Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Lukas87

jeśli masz zadaną temperaturę to czy to oznacza, że masz bardzo gorące kaloryfery? Czy w domu nie jest za ciepło? Ja mam temp. 55 stopni a tak w domu jest za ciepło.

 

na kotle prawie 70C a na pionie w kuchni 46C :/ właśnie myśle czy by nie włożyć pompy obiegowej tylko że nie mam na grzejnikach żadnych zaworów a słyszałem że jedne mogą jeszcze gorzej grzać

Opublikowano

Lukas87

jak masz wystarczający komfort cieplny w pomieszczeniach to nie kombinuj z pompą. To dodatkowa zabawa i koszt. Pompę daje się tylko aby równomiernie rozprowadzić ciepło w układzie. Ja musiałem dać pompę bo w niektórych pomieszczeniach mi nie dojrzewało.

Opublikowano

Właśnie w tym problem że w jednym pokoju jak na złość w rogowym gdzie są dwa okna to tam nie grzeje cały :/ dopiero grzeje dobrze jak na kotle je 80C no i drabinka łazienkowa 1.8m też grzeje do połowy

Opublikowano (edytowane)

Drabinka na grawitacji powinna być podłączona sposobem krzyżowym. Sam mam tak podłączoną (1120 x 550 x 155 mm) po tegorocznym remoncie łazienki i grzeje bardzo dobrze cała, chociaż stary, mały grzejnik aluminiowy był dużo wydajniejszy i w łazience jest chłodniej, zwłaszcza jak suszę ręczniki. Ten Twój grzejnik w pokoju ma jakieś zawory, może w nich tkwi problem?

Edytowane przez lysy1l
Opublikowano

Ten grzejnik łazienkowy jest najwyższym punktem a zarazem najdalej oddalonym od kotła a drugi grzejnik to 20 żeber aluminiowych na parterze już wstawiłem na tym pionie na piętrze na grzejniku zawór aby zdławić go żeby ten na dole lepiej grzał ale efekt mizerny reszta grzejników podłączona bez zaworów na śrubunki i wstawię pompę obiegową myślę że coś to da na pewno choć nie mam jak regulować grzejników.

Opublikowano (edytowane)

Jak masz podłączoną tą drabinkę, sposobem bocznym, czy od dołu? To, że jest najwyższym i najdalej oddalonym punktem, jeżeli są prawidłowe średnice rur i odpowiednie stopniowanie nie powinno mieć aż tak wielkiego znaczenia. W dużym pokoju na piętrze, który teraz remontuję było bardzo chłodno, duże okno, do tego kolejne okno i drzwi balkonowe pracował jako najdalszy punkt dość spory grzejnik aluminiowy i nie wyrabiał. W tym roku dołożyłem do niego drugi 15-to żeberkowy i obydwa grzeją pięknie całą powierzchnią. Nie zauważyłem też żadnego spadku wydajności na pozostałych grzejnikach. Pion do którego się dołączałem jednocalowy, odgałęzienie do grzejników trzy czwarte cala, na nowym grzejniku zwykłe zawory jedna druga cala.

P.S.

Zrobił się trochę off topic, za co przepraszam. Można to ewentualnie wydzielić jako osobny temat do odpowiedniego działu.

Edytowane przez lysy1l
Opublikowano (edytowane)

Czy ktoś zastanawiał się może nad przeróbką U22 na automat?

tez zastanawialem sie nad tym kotlem w wersji basic 3-4 czlonowy...do tego podajnik ekoenergia ten maly 15-25kW w najnowszym wydaniu z szerokim wejsciem pod zasyp z osprzetem(zasyp, dmuchawa) i dokupienie adaptera albo najlepiej dorobienie(koszty) pod kociol...wyciecie dziury w popielniku, zakup dobrego sterownika i wio....mamy "wieczny kociol" i do tego automat....

 

koszty to jakos:

kociol - 2500zl(uzywka 1000-1500)

podstawa -1400zl(samoroba jakies 700zl max)

podajnik z napedem(1800)

zasobniki dmuchawa(400 +120)

sterownik(bruli, ecoal -1000zl)

 

calosc 5-7k

 

najbardziej w tym zastawienieu obawiam sie samego kotla...bo nie iwem jak wyglada u niego sprawnosc przy tak krotkim wymienniku

 

alternatywa wydaje sie byc kocil zeliwny V5.....,ktory wystepuje jako V8 w wydaniu automatycznym...widzlaem rowniez adaptery do tego kotla...ze zdjec wnioskowac mozna lepszy wymiennik w tym kotle i ciekawe rozwiazanie poktywy (kociol V5) w wymieniku zapobiegajacej dymieniu przy spalaniu tradycyjnym....

Edytowane przez dzidzion
Opublikowano

na kotły.pl jest gotowy zestaw rozbudowujący U22 z palnikiem typu brucer. Zastanawiam się nad tym tylko nie mogę nigdzie wyczytać czy ten zestaw ma sens. Znam serwisanta z klimosza i on by mi kocioł przerobiła za jakieś 1000zł. Czyli koszt rozbudowy to ok 4500zł do U22 5 członów i do kotłowni się chodzi raz na parę dni.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

lukas87

startuję z pompą na 30-35 bo mam na pierwsze 2h otwarte full kółeczko i jeśli startowały od 50 to powstają turbulencje spalin i powietrza. Aż cały kocioł lata. Później przestawiam na 50 żeby mi pompą nie wypchała ciepłej wody z bojlera. Tak zostawiam. Tyle że teraz palę 1 raz dziennie.

Opublikowano (edytowane)

Witam Wszystkich! Czytam cały ten wontek i mi sie mózg zlasował. Mam Viadrusa u22 Herkulesa :)

Przeszedłem na miarkownik i górne palenie, sterownik na 2 pompy dalej siedzi, ustawiam na nim co mi trzeba, dmuchawę wywaliłem jak komin zaczął śmierdzieć teraz sie uspokoiło.

Uważam ze ten kociołek powinien być palony z góry, co do przerubek to nic nie robiłem.

Mam teraz tylko dylemat czy brać węgiel z Marcela orzechII po 780/t jakiś czas temu miałem z tego składu bo tylko oni maja w okolicy Marcela, paliłem wtedy z dmuchawa chyba jeszcze i pamietam że mi szybko spierdzielił :)

Poradźcie coś

Edytowane przez robert77y
Opublikowano

Węgiel z Marcela to typ 33 czyli z tego węgla jest dużo smoły podczas gazowania (potrzeba dużo powietrza wtórnego) ale z drugiej strony ma wysoką wartość energetyczną i po odgazowaniu masz dużo skoksowanego węgla. Osobiście bym brał ten węgiel jeśli w pobliżu nie masz innego a swoją drogą palę węglem 34.1 i trochę czasu zajęło nim nauczyłem się nim odpowiednio posługiwać i mogę Ci powiedzieć że zasypując około 22kg węgla typ 34 (U22 5 członowy) miarkownik ustawiony na 60C od chwili zapalenia trzyma 12h tylko musisz pamiętać żeby po zapaleniu się węgla dolną klapkę uchylić na 0,5cm do 1cm max a kółeczku otworzyć ile się da wtedy węgiel spokojnie odgazuje bo w chwili odgazowywania mają się spalać gazy a nie węgiel i jeśli po odgazowaniu w środku piecu widziałeś czerwony żar to znaczy że cały zład węgla się pali a w piecu ma być ciemno i trochę niebieskawych płomieni. Reguluję piec miarkownikiem i rozpalam go i odłączam miarkownik a pod klapkę wkładam klin tak że uchyla klapkę na 0,5cm i tak długo trzymam aż osiągnie np 60C wtedy wkładam łańcuszek z powrotem :)

Opublikowano

Dzieki za odpowiedz, mam inne wegle ale myslalem ze ten ze wzgledu na kalorie bedzie lepszy :-) wlasnie spalam wiadro Marcela pali sie od 17 zobacze jak bedzie rano no ale teraz na polu jest w miare cieplo.

Moge kupic Myslowice Wesola ale drozej.

Opublikowano

Reguluję piec miarkownikiem i rozpalam go i odłączam miarkownik a pod klapkę wkładam klin tak że uchyla klapkę na 0,5cm i tak długo trzymam aż osiągnie np 60C wtedy wkładam łańcuszek z powrotem :)

 

Nie bardzo rozumiem to zdanie. O co kaman z tym rozpalaniem.

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem to zdanie. O co kaman z tym rozpalaniem.

 

Chodzi o to że jeśli piec jest zimny a miarkownik jest na np 60C to klapka uchylona jest około 10cm wtedy węgiel zamiast spokojnie odgazowywać to dostaje za dużo powietrza pierwotnego i pali się cały zasyp węgla a to jest ważna czynność przy paleniu od góry odgazowywanie ma przebiegać spokojnie z dużą ilością powietrza wtórnego a mało pierwotnego.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

A to teraz rozumiem. To ja tak rozpalać moge jak jestem w domu, bo jak na rano do roboty to zapalam chwile czekam, az lekko węgiel się zajmie i zostawiam kółko otwarte na ok 1,5 cm reszte zamykam i spadam pracowac, i może dlatego jak wracalem do domu to wisiały w piecu takie frędzle. Jak bedzie zimniej to musze tak spróbowac jak mówisz, tylko jeszcze mnie zastanawia kwestia gazowania Marcela bo miałem taka sytuacje że mialem zabardzo otwarte PW a zabardzo przymkniete PG i mi buchało dymem z rozetki. Miałeś takie coś ??

Opublikowano

Witam tak czytam to forum i okazalo sie ze jest mi bardzo pomocne w regulacji mojego viaderka u22 .Na dzien dzisiejszy po spedzeniu paru dluuuugich dni w kotlowni udalo mi sie zejsc do okolo 12-14 kg wegla na 12 godz.Rozpalam od gory miarkownik ustawiony na 60 st.dolem przerwa jakies 2 mm a PW na jakies 3mm czopuch zamkniety do polowy (jezeli przymkne go bardziej piec zaczyna sie dlawic i temp.spada).Dodam tylko zenie stosowalem zadnych modyfikacji ale mysle nad blacha. Mam viadrusa S Obsluguje mi jakies 200 m i cwu 140 l powiedzcie czy to duzo czy malo pale weglem z krupinskiego typu orzech Dzieki chlopaki!!!

Opublikowano

A dom masz ocieplony ?? Jeśli nie to bardzo dobry wynik mi się wydaje. ja u siebie przy nie oceplonym z tym że wiecej mam m2 to na ok 12 godzin starcza mi zasyp orzecha po same drzwi.

 

Na wiosne dopiero ocieplem chałupe i robie przekładke dachu także będę miał porównanie co do spalania.

Opublikowano (edytowane)

lukas87

jak długo odgazowujesz piec przy zasypie 22kg zanim założysz miarkownik?

 

Powiem że od chwili zapalenia węgla warto zmniejszyć PP fakt to że piec dochodzi do temp 60C ponad godzinę ale później dłużej się pali bo tylko pali się przy rusztach tak jak ma być a paląc z ustawionym miarkownikiem na 60C przy fazie odgazowywania spalało mi się przy okazji trochę węgla i większość zasypu się paliła. Myślę że z godzinkę albo ponad 22kg węgla odgazowuje przy uchylonej klapce dolnej na 0,5cm koniec fazy odgazowania można poznać że ogien jest już na rusztach a z komina się już nic nie kopci wtedy PW zamykam (zostawiam 1 obrót otwarte). Powiem także że nie warto przestawiać miarkownika gdy już dojdzie do zadanej temp bo zasyp cały zaczyna się żarzyć i dużo węgla się spala (no chyba że przestawiać po kawałku wtedy zasyp nie dostanie za dużo PP). Najlepiej tak jak już pisałem gdy tylko węgiel zacznie się palić warto klapkę dolną ustawić na 0,5-1cm wtedy przez cały proces odgazowywania ilość powietrza pierwotnego jest taka sama czyli cały proces przebiega podobnie a odgazowywanie na miarkowniku wygląda tak że klapka uchylona na około 10cm przy zimnym piecu to przy rozpaleniu cały zasyp dostaje maksymalną dawkę powietrza pierwotnego i zamiast powoli odgazowywać to spala się nam węgiel, co z tego że klapka przymyka się pod wzrostem temp w kotle jak już straciliśmy cenny węgiel jak i pieniądze. Za każdym razem w kotle biało i to na węglu 34.1, wiadomo na słabszym węglu byłby jeszcze czyściejszy :)

Edytowane przez lukas87
Opublikowano

Moj dom to typowa kostka z lat 70 nieocieplony rozbudowany o poddasze .Wymienilem dach wstawilem welne 15+10 cm. Kazde pietro to jakies 70 m2piwnicy nie licze czyli daje to okolo 210 m2 grzania . Ciekawe jaki wynik osiagne gdy beda mrozy od -10 do -20 .Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow VIADRUSA

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.