Skocz do zawartości

AO49

Stały forumowicz
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez AO49

  1. Kol @Duck przez prawie 30l paliłem w totalnym śmieciuchu (miał, wilgotne trociny, drewno-polana, każdy asortyment wegla) komin był suchy i to była prawdziwa sadza (wiem bo sam czyszczę komin) raz zrobił to kominiarz i kotłownia była do malowania,( zostawił otwartą wyczystkę). Po wymianie kotła i po3 latach miałem kondensatu na poddaszu. Po przeczytaniu na forach o dmuchawie i skutkach jej pracy wywalilem ją. Gdy wsad się wypalał i temp spadała dmuchawa pracowała i schładzała komin (komin nie ocieplony) kondensatu splywał w dół i wylazł na zewnątrz ,po przeróbkach i wyrzuceniu dmuchawy no i remoncie komina mam spokój mimo zmiany kotła(3 sezon). I to by było tyle w temacie dmuchawy , może sterownik był zle ustawiony nie będę sprawdzał. Pozdrawiam
  2. Kol @Piecuch19 moje uwagi o kupowaniu kotła przez kogoś bez przeszkolenia Forumowiczów. Chodzi o to że jak mi walnął pierwszy kocioł na początku grudnia nie myślałem o ciągu kominowym a o tym co kupić szybko i w miarę dobrze. Kol który pomagał mi prowizorycznie pospawac starucha nadał mi namiary na producenta. Wydawało się że kocioł dobry (DiGS )na dokładkę z dmuchawą i sterownikiem. Dziś wiem że dmuchawa załatwiła mi kondensat na poddaszu. MPA-a wybrałem z inną wiedzą. Byłem po szkoleniu i życzę wszystkim poszukującym jakiego kolwiek kotła o przeczytanie forum o kotłach i ogrzewaniu, jest dużo trafniej wybrać co nam się sprawdzi. Pytanie na forach kończy się przepychanką zwolenników różnych opcji. Pozdrawiam
  3. To nie ładnie pisać o czymś o czym niezbyt dobrze się orjetujecie. Kol @carinus ma rację pisząc o limitach sprzedaży opału. Takie praktyki panują w nadlesnictwach. Wiem bo mam bliski kontakt z leśniczymi, oni też się dziwią, w lesie leży w sztaplach wałek ale jest zakaz sprzedazy. Zazwyczaj nie trwa dlugo taki okres ala powoduje to troche paniki. Tu się przydaje bliską znajomość z leśniczymi, dadzą znać o sprzedaży. Inaczej wygląda samowyrob chociaż jest coś takiego że po zrębie nie dają działki dla prywatnych bo cały areał przeznaczony jest na zrębki jako biomasa do ciepłowni. I to tyle w temacie sprzedaży opału. Mój przypadek jest trochę inny bo brzoza którą pozyskuje leży po całym leśnictwie i muszę ją pozbierać na 2-3 gromadki . Pozdrawiam
  4. Kol @Tuptusna brzozy to najlepsza jest letnia wichura od strony sąsiada😄 Pozdrawiam
  5. Kol @szpenio DOBRE. Czekam na ostatni załadunek. A podajnikowcy i PC już śpią. Znowu są do przodu. Pozdrawiam serdecznie
  6. Kol @carinus to prawda Lubuskie lasem stoi. Ale wy wychodowaliście sobie smoka-KRONOPOLA ktory wszystko łyka. No i jest wyjaśnienie braku opału. Pozdrawiam
  7. Kol @Tuptus a te sosny w razie jak je wiatr wywrócić nie zagrażają budynkom. Bo tu mój sąsiad miał też taki przypadek że rosnące przy granicy na pustej działce 2 sosny pod wpływem silnego wiatru przechylily się na jego zabudowania. Wprawdzie strażacy zabezpieczyli pasami je ale właściciel został zmuszony do usunięcia ich. Musiał nająć firmę. Pozdrawiam
  8. Kol @carinus Tak jak mówisz niektórzy wykładają ściany szamoteką . Mam coś takiego zrobione jeden problem jest u mnie to to że majac 2 warstwy 32mm szamotki ta górna pęka w połowie. Kol @Piecuch19 poradził mi żebym odizolował szamotki papierem ceramicznym (2 warstwy) ale to na nic się zdało bo spływające smoła zastygajac wypycha i łamie górną szamotkę. Poczekam co będzie dalej się działo czy dół też pęknie. Pozdrawiam
  9. Coś w tym jest . 10 lat temu kupić wałki sosnowe to trzeba bylo zapisać się w kolejkę a dziś leśniczy szuka chętnych na sosne pozrebową. Cieszy mnie bo liściaste jest dostępna w wałkach a gałęziówki za grosze w każdej ilości (53zł) wałek brzoza samowyrób 119zł . Pomiar nie tak jak w aptece. Pozdrawiam
  10. Kol @nightwatch to się zgadza a do tego mają nadmiar wolnego czasu i jako takie zdrowie. Pozdrawiam
  11. Jak już zeszlismy na PDF to dołożę mój przypadek ford 160tp jazda na krótkich trasach 65 i blokada, mechanik wypalanie na postoju(2) bez efektu PDF zabity, mechanik-tylko wycinka i 80t bez PDF. Dziś bym go dał do regeneracji. Pozdrawiam Kol @nightwatch może to i kawał żelastwa ale ma papier. Mialem poprzedniego zasypowca GS z dmuchawą i przerobiłem go n DS bez dmuchawy i się sprawdzał. Brak glejtu 5 klasy wymusił wymianę a przeróbki po pierwszym sezonie (bramka pęknięta, czubek palnika splaszczony). Zamiłowania do majsterkowania i to cała prawda o przeróbkach a kawał żelastwa podatny na przeróbki to dlaczego nie spróbować. Pozdrawiam
  12. I tu się z Kol @cezario1 W 100% zgadzam. Kolega ,który ma peletowca chcąc oszczędzić na palecie (4t/rok) kupił tańszy . Efekt był taki że po 3 blokadzie podajnika (był w domu i przez to że jest czujny nie zerwał go) uprosił dostawcę o zamianę na droższy. Tylko zasobnik musiał opróźnić. Przez dłuższy czas dodawał niewielkie ilości i tyle z tej oszczędności wyszło. Niby kocioł bezobsługwy. Pozdrawiam
  13. Kol @Animustaki dzień jak dzisiaj to nawet psa żal było by wystawić za drzwi. Mam zajęcie ale zdrowie ważniejsze pozostaje tv w której są same powtórki a polityki nie lubię. Pozostaje wersalka i całe szczęście konieczność zejścia do kotłowni w piwnicy. Nie wszyscy to lubią! To też rozumiem i wcale ni neguję. Mamy możliwość wyboru i nie można na siłę kogoś przekonywać do swoich racji. Pozdrawiam
  14. Kol @Peperoni dodałeś mi otuchy. To prawda że nie tylko ogrzewanie i nic poza tym ale jest taka pora roku że rower, ogród muszą poczekać do wiosny. Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Pozdrawiam serdecznie
  15. @PioBin trochę się w tym pogubiłem. Ten uśmiech pod Twoim wpisem był przypomnieniem o takich samych odczuciach jak byłem czynny zawodowo. Marzyłem o emeryturze i życiu bez pośpiechu tylko rzeczywistość okazała się inna no cóż,,takie zycie". Moje wywody o braku zajecia tyczą sie życia na emeryturze. Przepraszam leżeli Cię w jakieś sposob uraziłem. Nie było to moim zamiarem. Pozdrawiam
  16. Kol @PioBin chyba czegoś nie doczytaleś nie reklamuje żadnego kotła a tylko że ,, nie musi to być MPM ale coś co zgodni Ciebie (emeryta) z kanapy" to nie była żadna aluzja do kolegi . Przepraszam jak to tak odebrałeś. Pozdrawiam
  17. Kol @PioBini tu się zgadzam z Kol może tylko dodać któremu zależy i się chce. Bo przecież ruch to zdrowie . Będac czynny zawodowo paliłem kostką z Piasta bo długo trzymała. Na emeryturze najważniejsze to mieć jakieś zajecie i obowiazek, nie musi to być MPM ale coś co zgodni Cię z kanapy. Pozdrawiam
  18. Kol @Animus a było już tą dobrze a tu znowu czarny scenariusz. To dodam historię która się wydarzyła . Mam Kol który zmuszony przez rodzinę i przepisy zgodził się na peletowca (fotowoltaika 4,5kW ) .przywieźli piec , zięć monter ale trzeba go wnieść do kotlowni 200kg 4 chlopa i to byl ostatni ciezar jaki podniósł. Ironia losu ale teraz żona 1 tonę peletu wniosła do kotłowni bo dla niego pół woreczka to już dużo. Podejrzewam że wolał by dalej palić w kopciuch. Ale to tak na marginesie . Pozdrawiam
  19. Kol @carinus i tu sie zgadzam z Kol. Dlatego po wyliczeniach zuzycia w momencie zakładania fotowoltaiki wyszło mi 3 kw ale w zaokrągleniu stanęło na 3,5 kw i to wystarcza. Na więcej mój Pesel nie wyraził zgody. ,,Co było począć tylko się zgodzić " Pozdrawiam
  20. Kol @maracz u mnie jeszcze Pesel ma coś do powiedzenia co do ceny. Pewnie jak mnie opuści sprawność to pójdę w coś mniej absorbujacego. Staram się nie drażnić za bardzo Pesel. Pozdrawiam
  21. Kol @Marcinos76 z ciekawości wszedłem na stronę firmy skiepko i ten palnik do peletu ma ładną cenę. Niestety moja 14 ma górny załadunek i chyba bym tego nie dopasował. Ciekaw jestem jak Ci się sprawdzi. Daj znać za jakiś czas jak się sprawuje i ile spała. Pozdrawiam
  22. Kol @maracz może nie najtansze ale najmniej pracochłonna pod warunkiem że jest zapewniona cykliczna dostępność. No niestety w mojej okolicy nic takiego niema myślę że u większości. Nie narzekam bo mam las w pobliżu i galeziowka brzozy jest po 53 za metr (no metry przy samowyrobie to są takie mocne ) ale co to dla emeryta. Pozdrawiam
  23. Kol @carinus Dzięki będę kombinował. Pozdrawiam
  24. Kol @Animus niestety dzialka 750m2 i ta opcja odpada. Chodziłem po dachu (20stopni) musiałem zdemontować 2 panele (był problem pod nimi) w pojedynkę i wiem niby16 kg ale nie jest to proste żeby je odstawić. Narazie z fotowoltaiką dam sobie spokój ale dzięki za porady i zachętę Kol @szpenio jak już wyżej pisałem wielkie dzięki. Pozdrawiam serdecznie
  25. Kol @Sławek007 Dzięki. Ja przed panelami zużywałem około 300kW na 2 miesiące ale bez bojlera . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.