Opinie nt. sterowania strefowego Pompa ciepła, podłogówka i sterowanie strefowe - warto?

[naswoim]

Czy ktoś z osób posiadających sterowanie strefowe, jest zadowolony i korzysta z tego czy to jednak zbędny wydatek? W necie święta wojna na ten temat. Oczywiście producenci i instalatorzy będą to reklamować, bo mają z tego pieniądze. Dlatego chciałbym poznać opinie użytkowników.

Jestem na takim etapie, że jeszcze mógłbym sobie rozprowadzić kable do sterowania (nie lubię wifi). Na pewno będe miał bufor. Dom dość duży, dwukondygnacyjny, powiedzmy że łącznie 200 m2.

Czy warto mieć takie sterowanie, czy jednak ograniczyć się do wyregulowania przepływów w rozdzielaczach i kontroli temperatury np. za pomocą czujnika pogodowego?

[PioBin]

Hydraulicy nie polecaja bo zaden nie potrafi zrozumiec, dobrac, ustawic wiec wszystko spada na inwestora.

Tak. Sterowanie strefowe (rozproszone) to rozwiazanie na miarę dzisiejszych możliwości. Ono nie zastępuje poprawnie wykonanej instalacji i nie wyklucza sterowania pogodowego.

Bilans energetyczny jest na korzyść sterowania strefowego. Bilans ekonomiczny zależy od budynku, użytkowników, źrodła ciepła.

[naswoim]

No właśnie zastanawiam się, czy to rzeczywiście da mi korzyści w postaci wygody. Biorę pod uwagę, że:

• koszt zakupu osprzętu jest znaczny
• dojdzie konieczność pociągnięcia kabli (kolejny koszt i czas pracy)
• nie wiadomo na ile łatwe i możliwe będzie wysterowanie wszystkim aby pompa nie taktowała, gdy ktoś sobie będzie zmieniał temperaturę w pomieszczeniach
• jeśli zmienia temperaturę, to raczej rzędu 1-2 stopni max
• fajnie jest móc ustawiać inną temperaturę na dzień i noc, ale to równie dobrze można robić centralnie na cały dom
• ten dodatkowy osprzęt to rzecz, która na siebie nie zarobi, a poza tym nie wiadomo jak będzie z niezawodnością
• będę mieć klasyczne wylewki, które dobrze akumulują ciepło, więc ewentualna zmiana temperatury nie będzie prędko odczuwalna

[PioBin]

PC slabo sie do tego nadaje.

[Tedisan]

A ja, z własnego doświadczenia, odradzę, mam podłogówkę na parterze, nic poza rotametrami na belce, nie miałem żadnego problemu by, manewrując właśnie nimi, ustawić sobie wyższej temperatury w łazience a niższej w gabinecie. Armatura kosztowała mnie niecałe 700 zł (belki, zaworki, rotametry), chodzi 4 rok jak złoto.

Co do zmniejszania temperatury na noc to trochę sam sobie zaprzeczyłeś, duża akumulacyjność to największy wróg takiego rozwiązania, lepiej stała temperatura całą dobę.

[PioBin]

@Tedisan PC wlaczona szeregowo czy rownolegle?

Sterowanie w calym domu masz tylko pogodowe? Co z grzejnikami?

Czy w budynku sa pomieszczenia tylko wewnetrzne np. lazienka , pralnia, inne dla ktorych pogodowka jest totalnie bezsensu bo nie maja scian zewnetrznych?

Czy w budynku sa pomieszczenia np. gabinet uzytkowane tylko okresowo (weekend)?

Zalacz wykres temperatury wewnetrznej z parteru za miesiac lub okres grzewczy.

PC nie lubi skokowych .zmian obciazenia wiec tak jak napisalem w #4

 

Edytowane 4 Listopada przez PioBin

[Tedisan]

@PioBin

Mam pompę ciepła szajsunga i jej elektronika jest bardzo, bardzo biedna, nie jestem w stanie wygenerować żadnego raportu temperaturowego. O 6 rano dziś miałem na parterze na zawieszonym na 1.60m termometrze 23.2*C i tak właściwie utrzymuje się temperatura cały czas, ja wolałbym zimniej, żona cieplej, trzymam te 23*C jako złoty środek, w kibelku 24-25*C, w gabinecie 21*C.

Co do grzejników, głowice termostatyczne.

Jeśli chodzi o instalację to tu też popełniłem tą pompę ciepła szajsunga nie wiedząc, że ma możliwość sterowania tylko jedną strefą i mam ją ustawioną na wyższy parametr- grzejniki, krzywa grzewcza, oraz podłączyłem oddzielny sterownik z zaworem 3D obsługujący podłogówkę, również pogodowe- krzywa grzewcza. Mam podłączenie 3T do bufora 300L (za duży, wiem, miałem pod niego podłączony piec na ekogroszek- węgiel się skończył i darowałem sobie- i ogólnie patrzyłem na ilość krućców trochę pod kątem podłączenia innego źródła ciepła gdyby była taka potrzeba, teraz mam podejrzenie graniczące z pewnością, ze nie będzie). Jedyne co robię to na sterowniku to czasem przestawiam plus albo minus jeden, dwa, trzy stopnie ale ostatnim razem schodziłem do maszynowni to zrobić chyba 3 tygodnie temu, tydzień po uruchomieniu grzania domu (no i wczoraj po rower 😛 )

Brak pomieszczeń wewnętrznych, gabinet użytkowany na co dzień.