Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć.

Mam problem z kotłem zasypowym.

Kocioł 12 kW przeznaczony do ogrzania 120 m2 domu. Zamontowana dmuchawa i sterownik. Palę węglem - orzech.

Dmuchawa ustawiona na bieg 40 z 1-50. Przedmuchy co 5 min. - 10 sekundowe.

Regulator temperatury - PROTON 405.10
Dmuchawa - firma DOMER - Typ DM120-Mo

Rozpalam od góry ( czopuch cały czas otwarty na full ), górna warstwa ( drewno ) pięknie się pali dużym płomieniem, kocioł osiąga temp. zadaną na 60 st. po pół godzinie ( w klapie przy drzwiczkach dolnych otwartych na centymetr ). Potem zamykam dolne drzwiczki ( czopuch nadal na full ) i wtedy przestaje mi się palić płomieniem górna warstwa węgla - co robię źle ?

Jest jeszcze jeden problem - dmuchawa włącza się przy 58 st. ( temp. kotła zadana na 60 st. ) i zanim kocioł zagrzeje się do temp. 60 st. to zaczyna bulgotać ( takie pojedyncze bulgotanie - czy to już gotowanie? ) przy tym takie szumy - jakby sapanie. Muszę wyłączyć dmuchawę, najpierw przestaje bulgotać, potem sapać . Temp. kotła wzrasta o kilka stopni. Ale przecież nie będę stał koło pieca i pilnował kiedy wyłączyć. Próbowałem z róźnymi nastawami dmuchawy - dalej to samo. Twierdzę, że przy dużo większym nastawie temp. kotła wzrasta szybciej i piec nie zdąży zabulgotać ( ale to dopiero po kilkugodzinnym paleniu )

1. Co robię źle ?

2. Dlaczego górna warstwa żaru nie pali mi się płomieniem - tylko jest czarna ( jakby nie paląca się ), dopiero pod nim widać żar.

3. Czemu dmuchawa powoduje bulgotanie w piecu ?

Dzięki za pomoc

Zrzut ekranu 2025-01-11 o 18.45.19.png

Zrzut ekranu 2025-01-11 o 18.44.54.png

Edytowane przez Daral7
Opublikowano

To syczenie, bulgotanie, czy jak to tam zwał, to podgotowywanie wody. Dmuchawa zdecydowanie za mocno dmucha.

Przy jakiej temperaturze włącza się pompa?

Zasyp przygasa, ponieważ odcinasz powietrze do kotła. W drzwiczkach u góry masz klapkę od powietrza wtórnego. Po jej uchyleniu (lekkim) powinien być na palenisku taki drobny niebieskawy płomień w losowych miejscach. Jednak to kocioł z dmuchawą, więc jeżeli cokolwiek będzie nie tak z ciągiem, to dmuchawa tamtędy będzie wydmuchiwać spaliny do kotłowni.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Daral7 napisał(a):

Gdzieś przeczytałem, że jest to normalne zjawisko. Dmuchawa rozpala , rozgrzewa szybko opał. Kiedy się wyłącza po uzyskaniu zadanej temperatury , opał nadal wytwarza ciepło i to bulgotanie jest tego skutkiem. Chwilę później ustaje to zjawisko gdyż wyłączona dmuchawa nie dostarcza tlenu do kotła (opał zaczyna się wygaszać) ,i tak w kółko . Czy to jest bezpieczne ? Czy to nie gotowanie wody w piecu ?

Ciąg w kominie mam sprawdzony i jest bardzo dobry. Pompa włącza się się przy 40 st.

Zauważyłem jeszcze, że osiągnięciu przez dmuchawę zadanej temp. w piecu słychać przelewanie się wody w piecu, lub koło pieca - czy to normalne ?

 

Edytowane przez Daral7
Opublikowano

To bulgotanie, to opał grzeje cały czas miejsce wokół siebie, ale nie ma odbioru tego ciepła. Czyli albo za wolno kręci pompa, albo za mała pojemność wodna wymiennika jest w tym miejscu. Czyli najpierw zmniejsz obroty dmuchawy, a jeżeli nadal będzie ten problem, to dodatkowo zwiększ obroty pompy.

60 stopni w 30min. to krótko. Żar wtedy idzie w tysiące stopni. I po wyłączeniu dmuchawy całe to ciepło jest skupione w miejscu, gdzie żar jest (i zaczyna podgotowywać w tym miejscu wodę). A bardzo mała ilość tego ciepła idzie dalej na wymiennik i na koniec w czopuch.

W momencie, jak dmuchawa się wyłączy, wszystko co odgazuje z węgla idzie niespalone w komin. Czyli strata opału.

Nie myślałeś o miarkowniku ciągu?

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ja bym dmuchal dužo mniej.Jak na kociol 12 KW ustawiles dmuchawe na 40 z 50,isto jest zbyt mocna(jak každy producent nie madro montuje"mocniejsza lepsza") i sterownik uniwersalny.Ustawil bym tylko tak,by sie wooolno kreczyla.Liepiej dlugo i slabo podmuchac,niž za 10 sekund chciac zerwac mocy.

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, bercus napisał(a):

Ja bym dmuchal dužo mniej.Jak na kociol 12 KW ustawiles dmuchawe na 40 z 50,isto jest zbyt mocna(jak každy producent nie madro montuje"mocniejsza lepsza") i sterownik uniwersalny.Ustawil bym tylko tak,by sie wooolno kreczyla.Liepiej dlugo i slabo podmuchac,niž za 10 sekund chciac zerwac mocy.

cały czas eksperymentuje. Dałem dmuchawę nawet na 45 bo wtedy szybko dmuchawa doprowadza temp. kotła do zadanej temp i bulgotanie jest mniejsze, a jak dam dmuchawę na np. 15 to zanim kocioł osiągnie zadaną temp. to piec bulgocze bardzo mocno.

Czy przyczyną może być za mało wody w instalacji ? Mam piec w piwnicy - dom parter + piętro, grube stare rury, idą nawet poziomo między pokojami - woda w stanie spoczynku 0,75 bara, po rozgrzaniu 1,1 bara - prawidłowo ?

23 minuty temu, Matejko1 napisał(a):

@Daral7 Czy możesz dać przekrój tego kotła, zdjęcia jak wygląda wlot z komory zasypowej do kanałów spalinowych oraz link do strony producenta z instrukcją obsługi?

Niestety nie mam instrukcji, tylko instrukcja do dmuchawy i regulatora temp.

26 minut temu, kreciq21 napisał(a):

To bulgotanie, to opał grzeje cały czas miejsce wokół siebie, ale nie ma odbioru tego ciepła. Czyli albo za wolno kręci pompa, albo za mała pojemność wodna wymiennika jest w tym miejscu. Czyli najpierw zmniejsz obroty dmuchawy, a jeżeli nadal będzie ten problem, to dodatkowo zwiększ obroty pompy.

60 stopni w 30min. to krótko. Żar wtedy idzie w tysiące stopni. I po wyłączeniu dmuchawy całe to ciepło jest skupione w miejscu, gdzie żar jest (i zaczyna podgotowywać w tym miejscu wodę). A bardzo mała ilość tego ciepła idzie dalej na wymiennik i na koniec w czopuch.

W momencie, jak dmuchawa się wyłączy, wszystko co odgazuje z węgla idzie niespalone w komin. Czyli strata opału.

Nie myślałeś o miarkowniku ciągu?

zwiększyć obroty pompy ? Jak ? Mam taką jak na zdjęciu.

pompa.png

Edytowane przez Daral7
Opublikowano
3 godziny temu, Daral7 napisał(a):

Rozpalam od góry ( czopuch cały czas otwarty na full ), górna warstwa ( drewno ) pięknie się pali dużym płomieniem, kocioł osiąga temp. zadaną na 60 st. po pół godzinie ( w klapie przy drzwiczkach dolnych otwartych na centymetr ). Potem zamykam dolne drzwiczki ( czopuch nadal na full ) i wtedy przestaje mi się palić płomieniem górna warstwa węgla - co robię źle ?

(...)

2. Dlaczego górna warstwa żaru nie pali mi się płomieniem - tylko jest czarna ( jakby nie paląca się ), dopiero pod nim widać żar.

(...)

Zrzut ekranu 2025-01-11 o 18.45.19.png

@Daral7 To palisz od góry w kotle 5 klasy/ekoprojekt?

Opublikowano (edytowane)

@Matejko1Sądząc po zdjęciu wyżej, to klasyczny górniak z wymiennikiem poziomym. Nie wiadomo tylko, czy płomieniówki, czy płytowy. Górniak z dmuchawą w 2023r z kompletem eko... Cuchnie mi tu wałem.

@Daral7Na pompie widać, że ma 3 biegi. Bieg wyżej to jej wyższe obroty (wajcha na puszce).

Ciśnienie wody ujdzie, nie powinno stanowić tu problemu.

Z dmuchawą zejdź na poziom poniżej 10, a najlepiej poniżej 5. Myślę, że i na 3 będzie za dużo.

Edytowane przez kreciq21
  • Przydało się 1
Opublikowano

Na zdjęciu masz zaznaczoną regulację obrotów pompy.

IMG_20250111_213917.png.fb66ec8118a2ed57b0172e102998bed9.png

Opublikowano

Trzeba tym kółkiem pokręcić. W jedną stronę będą się obroty zwiększać, w dugą zmniejszać. Chyba, że będzie w skrajnym położeniu to kółko, to wtedy będzie się kręcić tylko w jedną stronę.

Pompa ma 3 biegi, więc powinno być czuć, kiedy zapinają się poszczególne biegi. Pomiędzy biegami nie będzie działać w ogóle.

Opublikowano
29 minut temu, kreciq21 napisał(a):

@Matejko1Sądząc po zdjęciu wyżej, to klasyczny górniak z wymiennikiem poziomym. Nie wiadomo tylko, czy płomieniówki, czy płytowy. Górniak z dmuchawą w 2023r z kompletem eko... Cuchnie mi tu wałem.

@Daral7Na pompie widać, że ma 3 biegi. Bieg wyżej to jej wyższe obroty (wajcha na puszce).

Ciśnienie wody ujdzie, nie powinno stanowić tu problemu.

Z dmuchawą zejdź na poziom poniżej 10, a najlepiej poniżej 5. Myślę, że i na 3 będzie za dużo.

Tylko jak pisałem wyżej - dmuchawa na niskim biegu też doprowadza do bulgotania, tylko do dużo większego zanim kocioł osiągnie zadaną temp.

Opublikowano

Trochę inna pompa ale to może pomóc.

IMG_20250111_221646.jpg.90e5e60f99b612d3d281a64c3a687aad.jpg

Opublikowano

Zejdź z obrotami dmuchawy najniżej jak się da. A procesem spalania zarządzaj poprzez czas przerwy pomiędzy dmuchaniami. Ideałem jest dostarczanie powietrza cały czas w małej ilości.

Przy dużej prędkości dmuchawy, robisz przeciąg w kotle. Czyli pęd powietrza jest tak duży, że kocioł jest przez nie chłodzony. Zmniejszając obroty, zmniejszasz przeciąg. i więcej ciepła pozostaje w kotle. Ale nadal ten przeciąg jest.

Dmuchawa ma dostarczać tylko tyle powietrza, ile jest potrzebne do spalania opału. I podając go więcej, zwiększasz moc kotła. Podając go jeszcze więcej, przekraczasz już moc, którą kocioł może wytworzyć, a powietrze zaczyna go chłodzić.

Więc ustawienia powinieneś zacząć od najniższych obrotów dmuchawy i w razie potrzeby je zwiększyć. Robiąc to od dużych obrotów w dół, dojdziesz do momentu, jak kocioł będzie, mówiąc kolokwialnie, rozpalony do czerwoności. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)
18 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

Zejdź z obrotami dmuchawy najniżej jak się da. A procesem spalania zarządzaj poprzez czas przerwy pomiędzy dmuchaniami. Ideałem jest dostarczanie powietrza cały czas w małej ilości.

Przy dużej prędkości dmuchawy, robisz przeciąg w kotle. Czyli pęd powietrza jest tak duży, że kocioł jest przez nie chłodzony. Zmniejszając obroty, zmniejszasz przeciąg. i więcej ciepła pozostaje w kotle. Ale nadal ten przeciąg jest.

Dmuchawa ma dostarczać tylko tyle powietrza, ile jest potrzebne do spalania opału. I podając go więcej, zwiększasz moc kotła. Podając go jeszcze więcej, przekraczasz już moc, którą kocioł może wytworzyć, a powietrze zaczyna go chłodzić.

Więc ustawienia powinieneś zacząć od najniższych obrotów dmuchawy i w razie potrzeby je zwiększyć. Robiąc to od dużych obrotów w dół, dojdziesz do momentu, jak kocioł będzie, mówiąc kolokwialnie, rozpalony do czerwoności. 

Dobrze rozumie ? Czyli dmuchawa na minimum - 3 bieg ( 1-50 ) , a przedmuchy długie ( 20- 30  sec ? ) i przerwy krótkie ? ( 1 min. ?... mniejszych się nie da )

Jak temp. powinna być na czopuchu ? Czy czopuch powinien być otwarty na full ? U mnie przy pracy wentylatora muszę mieć otwarty na full bo dym wlatuje mi z powrotem do piwnicy przez klapkę w drzwiczkach.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

Tak to mniej więcej powinno wyglądać. Czasy podane przez ciebie niekoniecznie muszą być prawidłowe. Z tym sam musisz powalczyć, bo na to nie ma gotowej receptury. Może się okazać, że przedmuchy 10s wystarczą. A może się okazać, że muszą być co 2 minuty. A równie dobrze może być przedmuch co 1 min.,  przez 40s.

Nie wiem, czy ten sterownik ma funkcje minimalnych i maksymalnych obrotów dmuchawy. Max obroty wtedy odpowiadają za rozpalanie, a min. obroty za podtrzymanie po osiągnięciu zadanej temperatury. Bo jeżeli ustawisz ją np. na 3, to rozpalanie może zająć wieki. Ale te obroty będą odpowiednie dla podtrzymania. Więc jeżeli tego w sterowniku nie ma, to na czas rozpalania będziesz musiał ręcznie obroty zwiększyć do np. 6. I jak kocioł dojdzie do zadanej temp. to ręcznie obroty obniżyć do np. 3. I nie przesadzaj z obrotami przy rozpalaniu. Śmiało możesz również temp. załączenia pompy podnieść do 50 stopni. I zapomnij o rozpaleniu kotła wraz z grzejnikami do temp. 60 stopni w pół godziny. Nie wiem, jaką masz pojemność wodną instalacji, ale śmiało się przygotuj na min. godzinę.

Druga opcja, to ustawić dmuchawę na pracę w podtrzymaniu, a rozpalać tylko poprzez otwarte dolne drzwiczki (na naturalnym ciągu). I jak temperatura na kotle zostanie osiągnięta, włączyć pracę sterownika, zamknąć drzwiczki.

Szyber w czopuchu służy do regulacji ciągu kominowego. A to, czy powinien być on otwarty, to już sprawa indywidualna I zależy od właśnie ciągu w danym kominie. Jak kocioł się rozpali do zadanej temperatury i mimo nawet wyłączonej dmuchawy (całkowicie, nie wstrzymanej przez sterownik) dalej temperatura rośnie, to znaczy że ciąg jest za duży i trzeba szyber skręcić. Jak przy rozpalaniu zaczyna kocioł kopcić do kotłowni, to szyber trzeba otworzyć. Ponadto ciąg jest zależny od warunków atmosferycznych, czyli wiatr i temperatura. We wietrzne dni ciąg będzie silniejszy, w cieplejsze dni ciąg będzie słabszy.

Temperatura na czopuchu to wypadkowa wielu rzeczy. I ma tu na to wpływ ciąg, sprawność kotła, rodzaj opału, aktualny stan kotła (rozpalanie czy podtrzymanie). Generalnie im niższa, tym więcej ciepła z opału kocioł odebrał, a mniej wysłał go w komin.

Edytowane przez kreciq21
  • Zgadzam się 3
Opublikowano

Uff...

Włączenie pompy przy 50*C . Bieg w zależności od odbioru ciepła czyli taki by zniwelować podgotowania.

Nadmuch- minimalny bieg ale taki by wentylator swobodnie zaczynał kręcić  bez buczenia. Dla bezpieczeństwa dałbym 10. Maksymalny - 30 .

Przedmuch 10-15 sekund . 

Przerwa - 2-3 minuty. 

Moc przedmuchu 40.

Klapka w górnych drzwiach zasypowych uchylona na ok 5 mm.

To są takie wstępne nastawy, dopracować te podane wartości musisz sam pod swoje potrzeby.

Klapka w czopuchu otwarta na maks albo wymontuj w ogóle. Temperatura spalin przy rozpalaniu ok 250 stopni potem ok.80-100 .

To że po rozpalaniu widzisz tylko żar to dobrze. Ma być poczatkowo ciemny zasyp na górze potem gdy żar zejdzie do ruszt, będzie się zarzyl cały zasyp. Jeśli dalej tego nie opanujesz, rozważ położenie jednej warstwy szamotu lub nawet zwykłych cegieł na tył komory.

Żebyś był bezpieczny z mocą nadmuchu, możesz zrobić taki eksperyment : przyłożyć cienką folię do otworu powietrza wtórnego w górnych drzwiach . Ciąg do komina ją przyssie do krawędzi. Potem zwiększaj stopniowo obroty wentylatora do momentu gdy folia odpadnie. W tym momencie w komorze spalania wytwarza się już nadciśnienie i spaliny mogą szukać innej drogi ujścia niż tylko do komina. To optymalna i bezpieczna moc maksymalna. 

Opublikowano
14 godzin temu, Daral7 napisał(a):

Dmuchawa ustawiona na bieg 40 z 1-50. Przedmuchy co 5 min. - 10 sekundowe.

(...)i zanim kocioł zagrzeje się do temp. 60 st. to zaczyna bulgotać(...)

 

25 minut temu, BORA napisał(a):

Przedmuch 10-15 sekund . 

Przerwa - 2-3 minuty. 

Moc przedmuchu 40.

Od takich nastaw wychodzimy i jak widać po temacie postu, nie są one właściwe. 

Opublikowano

Masz rację. Wkradł się błąd z mojej strony, ja miałem nadmuch z procentową mocą w PID a nie na biegi😉

Czyli przeliczajac na biegi, byłby to nie 40 a ok. 15-20 bieg. Minimalny to taki aby wentylator się lekko uruchamial bez buczenia. Resztę bym zostawił jak pisałem. Zresztą producent zaleca ustawić przedmuch na 75% .

Można jeszcze przesłonic wlot do wentylatora , zostawiając 2-3 cm . Bo przecież nie wiadomo jaki to typ i ile ma wydajności w m3. Moja dmuchawa miała wydajność 160m3 , a była ustawiona na 40%. Z funkcją PID, więc tak naprawdę działała z mocą 1-20% najczęściej. Czyli wydajność maks 20% z ustawionych 40. To daje pojęcie jak mało tego powietrza potrzeba by paliło się ekonomicznie i ekologicznie.

Najlepszy sposób wg mnie na ustawienie obrotów maksymalnych to jak pisałem powyżej, test z użyciem folii i wszystko wiadomo. U mnie to było właśnie 40 %.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Parametry dmuchawy.

1. Czy to pojedyncze bulgotanie jest niebezpieczne ? Czy mogę doprowadzać piec do takiego stanu ?

2. Co daje włączanie pompy na wyższej temp. np. 50 st. ?

dmuchawa parametry.png

Edytowane przez Daral7
Opublikowano

Jak myslalem.80W dmuchawa dla kotla 12KW 🙂 Z taka moca pociagnie kociol 60 KW.Przy 20% juž bedzie huragan 25KW.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

1 - jeśli uzytkujesz kocioł od nowości na parametrach które podałeś a masz twardą wodę, już mogła wytworzyć się warstwa kamienia. Albo jest to wynikiem złej konstrukcji kotła , cienkich blach, przewymiarowania kotła, co powoduje szybkie rozgrzeszenie a słaby odbiór, ruszt wodny, za mocny nadmuch. Przyczyn może być wiele. Miałem krótko MPM-a i tam przy rozpalaniu też bulgotalo. Może być i tak że masz świeżą wodę w zładzie i po podgrzaniu , wydziela się tlen .

2 - włączanie pompy np od 50*C pozwala na lepsze zagrzanie wody. Gdy pompa się włączy, nie będzie pompować zimnej wody do kotła. On sam szybciej dojdzie do zadanej temperatury.

Opublikowano (edytowane)

Dmuchawa w kotle zasypowym przy paleniu od góry węglem się nie sprawdza. Wywal dmuchawę załóż miarkownik ciągu (jak jest możliwość  ) i będziesz zadowolony. W drugich drzwiczkach od dołu dorób klapkę  powietrza pierwotnego którą będzie sterował  miarkownik ciągu.

Przy paleniu od góry w pierwszej fazie  oprócz powietrza pierwotnego musi być podawane  powietrze wtórne do czasu aż cały zasyp odgazuje (pierwsza faza), wtedy nie będzie ci kopcił w tej fazie. Później w drugiej fazie powietrze wtórne zamykasz i pali się pieknie na samym miarkowniku. Pale tak już 12 lat.  Przydał by się przekrój tego kotła .

Edytowane przez rambo5
  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Też tak uważam.

Wywaliłbym sterownik i dmuchawę i zamontował elektroniczny miarkownik Kepas, który ma również obsługę pomp. Montowany bez potrzeby ingerencji hydraulicznej.

  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.