Skocz do zawartości

marcin

Administrator forum
  • Postów

    2323
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez marcin

  1. Witaj na forum.
  2. Kolego Frontwerk - w regulaminie forum jest jasno napisane, że wypowiedzi powinny być na temat. Forum to nazwaliśmy "Rozmowy na dowolny temat" właśnie dlatego, aby było miejsce na wypowiedzi na tematy nie związane z ogrzewaniem. Uprzejmie proszę o nie udzielanie w przyszłości tego typu wypowiedzi. Nie ma obowiązku czytania wszystkich tematów na forum, więc jeżeli coś Cię nie interesuje po prostu zignoruj. Natomiast nawet jeżeli widzisz, że post jest faktycznie nie na temat proszę o kontakt z administratorami lub zgłoszenie postu przez opcję !Raport - w razie konieczności podejmiemy odpowiednią akcję.
  3. marcin

    Witam

    Witaj na forum.
  4. https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=5003
  5. https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=5364
  6. Jest też coś takiego: http://allegro.pl/item927502841_sterownik_...tsz_4_1_co.html Tutaj pisze, że maksymalny prąd obciążenia = 8A co jest raczej bardzo dużą wartością (ale jaka może być moc pompy przyłączona do tego sterownika należy już zapytać kogoś innego :angry: W linku, który Ty podałeś jest podany max prąd = 0,8A odpowiadający mocy 180W - czyli tutaj powinno być sporo więcej).
  7. Ot chociażby taki: http://allegro.pl/item905615580_sterownik_...nkowy_nowy.html
  8. Są dostępne sterowniki o większej obciążalności (i nawet tańsze) - wystarczy dokładniej przejrzeć np. allegro. Oczywiście stosowanie jednego sterownika do dwóch pomp ma sens tylko wtedy, gdy pompy te mają być sterowane jednakową temperaturą (możliwe jest np. rozwiązanie gdzie za pomocą odpowiedniej armatury na grzejniki kierujesz inną temperaturę niż na ogrzewanie podłogowe - wtedy raczej należy kupić w sterowniki lub jeden umożliwiający sterowanie dwoma pompami na podstawie dwóch temperatur - ale nie wiem czy takie są).
  9. W takim razie tak "na oko" w okolicach 30-35 kg dziennie.
  10. Od 20 do 60kg dziennie - czyli 600-1800kg miesięcznie :angry: Podaj co ogrzewasz itp - to nie forum dla wróżek ;)
  11. Obecnie tak (co nie zmienia faktu, że w unicontrol mix jest identycznie - kabelek, śrubka, a wszystko co prawda wpinane do unicontrola wtyczką, ale zawierającą dużo więcej podłączeń niż sama pompa :angry: ). Obecnie tego wyłącznika nie potrzebuje, gdyż latem wyłączam po prostu cały unicontrol. Natomiast gdy nie miałem sterowania unicontrol miałem podłączoną pompę do sterownika GECO (który nie jest "okrojonym sterownikiem pompy co" a sterownikiem kotła z podajnikiem retortowym). Odbiegamy chyba od tematu ;) Nie ważne jak - ważne aby pompa przestała być sterowana przez sterownik - ja miałem wyłącznik i było to wygodne. Jak masz pompę podłączoną wtyczką - możesz ją wyciągać - efekt podobny.
  12. To ja też precyzyjniej :unsure: Mój sterownik GECO nie ma wtyczek - ma miejsca gdzie się wkłada "goły" kabelek i przykręca śrubką ;)
  13. Nie jest to takie oczywiste - u mnie np. dojechałbym do miejsca w którym kabel wchodzi do sterownika a nie do wtyczki.
  14. Tutaj należałoby sprostować - w żeberko wchodzi max 2 litry wody. Zakładając 10 żeberek na metr mamy 20 litrów na metr - nowe grzejniki płytowe mają po 3 litry na metr (przy wysokości 60cm). Co do reszty. Zakładamy tutaj dość skomplikowany system ogrzewania - natomiast o poradę pyta człowiek ze zwykłym kotłem (i jak sądzę bez tak zaawansowanego systemu grzania), co powinniśmy uwzględnić w poradzie (sam się nieco zagalopowałem). Zresztą nawet dla bezpieczeństwa (przypominam zwykły kocioł zasypowy) lepiej jak w tej instalacji więcej wody będzie. Ja np. grzeję cały czas stałą temperaturą, zmiany wynikają jedynie ze sterowania pokojowego, oraz raz na jakiś czas + lub -5 stopni z powodu działania sterownika pokojowego. Nie ma tutaj sytuacji, że warto by było jakoś bardzo szybko wychłodzić instalację (zresztą i tak dzieje się to szybko - grzejniki nie stygną pół dnia tylko pół godziny). Poza tym to "nadprogramowe" ciepło w jakimś procencie w domu zostanie. Sprawność wymienników oczywiście ma znaczenie, ale też nie jakieś ekstremalne - to czego nie odda grzejnik spowoduje generalnie, że do kotła wróci woda nieco cieplejsza, przez co kocioł nie będzie miał mniej "roboty". Straty co najwyżej na przesyle i to też tylko w pomieszczeniach nieogrzewanych. Ja już niejednokrotnie stwierdzałem, że grzejniki to można zmieniać albo jak się wyeksploatują stare, albo jak mi zupełnie nie pasują do wyglądu pokoju - generalnie wymiana dla oszczędności sprawnych grzejników żeliwnych nie będzie się opłacać - no bo to jeden grzejnik = kilkaset złotych przecież - a oszczędności wg mnie naprawdę niewielkie jeżeli w ogóle. Ja bym w pierwszej kolejności wymienił kocioł (to da przynajmniej wymierną wygodę).
  15. Zupełnie nie rozumiem skąd takie "opadanie rąk i nóg" :unsure: Nie sądzisz chyba, że np. moja maksymalnie obciążona wodą instalacja co z grubymi rurami i żeliwnymi grzejnikami nie zdąży zareagować na zmiany temperatury, które zachodzą na dworze, to przecież trwa godzinami. A zmiana temperatury na kaloryferze trwa 5-10 minut. Może gdyby wody było mniej trwałaby 2,5-5 minut, ale czy jest to aż tak ważne dla ekonomii? Nie sądzę. Czy w tym czasie możemy w ogóle mówić o jakimkolwiek przegrzewaniu czy niedogrzaniu pomieszczeń - w moim przypadku absolutnie nic takiego nie ma miejsca. Zresztą - to co się chwilowo przegrzeje może zostać bez problemu skorygowane za chwilę mniejszą temperaturą zadaną np. sterownikiem pokojowym czy też głowicą termostatyczną. A jaki związek z ilością wody w instalacji ma to: Ja mam dużo wody i temperaturę jestem w stanie utrzymać z tolerancją 0,5 stopnia. 3 stopnie - toż to pół dnia musiałbym nie grzać, żeby mój nieocieplony dom się oziębił o 3 stopnie. Moim zdaniem zdecydowanie przeceniasz tą "sterowalność" instalacji z małą ilością wody. Chyba nie sądzisz, że jest na tym forum ktoś, kto uważa, że celem działania instalacji CO nie jest utrzymywanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach ;)
  16. Więc: Przy (generalnie średnio nierealnym) założeniu idealnej sprawności Twojego kotła (91%) na miesiąc średnio używasz do ogrzewania: 1350*18,8*0,91 = 23095,8 MJ Aby ze sprawnością idealną 109% przy kotle kondensacyjnym wyprodukować tyle ciepła potrzebujesz więc: 23095,8/1,09/34=623,2 m3 gazu (gdzie 34 to wartość opałowa gazu wysokometanowego E) U mnie cena 1 m3 gazu w taryfie W-3 = 1,8 zł brutto czyli 1121 zł zamiast 970 zł peletem Taki byłby koszt miesięcznego ogrzewania gazem przy założeniu idealnych sprawności. ---------------- Ale spróbujmy założyć coś bardziej realnego. Czyli sprawność kotła na pelet 80% i sprawność kotła gazowego 96% 1350*18,8*0,80 = 20304 MJ 20304/0,96/34=622 m3 gazu 622*1,8 = 1119,60 zł zamiast 970 zł ---------------- Podsumowując wg mnie zapłacisz średnio miesięcznie jakieś 15% więcej (150 zł) - czyli na sezon 900-1000 zł więcej. Ja przy tym metrażu raczej bym się nie zastanawiał. Tym bardziej, że wydaje mi się, że jeżeli coś w moich obliczeniach może być jeszcze nie tak to zbyt wysoka sprawność kotła na pelet (a może i na gaz) - tak czy inaczej wg mnie nie będzie to rozbieżność większa niż 15% na korzyść peletu. Oczywiście do powyższych rozważań podstaw swoją cenę gazu (w taryfie W-3 bo mniej więcej w tą się "wpasujesz"). Nie zapomnij o abonamencie, który w taryfie W-3 wynosi około 50-60 zł miesięcznie (co przy tym zużyciu podwyższa cenę 1m3 o 15 groszy brutto). Generalnie pewnie cena będzie bardzo zbliżona do 1,8 zł. Możesz także założyć nieco inne sprawności kotłów, ale myślę, że pelet dość ładnie da się spalić, także nie ma potrzeby nadmiernie zmniejszać nominalnej sprawności kotła. Sprawność kotła gazowego natomiast generalnie (jak dyskutowaliśmy w innym wątku) może być przy dobrej obsłudze te 96% czy nawet nieco więcej (nominalnie kocioł kondensacyjny to 109%, ale w idealnych dla niego warunkach). W każdym razie im "gorzej" teraz palisz peletem tym bardziej działa to na korzyść gazu. Pozdrawiam i życzę mądrego wyboru :unsure:
  17. Podaj: - kaloryczność peletu - ile kilogramów idzie na jaki czas - jeżeli znasz sprawność kotła podaj sprawność lub model kotła Podam Ci sposób obliczeń.
  18. Tak czy inaczej u mnie pompa 25-60 dłużej niż 4 dni chodziła na 43W (czyli prawie moc max) - dopiero po około tygodniu (dodam ciągłej pracy 24/24h) moc pobierana spadła.
  19. Przykłady nie do końca są trafione. Celem ogrzania wody w czajniku lub akwarium jest uzyskanie tej właśnie ciepłej wody - i każda utrata temperatury tej wody jest już stratą - natomiast w przypadku instalacji co można powiedzieć, że jej celem jest niejako utrata ciepła w pomieszczeniach. Także o jedynych stratach możemy mówić w przypadku straty kominowej (ciepło z węgla ucieka przez komin) oraz utraty ciepła przez rury oraz kocioł w nieogrzewanych pomieszczeniach (w uproszczeniu rzecz ujmując) - te straty nie zależą w zbyt dużym stopniu od ilości wody w układzie. Podsumowując jak już niejednokrotnie było pisane na forum: dużo wody = dłuższe grzanie ale za to dłuższe stygnięcie mało wody = krótsze grzanie ale za to krótsze stygnięcie zużycie po osiągnięciu zadanej temperatury generalnie podobne w obu przypadkach W dużym uproszczeniu - ilość wody w instalacji praktycznie nie wpływa na jej ekonomię - instalacja z mniejszą ilością wody jest mniej bezwładna (tzn można szybciej zmniejszyć temperaturę grzejników lub ją podnieść) przez co łatwiejsza w sterowaniu.
  20. Wydaje mi się, że przy kotłach zasypowych chyba jedyną metodą jest takie dozowanie paliwa, aby kocioł nie przegrzał się a po dogrzaniu wody wygasił. Przynajmniej ja nie bardzo widzę innego rozwiązania. Ew. gdyby był sterownik i siłownik zaworu 4d (typu chociażby estymy) nadmiar ciepła byłby on w stanie wypuścić na kaloryfery (wtedy jednak musiałby chodzić całe lato i byłyby pewne straty wynikające z krążenia wody także przez zawór 4d, który dodatkowo nie jest zupełnie szczelny i zawsze minimalną ilość ciepłej wody wypuszcza na instalację). Także to rozwiązanie bez większego sensu praktycznego.
  21. U mnie przed zakupem sterownika zaworu 4d unicontrol wszystko funkcjonowało na sterowniku kotła (Geco G403-P02). Na przewodzie do pompy co zamontowany został prosty wyłącznik - latem sterownik sobie tę pompę włączał i wyłączał nie wiedząc, że ona jest stale wyłączona tym wyłącznikiem. Wydaje mi się, że i sterownik o którym piszesz można tak "oszukać" (ale to już informacja do sprawdzenia). Czy masz kocioł zasypowy? Ja mam z podajnikiem i nie ma problemu przegrzewania się kotła przy pracy tylko na cwu. Układ taki ma dość małą "pojemność" cieplną (czyt. gdy nagrzejesz wodę w bojlerze pompa może chodzić i tak przegrzejesz kocioł, jeżeli ten nie zostanie odpowiednio stłumiony). W tym temacie jednak nie wypowiem się, gdyż nie miałem do czynienia z taką sytuacją. Generalnie pompa cwu włącza się gdy woda w bojlerze wymaga dogrzania i wyłącza, gdy to nastąpi - dodatkowo sterownik powinien zadbać o to, aby pompę cwu włączać tylko wtedy gdy ma to sens (czyli gdy woda w kotle ma wyższą temperaturę niż w bojlerze).
  22. Napiszę jak mam ja. Za rozgałęzieniami do bojlera a przed zaworem 4d wstawiasz zawory kulowe. Ja mam na zasilaniu pompy co zwykły wyłącznik, który odłączam na lato. Na obrazku zaznaczyłem zawory na czerwono (do tego mam jeszcze nie zaznaczoną na schemacie pompę cwu, o której też pisałeś). U mnie pompą co steruje obecnie sterownik Unicontrol MIX07 a pompą cwu sterownik kotła - na lato zwyczajnie wyłączam więc sterownik unicontrol i zamykam zawory.
  23. Gdybyś tyle wydawał ogrzewając tą dość sporą powierzchnię węglem (nawet ekogroszkiem) na Śląsku mógłbyś się zastanawiać - natomiast jeżeli tyle płacisz za pelet moim zdaniem gaz wyjdzie Cię porównywalnie a na pewno sporo wygodniej. Znając kaloryczność peletu oraz dokładne zużycie (w kg) można w przybliżeniu wyliczyć koszt ogrzewania gazem.
  24. 22W to chyba nie jest "full" (chyba, że masz inną pompę niż 25-40) - ta pompa na 3 biegu zużywa 45W. Natomiast u mnie na 20W zeszła po ponad tygodniu użytkowania a wcześniej pracowała dość długo na 43, potem zeszła do 30 a potem do 20 i tak już jej zostało. Może więc trzeba jeszcze poczekać.
  25. Sterownik Unicontrol Mix07 jest sterownikiem sterującym pompami i zaworem 4d (tylko i wyłącznie). Dmuchawą (ew. podajnikiem) nie steruje i jest to zadanie sterownika kotła. Temperatura CO nastawiana na Unicontrol Mix07 nie ma nic wspólnego z temperaturą kotła (powinna być jej mniejsza lub w najgorszym przypadku równa). Generalnie nie ma potrzeby zmiany sterowania kotłem (np. z możliwością regulacji obrotów dmuchawy). Przykładowo na kotle ustawiasz 60 stopni i o utrzymanie tej temperatur dba wciąż sterownik kotła, a na unicontrol mix 50 i sterownik unicontrol dba o utrzymanie za zaworem 4d temperatury 50 stopni (zupełnie niezależnie od temperatury kotła). Unicontrol ma także możliwość "ochrony powrotu" - czyli takiego sterowania zaworem 4d aby na powrocie do kotła była zawsze utrzymana temperatura większa lub równa zadanej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.