AO49

Jak się nie ma piłkarzyków ani bilarda to można coś napisać. Z tego pisania są też korzyści . Zauważyłem że bardzo często jest ktoś nowy na forach. Ktoś zainteresowany i czytający o kotłach odważa się zapytać o swoje wątpliwości na podobny temat. Wiem bo sam nie tak dawno odważyłem się poruszyć nurtujące mnie wątpliwości. Pozdrawiam i ŻYCZĘ SPOKOJNYCH ŚWIĄT oraz twórczego NOWEGO 2025 ROKU

Kol @szpenioNie mam zainstalowanych Z-ek ale nie raz gdy rozpalę to mój MP-ik staruje jak odrzutowiec na dopalaczach . Nawet drzwi w niektórych pomieszczeniach chodzą. W części garażowo-piwnicznej mam kilka kanałów wentylacyjnych i one zastępują Z-tki. Dzięki za info o ciągu w dtr . 14 ma 0,2 do 0,3 ale chyba pozostanę na wypróbowanej nastawie. Pozdrawiam

Kol @bercus wszystko to prawda. Jak nadmieniłem ,,aptekarzem" nie jestem, opału mam w nadmiarze i go nie odmierzam . Ale wszystkie trafne uwagi przyjmuję chętnie. Przydał by mi się pewnie instruktor żeby mi te wszystkie zależności wyjaśnił i poustawiał. Pozdrowienia

KOL @bercusPewnie tak jest , w dtr pewne to pisze ale ja nie mam takiego miernika, a piec nic mi nie podpowiada czy mam dobrą nastawę. Nie jestem,, aptekarzem", ustawiam na wyczucie - ,,kocioł nie protestuje. Wiatr nie wieje mocno zbyt często. Wskaźnikiem poprawnego działania jest czas spalania wsadu. Pozdrawiam

Na to nie wpadłem że są koledzy których martwi wysiłek który nam przysparza nasz ,,ZASYPOWIEC". Wypada im SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ za troskę . SPOKOJNYCH ŚWIĄT

Kol @maronka dzięki za info. Jeszcze raz wróciłem do postów o smartflowie . Jak dla mnie to za dużo tam pozytywów które czekają potencjalnego użytkownika. Poczekam do wiosny i jak okaże się że zaoszczędziłeś 40% opału (jak w reklamie)to pewnie się skuszę. Co do innych zalet to też trzeba poczekać (osuszanie komina i zanik kondensatu) Wspominasz o daszku nad ale na zdjęciach go nie widać tylko spływ wody po pierścieniach . Jak wspominałem czekam na wynik oszczędności. Pozdrawiam

Kol @bercus te cyferki na pokrętle (patrz zdjęcie) służą do ustawiania przeciw wagi . Nie jest to zabawa w cyferki. W pokrętle jest mimośród - obciążnik. Pokręcenie pokrętłem powoduje wychylenie obciążnika względem osi a co za tym idzie siła wiatru wymusza konkretne nastawienie. Prościej chyba się nie da wytłumaczyć , tu niema elektroniki. Pozdrawiam

Kół @szpenio ja ustawiam go na dwie wartości 30lub 35. Wszystko zależy, jak wieje. Mniejsze powodują u mnie stałe otwarcie i zmniejszenie znacznie ciągu przez kocioł. Zastosowałem jeszcze ogranicznik wychyłu klapki bo silne uderzenie wiatru powodowało zablokowanie się klapki . A poza tym wydaje mi się że się sprawdza. Pozdrawiam

Kol @Animus dzięki ale raczej nie zrobię sobie tak kosztownego prezentu pod choinkę. Pozdrawiam i Życzę Spokojnych Świąt

kol @Tuptus Dzięki za wpis bo już myślałem że będę musiał zacząć liczyć i zapisywać. Pozdrawiam i Życzę Spokojnych Świąt

Kol @Sławek007 to o czym piszesz to prawda ale prawdą jest też to że każdy zdecydował co chce mieć i taki kocioł sobie kupił (no 75%). Jeżeli j zdecydowałem się na zasypowca to z konsekwencjami i wcale nad tym nie ubolewam (może tylko że brakuje mi placu) . Te wszystkie pomiary nie są mi potrzebne, wyznaję zasadę ,,wypaliło się trzeba podłożyć" a druga to,, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" To wszystko pomaga mi utrzymać w miarę znośną sprawność i tu trzecia najważniejsza i pocieszająca ,,że jeszcze daje rade" To są tylko moje oczekiwania co do MP-a .( 49 to mój rocznik) Pozdrawiam i życzę Spokojnych Świąt

Kol @bercus to trochę nuda wnoszę że to jest jeden z powodów że jesteś tak częstym Gościem na tych forach, tu ciągle coś się dzieje. Pozdrawiam i Spokojnych Świąt

Temat o kWh ładnie się rozwijał i padł. Wprawdzie mnie bardziej interesuje ciepło w domu ale nowa wiedza zawsze się przyda. Wiem tylko że jak dobrze załaduję moją 14 to na 5 godz mam spokój i bez dymu mogę znowu go załadować. Pozdrawiam

Już wszystko się wyjaśniło. Musiałem przeprosić laptop. Tablet ma za mało gb. Pozdrawiam

Kol @Europejczyk88 nie czytałem tego tematu od początku ale sądzę że znajdziesz dużo odpowiedzi na twoje pytania. Niejasności które Ci się nasuną Kol chętnie Ci wyjaśnią. Ja raczej nie o kotle bo mam MP-a . Życzę udanego wyboru. Pozdrawiam

Próba

Już miałem na kominie tzw strażaka- zalał mi wszystko na zewnątrz i wewnątrz. Pewnie to działa inaczej. Kol @maronka twierdzi że to bardzo dobrze działa i stąd moje pytanie jak to działa w wietrzne dni. Pozdrawiam

Kol @maronka mam takie pytanie co do tego smatflowa, jak on się zachowuje jak dobrze wieje (tak jak ostatnio) czy zwiększa się ciąg. Co do daszka który ma chronić przed deszczem to był by skuteczny gdyby przestawał poza obrys komina w innym wypadku raczej się nie sprawdza chyba że pada prosto z góry i nie ma wiatru . W innym wypadku jak zacina to i tak woda wleci. Tak myślę może się mylę, nie sprawdzałem tego. Pozdrawiam

Kol @norbieturbi581 szukalem daleko a odpowiedzi na moje wątpliwości były kilka postów wcześniej a wszystko przez to że nie którzy uczestnicy dyskusji z jakiś sobie znanych powodów nie przedstawiają się w STOPCE . A było by bardziej czytelnie. Pozdrawiam

Kol @norbieturbi581 całkiem ładny kociołek, sporą ma komorę zaladowczą i cena jest przyzwoita. Jedno co mnie zastanawia to te elementy ceramiczne, ich wytrzymalosc i w razie uszkodzenia jaka jest możliwość dokupienia bo raczej sie nie da tego dorobić.Warto by było dopytać kogoś kto to użytkuje. Pozdrawiam

Kol @norbieturbi581 mam MP-a 14 i taki sam komin. Komin jest centralnie umieszczony w budynku ma już 40 l , czerwona cegła. Daje radę bez mechanicznych wyciągów. Pozdrawiam

GCK ma chyba za zadanie poprawę ciągu a nie automatyczne zmniejszenie ciagu tak jak to robi RCK. No i ta cena + prąd. Moze jest i zapotrzebowanie na takie urządzenie. Pozdrawiam

Kol @szpenioNo to ci się udało z tą wyczystką Ja musiałem kuć cegły i mój ma kwadratowy kołnierz ale jest taki sam. Tym się różni od smart flowa że pracuje jak jest potrzeba. Pozdrawiam

Kol @maraczspecjalnie nie chcę zmniejszać komory a wiesza się (sporadycznie)z dwóch powodów. Pierwszy to 2 warstwy szamotki na dole a drugi krótkie drewno przygotowane 4 lata temu do palenia w poziomie bez szamotki a że lepiej mi się układa w pionie to nie raz polano zawiśnie na szamotce. Teraz mam cięte na 33 cm i jest dobrze ale muszę spalic to krótkie. Dzięki za radę. Pozdrawiam Ps Gdy nie zawisnie to wypala się do czysta. Takie zawiesie też sie przydaje do rozpalania, trochę drzazgi i rozpalone na nowo. Staram palić bez przerw.

Kol @maraczPP idzie z popielnka regulowane miarkownikiem mechanicznym. Ruszt jest zasłonietęty blachą która ma nawiercone otwory są też szczeliny i szczelina ,,Piecucha". Z popielnika jest też podawane powietrze do bramki tak jak w Woodzie takie PW, oprocz tego PW do palnika tak jak fabrycznie i to tyle . Zmiany to bramka i palnik wirowy z nierdzewki . Pozdrawiam