Groszek Zamiast Ekogroszku - Czy Mozna Palic W Piecu Z Podajnikikem Slimakowym

[jubileromega]

prosze o opinie . cena polskiego groszku to z przywozem do mnie 660 zl za tone. jest on grubszy niz typowy ekogroszek. kupilem tone na probe - pale od tygodnia . wypala sie ladnie . nie blokuje sie w slimaku. pytanie brzmi - czy groszkiem mozna palic w piecu z podajnikiem slimakowym czy nie. czy przyspieszy to zyzycie slimaka? jak slimak pracuje to slychac czasem trzaski kruszonego wegla ale przy zwyklaym czeskim groszku tez czasem byl taki dzwiek.

[automatyk]

przeciez eko to nic innego jak zwykły wegiel od ktorego odziany jest miał i groch nazwa eko jet tylko dla podbicia ceny

palić możesz tylko trzeba sobie zrobic sito z oczkami 25-30 mm o odsiac tak aby sie ślimak nie klinował

 

jesli masz slimak tradycyjny to nić mu sie nie stanie natomiast jesli bedzie żeliwny wynalazek to poże sie uszkodzić

[groszek]

Witam!

W moim Stalmarku tłokowcu producent dopuszcza możliwość spalania groszku do 40 mm, więc też zaryzykowałem i kupiłem groszek w którym zdarzają się większe bryłki. Spaliłem już od września trochę ponad tonę tego groszku i odpukać wszystko jest ok. Popiołu b. mało, znacznie mniej niż z retopala, którym paliłem w ubiegłym sezonie. I jest on bez żadnych spieków, drobniutki jasny proszek. Znajoma laborantka obiecała mi zbadać ten nowy węgiel na ciepło spalania, zawartość popiołu itd.

Zastosowałem też w komorze spalania deflektor z 2 płytek szamotowych ułożonych na płaskownikach ze stali żaroodpornej. Wydaje mi się, że poprawiło to proces spalania. Z komina unosi się tylko słabo-widoczny dymek.

Ciekawe czy producenci kotłów korzystają z informacji zamieszczanych przez użytkowników tego forum. Mogliby unowocześniać swoje dzieła, bo samo nazwanie kotła mianem EKO wcale nie czyni kotła ekologicznym. Dopiero zastosowanie pomysłów doświadczonych użytkowników sprawia, że nasze kotły lepiej grzeją i są mniej uciążliwe dla środowiska. Pozdrawiam.

[jubileromega]

ślimak sie nie klinuje mimo tego ze go nie przesiałem przez sito. poza tym przy twoim pomysle z przesiewaniem - ci mialbym robic z grubszymi kawalkami o wielkosci powyzej 30 mm?

 

mam slimak stalowy . zreszta tak sie zastanawialem nawet ze skoro roznica na tonie groszku w porownaniu z ekogroszkiem to prawie 200 zl to nawet jak sie zuzyje slimak to i tak sie oplaca. mam duzy dom mysle ze spale ponad 5 ton opalu a to daje 1000 zł mniej kasy rocznie na opał w porownaiu z eko.

[automatyk]

no ten odsiany spalić przy wiekszych mrozach na ruszcie dodatkowym np

[jubileromega]

nie po to kupilem piec z podajnikiem zeby palic na ruszcie awaryjnym. :o

to juz sie wg mnie nie oplaca. najpierw przesypywanie przez sito . potem segregowanie grubych od malych. spowrotem te worki schowac na pozniej a wsypac tylko te drobniejsze...

 

ale podsumowujac, pytanie zasadnicze - bo na forum sa watki rozne a propos roznic eko i groszku i rozne na ten temat opinie - czy jedyna roznica miedzy eko a groszkiem jest wielkosc ziarna tak jak udalo mi sie to odszukac w tabelce w necie ? czy moze jest jeszcze cos?

[sorier]

...czy jedyna roznica miedzy eko a groszkiem jest wielkosc ziarna tak jak udalo mi sie to odszukac w tabelce w necie ? czy moze jest jeszcze cos?

 

Teoretycznie, nie każdy węgiel nadaje się na eko-groszek. Ale jak życie pokazuje u nas pod nazwą eko-groszek sprzedawane jest wszystko byle tylko granulacja było jak w eko.

[emus]

czy jedyna roznica miedzy eko a groszkiem jest wielkosc ziarna tak jak udalo mi sie to odszukac w tabelce w necie ? czy moze jest jeszcze cos?

Na stronie Kompani Węglowej znajdziesz świadectwa jakości groszku z różnych kopalni i ekogroszku z różnych kopalni.

Groszek z kopalni X to nie jest to samo co groszek z kopalni Y. Tak samo jest z ekogroszkiem.

[automatyk]

nie po to kupilem piec z podajnikiem zeby palic na ruszcie awaryjnym. :o

to juz sie wg mnie nie oplaca. najpierw przesypywanie przez sito . potem segregowanie grubych od malych. spowrotem te worki schowac na pozniej a wsypac tylko te drobniejsze...

 

ale podsumowujac, pytanie zasadnicze - bo na forum sa watki rozne a propos roznic eko i groszku i rozne na ten temat opinie - czy jedyna roznica miedzy eko a groszkiem jest wielkosc ziarna tak jak udalo mi sie to odszukac w tabelce w necie ? czy moze jest jeszcze cos?

 

to sobie kup eko znaczy groszek o granulacji do twojego kotła zalecany i masz problem z głowy

[jubileromega]

to sobie kup eko znaczy groszek o granulacji do twojego kotła zalecany i masz problem z głowy

 

 

nie obraź się ale ja myslalem ze ponad 2200 postow do czegos zobowiazuje... najpierw piszesz ze eko groszek jest odsiany i to jedyna roznica. potem podajesz absurdalny moim zdaniem pomysl z odsiewaniem a potem paleniem czesci normalnie a grubszych kawalkow na ruszcie awaryjnym... pomysl absurdalny z kilku przyczyn : moj czas i praca przy odsiewaniu i potem pakowaniu itp tego groszku cos kosztuje , po drugie - palenie na ruszcie awaryjnym nie bedzie pewnie tak ekonomiczne jak palenie normalnie - dobrze dobrana dawka powietrza i czas podawania opału . a na sam koniec nie majac argumentow piszesz "kup sobie groszek o granulacji do twojego kotła zalecany i masz problem z głowy". nic mi nie pomogles w temacie. chyba ze za pomoc w temacie uznamy rowniez cos w tym stylu "załóż sobie gaz nie bedziesz miał problemu". :o

[groszek]

Nie jestem adwokatem automatyka, ale uważam, że niełusznie masz do niego pretensje. Przecież ci wyjaśnił, że jeżeli nie chcesz by blokował się ślimak, to powinieneś odsiać większe bryłki groszku. To, że spaliłeś już tonę, czy dwie bez odsiewu i podajnik działa, nie oznacza, że za chwilę się nie zablokuje.

Piszesz, że twoja praca przy odsiewaniu i spalaniu odsiewu na ruszcie awaryjnym będzie kosztować, więc dodaj jej wartość do tych 660 zł/t i wyjdzie ci cena ekogroszku.

 

Wydaje mi się, że chciałeś uzyskać od innych radę: "ładuj groszek i nie przejmuj się". Nikt Ci jednak tak nie poradzi, bo uważam, że na tym forum piszą odpowiedzialni ludzie, którzy złą podpowiedzią nie chcą narazić cię na koszty wymiany uszkodzonego ślimaka, czy innego elementu. Więc nie obrażaj się na automatyka. Jego fachowe rady pomogły wielu początkującym kotlarzom. Pozdrawiam.

[jubileromega]

nie mam do nikogo pretensji . prosilem tylko o rzeczowa odpowiedz a jak do tej pory nikt mi jej nie udzielił na pytanie: czy jedyna roznica to wielkosc ziarna?

 

spotkalem sie juz z tym ze w super eko groszku za 850 zl za tone byl np kamien lub kawal drutu ktory zablokowal slimak.... i wiem to z pierwszej ręki , nie jest to legenda.

 

 

a tak odbiegajac od tematu : jaka jest zywotnosc slimaka przy stosowaniu eko..?

[automatyk]

żeliwo teoretycznie nizniszczalne praktyka 3-5lat w zalezności od twardości opału

stal od 1-10 lat w zależności o willgotności opału przeciętnie ok 4lat

a odnośnie gazu i tego drobnego przytyku pod moim kątem to masz rację że tak dokładnie myśle a to tylko dlatego że ekonomia to wymusiła ale niektórzy muszą trochę popalić eko żeby dostrzec zalety gazu w podobnej cenie ...

pozdrawiam

[JarekLub]

jesli masz slimak tradycyjny to nić mu sie nie stanie natomiast jesli bedzie żeliwny wynalazek to poże sie uszkodzić

 

Pozwolę nie zgodzić się z opinią Kolegi, mam "żeliwny wynalazek" cały sezon chodził na groszku, poza tym na miale, pellecie, sławnym eko-groszku, nie poradził sobie tylko z koksem - notorycznie zrywał zawleczki. Zdarzało mi się już wyciągać kamienie ze ślimaka i nic mu się nie działo. Widziałem za to zdjęcia tradycyjnego stalowego po 2 sezonach, niewłaściwej granulacji opału - ślimak do wymiany :o

...ale to tylko moje zdanie :P

 

A wracając do tematu - można jeśli nie obawiasz się uszkodzenia ślimaka (używaj oryginalnych zawleczek zabezpieczających), groszek ma minimalnie większą granulacje i teoretycznie więcej związków, które w eko teoretycznie są eliminowane w procesie obróbki (siarka, itp) - jak dla mnie opowieści dziwnej treści, może kiedyś tak było.

Obecnie palę mieszaniną groszku 3:1 eko-groszku

 

pozdro.

[jubileromega]

żeliwo teoretycznie nizniszczalne praktyka 3-5lat w zalezności od twardości opału

stal od 1-10 lat w zależności o willgotności opału przeciętnie ok 4lat

a odnośnie gazu i tego drobnego przytyku pod moim kątem to masz rację że tak dokładnie myśle a to tylko dlatego że ekonomia to wymusiła ale niektórzy muszą trochę popalić eko żeby dostrzec zalety gazu w podobnej cenie ...

pozdrawiam

jasne ze gaz fajna sprawa. masz wtedy praktycznie ogrzewanie na pilota . nie czyscisz pieca, nie nosisz opalu, nie brudzisz rąk . ale niestety u mnie pod Bydgoszcza nie ma gazu z sieci a gaz z butli wychodzi znacznie drozej niz palenie ekogroszku czy groszku. generalnie piec z podajnikiem to kompromis pomiedzy kosztem ogrzania domu a wygoda uzytkowania. to moja druga zima w tym domu. pierwsza zime palilem kominkiem z plaszczem i powiem ze to dopiero jest rzeźnia. kotłownia w pokoju i non stop ktos musi byc w domu zeby dorzucic do ognia.

[automatyk]

no tu się w 100% zgadzam jeśli nie ma gazu to eko jest dobrym wyborem

[grzeli]

Ja już trzeci sezon palę groszkiem 5-35 z KWK CHWAŁOWICE , podajnik Brucer,zawleczke zerwało tylko raz.

Raczej nikt nie bawi się w wzbogacanie ekogroszku to jest ten sam węgiel,różni się tylko granulacją.