vernal

Jak używana to dlaczego masz nie kupić? 4 stówy piechotą nie chodzi. Nie da się oszustwa ocenić po cenie, jak kupisz to możesz oddać w 10 dni. Musisz wiedzieć jak sprawdzić i sprawdź.

No takie coś. Tylko cena jest zaporowa, to nie powinno kosztować więcej niż 80 zł.

Nie przejmuj się, nie wiedzą o czym mówią.

Skoro jesteś zadowolony, to: Kup osobny sterownik poniżej 100 zł, który obsługuje pompę cwu w odniesieniu do temp. kotła (2 czujniki temperatury) i tak będzie nie tylko najtaniej ale i najlepiej. Ale rozumiem, że ich sterownik taką funkcjonalność ma ale zabraniają używać (niech podadzą przykład/y, to jest ciekawe co tam nawymyślali fachowcy). Taki rodzaj sterowania powoduje nieprzyjemne odczucia dla mieszkających. Należałoby zastosować lepszy sterownik pokojowy: Tybox, Diana itp. Wtedy będzie przyjemnie (pod warunkiem, że rury nie stukają przy zmianach temperatur wody). Ogólnie można tak powiedzieć, PID to najłatwiejszy sposób osiągnięcia takiego efektu, dlatego nikt inaczej nie robi.

Witam, Kolego, straciłeś tyle czasu a nie napisałeś/nie dowiedziałeś się najważniejszego. Jakie przykładowe "poważne" problemy. Dowiedz się tego jeszcze raz od serwisu, bo z podanymi dotąd argumentami nikt poważny dyskutował nie będzie. I jeszcze jedna niekonsekwencja. Znalazłeś sterownik obsługujący jednocześnie: 1. Kocioł przy użyciu PID (to nie jest protokół tylko algorytm). 2. Panel pokojowy. Czyli producent coś takiego zrobił a następnie zakazał użytkować.... Przyznasz, że dziwne ;)

Ten palnik się do pelletu nie nadaje, ten kocioł się do tego domu nie nadaje. Trochę za ostro nim palisz. Przerwę ustaw na 20s No i to podawanie w podtrzymaniu 12s co 3 minuty i zero lub prawie zero powietrza ze sterownika.

Ok, no to spoko. Skoro już wiesz, że brak pompy nie ma większego znaczenia, to poczytaj o tym kociołku lub najlepiej ogólnie - na czym polega palenie a jak coś to pytaj o szczegóły. Pozdrawiam. P.S. To masz UWT czy NWT?

Dorzucam 2 kW, w sumie 14 kW.

1. Stukanie Chyba pierwszy sezon mieszkasz w tym domu, bo byś wiedział/a że tam tak stukało od zawsze. I tak już zostanie chyba, że ktoś przerobi całą instalację, nie zależy to od kotła. 2. Pompa Nie jest potrzebna jeśli grzeje jak należy. Sterownik można ustawić na wyższą temperature i nic się nie stanie. Tu uwaga jest taka, że prawdopodobnie ta temperatura już jest wyższa, tylko termometr sterownika jest źle zamocowany i wskazuje o parę/naście stopni mniej. 3. Przy paleniu węglem dmuchawa nie jest potrzebna a nawet jest szkodliwa, dużo gorsza od miarkownika ciągu. Tu w ogóle nie jest sterownik do niczego potrzebny, kto go kupił i po co? Chyba, żeby się zaznajomić z ludźmi z tego forum. Jeśli tak, to spoko, napisz skąd jesteś ;)

Będzie i 10 cm a nawet 5 może być. Po prostu ile dasz styropianu to o tyle mniej lub więcej będziesz tracił ciepła podczas grzania. Im więcej tym lepiej.

Patrz post #44

To jest piec na 450 m2. A więc fajny budynek gospodarczy 300m2. Taki kocioł ogrzewając 140m2 będzie zawsze palił dużo. Czyli 1 problem wyjaśniony. Problem, że jest zimno - wina źle ustawionej instalacji grzewczej a nie kotła. Napisz coś o instalacji to się poprawi.

Ja tu przez internet więcej usterek nie widzę. Jeśli próbowałeś przymykać zawory w tym układzie to opisz jakie wyniki, jeśli nie próbowałeś to spróbuj - to miałem na myśli.

Najpierw spróbuj tak jak jest, przecież to nic nie kosztuje. Jeszcze nie sprawdziłeś a już chcesz wodę spuszczać z układu... JAk zobaczysz, że ZR wszystko psuje to dopiero zadziałasz. Docelowo zawory za pompami mają być zasuwane.

Zakładam, że ZR będzie przeszkadzał w regulacji. To jest dla mnie po prostu wadliwie wykonany układ a takiego wyregulować się nie da. Dlatego pisałem - NAJPIERW usuń usterki. Jeśli ZR nie będzie przeszkadzał w regulacji, to po co go usuwać? Zawory kulowe nie są przeznaczone do regulacji i nie ma sensu rozpatrywać czy w tym zakresie są trwalsze czy nie. Tak samo jak nie ma sensu rozpatrywanie czy do przybijania gwoździ taki zawór jest trwalszy niż młotek.

Nie przesadzaj. To ma być wiosną i jesienią. Na te 100 m2 to wystarczy wtedy nawet 3 kW, nie więcej. Ale nie ma się co cieszyć. Bo z kolei ta wężownica to może jakimś cudem osiągnie tę wartość przy parametrach dla tej pompy opłacalnych. Choć to jest niewiadoma i po prostu trzeba sprawdzić. To urządzenie nie jest przeznaczone do takiego wykorzystania i zupełnie do tego niedostosowane. Ja bym jednak spróbował, na jesień i wiosnę powinno wystarczyć.

No to zabiłeś wszystkim ćwieka :lol:

Nie chodzi o to , że nie wierzę (tak to tylko nazywam). Kolega sam napisał, że "wcześniej nie zwracał na to większej uwagi". No to jak już się tym zajmujemy to trzeba dokładniej trochę, będzie potem łatwiej. Pozdro.

Zawór kulowy się po prostu zniszczy i nie będzie się domykał, nie wymienisz potem pompy. Żeby próbować to nie trzeba w kominku rozpalać. A ten ZR to masz jak odciąć, żeby nie przeszkadzał?

Hermogenes, widzę, że usterek to za wiele nie naprawiałeś u obcych ludzi. Pierwsza zasada jest taka: nie wierzyć w to, co mówi użytkownik - trzeba sprawdzi zanim się zacznie naprawiać. Więc ja nie wierzę na razie w to, że ta,m ciśnienie sobie ładnie chodziło między 1,2-1,5 przez 5 lat. Mam do tego przesłanki, więc póki nie sprawdzę, to nie ruszę dalej. Oczywiście z odpowietrznikami nie musi być ok, ale to nie tłumaczy wzrostu do 1,9 bara, więc najpierw poczekam na dane układu. A liczy się to normalnie, piszesz na kartce wszystkie elementy, w których jest woda a potem obok każdego ile wody w nim jest a potem dodajesz ten słupek. Jak w szkole podstawowej. Pozdrawiam.

Można próbować.

Jaki siłownik, ja bym to zrobił za pomocą 2 zaworów zasuwanych. Koszt 50 zł.

Sprzęgło będzie lepsze tylko ile kosztuje?

Normalnie to się za pompami daje zawory regulacyjne (zasuwy) i się reguluje. Jak która pompa za mocna i blokuje drugą, to jej śrubę przykręcasz, jak w życiu.

Widać, że ten rozdzielacz jest zrobiony najtańszym kosztem, jakby był lepszy, to by się dało wyregulować trochę. Bez dodatkowych sterowników oraz pomp. Chodzi o to, że pętli będącej w pomieszczeniu, które za szybko się nagrzewa trzeba trochę przykręcić przepływ. Zamknij ten czerwony zaworek na zasilaniu tej pętli (albo obu pętli jeśli salon) do połowy. Wtedy pomieszczenia będą się równomiernie nagrzewać. Oczywiście pomijam to, że taki zawór nie nadaje się do takiej regulacji (przestanie się domykać gdybyś chciał go kiedyś zamknąć). Ale rozdzielacz ten jest i tak najtańszy na rynku, zawór zawsze można wymienić i niewiele tu można stracić [na pewno nie będzie gorzej niż jest teraz]. A jak zacznie działać lepiej, to warto. Jak będzie lepiej to jeszcze tylko wymiana tego sterownika i powinno być git.