sambor

Nie, CW grzej wprost z kotła, z resztą dostałeś na priv schemat, więc nie wiem po co dalej temat drążysz?

W takim razie sprzęgło.

Jaki jest zaw bezpieczeństwa? To naczynie może być trochę za małe.

Nie doceniasz swojego pomieszczenia - ja kiedyś na ok 2m2 zmieściłem biawara 12 i bufor 500l. Dużo zależy od kształtu pomieszczenia , ale jak masz dotychczas kocioł 20kW czy więcej to wg powinno się wszystko zmieścić.

Oprócz wyboru kotła należy sprawdzić czy w instrukcji (DTR-ce) nie ma zdania o wymogach , które musi spełniać pomieszczenie kotłowni - np takiego: "Pomieszczenie kotłowni musi spełniać wymagania dla pomieszczeń określone w WT dla budynków." Gdyż wtedy na starcie tracisz gwarancję na kocioł. Wg WT min wysokość kotłowni to 1,9m dla istniejących budynków i 2 m dla nowych.

Jak to kocioł z bojlerem to sprawdź czy jest prawidłowo podłączony czujnik temp bojlera.

Daj powrót po prawej stronie, oczywiście na dole.

Bawar 20 będzie ok

I dobrze. Teraz poszukaj elementów mieszacza i będzie ok Np kup samą 1 belkę z rotametrami. Jak nie znajdziesz w necie to złap się na priv z kolegą z forum @tomekb , który jest producentem takowych i ci bez problemu sprzeda taką belkę. Pompa 25/40 najlepiej grundfosa Alpha 2 ( czerwona) lub jej odpowiedniczka z LFP zaw 3-D esbe lub afriso, tak aby sie Kvs zgadzał i był zakres temp 25-40C

Dlaczego pojemność miałaby być do 1000l, ona raczej 100l nie przekroczy! 1mb pex16 to ok 0,11l + żeberka po ok 0,5l A tak z boku - to gdzie znalazłeś granicę zastosowania sprzęgła = 1000l? Układ podobny, tylko potrzeba zaw regulujących i zaw zwrotnych, ponadto albo nie czytasz postów, albo ich nie rozumiesz - pisałem o 1 pompie a u ciebie są dwie. Po co ta druga pompa? Poniżej - jak można to zrobić: na rys jest podane że można nie dawać zaw regulujących, ty je daj , Ponadto brak zaw zwrotnego na obiegu grzejników - powinien być. Opisy na czerwono częściowo są z innego projektu, ale całość ma być taka jak pokazałem. Jako zaw regulacyjne - zasuwy albo zaw grzybkowe.

To już prędzej. Jak za duży to trzeba buforek

Ten zestaw teoretycznie będzie OK, ale nie wejdzie w tą obudowę, kup osobno - rozdzielacz i elementy mieszacza, który powiesisz na ścianie obok kotła. Pamiętaj że Kvs zaworu ma być 3-3,5, , a pompa 25/40 to już max - jak nie znasz ich parametrów to nie kupuj, tylko sie dopytaj

Już ci pisałem że zjawisko kondensacji nie ma nic wspólnego z podłogówką, więc odpuść ten "problem". To kwestia ustawienia kotła i doboru odpowiednich grzejników - to trzeba sprawdzić !!! Co do zaw RTL to są one na powrotach a nie na zasilaniach! Potrafisz określić długości pętli podłogówki - wg tej instalacji ( zaw RTL) nie mogą być dłuższe od 40m, a chyba są dłuższe. Zrób wg najprostszego schematu - na grzejniki idzie wprost kocioł, na podłogę zasilanie przez zaw 3-D i pompę. Nie potrzeba sprzęgieł i innych dod pomp.

E tam stracone, trochę roboty przybyło i kasy więcej wyjdzie - ale to bzdet, grunt żebyśmy zdrowi byli! Dobrze , że to w kotłowni, a nie w salonie czy 10m dalej i rury trzeba zmieniać - wtedy jest problem.

Widzę że autor tematu się załamał, ja też pewnie tak bym zrobił. Dowiedz się kolego Zwyczajny jak są zasilane te rozdzielacze - jakie rury i jak one są połączone?

Nawet jakby zostało tak jak jest, to byłby problem z tymi RTL-ami, gdyż będą na siebie oddziałowywać temperaturowo. Popatrz te 40km od W-wy i taki "meksyk". Mam nadzieję że rury od podłogi są w miarę dobrze wykonane. Ciekaw jestem jak można było tak dużo grzania na 100m2 zmieścić , ja np na 150m2 mam 10 obiegów podłogi i 2 grzejniki - łazienka i przedpokój.

Instalacja jest najbardziej oszczędna jak pracuje cały czas, podgrzewanie okresowe zużywa więcej energii ( paliwa). Potrzeba - zaw 3-D termostatyczny o Kvs ok 3,2-3,5, pompa 25/40, czujnik temp zewnętrznej do kotła, kocioł i bojler wg gustu, 2 zaw grzybkowe , 2 zaw zwrotne, filtry, rury i inne bzdety. Oczywiście grzejniki z głowicami termo. Oczywiście do tego kogoś kto potrafi prawidłowo to wyregulować hydraulicznie , połączyć to potrafi byłe januszek.

Nie chcę cytować tego co powyżej , ale to w większości stek bzdur . Choć o koncepcji ze zbiornikiem wyrównawczym - co kolwiek to jest jeszcze nie słyszałem. Niech kolega zmieni poglądy, źródła wiedzy lub "nauczyciela", szczególnie idzie o tą "teorię kondensacji " co kolwiek by to miało znaczyć. Problem z glowy, kasa też.

7 pętli to już coś jest, Ja bym to zrobił bez sprzęgła i dod pompy na grzejniki. Wg starych reguł prostych instalacji i kotłów kondensacyjnych. Co do rzekomego braku "synchronizacji" cokolwiek to słowo ma znaczyć w tym przypadku to zaw 3-D stałotemperaturowy ma swoją stałą czasową ok 2-3minut , czyli po takim czasie będzie reagował na zmiany zasilania, Opóźniona reakcja 3-D nie wpływa na prawidłowe działanie instalacji grzewczej.

Czujnik temp musi być termetu lub inny o takiej samej charakterystyce temperaturowej, inaczej będą błędy we wskazaniach.

Raczej otwarta Będzie bezpiecznie i taniej

No popatrz Kolega Henryk Żyje i jak widać ma się dobrze!!!

Jedyne co musisz zrobić to zamknąć obieg CO - czyli zlikwidować naczynie przelewowe i zamiast niego dać odpowietrznik automatyczny.

Tak, wpinasz na zasilaniu zimną wodą , między bojlerem a zaw zwrotnym

Zimna woda do podmieszania z wodą z bojlera musi być prana za zaw zwrotnym, a nie przed nim. Z resztą taki schemat masz w instrukcji kotła , więc co tu odkrywać Amerykę na nowo