makris17 Opublikowano 14 Października 2010 #1 Opublikowano 14 Października 2010 Witam, nie znalazłem odpowiedzi na mój nurtujący mnie problem, Mam piec Klmosz Ling Duo 25kw, zawór 4d bez siłownika i danfossy na grzejnikach. Zastanawiam się czym regulować temperaturę w domu, czy zaworem czy głowicami. jak ustawiam zawór na 3 st z 10 i głowice na pełem przepływ czy lepiej ustawic temperatury na danfossach na 3 (21 st.) i otworzyć zawór na full przepływ? Co będzie ekonomiczniejsze? jeden sąsiad ma I sposób a drugi odwrotnie, a ja sam już nie wiem? Cytuj
Marek Opublikowano 14 Października 2010 #2 Opublikowano 14 Października 2010 jak sam nic nie wymyslisz to odpowiedz sobie na proste pytanie po co masz te bajery - danfosy i 4-d zeby nie było inaczej jak u sasiada ? Cytuj
makris17 Opublikowano 14 Października 2010 Autor #3 Opublikowano 14 Października 2010 A już myślałam że ktoś chce nam pomóc? Cytuj
FRONTWERK Opublikowano 14 Października 2010 #4 Opublikowano 14 Października 2010 Jak już masz jedno i drugie (głowice termostatyczne i zawór 4d) to staraj się ten atut wykorzystać, a nie podchodzić na zasadzie albo jedno, albo drugie. Szkoda że nie zamieściłeś jakiegoś schematu - było by łatwiej. Np. informacji czy głowice są na wszystkich pętlach. Spróbuj następująco: Na głowicach ustaw żądaną temperaturę jaką chcesz utrzymywać w danym pomieszczeniu np. 22st. - zapewnisz tym sobie stałą temperaturę w pomieszczeniu - nie będzie ani wychłodzone, ani przegrzane. Na piecu nastaw 60 stopni. Na zaworze 4d około 6 - 7 st z 10 czyli więcej będzie wracało do pieca. W takiej kompozycji układu zapewnisz sobie z jednej strony powrót o odpowiedniej temperaturze, a z drugiej odpowiednio nagrzane pomieszczenia. Grzejniki powinny być ciepłe/gorące gdzieś do połowy. Gdybyś ustawił głowice na 3 (21st) puścił zawór 4d na full - gorące będą tylko grzbiety grzejników (pod warunkiem oczywiście że pomieszczenie jest wstępnie nagrzane, a nie "lodówa"). Spróbuj takiej konfiguracji i napisz jak to hula. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 15 Października 2010 #5 Opublikowano 15 Października 2010 Połączenie tych dwóch instalacji daje regulację jakościowo (zawór czterodrożny, temperatura) - ilościową (głowice termostatyczne, przepływ). Jest to jeden z lepszych sposobów regulacji temperatury w obiekcie. Cytuj
iryd56 Opublikowano 15 Października 2010 #6 Opublikowano 15 Października 2010 Podpisuję się obiema "ręcami" pod postem kolegi @quitar. Posiadam taki układ drugi sezon i wysterowanie jego nie sprawia żadnych kłopotów. Cytuj
woku Opublikowano 15 Października 2010 #7 Opublikowano 15 Października 2010 Dokładnie, 4d ustawiasz temperaturę na obwody grzejnikowe wystarczającą do ogrzania mieszkania (najbardziej komfortowego pomieszczenia), a następnie danfosami regulujesz temperature indywidualnie dla każdego pomieszczenia. Od czasu do czasu, przy okazji obsługi kociołka, dokonujesz jedynie korekty ustawienia zaworu 4d np przy większym mrozie, gdy wcześniejsze ustawienie nie zapewnia komfortu. Wojtek Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 15 Października 2010 #8 Opublikowano 15 Października 2010 Układ taki dobrze działa z "pogodówką" - siłownik +sterownik pogodowy Cytuj
woku Opublikowano 15 Października 2010 #9 Opublikowano 15 Października 2010 No, to już full-wypas, ale oczywiście siłownik i sterownik to dodatkowa kasa.... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.