Sterowniki - Standardem Czy Z Pid-a Mu?

[emus]

Ja od 1997 roku mam regulator MicroTerm 305. On nie jest już produkowany.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic...5783890#5783890

 

W chwili obecnej nie zamierzam kupować regulatora dlatego nie znam sytuacji rynkowej i nie mogę nic polecić, ale zastanawiam się nad celowością zakupu regulatora pogodowego (ceny w zakresie 600 - 1000 zł).

 

Ramzeus jeżeli masz zamiar kupować regulator to zastanów się nad regulatorem pogodowym.

Załóż nowy temat to sobie popiszemy. Może ktoś się dołączy do dyskusji w nowym temacie i dowiem się czegoś nowego pomocnego w decyzji o zakupie.

[vernal]

Regulacja PID jest lepsza od regulacji załącz - wyłącz.

Kierując samochodem staramy się regulować prędkość samochodu jak PID a nie gaz do dechy - hamulec do podłogi.

Oczywiście PID PID-owi nie jest równy.

Trudno odróżnić chwyt marketingowy od rzetelnej informacji. Jeżeli producent daje możliwość użytkownikowi zmiany nastaw zakresu proporcjonalności (P), całkowania (I), różniczkowania (D) to można sądzić że taki sterownik nie jest chwytem marketingowym.

No wlaśnie dołączam się do tego zdania.

Przy czym żeby PIDa używać efektywnie, to trzeba go rozumieć. Bo nie wiem czy lepiej gaz do setki a potem hamulec czy: jedynka normalnie, dwójka na niskich obrotach, trójka na wyskoich obrotach (a jak będzie diesel?!), czwórka już spokojnie w miarę a na piątce cały czas na nadmiarze paliwa (malusieńkie obroty silnika).

Jak takiego kierowcę zobaczysz, to od razu dasz mu 2 biegowego komara - może tutaj da radę!.

Efekt takiego "złego jeżdzenia" może dawać PID ze sprzężeniem zwrotnym pobieranym z temp. wody w kotle.

Lepiej jak dodatkowow bada co się dzieje ze spalinami (czujnik temperatury) - to może zaoszczędzić dużo naszego czasu.

 

Pozdrawiam.

[emus]

Regulacja charakteryzuje się ujemnym sprzężeniem zwrotnym. W kotle regulujemy temperaturę wody wyjściowej poprzez np. zmianę obrotów (wydajności) dmuchawy.

 

Regulator może mieć podłączone sygnały od np. temperatury spalin, temperatury powrotu, temperatury na polu. Takie sygnały "podłącza się" wprost do algorytmu regulacji temperatury wody lub poprzez człony korekcyjne.

Parametry dynamiczne regulatora oraz parametry członów korekcyjnych powinny być odpowiednio dobrane do typu kotła (to robi producent, nie powinien ich blokować dla instalatora i użytkownika), paliwa oraz warunków zabudowy kotła (to powinien zrobić instalator lub użytkownik).

Tak zbudowany regulator jest bardzo skomplikowany w ustawieniach nie tylko dla użytkownika ale i dla fachowca ponieważ wymaga zapisu przebiegów temperatur, analizatora spalin, pomiaru energii cieplnej.

 

Oprócz parametrów dynamicznych ważne są parametry statyczne. Na przykład:

1. Kocioł nie może być za duży, a ni za mały.

2. Wydajność dmuchawy nie możne być za duża (dlatego zaklejamy ssanie), lub za mała.

[automatyk]

No wlaśnie dołączam się do tego zdania.

Przy czym żeby PIDa używać efektywnie, to trzeba go rozumieć. Bo nie wiem czy lepiej gaz do setki a potem hamulec czy: jedynka normalnie, dwójka na niskich obrotach, trójka na wyskoich obrotach (a jak będzie diesel?!), czwórka już spokojnie w miarę a na piątce cały czas na nadmiarze paliwa (malusieńkie obroty silnika).

Jak takiego kierowcę zobaczysz, to od razu dasz mu 2 biegowego komara - może tutaj da radę!.

Efekt takiego "złego jeżdzenia" może dawać PID ze sprzężeniem zwrotnym pobieranym z temp. wody w kotle.

Lepiej jak dodatkowow bada co się dzieje ze spalinami (czujnik temperatury) - to może zaoszczędzić dużo naszego czasu.

 

Pozdrawiam.

Regulacja PID przy retordzie nie wyjdzie nigdy efektywnie ,to juz wiadmo było przy spalaniu oleju i przy eko jest to samo ,PID jako układ wykonaczy kilku obiegów grzewczych na mieszczach ,czy ewentualnie do podniesienia czy pobiżenia temperatury kotła ,natomiast jak widzę inzynierków albo nie wiadomo kogo co projektją co gorsza wykonują PID do modulacji palnika retordy to tak samo jak 20lat temu proponowano modulację pełną palnika olejowego efekt był taki że albo połowa w komin albo i więcej albo pełno sadzy i kocioł do przeglądu dziś nikt nawet nie podejmuje się takich karkołomnych pomysłów

a co do jeżdzenia gaz /hamulec to nie jest tak bo jest gaz i jazda bez gazu na biegu ewentualnie przy lepiej ustawionych palnikach praca na tzw luzie więc nie panikujcie bo każdy palacz z prawdziwego zdażenia lub serwisant co robi pomiary spalin analizatorem to wie że modulacja nie wyjdzie na retordzie bo zawsze ktoryś parametr poleci na łeb i za tym sprawnośc ,efekt lub ilośc

[Joozwa]

Nie za bardzo rozumiem dlaczego sterowniki PID a u mnie właściwie PI (nie potrzeba D bo nie ma szybkich skoków sygnału na które trzeba reagować) w małych kotłach retortowych miały by działać gorzej lub mniej ekonimcznie od steroników "Praca-Nadzór".

U siebie w kotłowni od 4 lat trzymam na sterowniku stale 60 stopni bo mam zawory mieszające. Sterownik podczas pracy dobiera do stałego czasu podania (8 sek) czas przerwy (30-225 sek) i odpowiednią ilość powetrza. Przy większym zapotrzebowaniu na ciepło temperatura zaczyna spadać a sterownik płynnie wymusza częstsze podania = więcej węgla do palenia + więcej powietrza = więcej mocy oddawanej ale tylko tyle ILE POTRZEBA żeby utrzymać temperaturę na kotle. Wszystkie zmiany odbywają się płynnie więc jest czas na zmianę parametrów spalania, równomierne rozpalenie się węgla itd.

Używając taki sterownik 4 lata nigdy nie miałem problemów typu sadza w kominie albo niespalony węgiel w popielniku a widziałem takie cyrki conajmniej kilka razy używając sterownik "Praca-Nadzór". Sąsiedzi nigdy nie chcieli uwierzyć że palę w piecu cały rok a nigdy nie widać dymu z komina.

W mojej opinii sterowniki typu "Praca-Nadzór" pracuja często poza parametrami optymalnymi bo po przejściu z nadzoru w pracę od razu zaczyna podawać i dmuchać na maxa mimo że palącego się węgla jest bardzo mało a potem przy przejściu z powrotem w nadzór na retorcie zostaje cała górka palącego się węgla który kopci przez następne 10-15 minut.

 

A co do testów robionych przez autora tego tematu to żeby mieć jakieś rzeczywiste odzwierciedlenie co lepiej pracuje trzeba by było zrobić test ciepłomierzem i sprawdzić sprawność działania przy oddaniu tej samej ilości energii.

Nie mogę powiedzieć że moje opinie są poparte pracami badawczymi ale wg mnie jest nierealne żeby różnica w spalaniu wynosiła 1-4. Wystarczy mała różnica temp na zewnątrz i moc idzie w górę. Nastawy powietrza na steowniku PID też musiały być jakieś masakryczne i ciepło leciało w komin. Innego wytłumaczenia nie widzę.

 

pozdro

[wwoytek]

Piec Defro Komfort Eko 12 kW z zmienionym sterownikiem AGLUX PID firmy Tech, piec uruchomiony 30.12.2013 pali się do tej pory pod kontrolą PID filmik na z linku który podam, to wygląd kotła (wnętrze) po paleniu przez 9 dni bez czyszczenia, natomiast popiół jest z 3 dób. Sterownik posiada czujnik spalin, a temp. spalin 150 stopni na max. wylatuje do komina, PID ogranicza zbytnią moc kotła, jakby to powiedzić trzyma go za uzdę;-)

 

[kaczy]

...ja miałem spr 10-tkę - od półtora roku używam spr11 w dolniaku kostrzewy. Tak więc do testów miałem spr10, spr11 i unistera. Na unisterze spalanie było porównywalne do spr11 - jednak większe brudzenie wymiennika (pełna moc i stop). Tak więc ja pozostaję przy spr11 - osobiście jestem zadowolony. Max dmuchawy mam ustawione tak aby w komin szło około 200C, min. to naprawdę minimum - obroty takie aby wentyl kręcił ale nie buczał. Dla mnie najważniejsze jest to, że zasypuję kocioł i mam spokój na kolejne naście godzin, aktualnie przy małym odbiorze doba. Spr11 - to taki malutki kombajn, ma naprawdę wiele funkcji a jak go prowadzimy zależy tylko od nas. Może modulować moc lub działać na dwustanie. Może parametry zmieniać bardzo wolno lub trzymać stałą temperaturę z wachnięciem +/- 1C. Ponoć naturalny ciąg najlepszy jednak w moim przypadku unister poszedł w odstawkę - przyczyny to nadmierne brudzenie wymiennika oraz zbyt długie wybudzanie podczas ciepłej pogody. Przy aktualnym sterze brak jakichkolwiek wybuchów czy odbijania spalin a komin w znacznie lepszym stanie - cały czas wygrzany i minimalna ilość sadzy

... pozdrawiam :-)

[SONY23]

     Witaj kaczy, coś rzadko teraz tu bywasz ? W moim SPR 10 chyba siada elektronika, bo zauważyłem że błędnie odczytuje mi temperaturę kotła. Błąd potrafi wynosić od 4 do nawet 9 st. C. Wymiana końcówki czujnika temp. nic nie  dała. Dalej występuje przekłamanie, czyżby starzały się elementy elektroniczne samego sterownika ? Aha, u mnie oczywiście sterownik słuzy jedynie do sterowania pompą co.

[robkom]

Ja mam sterownik techa ST-48 z PID MULTI  od początku działa tylko na pidzie i któregoś dnia zrobiłem test na manualu. Spalanie wyszło prawie identyczne. Test trwał 2 tygodnie, w porównywalnych warunkach pogodowych na zewnątrz.  Różnica w ustawieniu to taka że w trybie pid histereza jest 1st. i nie można tego zmienić a w manualu zrobiłem 5st. Wniosek taki że pid w tym sterowniku naprawdę jest dopracowany i działa super.

[wwoytek]

Witam,

ważne jest też ustawienie klapki wentylatora (zablokowania i otwarta na max.przy paleniu w trybie automatycznym w kotle z podajnikiem) pod kontrolą PID, znacznie lepiej przebiega spalanie, gdy np. przy obrotach wentylatora 1% - 3% nie ma dodatkowych oporów przepływu wywołanych samoczynnym domykaniem się klapki odcinajcej dopływ powietrza z zewnątrz za wentylatorem.

 

http://www.techsterowniki.pl/75-poradnik-instalatora      --> ładnie opisane.

[kaczy]

bywam codziennie i śledzę na bieżąco to nasze forum ale rzadko się udzielam :-)

....siedzę cicho póki problemów niet.... co do porad to są zacniejsze osóbki niż moja a zbędne nabijanie postów bez sensu

 

pozdro Koledzy

[pellastex2]

Witam ja również zmieniłem dotychczasowy sterownik Key RK2001W2 na sterownik firmy Plum Ecomax 250 oczywiście z Pid.

Dużo lepiej kociol funkcjonuje ale jest bardzo ważna rzecz.

Nie można przesadzać z ekonomią tzn. zbytnio schodzić z temp. spalin bo szybko można wykończyć sobie kociol i komin.