-
Postów
3519 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
53
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez Vlad24
-
Wyciąg Kominowy (Ekonomiczne Rozwiązanie)
Vlad24 odpowiedział(a) na pabloz90 temat w Kominy dymne i spalinowe
wyciąg nadaje się i być może przez dwa tygodnie czy miesiąc będzie pracował, później niestety albo zalepi się sadzą i smołą, albo zrobi się z niego sito. A rzecz właśnie w tym, że kocioł jest przewymiarowany, przez co temperatura spalin jest za niska, przez co naturalny ciąg jest za słaby. -
Mieszanie Cwu 60-70St Z Zimną Aby Otrzymać 42-44St W Kranie
Vlad24 odpowiedział(a) na clipper33 temat w Instalacje CO i CWU
tylko jaki przepływ ten zawór musiał by mieć? -
Wyciąg Kominowy (Ekonomiczne Rozwiązanie)
Vlad24 odpowiedział(a) na pabloz90 temat w Kominy dymne i spalinowe
pierwszy rzut oka na kocioł, drugi rzut oka na moją zawartość i wszystko jasne. jaką masz temperaturę spalin? po jaką jasną kupiłeś kocioł 25 kW skoro wystarczył by ci 13 kW? A ta 13 pęknie by pracowała z wkładem fi 130 w tym kominie wentylacyjnym, z 25 kW nie ma szans. -
Mieszanie Cwu 60-70St Z Zimną Aby Otrzymać 42-44St W Kranie
Vlad24 odpowiedział(a) na clipper33 temat w Instalacje CO i CWU
co do konkretnego zaworu mieszającego się nie wypowiem, ale cyrkulacje trzeba zrobić według tego schematu dansossa https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2347-cyrkulacja-cwu-a-zawor-termostatyczny/#entry18941 -
Odpowietrznik Na Powrocie Z Rozdzielacza - Czy Ma Sens?
Vlad24 odpowiedział(a) na tomee temat w Instalacje CO i CWU
samo sobie takowe zmontowałem :) i gdyby nie alpha2 pewnie by zaciągało atmosferę, ale z nią to tylko się pocą, bo ciśnienie domykające zaworek jest za słabe. -
Mnie zaskoczyło to, że wcale nie tak trudno uzyskać przyzwoitą sprawność paląc drewno na ruszcie. Wystarczy częste podrzucanie pojedyńczych polan i nie duszenie powietrza. Problem pozostaje jednak z mocą, przez większość sezonu miedzy 2-3 kW bez bufora drewna nie da się dobrze spalać.
-
coś chyba porównanie nie wypadło po myśli, skoro taki cisza w eterze by było bardziej dobitnie można policzyć koszt 1 GJ pelet 81,52 zł/GJ drewno sosnowe (na allegro 85-100zł) odpowiednio 16,5 - 19,4 zł Wniosek nasuwa się sam: lepiej kupić kocioł zgazowujący i duży bufor, niż bawić się w szukanie tego jedynego dającego się bezproblemowo spalić peletu.
-
no i kolejny błąd znalazłem: VER liczony z kotłem powinien być 10,32 MJ/kg, a nie 9,5 MJ/kg
-
Wyniki: 31 MJ na ciepłomierzu z 4,45 kg sosny, 2h palenia niedopał na ruszcie 30 gr, nie spaliło się bo było samotne i było mu za zimno. Zatem spaliłem 4,42 kg, wartość opałowa według tabeli wilgotności ok 20% - zakładam 15 MJ/kg VER 7,01 MJ/kg Licząc z kotłem: T1 28C => T2 62C, delta 34C w wodzie 10,7 MJ w stali 3,12 MJ wypromieniowane 0,8 MJ razem 14,62 MJ VER =9,5 MJ/kg Sprawność spalania 14,62MJ + 31MJ / 4,42kg x 15 MJ/kg = 68,8% Spalanie jak już pisałem było dalekie od poprawnego, było dużo sadzy i dymu, przy odgazowywaniu tlen w okolicy 3-4%, pod koniec przy dopalaniu węgla drzewnego ponad 15%. Co WY na to? Bo ja przyznam, że mnie wynik pozytywnie zaskoczył. Edycja z powodu błędu w odejmowaniu niedopału :wacko:
-
hehe a no jest jeden taki ;P ciąg kominowy 24C za oknem, na dachu pewnie jeszcze więcej komin fi 130 jakieś 7m temperatura splin 280C a w kotle pełno dymu, sadzy i oparów smoły max co wyciągnął to 11 kW na ciepłomierzu. Ta sosna spala się za szybko jak na ilość powietrza którą mogę tam dostarczyć i ilość ciepła które mogę odebrać w wymienniku. ps : trzeba ją palić w zdecydowanie grubszych kawałkach, tak jak te klocki na zdjęciach.
-
teoria mówi, że cały ruszt ma być pokryty żarem, inaczej będą doże nadmiary tlenu i rozwodnione spaliny ale też nic nie stoi na przeszkodzie by przeprowadzić dwa testy :) pierwszy będzie jutro z rana, drugi 1-2 dni później
-
nie zapominaj też o drugim końcu kija im więcej wymiennika, tym więcej wody i stali, a to ma swoją pojemność cieplną, którą za każdym razem musisz rozgrzać, a później to ciepło stracić. Idealnie by było jak by wymiennikiem był sam zasobnik, wtedy 75% sprawność spalania przełożyła by się na 75% sprawność podgrzewania wody.
-
tak jak na zdjęciu wygląda 4,45 kg suchej sosny, a mój ruszt ma 33 x 40 cm. Więc po rozdrobnieniu będzie zaledwie 9 cm warstwa, która po odgazowaniu jeszcze bardziej się zmniejszy. Jak proponujesz spalenie tych 4 kawałków z podrzucaniem?
-
Hes jak wiesz to wszystko nie jest takie proste :) 4,5 kg rozdrobione i spalone na raz bez ograniczania tlenu da sporo większą moc niż mój wymiennik będzie w stanie odebrać temp spalin pójdzie do 300-500C, a szeregowo połączone wężownice w zasobniku mogą odebrać max tylko 17 kW, bo za mały przepływ. Więc palenie trzeba jakoś dostosować do odbioru i albo dusić tlen, albo zmniejszać ruszt i dorzucać po kawałku.
-
nie ma problemu, kokosów i tak nie będzie :D zakładając uzysk 10 kWh musisz określić: jakim drewnem palić, mam sosnę i jesion, jedno i drugie ma min 2 lata jaką ilość tego drewna mam zważyć przygotować spalić na te 10 kWh czy mam to palić na naturalnym ciągu czy ze sterownikiem i dmuchawą
-
opisze jak to u mnie wygląda, po poprzednim paleniu tak jak widać było na współcześniejszych zdjęciach w głębił palnika pozostaje pelet w ilości mniej więcej jednej dawki ok 220 gr. Do rozpalenia strugam sobie trochę wiórów sosnowych z kawałka deseczki, podaje na palnik dwie kolejne dawki, rozganiam to na całości palnika, kładę wióry sosnowe i gazowym palnikiem podpalam. Włączam dmuchawę i po ok 30s przechodzę z trybu rozpalania na tryb pracy. Załącza się FL i dalej idzie na pełnej mocy aż do 80C, temperatura spalin trochę poniżej 200C. Nie sądzę i nie uważam, że te 3 dawki na palniku podczas rozpalania są stracone, bo przy tym nie spada niedopalony pelet do popielnika i nie kisi się na palniku dymiąc. nie tylko ty widzisz ja też widzę 190 MJ z 25,3 kg peletu Masz jakieś propozycje gdzie leżą przyczyny tego stanu, prócz tych które już wcześniej opisałem?
-
no dobrze to użyjmy VER wyszło niecałe 7,51 MJ/kg I co to zmienia, do czego mam to porównać do poprzednich 11,04 MJ? Pelet jest ten sam, spalony nawet lepiej niż poprzednio, a VER dużo gorszy. Jedyne co można zobaczyć to stratę przy innym sposobie wykorzystania ciepła, porównanie zewnętrze kocioł do kotła, pelet do peletu, czy nawet palacz do palacza i tak jest niemożliwe. Trzeba by każdemu nakazać kupowanie wraz z kotłem ciepłomierza i bomby kalorymetrycznej :D Palikot może to chwycić, mój głos zdobędzie :P
-
ja zawsze mam na myśli kaloryczność lub inaczej wartosć opałową. Ciepło spalania, to mało życiowa wartość :) jak by ten pelet miał 15 MJ i kosztował 800-900 zł, to w ogóle nie warto nim sobie głowę zawracać.
-
Od rozpalenia do wyłączenia jakieś 2,5-3 h. Startuje przeważnie od ok 25-30C na kotle, wyłączam z temperatura 75-80C. Licząc nawet deltę 40C x (70L kotła +5L w rurach) x 4200 wychodzi 12,6 MJ, 200kg kotła z rurami x 40C x 460 = 3,4 MJ 1,5% strat na wypromieniowanie z 22 kW daje 330Wh + rury liczę 400Wh x 3h = 1,2 MJ Licząc dość ostrożnie wychodzi 17,2 MJ Co do kaloryczności peletu dębowego: "Ciepło spalania badanych peletów zawierało się w przedziale od 19,2 do 20,1 MJ . kg-1. Najwyższą wartość tej cechy stwierdzono w pelecie sosnowym oraz z odpadów słonecznikowych. Natomiast wyliczona wartość opałowa uwzględniająca zawartość wody oraz popiołu najwyższa była w pelecie dębowym 18,0 MJ . kg-1. U pozostałych paliw wartość tej cechy zawierała się w przedziale od 16,5 MJ . kg-1 w pelecie z odpadów jabłkowych do 17,8 MJ . kg-1 w pelecie z trocin bukowych." http://komunalny.pl/...op=show&id=7377 ale masz rację sam tego nie badałem
-
wbrew pozorom wcale tak dużo nie trzeba by rozpalić miał czy czecha rok temu korzystałem z grzałki 700W, która po nastawieniu 5 min grzania spokojnie go rozpalała. Czech jako że brunatny ma bardzo podobny popiół do drzewa czy peletu, nie twierdzę że na 100% dało by się, ale spróbować można. Dane z ostatnich dni grzania CWU peletem: palone przeważnie co drugi dzień, na pełnej mocy ze zwężką według licznika zużyto 25,3 kg peletu pozyskano 190 MJ ciepła na CWU Porosty rachunek 190 MJ / 25,3 x 18 MJ =41,72 % Jak ocenić ten wynik? Tragedia? Porażka? Multikomfort to nie Smartfire? Z drugiej strony 6 razy było palone, pojemność cieplna wody, kotła i straty wypromieniowania z kotła i rur podczas palenia to ok 18 MJ x 6 cykli = 108 MJ Licząc też te ciepło tracone 298 MJ / 454,4 MJ = 65,5% Teraz już lepiej wygląda :) Nawet jak by Smart czy inny dziad wyginął 75% ze spalania, to i tak nie uniknie tych 108 MJ traconych w kotle do tego spali tylko o 3 kg mniej. jeszcze dodam rachunek z niższym spalaniem 22 kg 190MJ / 22 x 18 MJ = 48%
-
wygląda ciekawie, do tego tłok do odpopielania!? myślę miałem może nie, ale czechem raczej dało by sie w nim palić :D było by o dwa nieba taniej :P no i sterownik który obsłuży siłowniki mieszaczy, pogodówka, ekoster200 i sonda lambda. Ciekawe ile wołają za taki small 20 kW
-
tak wygląda popiół z mojego noname pod palcem wyraźnie czuć jak by ziarenka piasku, ale na moje oko gdyby nie przykleiło się do rury dmuchawa spokojnie by go zdmuchnęła
-
na wstępie dzięki za obrazki - lubię obrazki :D nie będę się kłócił zgazowujący on czy nie, ale pierwsze co się rzuca w oczy, to to że nie ma elementu ruchomego. Czegoś w rodzaju ślimaka czy tłoka, co by mechanicznie oczyszczało palnik z popiołu. Cała idea została oparta, na fakcie, że popiół jest czysty lekki i lotny więc, ewakuuje się sam razem z ogniem. Dość mocno to zawęża jego możliwości spalania polskich wynalazków z dodatkami różnych lepiszczy http://allegro.pl/lepiszcze-lepiszcz-peleciarka-brykieciarka-pelet-i2452700712.html Pod tym względem chyba są lepsze palniki takie, które po zakończeniu cyklu grzania, otwierają się i zrzucają do popielnika wszystko to co po spaleniu pozostało. Ciekawa jest też koncepcja sterownia za pomocą fotokomórki i czujnika ciśnienia komory spalania. Nie znam zależności pomiędzy tymi mierzonymi wartościami a nadmiarem tlenu, czy zawartością niespalonego CO w spalinach. W innych kotłach fotokomórka wykorzystywana jest jedynie do wykrycia płomienia i tym samym kończy proces rozpalania po czym przechodzi do normalnej pracy.
-
ja ten proces rozumiem w ten sposób: najpierw zgazowanie z niedostatkiem tlenu by powstał tzw holzgas następnie dodanie brakującej ilości tlenu i przepuszczenie całości mieszanki przez zwężkę w celu dokładnego wymieszania i całkowitego spalenia z minimalnym nadmiarem po opuszczeniu zwężki. ale, czy w palniku jest takowa zwężka z PW to tego nie wiem, ale ciekaw jestem
-
jak można, pokazał byś jakieś zdjęcie "gardzieli" tego palnika, lub "japy" jak to inni mawiają chciałbym zobaczyć na czym polega to jego zgazowywanie Pozdrawiam
