Dwie Wężownice W Kotle

[acidi]

Co sądzicie o takim rozwiązaniu.

Aby umieścić w kotle dwie wężownice a więc byłyby 2 zasilania i 2 powroty

Rozmawiałem już na ten temat z producentem kotłów i stwierdził że jest to wykonalne.

Zastosowanie tego rozwiązania byłoby takie iż jeden obieg zasilałby grzejniki

a drugi zasilałby ogrzewanie podłogowe.

 

Dzięki temu byłaby możliwość ustawienia niższej temperatury dla obiegu podłogówki.

 

Myślę że można by było do tego wykorzystać funkcje sterownika ładowanie bojlera CWU podpinając pompkę oraz czujnik temperatury właśnie pod obieg podłogówki.

 

Myślę że dzięki temu nie byłoby konieczności stosowania układu mieszającego do podłogówki co za tym idzie pompka przy mieszaczu nie działałaby cały czas i nie zużywałaby tyle prądu.

 

Myślę że takie rozwiązanie byłoby dobre przy kotłach na paliwo stałe ewentualnie z podajnikiem.

[reaper]

Myślę że takie rozwiązanie byłoby dobre przy kotłach na paliwo stałe ewentualnie z podajnikiem.

 

Wszystko fajne, ale nierealne.

1. Maksymalna temperatura zasilania podłogówki i minimalna temperatura powrotu do pieca są prawie takie same, a biorąc pod uwagę wychłodzenie się czynnika w podłodze, to kocioł będzie non stop rosił.

2. Jak rozwiązać problem samej temperatury pieca. Nie potrzebujesz już grzać podłogi , ale chcesz dogrzać wodę w zasobniku i grzejniki. Co wtedy?

3. Koszty. Rezygnujesz z mieszacza i z czego jeszcze? Tylko z mieszacza, a dołożyć musisz drugie naczynie wzbiorcze wraz z instalacją. Jeżeli zależy Tobie na kotle, to musisz dołożyć drugi zawór 4D wraz z instalacją, rozwiązać problem sterowania i najważniejsze, zapłacić za produkcję nietypowego pieca.

Mnie to wygląda na bezsenną noc filozofa, nadmiar wolnego czasu i wyważanie już otwartych drzwi, ale to są tylko moje subiektywne odczucia.

[vernal]

Dzięki temu byłaby możliwość ustawienia niższej temperatury dla obiegu podłogówki.

Jak dokładnie to można osiągnąć, bo jakoś tego nie widzę.

[acidi]

Jak dokładnie to można osiągnąć, bo jakoś tego nie widzę.

 

Ustawiając na sterowniku niższą temperaturę dla drugiego obiegu(podłogowego)

[acidi]

Wszystko fajne, ale nierealne.

1. Maksymalna temperatura zasilania podłogówki i minimalna temperatura powrotu do pieca są prawie takie same, a biorąc pod uwagę wychłodzenie się czynnika w podłodze, to kocioł będzie non stop rosił.

2. Jak rozwiązać problem samej temperatury pieca. Nie potrzebujesz już grzać podłogi , ale chcesz dogrzać wodę w zasobniku i grzejniki. Co wtedy?

3. Koszty. Rezygnujesz z mieszacza i z czego jeszcze? Tylko z mieszacza, a dołożyć musisz drugie naczynie wzbiorcze wraz z instalacją. Jeżeli zależy Tobie na kotle, to musisz dołożyć drugi zawór 4D wraz z instalacją, rozwiązać problem sterowania i najważniejsze, zapłacić za produkcję nietypowego pieca.

Mnie to wygląda na bezsenną noc filozofa, nadmiar wolnego czasu i wyważanie już otwartych drzwi, ale to są tylko moje subiektywne odczucia.

 

ad.1-2 O tym nie pomyślałem :)

ad 3. Jeśli chodzi o koszty to myślę że przy instalacji byłyby podobne (producent pieca którego nie będę podawał nazwy aby nie robić reklamy - stwierdził że zrobi to gratis) no może troszkę wyższe.

 

Nie jest to bezsenna noc filozofa - zastanawiam się od jakiegoś czasu co zrobić aby nie robić tej dodatkowej pompki do układu mieszającego wodę w podłogówce.

Powinienem wspomnieć że nie jestem jakimś doświadczonym ani wykształconym instalatorem - mam zamiar zrobić sam dla siebie instalację.wodną oraz C.O.

Po rozmowach z fachowcami oraz przeglądając od jakiegoś czasu to forum zauważyłem że jest to niezbędne i nie można bezpośrednio podłączyć podłogówki pod rozdzielacz grzejnikowy.

 

Mam jeszcze jedno pytanie może banalne ale nie znalazłem na nie odpowiedzi:

Czy ta pompka która znajduję się przy rozdzielaczu do podłogówki cały czas jest włączona ?

Ile prądu zużywa przez miesiąc pracując z tym układzie mieszającym ?

[vernal]

Ustawiając na sterowniku niższą temperaturę dla drugiego obiegu(podłogowego)

Jak ustawisz temp. np. o 20C mniejszą niż w kotle, to sterownik momentalnie zatrzyma obieg (bez mieszacza woda w obwodzie podłogówki momentalnie osiągnie temperaturę kotła). Sam sterownik tego nie zmieni - nie obniży temp. czynnika.

To nie będzie działać.

 

A poza tym ta pompa - i tak będzie.

Czyli celem ma być zlikwidowanie pompy a osianąć go chcesz przez ... zainstalowanie pompy.

Edytowane 9 Kwietnia 2011 przez vernal

[acidi]

A poza tym ta pompa - i tak będzie.

Czyli celem ma być zlikwidowanie pompy a osianąć go chcesz przez ... zainstalowanie pompy.

 

Pomyślałem że w takim przypadku pompa będzie się rzadko włączała przez co zużyje mniej energii

W przypadku standardowego mieszacza ta pompka działa całą dobę. A może się mylę ?

[vernal]

Niestety wychodzi na to, że się mylisz nawet w tej kwestii.

Ale to da się zmienić ;)

Bo kierunek obierasz dobry.

 

Pompa nie musi pracować cały czas przy jakimkolwiek mieszaczu.

Jeszcze dodatkowo tym sposobem możesz uzyskać sterowanie podłogówką temperatury pomieszczeń (czyli nawet więcej niż Ci się marzyło - można kotrolować temperaturę pomieszczeń a nie wody w podłodze!).

Już parokrotnie o tym pisałem za przykład podając sterownik Euroster 2026[niestety wygląda to już jak reklama :blink:, a nie bardzo za nimi przepadam] (włącza pompę okresowo w zależności od temp. pomieszczenia używając algorytmu PI).

Poczytaj instrukcję i się nad tym zastanów.

[Robercikus]

Mam jeszcze jedno pytanie może banalne ale nie znalazłem na nie odpowiedzi:

Czy ta pompka która znajduję się przy rozdzielaczu do podłogówki cały czas jest włączona ?

Ile prądu zużywa przez miesiąc pracując z tym układzie mieszającym ?

 

Nie. Ona nie musi być cały czas włączona, możesz sobie ją ręcznie, albo za pomocą jakiegoś sterownika wyłączać.

 

Tylko jeżeli chodzi Ci o oszczędność prądu, to powiem Ci, że u mnie ona działa na najniższym biegu i pobiera przy takiej pracy całe 25 W.

Mnożąc to przez 24 godziny, a potem 30 dni i 50 groszy za 1 kWh, otrzymujesz wynik w porywach do 10 zł/m-c.

 

Czy to warto kombinować...? :-) Jak zastosujesz coś innego, to i tak będziesz potrzebował pompkę, a nakombinujesz się, wydasz kasy i... finansowy efekt sumaryczny nawet w perspektywie najbliższych dziesięciu lat, może być bardzo dyskusyjny.

 

Jeżeli chodzi Ci o oszczędności, to dla mnie nie tu tkwi ich źródło :-).

Podstawa to dobrze ocieplony dom, sprawny kocioł i przemyślana instalacja, a poza tym, a może to najważniejsze... polityka ogrzewania domu.

Na pompce na prawdę nie zaoszczędzisz :-).

 

pozdr

Robert G.