Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Przewodnim tematem tego forum jest dostępność, a a raczej problemy z dostępnością, z którą praktycznie każdy miał okazję się zapoznać.......Mam prośbę o kilka choć postów o treści jakości spalania ekogroszku z pgg oraz , jeśli ktoś miał możliwość porównania Karolinki z Pieklorzem i Karlikiem. Ten temat jakości obecnie spowodowany z brakiem opału jest jakoby drugorzędną sprawą i wielka szkoda. Pozdrawiam

Opublikowano

jak zapewne zauwazyles zainteresowanie zakupem jest delikatnie mowiac duze 🙂 nie ze wzgledu tylko na cene, ale na cena do jakosci

co tu duzo mowic, od 2017 roku retopal, karlik i green kupuje i zawsze towar jak na worku opisane, zero syfu typu kamienie i sortymentow mulowych, duza moc, czasami dosc mokry przychodzi i czesto uszkodzone worki i palety, ale to juz wina zaladowcy/terminalu/przewoznika

krotko mowiac swietny polski wegiel w zawsze duzo lepszej cenie niz konkurencja

narzekaja, ze wiecej popiolu niz z innych wynalazkow typu bartex, ale jesli komus przeszkadza np 10% popiolu i spieki wielkosci 30mm to powinien sobie na rope zalozyc albo pompe 🙂

 

Opublikowano

Ja pierwszy raz biorę Karlik gdyż każdy zna ceny na rynku i czytałem że nie jest najgorszy (za najgorszy uważam Sztygar z Leroy Merlin, o granulacji miału, 2x zamawiałem w odstępie roku i ten sam badziew), także czas wypróbować.

Co do cen, to gdyby ktoś mi powiedział 3 lata temu, że będę brać z pocałowaniem ręki ekogroszek przez neta za 1k PLN (z przesyłką) to bym wyśmiał i ze śmiechu opluł twarz rozmówcy, wtedy na lokalnym składzie kupowałem za ok 700 zł i to ten "lepszy" (nie był). Co będzie za rok?

Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, Waldzi12 napisał:

możliwość porównania Karolinki z Pieklorzem i Karlikiem.

Mogę Ci napisać dopiero w kwietniu jak wygląda Karlik vs. Pieklorz. Mam w koszyku, ale zakup dopiero koniec marca, kwiecień. Z Karlika jest trochę rudej szlaki, ale nie ma dramatu. W pył go raczej nie spalisz. Przynajmniej u mnie. Mam tylko dwustan. Value for money na tę chwilę do pobicia chyba tylko przez inne z ich oferty. Te większe węgle u mnie niespalone w środku w szczególności po podtrzymaniu. Karlik z listopada przyszedł dość gruby,trochę go podsuszam, trafiłem już kilka worków z odrobiną mułu.O karolince masz na grupie.

https://www.facebook.com/groups/236685455225367/permalink/270538365173409/

 

Wymieniałem ślimak i kondensator, bo mi stawał na tym opale. Kondensator był z 2007 roku, ślimak z 2015. Po zmianie wszystko ok.

Chwałowice kiedyś miałem. One są dość charakterystyczne, bo dużo popiołu, ale objętościowo. Wagowo mniej aniżeli z karlika. W popiele jest coś co przypomina wapno, poza tym jakby siary dużo i mi żarło kocioł. Miałem żółte wykwity na drzwiach. Dawno to było. Mocny. No i to nie był węgiel w workach od PGG tylko zapewnienie, że to są Chwałowice.

Edytowane przez digi
Opublikowano
43 minuty temu, Waldzi12 napisał:

Witam. Przewodnim tematem tego forum jest dostępność, a a raczej problemy z dostępnością, z którą praktycznie każdy miał okazję się zapoznać.......Mam prośbę o kilka choć postów o treści jakości spalania ekogroszku z pgg oraz , jeśli ktoś miał możliwość porównania Karolinki z Pieklorzem i Karlikiem. Ten temat jakości obecnie spowodowany z brakiem opału jest jakoby drugorzędną sprawą i wielka szkoda. Pozdrawiam

My do tej pory używaliście pieklorza, dla nas w porównaniu z karlikiem są one bardzo zbliżone, ale jesteśmy bardziej zadowoleni z karlika.

Karolinki nie kupowałam jeszcze, ale miałam np. Z taurona sobieski premium  i byliśmy nim rozczarowani.

Opublikowano (edytowane)

Ja palę Pieklorzem z dodatkiem orzecha II z Wesołej z Bartexu, ale w zasypowcu.

Na dno Wesoła, na górę Pieklorz. Łącznie średnio 12 kg dziennie mi tego schodzi. Palę na wieczór, w zależności od pogody i ustawień na piecu, to potrafi nawet do 20 godzin się palić.

 

W piecu sporo popiołu, dużo grudek tak jakby wapniowych, też trochę niespalonych koksików. Czasem się trafi chyba nawet przetopiony popiół.

Po 3 dniach takiego palenia mam pełne wiadro takie na mleko popiołu.

Ogólnie ja jestem zadowolony z jakości i aktualnej ceny. Szkoda tylko, że wcześniej tego nie znałem.

Dodam jeszcze, że węgiel kupiony w Grudniu, dość mokry. Worki szczelne, niepodziurawione, więc dalej jest mokry.

Worki niestety słabe, potrafią się rwać jak podnoszę worek aby wsypać węgiel do wiadra, te z bartexu o wiele mocniejsze.

Edytowane przez lriuqs
Opublikowano (edytowane)

Tak wygląda u mnie popiół z Pieklorza po 1 paleniu.

Tak na oko warstwa do 10 cm takiego puchu i widocznych na zdjęciu grudek.

IMG_20220204_182352_tigr.thumb.jpg.786f9cd0ca3b5d768a62e9292da540aa.jpg

A tak po lekkim odsianiu popiołu.

 

IMG_20220204_182903_tigr.thumb.jpg.cfe35166d5a2b6c687a09fd1e693080c.jpg

Edytowane przez lriuqs
Opublikowano

Jeśli chodzi o Karlika to w jakim stanie dociera do Was w ostatnim czasie? Suchy (leci pył przy wysypywaniu), półwilgotny czy całkiem mokry i trzeba go suszyć?

Opublikowano
5 minut temu, Ptaszniko napisał:

Jeśli chodzi o Karlika to w jakim stanie dociera do Was w ostatnim czasie? Suchy (leci pył przy wysypywaniu), półwilgotny czy całkiem mokry i trzeba go suszyć?

Do mnie zawsze przyjeżdża suchy, można sypać prosto do zasobnika

Opublikowano
10 minut temu, QuiQ napisał:

12.00 karlik i green, 2 tony greena kupion:)

Wiesz co dzisiaj odebrałem też 2 tony tego i widzę że położyli lachę na jakość już, kupa prawdziwego miału do tego pełno jakichś śmieci, gumy, kawałki drewna jakieś materiały... ja to reklamuje, a zamówiłem już 11T greenpala i mam porównanie do dostaw z grudnia

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
3 minuty temu, Stelmar napisał:

Wiesz co dzisiaj odebrałem też 2 tony tego i widzę że położyli lachę na jakość już, kupa prawdziwego miału do tego pełno jakichś śmieci, gumy, kawałki drewna jakieś materiały... ja to reklamuje, a zamówiłem już 11T greenpala i mam porównanie do dostaw z grudnia

mógbyś dla potomnych dodać zdjęcia tego co chcesz reklamować i tego co miałeś wcześniej?

 

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Stelmar napisał:

Wiesz co dzisiaj odebrałem też 2 tony tego i widzę że położyli lachę na jakość już, kupa prawdziwego miału do tego pełno jakichś śmieci, gumy, kawałki drewna jakieś materiały... ja to reklamuje, a zamówiłem już 11T greenpala i mam porównanie do dostaw z grudnia

Odkad sklep istnieje kupowalem retopal, pozniej karlik/pieklorz. Wiele razy mialem tak, ze na jednej palecie bylo grubego groszku prawie calosc a 4 worki mialu ze smieciami. Pewnie tak sie dzieje tez z greenpalem ze trafil sie dzien sprzatania placu...

Tez o zdjecia poprosze, porownam z moim goldpalem jak przyjedzie 😉

Edytowane przez QuiQ
  • marcin zmienił(a) tytuł na Jakość opału ze sklepu PGG
Opublikowano

Proszę o kontynuowanie dyskusji tutaj:

 

  • marcin zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.