Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    4 856
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    125

Treść opublikowana przez carinus

  1. Wyliczenia dla mojego budynku wychodziły w granicach 7kW a nawet w kierunku 9kW. Kociołek mam 8-10kW ale zmniejszone palenisko o połowę i jest dobrze. Przeliczyłem ilość spalanego węgla w sezonie czyli niespełna 2 tony i nie wychodziło mi żeby pompą 5kW nie ogrzać domu. Kociołek zamiast grzałek dopełnia rezerwy mocy potrzebnej w momencie gdy pompa zacznie pracować w niekorzystnych warunkach. Teraz pompa pracuje na mocy 600W przy +14 i biorąc ilość dni w sezonie gdzie temperatury oscylują w granicach +2,+10 większa szafa zacznie taktować i zużywać więcej prądu.
  2. Proponuję skupić się na razie na obecnym źródełku ciepła, żeby poprawić wydajność. Na pompę poczekaj do następnego roku, teraz sezon grzewczy się zaczyna i nie widzę sensu rozgrzebywania instalacji. Ceny które przedstawiłeś przerażają mnie. Szukając monobloka odbijałem się pomiędzy gotowym urządzeniem za chore pieniądze, a zrobieniem kundelka z klimatyzatora. Cierpliwość się opłaciła bo wyrwałem pompę z całym potrzebnym osprzętem za ok.16 tysi i uznałem to za dobry kompromis. Gwarancję mam, sprawność na pewno większa niż klima, zobaczymy jak sobie poradzi pompa w boju.
  3. Wentylator jest montowany i zaciąga spaliny z boku kanału w czopuchu, więc przelot nie jest dławiony.
  4. Coraz bardziej podzielam zdanie na temat zakupu sprzętu AGD z niższej półki cenowej. Po co przepłacać skoro nic dłużej nie pożyje.
  5. Miałem bardziej na myśli etanol,metanol,itp. bo wiemy że glikol gorzej odbiera ciepło niż sama woda.
  6. Wentylator zapewni stały bezproblemowy ciąg kominowy niezależnie od warunków pogodowych i wielkości komina. Na pewno ułatwi rozpalanie, szczególnie w ciepłe dni. Dokładanie opału nieraz powoduje ulatnianie się dymu i tutaj wentylator załatwia problem.
  7. Nie słyszałem o próbach dodawania alkoholu lub innych środków poprawiających wymianę ciepła a jednocześnie zapobiegających zamarzaniu.
  8. W zeszłym roku zmieniałem telewizor. Doradca powiedział twardo że nowy 5-ciu lat raczej nie wytrzyma. Zapytał co miałem do tej pory. Powiedziałem że starą plazmę 11-letnią, więc tylko pogratulował jakości starego, jeszcze prawdziwego sprzętu.
  9. To jest robota mająca służyć przez długie lata. Czasami trzeba odżałować wiecej grosza, trochę utrudnień ale zrobić to ze sztuką, gdyż kombinację mogą się z czasem zemścić i narobić tylko większych kosztów. Nas biednych nie stać na tanie rozwiązania i bylejakość.
  10. Bardziej bym się bał nagłej awarii starego kotła i nerwówki, żeby na szybko coś kupić niż, jakąkolwiek korozją. Tanio już było i na pewno tak szybko sytuacja z cenami materiałów nie unormuje się, jeżeli cokolwiek się zmieni to raczej ceny już nie spadną. Koszty pracy, materiałów i energii odcisną się na kolejnych produkowanych kociołkach.
  11. Można korzystać z tak dużego bufora ale wydzielić w nim tylko pewny poziom do pracy z PC. Jeżeli są w nim wstawione wejścia na kilku wysokościach to wykorzystać tylko górny poziom bufora. Jeśli nie ma takich wejść to spróbować wspawać.
  12. Jak nie bedzie stać pod chmurką to nic mu nie będzie. Nawet ewentualny drobny nalot rdzy niewiele tu zmieni, blacha jest gruba. Zabezpieczyć otwory przed owadami i wilgocią i może stać. Kiedyś swój kociołek rzemieślniczy przechowywałem pod wiatką, w podobnym celu, gdyż stary dawał znaki że długo nie pociągnie, śladu korozji na nim nie widziałem.
  13. Problemy na pewno będą, pytanie tylko gdzie najpierw się pojawią. Jak będziesz spalał prawidłowo możesz mieć huśtawkę temperatur na grzejnikach. Gdy będziesz tłumił spalanie chcąc utrzymać jakieś stabilne minimum, pocieknie z kotła albo na ściankach komina.
  14. Licząc matematycznie sam agregat sprężarkowy nie mógł raczej bez pomocy grzałek zjeść tyle prądu.
  15. Jestem tego samego zdania, korzyści będą nieco mniejsze ale zawsze będą, niezależnie od sytuacji prawnej. Z magazynem na razie dałem sobie siana, poczekam na jakieś tańsze rozwiązania.
  16. Niestety trzeba mieć do rozruchu kogoś autoryzowanego, jak masz moduł wifi to można w niektórych przypadkach zrobić zdalne odpalenie.
  17. Nie wiem dlaczego uczepiliśmy sie tylko problemu z magazynowaniem energii w sieci a nie skupiamy sie nad tym jak korzystnie konsumować całość lub większość uzysku i nie przejmować się tym co mogą namieszać w umowach. Jakby nie patrzeć i nie liczyć, to teraz najlepiej wydane pieniądze które przynoszą szybkie zwroty a później spore korzyści z każdej wydanej złotówki. Nawet teraz korzystam z produkcji dziennej i nagrzewam wodę użytkową. Nadprodukcję mamy tylko przez niespełna pół roku, ale to też pewnie można jakoś wykorzystać. Coraz częściej wspominają o dotacjach na magazyny, jak na razie opcja nieopłacalna przy dostepie do sieci energetycznej. Gdybym miał w chwili obecnej podejmować decyzje o montażu instalacji FV, decyzja byłaby jednoznaczna i bez wahania za montażem.
  18. @bercus Nie komplikuj instalacji, zrób do bólu proste rozwiązania bez sterowników.
  19. Chyba niepotrzebnie się zraziłeś. Na razie masz zagwarantowane 15 lat bytu na starych zasadach, po tym czasie instalacja powinna zarobić drugie tyle co jej koszt, może przy rosnących cenach prądu czas zwrotu okaże się szybszy niż teraz zakładamy. Moje założenia mówią o zwrocie za jeszcze 4-5 lat, jeżeli mimo to coś zmienią, instalacja nadal zostanie na moim dachu i prąd też się wykorzysta. Jak mówią potrzeba matką wynalazków, więc ludzie szybko znajdą sposób żeby nie zmarnować energii.
  20. Jutro będę w Ikei i zrobię rekonesans po zasobach prowadnic, jak nie znajdę czegoś w rozsądnej cenie, to stanie na zwykłych ślizgach.
  21. Pierwotnie też chciałem zasilać bufor przez PC a następnie rozprowadzać to w układzie grzewczym. Noga w gipsie i ciśnienie żeby uruchomić ogrzewanie wymusiło na mnie zmianę koncepcji. Miałem też na uwadze zdanie któregoś z Was o stratach takiego rozwiązania. Dlatego też poprowadziłem rury bezpośrednio z monobloku do gałązek grzewczych a bufor tymczasowo zrobiłem z dolnej części bojlera w której nie ma wężownicy. Do momentu kiedy skończę podłączenie kotła i przebudowanego buforka 700l, pompa będzie chodzić na takim rozwiązaniu. Później nowy bufor dostanie zawór przebiciowy i pompa wykorzysta go, gdy pozamykają się zawory na grzejnikach.
  22. Ja nie żałuję swojej decyzji o montażu, nawet zachęcam kumpla bo ma wolne środki. Teraz jest jak jest, jak coś zmienią to przejdę na offgrid i też korzyści będą, może mniejsze ale zawsze mam swoje zasilanie.
  23. Człowiek z wiekiem robi się zbyt wygodny i takie pomysły przychodzą do głowy. Pewnie skończę na ślizgach i kątownikach.
  24. Chyba trzeba podpalić hałdę na placyku przed domem żeby to spalić.
  25. Szuflady tandembox są identyczne jak w zestawach meblowych z Ikea, niedawno to składałem. Niestety narzędzia i materiały są bardzo ciężkie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.