Skocz do zawartości

mahony

Stały forumowicz
  • Postów

    342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez mahony

  1. mahony

    Kocioł DS MPM

    Wydaje mi się, że dużo to nie da rady zrobić. 200 metrów powierzchni grzewczej, (być może) słaby węgiel i wysoka temperatura na kotle swoje zrobi. Spróbuj może ustawić temp na 50 st.
  2. Raczej tyle nie wejdzie, bo węgla nie daje się wyżej niż po drzwiczki załadunkowe.Ja mam zmodyfikowane 35 dm3 na jakieś 21 dm3 i max upycham 16 kg – musi być zostawione trochę miejsca dla drewna na rozpałkę
  3. Przy takiej powierzchni 6h ->/10 kg węgla ->65st jest wynikiem standardowym. Nic więcej raczej nie uzyskasz. Spróbuj ustawić na 50st. Po rozpaleniu węgiel powinien się odgazowywać tj mają się palić wytwarzane gazy, i tu do ich odpalenia jest potrzebne PW, które jest podawane nad zasyp. W przeciwnym razie, przy braku PW będzie Ci dymić.
  4. nie wiem czy jaja sobie robisz, czy takie masz osobliwe poczucie humoru, w linku którym podałeś jak byk jest napisane "górnego spalania"
  5. powietrze wtórne ma związek z wydłużeniem procesu spalenia ale nie aż tak wielki. Przy rozpaleniu dajesz więcej PW ale jak się już rozpali przymykasz ( ale nie zamykasz) tzn zostawiasz niewielką szczelinę. 6 h to wynik nie imponujący, ale nie napisałeś jaką powierzchnię ogrzewasz i czy dom jest ocieplony.
  6. Jak nie ubywa z instalacji to kondensat i nic tu nie zdziałasz przy dmuchawie.
  7. zapewne masz rację, ale niepodobna nie zauważyc, że jak się pali to i paruje
  8. poczekaj jeszcze kilka dni. Jak ubędzie wody w zb. wyrównawczym lub kaloryferach to wszystko będzie jasne.
  9. mahony

    Kocioł DS MPM

    ano rację masz, do samego węgla można było by się pokusić na 8-10 kw, drewno 12-14kw.
  10. mahony

    Kocioł DS MPM

    @Gelo2104 Patrz na komorę załadowczą 8-10kw -> 21 litrów 12-14kw -> 28 litrów 17-19kw -> 47 litrów Do palenia samym tylko węglem mimo, że masz duży nieocieplony dom to 12-14 kw powinna spiknąć. I tak jednorazowy maksymalny zasyp był by ok. 25 kg węgla. Do samego drewna bardziej odpowiedni wydaje się 17-19kw. Nie wiem co Ci doradzić, może najprościej starym chińskim przelicznikiem 1kw na 10 m2
  11. mahony

    Kocioł DS MPM

    @Gelo2104, a czym ty zamierzasz palić - węgiel, drzewo, mieszanka ??
  12. mahony

    Kocioł DS MPM

    oczywiście, że jest sens. Najprostszy i najtańszy sposób. Nie trzeba nawet rury izolowanej wystarczy zwykła metalowa.
  13. mahony

    Kocioł DS MPM

    a cóż mi szkodzi, ubędzie mnie czy cuś :P
  14. Jako, że miałem do czynienia z jednym i drugim ( z dolniakiem - ksgw-zgoda czy jakaś jego wersją, co prawda krótko niemniej jednak) to muszę wtrącić swoje 2 grosze. Przede wszystkim dolniak wygrywa swoją sprawnością. Jest ona z wiadomych względów znacznie lepsza. Natomiast co mnie wkurzało, to sam proces zapalania. W górniku jest znacznie prościej i szybciej. Owszem w sezonie typowo zimowym to nie ma ono znaczenia bo kocił pracuje cały czas, ale w sezonie jesiennym czy wiosennym, gdzie się przepala w sumie tylko na noc jest ono, że tak powiem w dolniaku uciążliwe. Być może gdybym posiedział przy temacie trochę dłużej, to może bym to jakoś ogarnął, a tak to było jak było.
  15. mahony

    Kocioł DS MPM

    to chyba im jednak te piece schodzą. Dwa miechy temu jak zadzwoniłem do nich, to na drugi dzień już chcieli przywieść :D
  16. mahony

    Kocioł DS MPM

    na początku też wydawał mi się ciekawą konstrukcją. Patrząc na przekrój wygląda, że brakuje na ścianie przedniej płaszcza wodnego. Może do drewna tak ma być ale do węgla?
  17. mahony

    Kocioł DS MPM

    Bo ja wiem, licząc wagowo po samej wadze kotłowki to koszt jakieś 700 zł a wiadomo, że raczej nie jest z samej kotłowki. Do tego mat spawalnicze, transport, pracownik, amortyzacja, podatek razem jak wyjdzie 1500 - no max 2000 kosztów na sztuce. Spokojnie strzelają na takim kociołku z tysiąca na czysto. Jak w ciągu roku sprzedadzą kilkaset sztuk to jest za co wypić i zakąsić. Gorzej jak pójdzie tylko kilkanaście to wtedy - trup baronowo, grób baronowo, plajta, klapa, kryzys, krach.
  18. ale ja to wiem i tak mam zrobione, ten wcześniejszy palił się tak raczej na niebiesko delikatnym płomieniem i nie strzelał a u tego tak inaczej. Ja rozumiem w fazie rozpalania na żółto to normalne i później też, ale nie przez cały czas.
  19. Powiedzcie mi jeszcze taką rzecz, ten węgiel cały czas pali się mocnym żółtym płomieniem, zamknięcie dopływu powierza a później gwałtowne otwarcie drzwiczek ładunkowych powoduje odstrzał gazów. O czym to świadczy??? Pierwszy raz z takim węglem się spotkałem.
  20. czego śmieszne, spala się za bardzo intensywnie. chodzi mi o spowolnienie. Na razie tak tylko kombinuję.
  21. tak, na pewno z wesołej. Zastanawiałem się, czy nie pomieszczać tego z Piastem albo Sobieskim, sam nie wiem, może spróbować miałem.
  22. szczotkę drucianą pociągnąłem, ale w sumie to nie było co czyścić :)
  23. Powiedzcie mi Panowie, z czym zmieszać orzech z Wesołej. Od kilku dni się z tym męczę. Problemem jest niska stałopalność. Wszystko inne jest ok. bardzo szybko się rozpala i łapie zadaną temperaturę, nie dymi, popiołu naprawdę znikoma ilość ale ze stałopalnością jest tragedia. Wcześniej paliłem mieszanką ale nie potrafię powiedzieć z jakich kopalni. Na pewno był orzech z Wesołej a z jakiej jeszcze to sobie nie zapisałem i nie pamiętam. Dla zobrazowania, na takim samym załadunku obecnie pali się jakieś 4 godziny krócej. I tak zapalając wczoraj o 18 (9kg) skończyło się palić o 1 w nocy, gdzie wcześniej rozpalając o tej godzinie kończyło się palić przed 6.
  24. Trochę mimo wszystko dużo tego węgla Ci idzie. U mnie z wczoraj: zasypane ok. 20 dm3 (jakieś 15 kg) mieszanka miał, orzech, groszek i kostka – czyli tak ogólnie barachło, do odgórnego palenia to raczej tak średnio. Odpalone o 16.30 i o 6:30 było jeszcze 41. Jaką powierzchnię ogrzewasz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.