Skocz do zawartości

emigrant

Stały forumowicz
  • Postów

    1929
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez emigrant

  1. Wszystko możesz zrobić sam od a do z. Pod tym musi się podpisać jakiś elektryk i wziąć za to odpowiedzialność co zrobiłeś dla papieru do ZE. Chyba, że sam pójdziesz i zrobisz świadectwo kawalifikacyjnie eksploatacja+dozór i sam pod swoją robotą się podpieszesz.
  2. Hmm, niby ludziom po 20 lat działały te honeywelle. Czy masz na myśli, że po prostu go zdemontowałeś, bo nie odpowiadał?
  3. Ja mam zwykły Honeywella. Nic nie mogę napisać o elektronicznym miarkowniku, bo nigdy z nim nie miałem do czynienia.
  4. Do kotła montujesz w miejsce miarkownika mechanicznego kapilarę mosiężną(osłonę czujnika) i tam wsadzasz czujkę. Z tyłu kotła na górze sa dwie mufy. Ja mam tam wkręcone kapilary i wsadzone czujniki temperaturowe od sterownika. Kapilara od gwintu do końca nie może mieć więcej jak 7 cm. Dłuższych nie wsadzisz. Tutaj kupowałem kapilary http://www.insbud.org/PL/produkt-426030553751560448/IB--M-1---Oslona-czujnika,-sucha-kieszen-70-mm.html Ciężko znaleźć o długości 7 cm. Ja wybrałem 7 cm, żeby maksymalnie zanurzyć kapilarę w wodzie. Mufy w kotle to 3/4 cala, ale redukcja do 1/2 i wkręcasz kapilarę. Kapilar z gwintem 3/4 cala o takiej długości nie znajdziesz. Kup sobie 3 sztuki. Z tyłu kotła też zamontuj kapilary, może się przydadzą. Jak umiesz lutować to kapilarę można zrobić samemu, ale ona będzie miedziana. Wolę mieć mosiężną.
  5. Nie, nie używam tej skośnej blachy. Ta blacha to jedna wielka pomyłka. Z tą blachą nie da się palić polanami. Non-stop będą się wieszać polana. Także polana muszą być bardzo malutkie i układane w poprzek palnika - rekomenduję układanie polan wzdłużnie. Wywalasz blachę i wywalasz od razu te zawirowywacze z wymiennika.
  6. Nie ma jakiś metod jak palić. Podpalasz i się pali... :). Bez bufora nie ma mowy o podawaniu powietrza przez drzwiczki popielnika, bo cały kocioł zaleje się smołą. Podając powietrze przez drzwiczki zasypowe nie ma smoły - inaczej, ona się zrobi jak drewno się zawiesi i wisi nad rusztem, wtedy dym sie kotłuje w komorze zasypowej i wytrąca się smoła, ale w bardzo małych ilościach a jak drewno opadnie i ta smoła za chwile się wysusza i chyba sama po jakimś czasie opada i spala się. Podając powietrze przez drzwiczki zasypowe można w nim nawet palić na małej mocy, wręcz kisić i nie będzie smoły pod warunkiem, że polana dotykają rusztu. Do 11 kW wchodzą polana max długości 28 cm układane wzdłużnie - prostopadle do palnika. W tym Selvansie palnik ma bardzo duże przewężenie i stłumiony ciąg kominowy, musisz mieć komin z dobrym ciągiem, bo inaczej może być lipa. Może nie jakiś super ciąg, ale żeby była pełna szczelność kotła z kominem - wytwarzało się dobre podciśnienie. Jak masz miejsce od razu do niego zamontuj wentylator wyciągowy. Przyda się przy stałopalności zimą i podczas podkładania drewna. Jak trafi się słaby ciąg to może dymić na kotłownię przy podkładaniu drewna. Konieczna ochrona powrotu i nie po to, bo tak nakazuje producent, albo w ekspresowym tempie, żeby nie zgnił kocił tylko po to, że taki zabieg stabilizuje pracę kotła, polepsza się ciąg kominowy i pewnie mniej syfu w wymienniku. U mnie temp. powrotu. to 70-75-80 stopni. Chyba tyle w temacie. ps. ten Selvans 11 kW jest za mocny na Twoją instalację. Z drugiej strony nic mniejszego nie znajdziesz do drewna. Kocioł jest na tyle tani to jak chcesz możesz poeksperymentować z nim.
  7. Żeby mieć spokój teraz należy kupić bojler z nierdzewki, albo kwasówki. Nie są potrzebne żadne anody. Jak kasa nie gra za bardzo roli to Joule z kwasówki duplex-owej.
  8. U mnie są włoskie Fondital( https://www.fondital.com/pl/pl/_2 )Możne je łączyć z miedzianą instalacją.
  9. Aluminiowe są to grzejniki wysokotemperaturowe z bardzo małym zładem wody. Do tego ciężko je się czyści z kurzu, bo mają dużo zakamarków do których nie ma dojścia. Sam mam aluminiowe i raczej nie polecam. Kup normalne Purmo C22, albo C33 i tyle w temacie. Niby Purmo lepiej rozprowadzają ciepło, przyjemniej się czuje ciepło niż z aluminiowych - cokolwiek to znaczy... Wątpię, że aluminiowe są lepsze od stalowych Purmo. Aluminiowe też nie są wieczne - aluminium jest elekroujemne, miedź jest elektrododatnia. Często łączniki żeberek są stalowe. Może dochodzić do wżerów korozyjnych - korozji elektrochemicznej. Grzejniki aluminiowe tak naprawdę nie są czysto aluminiowymi, to stop aluminium z miedzią, czy mosiądzem. Niby można łączyć z innymi metalami w instalacji, ale to różnie bywa... To Twoja decyzja. Zdecyduj sam.
  10. @Maniek2021 Jakie argumenty za takim wyborem? Może komuś Twój komentarz w przyszłości się przyda przy wyborze.
  11. Kupiłeś go do ładowania bufora, czy palenie bez bufora?
  12. Do cuda techniki chyba mu daleko. Wręcz przeciwnie. To prosty DS do granic możliwości. Nic tam szczególnego nie ma. Nawet w zestawie nie ma miarkownika :).
  13. Tutaj mało brakowało o nieszczęście... Tylko u niego to zostało wykonane partactwo, jak pewnie w większości instalacji PV - przewody nie były podwieszone do paneli, stelaża. Mnie to jakoś nie przeszkadza, pod warunkiem, że instalacja została wykonana poprawnie. Chociaż mam obiekcje co do uszczelek EPDM w "podziurawionym" dachu. One prędzej, czy później sparcieją... To jeszcze może pół biedy. Jeszcze, żeby instalatorzy mocowania te szpilkowe wkręcali idealnie prostopadle do połaci dachu. Niektóre są pod kątem i od razu uszczelka jest dociskana nie całą swoją płaszczyzną tylko także pod kątem...
  14. Czy ja gdzieś napisałem, że to pożar "od" instalacji PV? Czego też nie można wykluczyć, bo nie znamy trasy przewodów DC i ich kondycji, jakości.
  15. @Maniek2021 Nie brałeś pod uwagę KAN-therm, albo Uponor Uni Pipe PLUS?
  16. Ciepłociąg można wykonać z gotowych rozwiązań Uponora np. to https://allegro.pl/oferta/cieplociag-rura-preizolowana-uponor-varia-2x40-10140619278?fromVariant=10140619278
  17. Nie wariactwo. Fanaberia bogatego człowieka. Jego sprawa co robi z nadmiarem kasy. Dla nas, w każdym razie dla mnie to tylko taka ciekawostka, że tak też można...
  18. Gość sobie zrobił fajnego off-grida na trackerach. Nie jest podłączony do sieci publicznej. Wydał na to ponad 300 tys. złotych. Do tego jeszcze ma agregat prądotwórczy. Cóż... to temat dla ludzi bogatych, gdzie przewalają kasę łopatą a zwrot tego jest mało istotny. Z tego co wspomniał to też ma samochód elektryczny i w między czasie za pewnie 1 mln wykańcza się nowy dom 550 m2. Jak to się mówi, kto bogatemu zabroni. W komentarzu ktoś zapytał ten sam konfig ile by kosztował dla zwykłego Kowalskiego to prawie 500 tys. zeta. Gość sam wykonuje takie instalacje, więc jego to kosztowało około 335 tys. złotych. Tak czy siak warto posłuchać gościa jak o tym opowiada i pokazuje całą instalację. Da to obraz co i jak. Hehe...
  19. Aktualnie są produkowane tylko z dwoma klapkami. Na początku produkowali tylko z klapką w drzwiczkach zasypowych. Nie kupisz już kotła z jedną klapką.
  20. Dziś taki filmik wypuścili na swoim #
  21. emigrant

    Piec na drewno

    Kto Ci na dzień dobry z nowego domu zrobił skansen montując grzejniki? To była Twoja fanaberia z tymi grzejnikami, czy taki "dobry" doradca? W takich domach robi się 100% podłogówkę z rozstawem co 10 cm i do tego pompa ciepła. Tanio i bezobsługowo byłoby... Szkoda, czasu, życia, zdrowia na jakieś kotły zasypowe. Drewno sprzedawać, niech ktoś inny nim się bawi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.