Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Palić W Kotle Z Palnikiem Rynnowym Defro Duo Uni


thepablo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pompa mi idzie caly czas bo sterownik jej nie wylancza. Nie mam regulatora pokojowego ani sterownika silownika zaw 4D

Opublikowano

aby zmusić kocioł do pracy musisz mu dać jak najmniejszą moc tak żeby nie produkował nadmiaru który sprawia że sie odstawia.

najlepsza metoda to wydłużanie przerwy i do tego odpowiednie skorygowanie nadmuchu w dół

co do wentylatora w podtrzymaniu to jesli w czasie postoju nie gasnie to ja bym go całkiem odstrzelił ustawiając czas przedmuchu dłuższy niż czas który kocioł jest w podtrzymaniu. jeśli zatem jest w tym trybie 35 minut to zrób mu co 40 minut

jak połaczysz to z obniżeniem mocy to kocioł będzie stał krotko i żeby nie wiem co nie wygaśnie i nie trzeba będzie sobie głowy podtrzymaniem zaprzątać do lata.

 

jak chcesz podpowiedzi to 

czas  podawania 5sek

przerwa podawania 40sek 

nadmuch 22% 

to na poczatek

potem zależnie co na palniku albo najpierw korekta nadmuchu albo korekta przerwy podawania

ok sprobuje tak ustawic na poczatek. Zobaczymy jak bedzie tylko mam troche pietra czy te 5 sek nie bedzie za malo i czy zar nie cofnie sie do srodka rynny.

Jeszcze jadno. Z tego co sie orientuje przy mniejszym wiaterku plomien moze bic w bok deflektora, inaczej mowiac plomien poleci po bocznej sciance kotla. Podobno najlepiej jest jak plomien oplywa caly deflektor , nie wiem moze sie tutaj myle, wiec jak to jest?

Dzieki za podpowiedz

Opublikowano

pompa mi idzie caly czas bo sterownik jej nie wylancza. Nie mam regulatora pokojowego ani sterownika silownika zaw 4D

A jak dochodzi do zadanej ? włącz ją na najwyższy bieg . 

A deflektor zawsze możesz przewiesić .

Opublikowano

Z mojego doświadczenia z DDU25kW:

- odnośnie zasmolenia się komory spalania: tutaj winowajca jest tylko jeden a mianowicie ruszt wodny który schładza spaliny i nie pozwala na ich pełne dopalenie się (dopalają się w wyższej temperaturze a ruszt wodny który ma dużo mniejszą temperaturę po prostu je schładza).

Powyższe sprawdziłem u znajomego który posiada piec Klimosza z rusztem wodnym i jest to samo - konieczność częstego czyszczenia.

 

- odnośnie czasu podtrzymania to głównym czynnikiem mającym na niego wpływ, to w mojej instalacji "ochrona powrotu" czyli pilnowanie temperatury powrotu a mianowicie zastosowanie zaworu 4-drogowego z czujnikiem powrotu, zaworu oraz siłownikiem.

Skoro sterownik pilnuje temperatury powrotu i jest ona na poziomie powyżej 50 stopni to nie generuje się duża strata temperatury w piecu (każdy piec ma jakąś pojemność ogrzewanej wody "na pokładzie" i jeśli jest duża różnica temperatur: zadana-powrót to oczywistym jest to że szybko wyjdzie z tego podtrzymania bo woda którą kumuluje - wystudzi się. 

Moc z jaką pracuje kocioł ma również duże znaczenie (większa moc=dłuższe podtrzymanie) ale sprawa temperatury powrotu jest istotniejsza. 

U znajomego nie mogliśmy wydłużyć czasu podtrzymania wszelkimi parametrami na sterowniku pieca - nie posiadał on zaworu czterodrogowego łączącego wyjście z pieca z jego powrotem - po jego zainstalowaniu czas wydłużył się kilkukrotnie nie wpływając znacząco na ciepło płynące bezpośrednio na podłogówkę czy kaloryfery.

 

- stosowanie sadpalu: w mojej ocenie dobra sprawa ponieważ sadza która pojawia się na ściankach jest jak pyłek który łatwo zdmuchnąć czy usunąć zmiotką - nie wgryza/nie topi się w znaczeniu smolenia. 

 

Temat ustawień to "temat rzeka" ale przy wielu godzinach czasu spędzonego na obserwowaniu swojego pieca mogę stwierdzić że 3 powyższe moje uwagi są słuszne. 

Każde rozbieżności należy analizować od danej instalacji (zastosowanie zaworów 3 i 4 drogowych, zawory termostatyczne na kaloryferach, ocieplenie budynku itp - czyli zapotrzebowanie na ciepło budynku i straty generowane przez instalacje czy sam budynek)

Reszta ustawień to tylko dopieszczanie parametrów do danej instalacji/domu i ilości spalanego opału dla danych warunków pogodowych. 

 

Pozdrowionka

Opublikowano

TIMON120777 ustawilem piec i teraz mam :

 

temp zad 73 st

czas pod 6 sek

przerwa 51 sek

 

wiater 20%

 

podtrzym praca 20 sek

przerwa 30 min

 

went w podrzym praca 25 sek

przerwa 45 min

 

Wyglada to tak ze piec teraz uzyskuje temp zad w 12 min okolo i w podtrzymaniu jest okolo 30 - 35 min. Jeszcze dodam ze mocno nagrzewa sie rura ktora wchodzi do komina, mocno grzeje w reke, poprstu nie da sie wytrzymac dluzej niz kilka sekund. Chyba za mocno dmucham, komin tez jest cieply. 

 

Moze zmniejsze nadmuch? Co z przerwa podawania? Nie za duza jest?

Opublikowano

Drodzy Forumowicze.

Po krótkiej nieobecności, wracam z kilkoma pytaniami:

Na początek chciałbym jednak ponownie opisać podstawowe dane ( piec, budynek):

-Piec Defro Duo Uni 25kw

-Dom: nowy, powierzchnia: 198m (wraz z garażem ),ceramika+ ocieplenie styropian 10cm, skosy też ocieplone.

- grzejniki bez termostatów

- zawór 4 drożny

 

Mojeustawienia kotła:

co 59 stponki

cwu 43 stopnie

czas podawania 9s

przerwa podawania 55 s

nadmuch: 30%, wentylator zasłonięty w połowie ( jakieś 2 cm prześwitu)

praca podtrzymania 13s co 40 minut

wentylator  w podtrzymaniu 17s co 15 minut

histeryza kotła 2 stopnie

histeryza cwu 3 stopnie.

 

Ekogoszek workowany, suchy, 26 kJ, producent: Katowicki Wegiel, zakład przeróbczy " Juliusz" z Sosnowca

 

Prośba do szanownych uzytkownkiów oczywiście odnosnie ustawień.

Piec wciąga ponownie w ciągu doby srednio worek 25kg ( pisze że ponownie, bo jeszcze tydzień temu było to jakieś 17 kg). Nie wiem co jest przyczyna ponownego zwiększenia spalania Ostatnio bardzo zwiekszyła sie ilość niedopalanego ekoogroszku ( po przepracowaniu 24 godzin z popielnika wyciągam nawet wiaderko niedopału). Zaznaczam iż musiałem domówić ostatnio ekogroszek ( ten sam-o którym mowa powyżej- ZAZNACZAM ŻE NIE JEST ON TAK DOBRZE WYSUSZONY JAK TEN KTÓRYM PALIŁEM DO TEJ PORY)

Zawór 4 drożny mam ustawiony w "połowie" - tak reguluje temperature w domu ( nie mam termostatów na grzejnikach.)

Jest szansa waszym zdaniem aby zmniejszyć i polepszyc spalany ekogroszek.?

Z góry dziękuje zapomoc.

Opublikowano

mazi 17 mysle ze jak piec bedzie czesciej przebywal w trybie praca niz podtrzymanie to bedzie pozeral duze ilosci grochu ! A przeciez chyba nie o to chodzi.

Opublikowano

Walek 

skoro masz nadmiar mocy(krótka praca i długi postój) i nadmiar wiatru(gorący czopuch) to jedyne co trzeba to obniżenie nadmuchu a potem wydłużanie przerwy podawania

skoro teraz praca trwa 12 minut to myślę że możesz celować w okolice 15% wiatru i przerwa w okolicy 70sek ale oczywiście nie od razu tylko w kilku krokach.

 

co do Twojej tezy o większym spalaniu przy częstych cyklach pracy to wszystko zależy od tego jak dobrane parametry. krótka praca z dużą mocą moze skutkować późniejszymi stratami w podtrzymaniu i w efekcie wyższym spalaniem niż gdy pracuje w trybie ciągłym

popytaj SUSPENSERA- on się bawić lubi w testy. moze robił taki z praca na dużej i małej mocy. ma ciepłomierz więc i wyniki najbardziej wiarygodne a nie tylko przypuszczenia.

ja osobiście mam kocioł puszczony w trybie ciągłym, nie odstawia sie wcale i spalanie mam niższe niż w zeszłym sezonie przy podobnych temperaturach. wtedy na innych softach kociołek nie pracował tak płynnie i proces spalania moze przez to nie był tak wydajny.

Opublikowano
TIMON120777

 

 

Jeszcze jedno. Mysle ze jak ustawie te 15% wiatru to wtedy plomien bedzie na pewno bil w bok deflektora zamiast go oplywac, hmm. Moze sie czepiam ale tak powinno byc. Rozumie maly nadmuch = wieksza przerwa podawania

 

teraz mam podawanie 6 sek a przerwa 52 sek i wiater 20%

Opublikowano

Może ktoś pomoże?

Pytanie 3 posty wyżej.

Zgóry dziekuje !!!

ekogroszek wilgotny potrzebuje więcej energii aby udało się go spalić. jak jest niedopał to jeśli osiąga zadaną wydłużaj przerwę, jeśli nie osiąga podnieś nadmuch.

25kg/dobę to przy weglu o kaloryczności jak podajesz 26MJ daje średnią moc w okolicy 5KW- przy domu prawie 200m to nie jest dużo. możesz zejść ze spalania usuwając niedopał ale cudów nie oczekuj

 

TIMON120777

 

 

Jeszcze jedno. Mysle ze jak ustawie te 15% wiatru to wtedy plomien bedzie na pewno bil w bok deflektora zamiast go oplywac, hmm. Moze sie czepiam ale tak powinno byc. Rozumie maly nadmuch = wieksza przerwa podawania

 

teraz mam podawanie 6 sek a przerwa 52 sek i wiater 20%

 

nie wiem jak masz napowietrzony ten palnik- jeśli będzie niski nadmuch i powietrze będzie przebijać się z części otworów tylko to może spróbuj przewiesić deflektor(jak się da). z drugiej strony mniejszy nadmuch powinien przesunąć żar dalej od kosza w kierunku zsuwania się i tam też powinien być płomień jeśli otwory napowietrzające są drożne. można też kilka pierwszych zakleić. z daleka jednak to tylko gdybanie.

Opublikowano
 Jeszcze dodam ze mocno nagrzewa sie rura ktora wchodzi do komina, mocno grzeje w reke, poprstu nie da sie wytrzymac dluzej niz kilka sekund. Chyba za mocno dmucham, komin tez jest cieply. 

 

Moze zmniejsze nadmuch? Co z przerwa podawania? Nie za duza jest?

 

 

Witam.

Też sporo czasu kombinowalem jak obniżyć temperaturę czopucha w DDU takie same objawy jak u ciebie,niski nadmuch a czopuch i tak gorący,zdecydowałem się na zakup regulatora ciągu kominowego,i tak jak myślałem winą u mnie nadmiernego nagrzewania się czopucha był za duży przekrój komina, komin wysokość 10m i raz że mieszkam na górce,gdzie często hula wiatr.

 

po zamontowaniu reguratora czopuch tylko ciepły wiadomo bez termometra spalin nie powiem dokładnie ile wynosi temperatura ,ale jak dla mnie jestem zadowolony,piec dłużej stoi w podtrzymaniu,a regulator prawie non stop się otwiera i zamyka,czyli działa.

Opublikowano

ja mam komin 6,5 m i powiem ze nie powinno byc az takiego ciagu zeby ta rura byla goraca, a jest. Zaznaczam jest goraca przy 6,5 m komina budowanego ze zwyklej cegly.

 

TIMON120777 powiem tak ze jak ustawilem niski nadmuch rzedu 16 , 17 % i przerwe podawania na 55 sek to i tak zar byl zaraz z poczatku rynny a reszczie rynny byl popiol. Wiem ze lepiej przecisnac zar dalej i tam dmuchac. Wtedy bedzie to wialo dokladnie pod deflektor.

 

Martwi mnie wciaz to zadymianie kociolka czy tak czy tak ustawiesz wychodzi na jedno. Wchodzi w podtrzymanie i zadyma na maxa. Jak jeszcze sie ma dobry cug w komine to jeszcze jako tako po otwarciu drzwiczek od popielnika i palnika poczekajac doslownie  z 5 sek  nie dymi sie na kotlownie. Idzie wytrzymac ale zadyma jak jest tak pewnie i bedzie.

 

Teraz mam

 

czas podawania 6 sek

przerwa 48 sek\

wiater 22%

 

piec dochodzi w 15 -20 min i trzyma okolo 30 min i dymi :)

Opublikowano

a spróbuj inaczej skoro ciągle masz blisko kosza spalanie, nie wydłużaj przerwy podawania a jedynie obniż nadmuch. po obniżeniu nadmuchu poczekaj i zobacz czy strefa spalania przesuwa się dalej na palnik(na większą część), jesli nie dalej obniżaj. doprowadź w ten sposób do sytuacji w ktorej zacznie zrzucać niedopał do popielnika. wtedy dopiero delikatnie wydłużaj przerwę aby jedynie to zrzucanie zatrzymać a nie żeby żar znów zaczął się cofać w stronę podajnika

Opublikowano

Wczoraj troche poobserwowalem drugi kociol 19 kw dom 200 m2 Dom w starej technologi mury cieple ale jest wiele miejsc gdzie ucieka duzo ciepla.Ze wzgledow finannsowych narazie nie mozna tych strat zlikwidowac.Instalacja jest stara tylko piec jest nowy.Miejscami rury srednicy 6 cm ida w betonie w posadzce.Wiec ilosc wody  w instalacji jest bardzo duzaPraca pompy steruje pokojowkaKiedy pokojowka odlaczy pompe jest wlaczony cykl pompy co.praca 100 s przerwa 8 min.Puszczajac na grzejniki 42 st zawor 4 dr jest otwarty w 75-80% Kociol dlugo dochodzi do zadanej nie mierzylem dokladnie ale w podtrzymaniu jest jakies 10 min.Zurzycie wegla no niedlugo skonczy sie trzecia tona.Ogolnie 2 razy wiecej niz w moim oceiplonym nowym domu.Pale wesola na malej mocy.

podawanie 5 s przerwa 80s wiatr 30% Moglbym podniesc moc ale wtedy wiatr musialbym dac na 50% albo lepiej a czopuch i tak jest juz goracy. Przy przerwie podawania 75 s niedopalal.

Moje pytanie t jesli piec dobija do zadane popiol jak dla nie ok czy podniesienie mocy cos zmieni jesli chodzi o zuzycie wegla? Zdaje sobie sprawe ze zapotrzebowanie jest duze wiec jak pare postow wczesnie cudow nie bedzie.

Opublikowano

szlak mnie trafi, delikatnie mowiac :(

 

Kupilem 400 kg wegla ekoret z wesolej i powiem ze jestem prawie zalamany. Spalanie tego wegla na rynnie to porazka, jeszcze tak zlego spalania nie mialem. Wegiel sie bardzo mocno spieka, klei sie, prawie ze topi w bryle. Mam usatawienia :

 

podawanie 7 sek

przerwa 53 sek

wiater 15 %

 

podtrzymanie praca 10 sek

przerwa 12 min

 

musze to podtrzymanie tak ustawic bo inaczej piec trudno rozbujac przy przejsciu w stan "praca". Wyglada to tak ze piec trzyma okolo 35 min i w tym czasie wegiel na rynnie prawie wygasnie. Plomien jest jakby mocno cofniety wewnatrz rury podajnika i z tamtad sie wydostaje. Reszta na rynnie jest ale nie da sie jej rozpalic i spada nie spalona tylko stopiona do popielnika. Dopiero przy uzyskaniu juz temp zadanej zar zapelnia niespalna polowe rynny.

 

Dmuchalem z 12 % i dalej spiekalo

ustawilem podawanie na 6 sek i przerwe na 55 sek i jeszcze gorzej bylo. Prawie ze piec zgasl. Przy podejsciu w prace widac bylo ze na rynnie nie ma zaru tylko pomien sie wydostaje ze srodka rury palnika.

 

Jak ustawile podawanie 6 sek i przerwa na 40 sek to rynna byla zapelniona prawie w calosci ale po podtrzymaniu niedopalki pospadaly do popielnika.

 

Normalnie dramat.

 

Ktos pomoze jak to ustawic?

Opublikowano

szlak mnie trafi, delikatnie mowiac :(

Kupilem 400 kg wegla ekoret z wesolej i powiem ze jestem prawie zalamany. Spalanie tego wegla na rynnie to porazka, jeszcze tak zlego spalania nie mialem. Wegiel sie bardzo mocno spieka, klei sie, prawie ze topi w bryle. Mam usatawienia :

Normalnie dramat.

Ktos pomoze jak to ustawic?

Oddaj go i weź inny .

Opublikowano

Walek DDU25 dla mnie jedyny sposób to wymieszać z Retopalem lub z groszkiem 5-25 z Ziemowita, żar z nich nie gaśnie i nie tworzą spieków koksowych. Co szkodzi spróbować, oczywiście proporcja do ustalenia, na początek 1 : 1.

Opublikowano

powiem tak ze normalnie czarny niedopalony zkoksowany ,poklejony groszek spada do popielnika i tyle. Jak zmienilem przerwe podawania na 75 sek a podawanie na 6 sek to zar mialem wewnatrz rury przed cala rynna. Widac jak z tej rury wychodzi plomien i normalnie sklejony jeden po drugim kawalek wegla. No coz dobrzez ze kupilem tylko 380kg tego badziewia. Kiedys palilem pieklorzem z bobrka on tez byl wysokokaloryczny ale to calkiem inne palenie bylo no i malo popiolu, jak po papierosie :)

 

Ekoretu juz nie kupie bo to straszna "kupa kamieni" i tyle.

 

podawanie 6sek

przerwa 75 sek teraz mam 67 i zobaczymy

wiater 18%

 

went w podtrzym praca 25 sek co 7 min (troche to lepiej wyglada)

 

ktos cos jeszcze poradzi?

Opublikowano

mazi 17 mysle ze jak piec bedzie czesciej przebywal w trybie praca niz podtrzymanie to bedzie pozeral duze ilosci grochu ! A przeciez chyba nie o to chodzi.

Nie wiem skąd wyczytałeś że ja uważam inaczej - oczywiście, że im dłuższe podtrzymanie tym mniej opału pójdzie :-) Pozdrawiam

Opublikowano

Odnośnie Twojego nowego opału Walek to chyba nic nie poradzisz - mi z kolei działo się podobnie z pieklorzem (biało zielone opakowanie- aż 29MJ) - nie pomagała regulacja nawiewem i przesłony - i tak czy siak potężne spieki miałem - z kolei EKORET (przezroczyste worki z zielonym nadrukiem - chyba 26 albo 28MJ) palił mi się w miarę dobrze tzn spieki oczywiście były ale dużo mniejsze niż w pieklorzu. Zatem może trafiamy na jakieś inne partie węgla - nie wiem - ale nie mogłem wyeliminować tych spieków. 

Obecnie palę miałem, małą mocą pieca (6s podawania i 60 przerwy) i miał dopala mi się ładnie - spieki są ale nie jest dużo gorzej niż na dobrym ekogroszku. 

 

Pozdrawiam 

Opublikowano

mialem palisz z piasta?

 

wlasnie nie wiem czy czasem do mialu nie wroce (palilem 25 z Piasta). Kiedys na probe nim palilem i bylo ok. Wiecej popiolu jest ale przepalal sie dobrze. Przed ekoretem palilem retopalem ale mowia ze jest "tlustym" weglem i mocno sie syfilo w kociolku. Najlepiej mialem na pieklorzu, malo popiolu i nawet dosc dobrze sie przepalal ale w sezonie zimowym bo na lato bylo gorzej.

 

Jaka masz temp zad?

 

Ja jade na 72 st piec dochodzi w 15 min i trzyma okolo 35 min . podawanie 6 sek przerwa 67sek

Opublikowano

WalekDDU25 teraz spostrzegłem skąd jesteś.

W Bielsku-Białej masz skład, który sprzedaje paliwo kompozytowe VARMO.

Kup dwa opakowania i przetestuj.

 

U znajomego w kotle z podajnikiem tłokowym, spalało się bardzo dobrze.

Opublikowano

ok dzieki , pomysle o tym :)

 

ja mam palnik rynnowy i to bedzie bardzo dobre rozwiazanie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.