Skocz do zawartości

Sławek007

Stały forumowicz
  • Postów

    717
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Sławek007

  1. Tylko dobrze jakby do tych cen nie wliczać opłaty handlowej. Duża cześć płaci ją, a jest to opłata nieobowiązkowa. Często dość duża, bo ponad 20-25 zł. miesięcznie.
  2. Wcale nie musi dogrzewać wody często. U mnie to robi raz lub dwa dziennie. Od kilkunastu dni mam pionowy boiler 300l W trzech miejscach umieszczone czujniki temperatury lub termometr. Dla mnie tak nisko umieszczony czujnik to plus. Umieszczając czujniki lub termometry na różnych wysokościach fajnie widać jak rozkłada się temperatura wody w zbiorniku. Czujnik CWU mam nad wyjściem z wężownicy u dołu zbiornika. Dodatkowo mierze temp wody w okolicy połowy, czujnik jest ciut wyżej niż połowa oraz termometr umieszczony w 1/4 od góry. Wodę dogrzewam do temp. 45 stopni wg dolnego odczytu. Górny po dogrzaniu wskazuje około 50-52 stopni. Histerezę mam ustawioną na 25 stopni, bo więcej nie pozwala sterownik. Jak dolny czujnik wskazuje 20 stopni, to ten w połowie dzisiaj miał 38. Górny wskazywał 43 jak startowała pompa. Będę testował czy mogę jeszcze zejść niżej o np. 5 stopni zapewniając cały czas ciepłą wodę w domu.
  3. A nie podać w taki sposób jak podałem powyżej z opłatami stałymi i bez opłat. Prądem nie ogrzewam i nie korzystam z CWU oprócz 4 dni przy zmianie kotła. Cena brutto z opłatami stałymi 0,5742 zł Cena brutto bez opłat startych - 0,5219 zł Jak widać opłaty stałe podwyższają u mnie koszt 1 kWh o 5 groszy. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  4. Zawsze na węglu są widełki 2MJ. Tak sprzedają na kopalniach. Niektórzy sprzedawcy podają tylko tą wyższą wartość. Nikt nie bada kaloryczności każdej dostawy.
  5. Ja zanim podłączyłem czujniki powiesiłem je koło siebie. Zrobiłem wtedy korekty, bo powinny wskazywać taka samą wartość. Najlepiej wyciągnij obydwa czujniki, połącz je by miały taką samą temperaturę. Odczekaj aby temperatury się ustabilizowały i wtedy zrób korektę. Najlepiej na wyłączonym kotle, aby sterownik błędnie nie odczytywał temperatury i nie zagotował wody. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  6. Jak grzałem węglem miałem zbiornik 140l poziomy, teraz 300l w pionie. Więc warunki teraz się mocno zmieniły. Max. trzy osoby jedna po drugiej mogły się umyć i wody cieplej brakowało. Kocioł po wymianie teraz z zapalarką. Przedtem nawet jak nie było poboru wody za cały dzień to i rak zjadał z 3,5 kg opału. Jakby nie patrzeć latem szło mi 130 kg węgla na CWU plus praca kotła i pompy. Dawało to koszt około 120zł miesięcznie. Na obecną chwile w tej cenie mam 400kWh czyli 13 kWh na dzień prądu dla grzałki. Na ten sezon mam tańszy opał Greenpal 25-27MJ wiec koszty węgla spadły u mnie o 180 na tonie względem zeszłego sezonu. Teraz w skali miesiąca tego nie zdążę sprawdzić we wrześniu ale bardziej przyjrzę się tematowi jak już będę wiedział ile kocioł palu na samo CWU. Testy bardziej w czerwcu-sierpniu 2022. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  7. Jak sobie zacząłem liczyć i obserwować wskazania licznika o 22, rano o 6. Potem w piątek o 22, w poniedziałek o 6, to wyszło mi, że mogę te 20% zaoszczędzić, a na pewno nie będę płacił więcej niż obecnie. Gdyby się udało przekonać w domu domowników, że nasze sprzęty mają opcję opóźnionego startu i pranie czy zmywarkę można tak ustawić, to pewnie kilka procent bym więcej osiągnął. Raz w roku można zmienić taryfę bez dodatkowych kosztów. Pod koniec grudnia poprosiłem o zmianę i w pierwszych dniach stycznia miałem wymieniony licznik na dwutaryfowy. Ważne aby nie dać sobie wcisnąć "opłaty handlowej", która występuje we wszystkich abonamentach oprócz "Taryfy Sprzedawcy" o której nikt nie wspomina przy wyborze. Mam taryfę G12W w Tauronie. Tydzień ma 168 godzin z tego w drogiej taryfie jest 70, a w taniej 98 godzin. U mnie kWh brutto kosztuje odpowiednio w G11 - 63gr. W G12W - 78 groszy oraz w taniej 30 groszy. Przy obecnym użytkowaniu średnia wychodzi mi 52gr za kWh. W skali miesiąca oszczędzam około 40 zł (45 zł tańszy prąd minus 5 zł za licznik dwutaryfowy). Co do grzania CWU. Wcześniej spalałem od 4 do 5kg węgla grzejąc tylko CWU. Średnia z miesięcy letnich to 4,3-4,5kg. Zbiornik 140l wężownica zwykłe U. Kocioł przez większość doby stał w podtrzymaniu. Kupując opał po 0,82zł za kg daje to 3,5-3,7 zł. na dobę plus praca pompy, podajnika oraz sterownika kotła czyli około 4zł na dobę. Obecnie mam opał kupiony po 646zł za tonę, więc koszty ogrzewania CWU wyniosłyby w miesiącach letnich 2,8-3,0 zł (opał) plus praca kotła to jakieś 3,5 zł za dobę. Obecnie zakładany kocioł ma zapalarkę, to mam nadzieję, że uda się coś zaoszczędzić. Gniazdko monitorujące podłączę pod kocioł. Obecnie grzejąc czystym prądem przez trzy dni (baniak 300l, grzałka pośrodku) zużywa od 6kW do 12 kW. Średnia z tych trzech dni tylko 8kW(12+6+6). Całość grzeję w drugiej taryfie, to kosztuje mnie to średnio 2,4zł na dobę. Czyli znacznie taniej niż kotłem na węgiel. Korci mnie aby jeszcze przez kilka dnia dogrzewać wodę grzałką, by wynik był bardziej miarodajny. Oczywiście jak kocioł będzie grzał non stop, to węglem powinno być taniej. Może zapalarka zdziała cuda i odpalając się raz dziennie i zmieszczę się w 2,5-3kg węgla oraz wydajniejsza wężownica. W innym przypadku będzie to nieopłacalne.
  8. Co najwyżej na stronie Czystego Powietrza są informacje o nowych źródłach ciepła od osób korzystających z dotacji (procentowo).Niestety trzeba dobrego podchodzić z rezerwą. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  9. Ja też nie miałem potrzeby zakładania dwóch taryf. Tak myślałem. Obecnie CWU grzeję trzeci dzień awaryjnie grzałką. Wg moich wyliczeń wyszło, że będę płacił około 20% mniej za prąd zmieniając G11 na G12W nie zmieniając nawyków użytkowania. Pełne osiem miesięcy użytkowania potwierdziło moje przypuszczenia - płace 20% mniej. Pomimo tego, że dwoje dzieci i żona nauczycielka miały odpalone komputery głównie w czasie drogiej taryfy w czasie nauki zdalnej. Bardzo żałuje, że te wyliczenia zrobiłem dopiero teraz a nie 10 lat temu. Miałbym tak dwa lata prądu gratis. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  10. U mnie w taryfie nocnej kWh kosztuje 30 gr. Właśnie jestem w trakcie wymiany kotła od dwóch dni grzeje CWU prądem zbiornik 300l - 5 osób. Grzałka w połowie zbiornika, wiec grzeję jakieś 150l. Wczoraj wieczorem podpiąłem gniazdko z pomiarem prądu. Zaprogramowałem go, kocioł ruszy pewnie we wtorek. Podam ile zjadło mu prądu i jaki to koszt grzania CWU po dwóch dniach. Na tą chwilę od północy do 11 zjadło 3,32kWh. Grzeje wodę do około 55 stopni.
  11. Rozliczanie dwumiesięczne - ceny brutto faktura za czerwiec/lipiec 2021 - Częstochowa Taryfa G12W użytkowana normalnie bez udziwnień - około 55% prądu z drugiej taryfy. kwota brutto / ilość kWh = cena za kWh 451,89 / 787 = 0,5742 zł w tym opłaty stałe (dystrybucyjna, przejściowa, mocowa, abonamentowa) 41,12 zł Bez opłat stałych 410,77 / 787 = 0,5219 zł Tauron
  12. Na rynku są dostępne pompy, które na pierwszym biegu zjadają 45W zamiast 5W. Można się nieźle wkopać nie sprawdzając tego parametru przy zakupie. Poza tym praca pompy CWU jako mieszającej nie jest tragicznym rozwiązaniem. Dziewięć sezonów tak przetrwałem i da się żyć. Kilka razy się delikatnie popatrzyłem odkręcając kran. Trzeba pomyśleć nad tym pomysłem mając małe dzieci. Przy osobnej pompie ustawisz w bojlerze 40-45 stopni i masz spokój.
  13. Jak pompa ma 36W lub więcej, to naciągnie prądu za 200zł rocznie. Dlatego ważne, aby używać pomp tzw. energooszczędnych, które pracując na 1-2 biegu "zjadają" prądu 4-10W. Szczególnie jak mają pracować w trybie ciągłym. Ja mam od 9 lat u siebie rozwiązanie typu zawór 4D (bez siłownika), brak pompy na powrocie, a ochronę powrotu przejęła pompa CWU. Teraz przy wymianie kotła, założę pompę na powrocie. Co mi przeszkadza? Obecnie temp. w zbiorniku CWU ma zbliżoną do temp. kotła czyli 55-65 stopni zależną od nastawy kotła. Sam zawór 4D ustawiony w połowie nie spełnia ochrony powrotu. Nie włączając ochrony powrotu poprzez CWU ochronę powrotu zawór 4D gwarantuje mi jak go otworzę maksymalnie na 25 czasami 30%. Teraz na powrocie założę pompę energooszczędną Wilo. Ręcznego zaworu 4D nie będę wymieniał, bo na grzejnikach mam termostaty i nie muszę nim dokładnie sterować aby zapewnić optymalną temp. w mieszkaniu. Wystarczy jak będzie pracował z małą nadwyżką. Średnio kręcę nim raz na miesiąc w sezonie grzewczym (przy większych zmianach temp. zewnętrznych).
  14. Najlepiej znać zapotrzebowanie cieplne budynku. Z projektu albo orientacyjnie ze strony cieplo.app
  15. I to jest właśnie ten minus. Większy kocioł na paliwo stałe, to większa moc minimalna.
  16. Też mam trochę zawijasów w piwnicy. Tak z 15 lat temu zaizolowałem rury wełną mineralną „dziesiątką”. Wełnę owinąłem najtańszą żółtą folią. Temperatura w piwnicy mierzona zimą obniżyła się z 21-22 na jakieś 15. Opału też ponad tonę mniej idzie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  17. Albo pompa CO nie działa lub się zapowietrzyła. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  18. W standardowej taryfie zje prądu za podobną kwotę co obecnie za gaz. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  19. W zeszłym roku w Brigsie pękła mi taka łączka od automatycznego ssania i nie odpalał za diabła. Męczyłem się ze dwa popołudnia zanim to zauważyłem. Wystarczył patyk z leszczyny, dwa machnięcia i silnik odpalił [emoji3] Po kilkudziesięciu sekundach patyk wyciągnąć i działa. Dopóki silnik nie wystygł, to odpalało normalnie bez patyka [emoji1]
  20. U mnie jeszcze dzień-dwa takich temperatur i brak słońca, to też pompa CO ruszy. Rano miałem 22,1, teraz 22,9. W południe wyszło trochę słońca. Wiec ma styku wszystko. Sezon skończyłem 3 czerwca. Myślałem, że chociaż 3 miesiące będzie bez grzania.
  21. Czyli z 20% do ceny gazu trzeba doliczyć. Pewnie 3500 by wyszło.
  22. Bo tam masz wpisany pellet po 1000, to tak będzie. Aby wyszło podobnie gaz pellet , to przy obecnych cenach gazu za pellet można dać max. 600 zł za tonę. A popiół i tak nadal wynosisz. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  23. Taki zestaw u mnie się sprawdza. Utrzymują temp na poziomie =/-0,2 stopnia celcjusza w pomieszczeniu, więc nawet nie myślę o wymianie. Pompę mam standardową pracującą cały czas na trzecim biegu i nic mi nie szumi w grzejnikach. Jak trzeba to grzeje tylko 5 czy 10 cm góry grzejnika. Baterię wytrzymują jakieś 3 lata. Przed samym padnięciem dają o sobie znać o wymianie migając co jakiś czas.
  24. W części domu gdzie mam nowe zasilane od dołu grzejniki Kermi, to zawory mam standardowe. Takie jakie były z grzejnikami. Do starszych grzejników dokupiłem zawory Danfoss ze wstępną nastawą, chyba RA-N. Głowice mam Danfoss Living Eco w dwóch wersjach. Najbardziej pasują mi te starsze z okrągłym wyświetlaczem z boku. Mam też kilka z kwadratowym wyświetlaczem od góry wersja z Bluetooth. Na tych starszym jak mam ustawione 22,5 to temp w pomieszczeniach oscyluje w zakresie 22,5-22,7 W tych nowszych w kilku głowicach musiałem zwiększyć temp do 23 czy 23,5, w jednym nawet mam 24 stopnie, aby ustając te 22,5-23 w pomieszczeniu. Tak jakby czujnik był źle umieszczony lub źle skalibrowany. Nie jest to problem z zasłonięciem głowic, bo robiłem zamianę nowe-stare. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  25. Nie wiem jak to wygląda z grzejnikami aluminiowymi, ale przy stalowych (mam Kermi) też występuje problem „odczucia chłodu” przy głowicy dziejącej w trybie on/off. Po zagrzaniu pomieszczenia głowica zamykała całkowicie przepływ, przy za dużym grzejniku następowało przegrzanie pomieszczenia o np. 1 stopień. Później po ostygnięciu grzejnika i temp. w pomieszczeniu wyższej niż zadana następuje ten dyskomfort tzw „zimnego grzejnika” Temp OK, a wydaje się chłodno. Bardzo jestem na to wyczulony. U mnie grzejnik ma być ciepły cały czas nawet w części. Rozwiązaniem tego problemu jest montaż głowic, które same się regulują dobie przepływy w zależności od różnicy temperatury względem zadanej. Wymieniłem wszystkie kilkanaście głowic na odpowiednie i problem znikł. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.