Dobór pompy ciepła Pompa ciepła powietrze woda Daikin a spora liczba grzejników.

[Tomson12]

Nie mam paneli i nie będę ich montował.

Zastanawiam się gaz lub pellet bo widzę ,iż pompa ciepła to może być ślepy zaułek w moim przypadku.

[cezario1]

Niestety nie wiadomo do końca jakie będą ceny gazu i pelletu w przyszłości. Wiadomo że ogrzewanie gazem UE nie pasuje. Niestety obojętnie czym będziesz ogrzewał dom to i tak bedzie drogo bo jest słabo docieplony.

Jak masz przyłącze gazu w domu to wyjdzie najtaniej przerobienie ogrzewania na gaz Niestety przyłącze z drogi to już dużo większe pieniądze. 

Edytowane 27 Kwietnia przez cezario1

[Kordjano]

Wiem że nie masz paneli i na starych zasadach nie zamontujesz , a na nowych na cele grzewcze to kicha .

Jeśli masz gaz na ścianie to rozważ i to , kominka bym zostawił jak masz tam bufor .

@cezario1 obecnie obecnie od jakiegoś czasu to nic nie wiadomo w tym kraju ,ile będzie kosztował prąd też nie wiadomo ,dlatego napisałem na dzień dzisiejszy , sezon wcześniej grzałem w  większości pc pelletem wspomagałem się w największe mrozy bo za pellet kosztował 1800 zł  w tym sezonie to tylko pompą dogrzewałem w jesieni i teraz na wiosnę bo było ciepło , tak to całą zimę peleciak pracował pellet już po 1100 kupisz .

[o6483256]

Mimo wszystko jakby miał nie spieprzonego tego ocieplenia, coś mu być nie tak. Koleżanka ma dom 280m2 nieocieplony z pustką między cegłami i zamyka sezon w 5-6t opału, okna dwuszybowe.

To wręcz nieprawdopodobne, aby w domu autora były tak gigantyczne straty ciepła.

[cezario1]

Ja jak miałem dom nie ocieplony pustak żużlowy wychodzło zapotrzebowanie według cieplo.app 65tys (zużyciu opału potwierdziło wysokie zapotrzebowanie chociaż wtenczas całego domu nie grzałem to ciężko dokładnie  to wyliczyć) teraz 21tys Według wskazań PC wyszła produkcja 18500 od 1 września do teraz czyli prawie cały sezon grzewczy. Coś jeszcze dojdzie chociażby na ciepłą wodę. Więc kolega ma realne wyliczenia.

Scop wyszedł 3,2 chociaż wiadomo że PC zaniż trochę zużycie energi u mnie 5-6%  Czyli koledze wyszłoby około 12000 kw Przy cenie prądu z przesyłem 2 zł bo taka ma być ogrzewanie PC jest nie realne.

Edytowane 27 Kwietnia przez cezario1

[o6483256]

No to pierwsze co bym zrobił, to docieplił tą budę, a potem myślał o zmianie systemu ogrzewania.

[cezario1]

Sam sobie musi podjąć decyzję co zrobić ale najrozsądniej zrobić kompleksową termomodernizację na dotację z wymianą źródła ciepła bo to trzeba zrobić razem. Zależy jakie ma dochody czym mniejsze tym dotacja bardziej się opłaca.

Gazem też wyjdzie drogo w zaokrągleniu w zależności od wydajności kotła gazowego to zużyje gazu przy tym zapotrzebowaniu budynku na ciepło to około 3500 m sześciennych x cena gazu

Edytowane 27 Kwietnia przez cezario1

[Tomson12]

Dotacji nie otrzymam bo przekraczam ciut 120 k na rok.

Był u mnie dzisiaj gość od gazu i jak usłyszał ile spalałem drewna to powiedział ,że montaż gazu to zamiana złego na jeszcze gorsze.

Ani nie oszczędzę chyba że jedynie czas.

[sambor]

To trzeba raczej od budynku zacząć, a nie od źródła ciepła.

Jak zawsze na tym forum problem jest ruszany nie od tej strony co trzeba.

[cezario1]

Drewnem wychodzi najtaniej niestety ze 30 ton co najmniej 2 razy na sezun musisz przerzucić. Raz drewno ułożyć drugi raz wnieść do domu. Ogrzewałem dom drewnem to wiem jaka to robota.

Nie wiem czy wiesz ale dotacje można wziąć na jednego współwłaściciela domu tylko nie można prowadzić wspólnego gospodarstwa domowego.  Z rodzicami przechodzi bez problemu czasami z żoną też jak jest dom na nią i ciebie. Trochę to naciągane ale tak niektórzy robią. 

Pelletem na dzień dzisiejszy wyjdzie najtaniej niestety też worki z nim trzeba dziwigać i mieć gdzie go składować bo musi być suchy czyli na dworze nie można. Oblicz sobie ile ton spalisz peletu Może dostawca Ci go wniesie do kotłowni i po problemie.

 

6 minut temu, sambor napisał(a):

To trzeba raczej od budynku zacząć, a nie od źródła ciepła.

Czsami jak drogie docieplenie to bez dotacji nie opłaca się tego robić - bardzo długi zwrot inwestycji.

Szczególnie gdy musisz wziąć kredyt. 

Edytowane 27 Kwietnia przez cezario1

[Tomson12]

Pellet musiałbym składować na dworze pod wiatą.

Myślałem nad barlinkiem z tego względu ,iż znajomy zamawia co rok i jest solidnie popakowany i trzyma na dworze pod plandeką.

Tylko tak jak mówią poprzednicy co z tego ,że zmienię źródło ogrzewania jeśli straty cieplne będą spore?

[sambor]

Ja palę pelletem, ogrzewam ok 270m2, dom ma ponad 300, ale w kilku pom nie ma ogrzewania.

Średnio na rok ( nie na sezon) wychodzi mi ok 3,5t dobrego pelletu ( Lava, barlinek).

W domu mam ok 22-23C, parter podłogówka , piętro głównie grzejniki.

Wg mojego szacunku twój dom, w obecnym stanie,  potrzebowałby ok 6t pelletu.

Przelicz czy warto, wg cen obecnych to ok 8000- 10000 za samo paliwo

Choć przy pellecie zmieniasz tylko kocioł, jak się dobrze z mocą wstrzelisz, to nie trzeba nawet bufora, wystarczy sprzęgło.

Przy innych źródłach ciepła (niskotemperaturowych) potrzeba sporej ingerencji w samą instalację grzejną.

[cezario1]

Pelletem nie paliłem to nie doradzę.

Ocieplenie ścian i strychu to taniej niż 100 tys nie dasz rady W zeszłym roku robiłem to wiem ile to kosztuje.  Powstaje pytanie ile zaoszczędzisz rocznie  5-6 tys i po ilu latach ta oszczędność się zwróci. Jeżeli masz płytki przyklejone do elewacji to wyjdzie jeszcze drożej bo je trzeba zerwać a później przykleić. Zależy w jakim stanie jest twoja elewacja jak w złym to się przynajmniej ją odnowi.

[Tomson12]

Sambor jakiego pieca używasz?

Jakie marki są solidne?

[sambor]

Mam kocioł gazowo- olejowy z palnikiem szwedzkim "Viking-Bio".

Takich kotłów już na rynku nie ma, możesz sam coś złożyć, ale nie będzie miał atestu, certyfikatu.

Rozglądnij się za kotłami włoskimi np Ferroli, moc ok 15kW.

[Tomson12]

A lazar/blaze/kotłospaw?