Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli płomień szybko dociera do plaszcza to się gasi i powstaje sadza . Oczywiste 😁 wiem . Można ratować się murujac mu komore lub tunel by spaliny miały możliwość się dopalic . Ale tu trzeba mieć miejsce niestety . 

Opublikowano

Jestem w stanie wcisnąć taki tunel w komorze spalania, tylko z czego? Z szamotem mogą powstać spieki, a blacha może nie wytrzymać za długo.

Opublikowano

Powiem ci tak . Miałem palnik rynnowy firmy stalkot . Tam sadza generowała się szybciej niż woda płynie w kotle . Zmiana palnika wszystko załatwiła . Ty nie masz tej możliwości . Co nie oznacza że nie możesz próbować . Wszystkie moje kombinacje były po kosztach , jakaś blacha ,puszka co wpadlo w ręce i na palnik . Może ci się uda , trzymam kciuki . 

Opublikowano

W sumie trochę cienkiej blachy będę miał, można przetestować. To w sumie ostatnia możliwość, bo wszystkiego już próbowałem. Jedyne co osiągnąłem to idealnie wypalany węgiel.

Opublikowano (edytowane)

Od wczoraj pali się z tunelem, efekt słaby bo sadza nadal się odkłada. Trochę mniej ale do idealnego wypalania sporo brakuje. Więcej powietrza dać nie mogę, bo płomień wyjdzie za tunel i będzie lizał wymiennik. Dodam że tunel ma 55x20x15 cm i w miejscu palnika robi się czerwony (blacha 0,5mm)

Ewentualnie mogę odsłonić trochę otworów w palniku.  Płomień się skróci, więc będę mógł mocniej dmuchać a ilość powietrza powinna się zwiększyć. Pytanie czy to coś da, bo większy nadmuch to więcej węgla.

Pewnie pozostanie mi czyszczenie kotła co 3 dni,  smołą nie zachodzi tylko luźna sadzą. Do czynienia starcza miotełka.

Edytowane przez GrzegorzSG
Opublikowano (edytowane)

No właśnie to jest to o czym pisałem wcześniej . Z g bata nie ukrecisz . Ale jest poprawa tak że coś tam się ugralo . 👍

Edytowane przez FAFAŁ
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie... zobaczymy jak długo wytrzyma ten tunel, bo blacha nie jest za gruba. A chciał bym go przetestować z innym węglem. Tego mam jeszcze na miesiąc, może z innym będzie lepiej. To zrobi się tunel na stałe. Z blachy lub szamotu.

Dziękuję wszystkim za cenne rady.

Edytowane przez GrzegorzSG
Opublikowano

Ja na rynne robiłem coś w stylu dyszy jak w odrzutowcu . Też tanio bo z rury cienkiej kominowej . I o dziwo jak pamiętam to długo dawało rady , późnej blacha robiła się krucha .IMG_20190125_151110834.thumb.jpg.e1bb58321c4e238301e45ca07aa5ae4f.jpg

Opublikowano

Pytanie czy z grubej blachy będzie działać identycznie, cienka nagrzewa się szybciej.

Opublikowano

Niestety blacha musi złapać temperature . 

Tu też mamy wachania mocy . Raz kocioł goni raz czeka i to sprzyja cienkiemu materiałowi. Przy ciągłej pracy grubą blache rozgrzejesz i będzie działać .

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem czy nie lepszy był by szamot. W moim kotle ciągła praca przy aktualnych temperaturach, to podawanie co 12 minut, a i tak na piecu 65 stopni. Gruba blacha może wystygnąć, a szamot będzie trzymał temperaturę. Nie wiem tylko czy nie będzie spieków.

Tłok z szerokości zmniejszyłem z 26 cm do 18 cm, a i tak za dużo jeszcze podaje.  

Edytowane przez GrzegorzSG
Opublikowano

Dobrym tropem idziesz . Jak jest miejsce to szamot będzie dobrym wyjściem . Lub  plyta kszemianiowo wapienna , ona nie kumuluje tak ciepła a je odbija . I tu efekt byłyby niemal jak przy cienkiej blaszce . A efekt spiekania na pewno się pokaże bo temperatura w miejscu spalania wzrośnie o jakieś 30% jak nie więcej . Z dwojga złego :spiek czy sadza ja bym wybrał spiek . Oczywiście taki nie utrudniający pracę palnika . 

Opublikowano

Szamot wejdzie, bo tłok i palnik z szerokości zmniejszony. Płyta krzemianowo wapienna nie jest czasem krucha, jak ona wygląda z wytrzymałością vs szamot?

Opublikowano (edytowane)

No jest krucha . Jeszcze taka świeża to spoko nawet . Ale już taka wypracowana to jest bardzo krucha . Jak by nie było to ruszane to zda się jak najbardziej .  To nie tak że ona zaraz się sypie . U mnie koło dwa lata wytrzymała zabudowa i to miało ciągły kontakt z ogniem . 

Edytowane przez FAFAŁ
Opublikowano

Ja bym jescze poprzed koniec tego tunela,tam,gdzie sa ostatni dziurki rusztu na probe wprowadzil pod sufit to PW.

Opublikowano (edytowane)

Z ogniem to tak ale co jak węgiel dostanie się z boku i tłok go dopchnie do płyty? I chodzi o coś takiego, coś jak komora do dopalania lotnych?IMG_20221127_185432.thumb.jpg.757a3f466fa7a01054f140d95585cad9.jpg

Edytowane przez GrzegorzSG
Opublikowano

To można ciąć nożem do tapet . Więc ten kawałek węgla albo się by wbił albo zrobił duża rysę . Tam gdzie będzie prawdopodobieństwo takie daj szamot . Tam gdzie będzie bezpiecznie płytę . I rację ma @bercus PW można by wstrzyknąć w płomień . Kwestia obserwacji płomienia i eksperymentów .

Opublikowano

Jak bym w miejscu palnika podszedł tunelem pod sam wymiennik, to mam tam wloty powietrza wtórnego które mógł bym wykorzystać. Będzie tylko problem z czyszczeniem komory spalania, nie wiem czy da radę zrobić taką konstrukcję bez klejenia.

Opublikowano

Zrób zdjęcie tego co już masz.

Jak możesz rozwierć otwory nadmuchu w ruszcie w 1-2 rzędzie. Rozwiercić lub dorobić kilka. Chodzi o to by wpadało więcej powietrza na samym brzegu. Do tego żar ustaw tak by był nieco głębiej. Tak by nie dochodził do samego końca rusztu. Najlepiej do połowy max do 3/4.
Ojciec zastosował blachę u grubości 3mm ze złomowiska. Zwykła blacha nie wytrzyma za długu.
Widziałem w necie jak niektórzy robili taki tunel warstwowy. W sensie jakby tunel w tunelu z 1-2cm przerwą między ściankami. Przerwa była uzupełniona perlitem tylko po to by dłużej trzymało ciepło wewnątrz samego tunelu.
Metodą prób i błędów uzyskasz zamierzony efekt.

Opublikowano (edytowane)

Niestety, ale tunel za mocno się powyginał. A że jutro wyjeżdżam na dłużej, to wolałem go rozebrać. Wolałem nie zostawiać żony z ewentualnym problemem. Otwory w palniku mam średnicy 4 mm, na jakie rozwiercić?

Tunel zanim się powyginał to wszędzie idealnie przylegał do ścian kotła. Palnik jest skrócony tak jak te kreski ołówkiem i od strony popielnika 3 rzędy zaślepione IMG20221128193657.thumb.jpg.aa566887b41a9b3f58b8bd965b783cda.jpg

IMG20221128193412.thumb.jpg.85176a41c592dd0de2e942f39c557df5.jpg

Edytowane przez GrzegorzSG
Opublikowano

Tunel właśnie nie winien dolegać do żadnej ze ścian. Jedynie stać na ruszcie i zapierać się o coś tak by nie spadł gdy tłok będzie podawał paliwo. Z tego co widzę po tunelu to miejscami ładnie się dopala bo jest jedynie biały nalot. Chyba że to pozostałość po farbie.
Ten ruszt to jest po szerokości czy długości w palniku. Jak po długości to od brzegu dajesz 2x gęściej dziurki o takiej samej średnicy lub połowę mniej ale 6mm. W razie co można je zaspawać.
Jak po szerokości to także wywiercić dodatkowy rządek 4-6mm pod kątem. Tak by nawiewało w stronę wymiennika. I teraz jak będzie więcej otworów to spadnie ciśnienie powietrza, będzie potrzeba podnieść obroty wentylatora o kilka stopni/procent.

Opublikowano

Ten biały nalot to pozostałości farby. Miejsce gdzie pracuje tłok muszę mieć zabudowane, bo płomień i dym nie idź tunelem. Cała rynna dalej nigdzie nie styka się ze ściankami kotła. 

Co do palnika to węgiel przechodzi przez niego w poprzek. I jaka będzie różnica jak na początku będzie więcej otworów. Od strony popielnika otwory zostały zaślepione właśnie żeby nie dmuchało w żar i nie wychładzało kotła.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Aktualizacja sytuacji 😁

Komora spalania cała wyłożona szamotem, boczne ścianki łącznie z drzwiczkami. Ogień nie ma teraz możliwość dotknięcia płacza wodnego, jedyny kontakt ma z płaszczem od spodu.

Konstrukcja działa w ten sposób że popiół jest wypychanych dołem pod szamotem.  Ogień z braku miejsca pod szamotem pokonuję dłuższą drogę, a w połowie drogi jest dostarczane powietrze z PW. 

IMG20221218152447.thumb.jpg.85b1a53658a421312df7f82ab0ae4c51.jpg

Co osiągnąłem...

Brak dymu z komina nawet podczas dokładania. Temperatura spalin 120-160 stopni zasługa zawirowywaczy. Ograniczenie trochę sadzy jest jej mniej i jest bardziej sypka. Do tego stopnia że potrafi sama odpaść od wymiennika jak uzbiera się za dużo. Czyścić niestety nadal muszę, teraz co 5 dni zamiast 3. Zobaczymy jak zmienię węgiel, bo o tym czeskim czytałem że właśnie mocno zachodzi od niego sądzą.

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.