Skocz do zawartości

JarekLub

Stały forumowicz
  • Postów

    350
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Dom 140
  • Instalacja
    2xpodłogówka + 13 grzejników
  • Kocioł
    RBR Eko-Uniwersal, podajnik, "Instalco" 23kW

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Lublelskie

Ostatnie wizyty

8 992 wyświetleń profilu

Osiągnięcia JarekLub

Wschodząca gwiazda

Wschodząca gwiazda (9/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

2

Reputacja

  1. JarekLub

    Sprawdzony Eko-Groszek.

    Cześć "Palaczom". Nie polecam eko z firmy "Najlepszy ekogroszek". Kupiłem w lipcu 2019 3 tony po 1 z każdego asortymentu. MASAKRA. Przesyłka przyszła, po zważeniu, żaden worek nie trzymał 25 kg., żeby nie było zdziwienia oczywiście w dół od 24,3 do 24,7kg, najczęściej 24,5-24,6. Wpadłem w obłęd i nie wierzyłem wadze, ale sprawdziłem inny opał kupiony w 2018r, suchy jak pieprz i kilka worków, które mi zostało miały wagę 24,8-25kg. Próbowałem reklamować niedobory wagi po zakupie, ktoś miał się skontaktować (pani tak twierdziła), dwa razy tel z przypomnieniem i zostałem zlany. Trudno. Całość mega mokra (kupione w upały - lipiec). Na początku często węgiel wieszał się w zasobniku. Wysechł koło styczeń/luty, trzymany w drewnianej szopie pod zadaszeniem z blachy. Rozumiem, że w procesie technologicznym oczyszczania z kamieni używana jest miedzy innymi woda, ale co mnie to ***** obchodzi, płacę za tonę. Węgla czy wody? Około 40% worków rozrywa się na zgrzewie. A teraz szczegóły: 1. Eko Standard - najtańszy - dużo popiołu, niska wartość energetyczna, na jesieni ledwo starczał 1 zasyp na tydzień, trochę kamieni. 2. Eko Premium - dużo popiołu, nie zauważyłem różnicy w wartości energetycznej, niewiele kamieni. 3. Eko Premium Plus - mało popiołu, faktycznie widać większą wartość energetyczną, 1 zasyp starczył w lutym na 2 tygodnie, kamieni BARDZO DUŻO. Jeden worek przebrałem ręcznie, uzbierałem ponad 0,3 kg kamieni. Praktycznie w każdym tygodniu wymieniałem zawleczkę - REKORD 4x dziennie, 3x wygaszałem kocioł i wybierałem kamienie (różne). Teraz działa na jakiejś śrubie którą w akcie rozpaczy wbiłem z miejsce zawleczki. Resumując, średnio na zakupie 3 ton, brakowało około 60 kg (ponad 2 worki, 24,3+24,7kg = 24,5 czyli 0,5kg x 40 na tonie) - nie liczę ile brakowało w związku z wodą. Cena zakupu od 840 do 920 zł, powiedzmy średnio 880 zł. 0,3 kg to kamienie, 0,5 kg braki wagowe, czyli 0,8kg na worku. Na 3 tonach = 0,8 x 120 worków = 96 kg x 880zł/tonę. Czyli ponad 84 zł kosztowało mnie powietrze i kamienie, pomijam wodę. Nie liczę również nakładu pracy na czyszczenie podajnika i wymianę zawleczek. = frajer zapłacił za nic i jeszcze się narobił. Dlaczego dziś o tym piszę. Bo wczoraj dostałem sms od "wspaniałej" firmy pod nazwą "Najlepszy ekogroszek" z propozycją zakupu i zniżki 20 zł. I właśnie wczoraj wymieniłem 4 zawleczki w podajniku ślimaka. Eko który wspominam pozytywnie (ten z 2018r, niestety nie pamiętam firmy na "S") oraz "Czarną perłę" - nie dużo wody, średnia kaloryczność, sporo popiołu, zero problemów z zawleczkami, mocne worki, chyba kupiłem w 2016r. Dla zainteresowanych mogę wysłać zdjęcia z wagi i z przebierania kamieni. Pozro Wszystkim
  2. Kilka lat temu (2005-2008) ogrzewałem MIESZKANIE 40m2 prądem + CWU, druga taryfa, grzejniki olejowe, w mieszkaniu wiecznie zimno, piecyk na naftę pomagał w 1 pokoju (około 20m2) rachunki za energie elektryczną ponad 500 zł/m-c, + nafta około 100 zł/m-c. Doliczyć należy wzrost cen energii + większy metraż. NIE POLECAM!
  3. .... i na pewno wygodniejsze niż węgiel, czy drzewo w mieszkaniu. Można wyłączyć na noc i nastawić, żeby odpalił się nad ranem - przynajmniej mój model. Jak jesteś z lubelskiego lub okolic mogę pożyczyć do wypróbowania. Nie sprzedam, trzymam jako awaryjne gdyby mi kocioł nagle "zdechł" :D pozdro j
  4. Hej, Zobacz również piecyki Zibro, na naftę. Grzałem kiedyś czymś takim 40m2 przy wysokości około 3,7m (bez ogrzewania nim łazienki). Kupiłem w końcu ten "laser" (stoi dziś na strychu :D ), kosztował 1600-1800 nie pamiętam, ale wystarczał na pokój i kuchnie, w łazience niestety elektryczne grzanie. Sprawdź w Obi cenę tej nafty wtedy kosztowała około 100 zł za 20l, nie wiem ile dziś, nam szło około 30l miesięcznie, ale mieszkanie narożne, pod spodem sklep z ubraniami, gdzie nie ogrzewali w weekendy, sąsiadem ogromna klatka schodowa, oczywiście również nie ogrzewana. Wcześniej ogrzewaliśmy elektrycznie - masakra kosztowa około 500zł miesięcznie w 2005-2008r i wiecznie zimno, lubię około 21,5-22,5*C. Smród, opary, włóż między bajki, spaliśmy przy tym, nigdy nie było jakichkolwiek problemów, w chwili włączania lekko czuć, ale momentalnie zapach znikał i zostawało tylko ciepełko, zwykła wentylacja wystarcza. Rzuć na to okiem, zawsze to jakaś alternatywa. pozdro j
  5. powodów może być całkiem sporo, np. u mnie hydraulik w pierwszej chwili, podłączył odwrotnie, hehehe, grzało, ale bardzo słabo. Faktycznie daj jakiś schemacik, bo będziemy wróżyli z fusów ;)
  6. JarekLub

    Jaki Eko Kupić

    tajaaa... jak pan zeznał, że "młody" to ja takim paliłem 2 lata temu po niecałe 500 zł, więcej tego błędu nie popełniłem :P poza ceną plusów nie było zbyt wiele
  7. Wodą go, wodą, na przyszłość będzie jak znalazł B) Tylko czy jesteś pewna, że chcesz zapłacić te rachunki za prąd? :huh: Przerabiałem takie ogrzewanie w mieszkaniu 40m2 stara kamienica h=3,7m, środkowe mieszkanie, w domu wiecznie zimno, przy tzw. taryfie weekendowej (weekendy, dni robocze 13-15, 22-5 - taniej) rachunki za okres zimowy ponad 500 miesięcznie, Hmmm.... dodam jeszcze, że było to w latach 2004-2007, kiedy ceny energii elektrycznej były "nieco" niższe. Może rozważ zewnętrzną butlę z gazem i zainstaluj już kocioł gazowy. Dwóch moich sąsiadów posiada takowe, chwalą sobie, faktycznie koszt w stosunku do mojego eko-groszku, wychodzą im 20-30% drożej, ale tu jest wiele uwarunkowań i b.trudno dokładnie porównać domy. Niestety nie orientuję się ile taka zewnętrzna butla z montażem kosztuje, ale podobno nie są to ogromne pieniądze. Gazem płynnym na pewno wyjdzie drożej niż węglem, ale zdecydowanie taniej niż prądem, a na przyszłości będziesz miała gotowa instalację. Zastanów się. powodzenia j P.S. W łazience mam (opcjonalnie) grzałkę w grzejniku drabinkowym (użyłem może ze 2 razy na 3 lata)
  8. P.S. Tylko nie jestem pewien czy mniejszy palnik występuje pod nazwą brucer
  9. brucer-a można znaleźć w wersji (prawie) kwadratu, dużo mniejszy, z przeznaczeniem do mniejszych kotłów lub do pelletu, owsa, itp. Faktycznie w połączeniem ze sterownikiem e-coal producent kotła zalecił zaklejenie okrągłych otworów i wymianę dmuchawy na dużo mniejszą, ale teraz duet spisuje się elegancko :) Na zwykłym sterowniku, również działał bez zarzutu. Polecam palnik, spali prawie wszystko, groszek, eko-groszek, miał, pellet, owies. pozdro j
  10. JarekLub

    Jaki Eko Kupić

    Vald-i, a skąd wiesz, że to czeski? Na zdjęciu faktycznie widać, jakby nie do końca tylko kamienny, ale w opisie nie doczytałem. Czyżby czeski brunatny "eko groszek" :P pozdro j
  11. Hej, Haker, spróbuj na "sucho"jak 1973 napisał. Wymieniłeś cały z korpusem, czy tylko ślimak? Ten kocioł to nówka? U mnie tak robił na początku, później się dotarł, ale na pellecie nigdy nie zrywało.
  12. Hej, Rozumiem, że na starym kotle nie miałeś problemu? Może nowy kocioł mniej "dmucha" w komin, tym samym cały kanał jest wychłodzony (a stąd niedaleka droga do skraplania, itd.). Czy masz ocieplony komin powyżej stropu? Zacząłbym od tego, chyba nie za bardzo masz alternatywę, albo znajdziesz przyczynę, albo troszkę przy mały wkład, albo znaczne koszty budowy nowego. Sprawdź to ocieplenie. Tym bardziej, że piszesz o problemie po sezonie. pozdro J
  13. Witaj ae4

    Skąd my się znamy :)

    pozdrawiam

    j

  14. pamiętaj, że jak komin zew. konieczne ocieplenie, były posty w tej sprawie, że komin mokry, itd. Jak jest wew. ociepla się powyżej stropu. Myślisz, że taniej wyjdzie wymurować niż dać systemowy?
  15. wymiennik podłączamy z jednej strony od góry pod zasilanie kotła, na dole powrót, z drugiej strony od dołu powrót z co od góry zasilanie co. Pompy zazwyczaj przed wymiennikiem, chociaż tu szkoły są różne, przed pompą z kotła jakiś zaworek zwrotny. Uwaga nie wieszać zbyt wysoko ponad kotłem czasami jednak na piętro może zadziałać grawitacja. Zawór 4D, zazwyczaj już się nie stosuje, jeżeli jednak na upartego to po stronie co. Generalnie koniec tajemnicy, bardziej istotne jest dobranie mocy - tu polecam kontakt z fachowcem, który zna zapotrzebowanie, moc kotła, przekroje, itd. pzdr j
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.