Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wyłącz kaps-lock, cegła w niczym nie pomoże ( no najwyżej nie będziesz fizycznie w stanie zapakować tych 100kg do zasypu :huh:

odpal go od góry i przynajmniej połowę zaoszczędzisz, cudów nie ma, albo kto ci ten węgiel podbiera? albo zważ te wiaderko,

Opublikowano

Nie chce mi się wierzyć, że można spalić tyle węgla w takim domu.

Miałem kocioł Zębiec KWK 25kw, jak zasypałem 44kg węgla i odpaliłem od góry to trzymało ok. 20 godzin w domu ponad 220m2.

Napisz jak ty palisz- krok po kroku.

Opublikowano

wybieram popiol z popielnika zasypuje kociol weglem 3 wiaderka do pelna po same drzwiczki zasypowe rozpalam kartke papieru wkladam ja do kotla na zapalona kartke klade jakis karton i suche drewka i zamykam kociol.z trym ze ja wygaszam kociol na noc i jak rano rozpalam to zanim osiagnie zadana temperature (ok 60C) to mija poltora godziny i sie pali okolo 4-5 godzin naprawde nic nie klamie nie mialbym powodu klamac takie sa fakty

Opublikowano
wybieram popiol z popielnika zasypuje kociol weglem 3 wiaderka do pelna po same drzwiczki zasypowe rozpalam kartke papieru wkladam ja do kotla na zapalona kartke klade jakis karton i suche drewka i zamykam kociol.z trym ze ja wygaszam kociol na noc i jak rano rozpalam to zanim osiagnie zadana temperature (ok 60C) to mija poltora godziny i sie pali okolo 4-5 godzin naprawde nic nie klamie nie mialbym powodu klamac takie sa fakty

By węgiel można było spalić potrzebny jest tlen,a ten bierze się z powietrza.Zamknięcie pieca spowoduje zanik dopływu powietrza i tym samym spalania.Całkowite otworzenie dopływu spowoduje gwałtowne spalanie,ale i wzrost temperatury.Po to masz dmuchawę i sterownik by dostarczyć dużą dawkę powietrza,niezbędną do szybkiego osiągnięcia zadanej temperatury,a po jej osiągnięciu wentylator włączany jest sporadycznie tylko po to by utrzymać spalanie na poziomie wystarczającym do utrzymania nastawionej temp.Jedyne co mogę ci doradzić,to sprawdz czy twoja dmuchawa ma klapkę blokującą dopływ lewego powietrza podczas postoju wentylatora,a jeśli ona jest czy pracuje prawidłowo.Jest tam taki przeciwciężar,który się ustawia.Jeśli twoj model dmuchawy nie ma klapki,kup wentylator z klapką i przysłoną powietrza.(pewno nie masz funkcji zmiany szybkości obr za pomocą elektroniki sterownika)Nic innego jakoś nie przychodzi mi do łba.

Opublikowano

mam ustawienia obrotow wentylatora obecnie mam na 40%ze 100% klapke tez mam i dziala dobrze (jesli wentylator pracuje to sie otwiera jesli przestaje pracowac zamyka sie ,ale dzis odpalilem od gory bez wentylatora lecz z otwartymi dzwiczkami popielnika jesli mowilem o zamknieciu pieca chodzilo mi o zamkniecu drzwiczek zasypowych

Opublikowano

maniek a szlakuje ci czy masz czysty popiół jeżeli popiół to nie wina pieca ale żeby az tyle palił to dziwne B) sprubój za kazdym razem jak podkładasz dac najpierw drzewa grubszego (może węgiel masz mokry i wychładza piec?).drzewo podbije temperature

Opublikowano

Witajcie

 

Ciesze się ze tu trafiłem .Mam podobny problem ,palenisko jak stodoła jak zasypię ok do połowy to pięknie się żarzy ale temp. mi spada bo odległość od żaru do wymiennika jest "kilometrowa". Dmuchawy nie mam a dobrowolnie nie chce lecieć powietrze bo ruszt zapchany.Dziś spróbuję rozpalić od góry a le nie wiem czy nie będzie przeszkodą wilgotny węgiel.

 

 

zobaczymy co będzie...?

Opublikowano

fazy zarzenia sie wegla nie da sie chyba przedluzyc bo proboje juz na rozne sposoby pali i nie udalo mi sie mniej spalic. na moj rozum to zalezy od pieca czy jest oszczedny czy tez nie widocznie trafilismu na slaby jakosciowo piec.z tyym raczej sobie nie poradzimy no chyba ze wymienimy kotly na wydajniejsze

Opublikowano
a moze zbyt bbrudne komory spalania sa i dlatego ciepla nie odbiera tak jak powinien jak tak to czym wyczyscic ten twardy osad DZIEKI ZA POMOC

Kup koks i pal w nim kilka dni. Sadpal też ponoć pomaga. Skorupa na ściankach kotła wyschnie, złuszczy się i odpadnie. Mało ciepła oddajesz przez oblepione blachy kotła i wymiennika do wody więc energia wylatuje kominem.

Opublikowano

witam .wkoncu sobie poradzilem z duzym spalaniem. zmniejszylem czopuch wyczyscilem porzadnie piec i oblozylem cale palenisko cegla szamotowa i jest jak narazie super dzisiaj rano rozpalilem wsypalem niecale dwa wiaderka wegla i jeszcze jest wegiel w piecu. komin tez zaczyna wysychac i juz nie smierdzi w domu wiec problem mam z glowy jeszcze zamieczam zniejszyc troche palenisko na piecu 60 topni.pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.