Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kondensacja, czy walto walczyć o duża różnice między zasilaniem, a powrotem?


esselite

Rekomendowane odpowiedzi


Z czystego braku czasu, nie lenistwa, nie szukałem odpowiedzi i nie doktoryzowalem się w temacie.
 
Jeżeli różnica temperatur pomiędzy zasilaniem, a powrotem CO będzie ok 1-3 stC, to warto walczyć, żeby była większa różnica np 6-7st C.
 
Pisze o tak małej różnicy bo to ogrzewanie podłogowe, które zasilam np 34st., a powrót jest 31st C. Zasilanie z pompy prosto z pieca.
 
Mógłbym zmniejszyć moc pompy pieca, żeby powrót wychladzal się bardziej, np do 28st C, ale będą z tego jakieś wymierne korzyści, czy to tylko teoretczna oszczędność?
 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ważna jest z tego co pamiętam temperatura wody na wyjściu z wymiennika kotła. Jeśli ona jest niska a u Ciebie jest (podłogówka) to kondensacja będzie zachodzić i to całkiem sprawnie. Walczyłbym gdybyś zasilał temperaturami powyżej 50stC. W Twoim przypadku według mnie nie zauważysz różnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też tak pomyślałem, że więcej się z tego nie uzyska oszczędności gazu.
Jedynie spowolnienie pompy to oszczędność na prądzie, pewnie też nieduża, ale dalsze wychłodzenie wody w rurkach, to część podłogi już robi się zimniejsza i nie oddaje tyle ciepła na pokój (czyli robi się chłodniej w pomieszczeniu i trzeba podnieść temp zasilania, co znowóż zwiększy zużycie). Koło się zamyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.