) na szkodniczek temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Takie koszty są realne w zimowe miesiące. Teraz po prostu palisz bardzo nieefektywnie. Na dzisiejszą pogodę Twój kocioł jest co najmniej dwa razy za duży - jego sprawność jest mizerna. Do tego brak wprawy w paleniu. Stąd na razie (zanim się nie nauczysz palenia) taniej byłoby grzać gazem. -
Kocioł Co Z Nadmuchem Plus Kociał Co Elektryczny
HP79 odpowiedział(a) na szkodniczek temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Tak. Na rozpalone drewno już nie syp węgla, nie jest to potrzebne. -
Kocioł Co Z Nadmuchem Plus Kociał Co Elektryczny
HP79 odpowiedział(a) na szkodniczek temat w Inne tematy o kotłach i piecach
To spróbuj. U mnie w tej chwili zasyp 8 kg (10 litrów) węgla palił się 10-12 godzin. Ogrzewam 80 m2 nieocieplonego mieszkania. Paliłem jak Ty. Po modyfikacjach kotła i przy zapalaniu od góry ta sama ilość węgla pali się o co najmniej połowę dłużej. Sadzy i smoły prawie nie ma. -
Ten wątek warto przeczytać: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/352-junkers-supraclass-lub-dakon-dor12/
-
No to pochwal się od razu tymi małymi zmianami
-
Kocioł Co Z Nadmuchem Plus Kociał Co Elektryczny
HP79 odpowiedział(a) na szkodniczek temat w Inne tematy o kotłach i piecach
Opisz dokładniej jak i czym palisz w tym kotle. Podaj dokładny model kotła. Moim zdaniem bez problemu powinieneś nim ogrzać mieszkanie ale przy pewnych założeniach: - jeśli masz kocioł górnego spalania to zapalaj w nim zasyp od góry, - wyreguluj dmuchawę (kocioł ma osiągać temperaturę ale jej nie przekraczać). Jeśli palisz grubszym sortem niż miał to wyrzuć dmuchawę, zainstaluj miarkownik, dorób wlot powietrza wtórnego - w nieocieplonych domach trzeba palić bez przerwy - nie można dopuścić do nadmiernego wychłodzenia. Po Twoim opisie sądzę, że będzie konieczne rozpalanie dwa razy na dobę (2x pełny zasyp w czasie dużych mrozów, przy łaskawszej pogodzie zasypy niepełny). Zeszłej zimy tak paliłem - rano i wieczorem. Mam Per-eko 18 kW KSW. -
W kwestii niekontrolowanego wzrostu temperatury: trzeba sprawdzić czy dolna klapka ma mozliwość szczelnego domknięcia się. Jesli nie to zainstalowanie miarkownika też nie pomoże. W tym kotle trzeba palić cyklicznie, zasypując paliwem i zapalając od góry. Taki sposób jest ekonomiczniejszy, czystszy i nie daje tak gwałtownych skoków mocy jak przy zapalaniu od dołu czy dorzucaniu.
-
A nie lepiej poszukać jakiegoś kominowego wentylatora wyciągowego?
-
Czepiacie się. Przecież te kotły nie odstają od normy - są tak samo "przemyślane" jak większość na polskim rynku. Defloracja to bardzo dobry kierunek. I defro o tym wie. Na razie jednak dziurawią te kotły gdzie popadnie, zwykle nie tam gdzie trzeba:-)
-
Mam wrażenie, że: 1. Masz ciągle jeszcze zbyt duże obroty maksymalne lub dmuchawa zaczyna zwalniać zbyt późno (zbyt blisko temp. zadanej - kocioł nie powinien jej osiągać, a u Ciebie ją przekracza). Inną mozliwością jest nieszczelność w dolnej części kotła - dmuchawa, drzwiczki, wajcha do rusztowania, popielnik. 2. Twój kocioł jest za duży (przy dzisiejszej pogodzie). W takiej sytuacji nie da się utrzymać wysokiej temp. na powierzchni zasypu. W połączeniu z błędnym rozwiązaniem PW musi walić. PW powinno być podawane stale - również po zatrzymaniu dmuchawy - stąd pomysł wycięcia uszczelki lub zrobienia otworów w drzwiczkach zasypowych. Przy czym jest to rozwiązanie niebezpieczne - istneje ryzyko wydmuchiwania spalin. Palacz musi mieć świadomość tego co robi i dobrze wentylowaną kotłownię. Przy przewymiarowanym kotle przewietrzanie przy pomocy PW pozwoli uniknąć strzałów, ale ekonomika spalania dalej będzie marna - palne gazy uciekną w komin. Komorę zasypową można (trzeba) na okresy przejściowe zmniejszyć. Wystarczy ustawić w tylnej części na ruszcie ściankę z cegieł, a puste miejsce za nią wypełnić popiołem. Pomimo zmniejszenia ilości opału może palić się tak samo długo. Przy paleniu od dołu nie wali bo w początkowej fazie destylaty (Paliwo!) z węgla radośnie gnają do komina, oblepiając wszystko po drodze smołą. Po odgazowaniu nie już nie ma co strzelać. Sprawność takiego palenia (z "HiperSzybkoRozpalającąDmuchawą") to jakieś 30 %. Taniej byłoby gazem.
-
Trzeba jeszcze (koniecznie!) zatkać szczelnie dolny przelot pod wymiennikiem.
-
Zamontowanie zaworu bezpieczeństwa na wyjściu kotła nie rozwiązuje problemu. Mało prawdopodobne jest uszkodzenie (np. zatkanie) rury bezpieczeństwa - dlatego to rozwiązanie jest polecane (obowiązkowe). Natomiast zawór musi się uszkodzić (prawo Murphy`ego).
-
Gdybyś kupił "piec z dźwignią" na czopuchu i używał go tak jak znajomi to miałbyś problem jeszcze większy niż teraz.
-
Przynajmniej Mikołaj nie będzie miał problemu:-) Być może stożkowa zwężka na wylocie komina pomogłaby trochę (wylot 20x20 cm lub nawet mniejszy). Inne rozwiązania: wkład do komina o odpowiedniej średnicy lub wentylator wyciągowy (albo inne urządzenie wzbudzające ciąg).