instalacja CO i CWU bufor panele solary - co myślicie?

[tomun26]

Cześć. Przy pomocy forum skleciłem propozycję instalacji do swojego domu.  W skrócie: dom będzie zasilany panelami fotowoltaicznymi (do 10 KW). Do ogrzewania wykorzystam bufor (1000-1500) ogrzewany grzałkami i solarami. Solary, zwłaszcza w lato będą ogrzewały mi cały bufor (tylko) do korzystania z CWU. Do tego ewentulanie będe miał do dyspozycji grzałkę 3 KW do dogrzania. W okresie zimowym obie grzałki będą działać. Grzałki będa z termostatami .

Proszę o uwagi do tego pomyslu. Pompy bedą z funckją autoadaptacji. Ogrzewania będą podłogowe wszędzie. W pokojach będą termostaty. Zawór trójdrożny będzie ze sterownikiem pogodowym (wszyscy chwalą). No właśnie tylko jakim? Jakie cechy/funkcje ten sterownik musi mieć? Jakiego szukać? Czy ta elektronika nie będzie ze sobą walczyć?

Co o tym w ogóle myślicie?

W lato w zasadzie nic nie będzie działać oprócz grzałki z termostatem. Hydrofor wiadomo będzie działał cały rok.

Czy może dać jedno wyście z bufora na ogrzewanie podłogowa, jedną duża pompe i potem zrobić rozejście na kondygnacje? Wtedy miałbym jeden zawór mieszający i jeden sterownik.

[Outsider]

Uzupełnij profil bo nie mamy skali do porowania co i jak bedziesz grzać. jakie zapotrzebowanie na ogrzewanie ma ten dom. powierzchnia itd

Pomysł całkowicie chybiony. A zanim kolega poda to policzmy

instalacja wyprodukuje ponad 10 000 kWh rocznie. Na potrzeby własne liczmy  2 500 kWh. Do sieci oddamy 7500 kWh. do odbioru 80 procent z tego, czyli 6000 kWh. Żeby ogrzać ta ilością energii grzałkami stanowczo za mało. Dla zobrazowania będzie to tyle samo co 960 kg pelletu spalonego w kotle ze sprawnością 80 procent. Słabo

Jeżeli zamiast grzałek zużyć ten prąd do grzania pc powietrze - woda przy założeniu COP tylko 3,5 to uzyskamy 21000 kWh ciepła. A to daje 3500 kg pelletu spalonego jak powyżej. Tutaj  uzysk energetyczny może się jeszcze poprawić. Jesienią i wiosna do grzania będzie wykorzystywany w dużej mierze prąd bezpośrednio z paneli bez straty w postaci dwudziestoprocentowego haraczu za magazynowanie. 

 

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez Outsider

[tomun26]

Uzupełniłem profil. W sumie tylko o to że ogrzewam dom jednorodzinny ogrzewaniem podłogowym. Bez kotła

W rysunku zaznaczylem ewentulane podłaczenie pieca gazowego do dogrzania. Najbardziej mi zależy zeby nie płacić rachunku za prąd. Więc panele pozostają. Jak to dego dojdzie jeszcze ciepło z paneli to super. Pompa ciepła to w sumie klima z grzałką przy ujemnych temperaturach i koszt PC duży. Zwykłe grzałki, solary i fotowoltaika to na prawde taki zły pomysł?

PC i solarów razem nie założe bo koszt za duży PV ok 40 tyś PC około 20. Chce zrobić żeby z tych 40 tyś już na wszystko starczało. jakby nie to wieszam piec gazowy podłaczam butle gazowa kuchenną i w mrozy dogrzewam.

Chyba że to wogóle zła droga to wtedy mała instakacja foto na swoje potrzeby plus pellet/gaz do ogrzewania. Tylko wtedy co rok musze płacić na ogrzewanie a tego chce uniknąć.

[Outsider]

No musisz się na coś zdecydować. Grzałki zjedzą nadwyżkę prądu w tempie ekspresowym. A to mija się po prostu z celem. I nie ma wielkiego sensu pakować dużej kasy w fotovoltaikę. 

[tomun26]

Myślałem że takie rozwiązanie będzie dobre. Nie wiem czy grzałki tak szybko zjedzą nadwyżkę. Będą solary. W lato one na prawdę sporo podgrzeją wodę więc grzałka 3kw nie powinna mieć zbyt dużo pracy. Tak zakładam. Dużo energii bedzoe oddawane. Dodatkowo nawet jeśli nadwyżka byłaby zjedzona w ekspresowym tempie to są jeszcze tanie taryfy prądowe. Chyba od 13 do 15 i chyba po 22. Bufor specjalnie będzie jak największy żeby można było nagromadzić jak najwięcej ciepła. 

Panele 10 kw będą drogie ale rozważam je takie mocne tylko po to żeby z nich ogrzewać również dom. Około 4 tysięcy trzeba dać za opał rocznie. Piszę około nie wnikając czy to gaz pellet czy coś innego. Dodatkowo nie będę płacił za prąd w ciągu roku a to też jest dlanie ważne. Ceny energii nie wiadomo jakie będą i kiedy (napewno)pójdą w górę. Dodatkowo są przecież dopłaty do tych instalacji...

Pompa ciepła i COP jest wszystko fajnie przy temp około zera i powyżej. Przy niskich temperaturach to po prostu grzałka i tyle. To samo co ja mam w buforze. Grzałka ale nie za taką kasę. Przy wyższych temperaturach będę miał solary i grzałki do dogrzania.

Tak czy tak będzie brało prąd więc nie wiem czemu piszesz że fotowoltaika to taki zły pomysł.

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez tomun26

[Outsider]

Zrobisz jak będziesz chciał. Podstawa to wszystko dobrze policzyć,  żeby nie być potem zawiedzionym. 

Podam ci swoj przykład. Mam od czerwca Pv o mocy 5,4 kWp. Niedawno dołożyłem jeszcze dwa panele i jest teraz  równe 6 kWp. Od czerwca do końca grudnia instalacja wyprodukowała  niespełna 3300 kWh. Ten prąd wystarczył na prąd do domu do końca grudnia i na grzanie pompą powietrze-powietrze ( klima multisplit) od początku października.  I na koniec grudnia byłem jeszcze 90 kWh in plus. Od stycznia jechałbym dalej na minus. A wiosną uzupełniłbym magazyn i wyszedł z cała zabawą mniej więcej na zero. 

A że zostało mi jeszcze pelletu z ostatniego sezonu to musze popalić ze dwa miesiące, bo przecież go nie wyrzucę.

[PioBin]

1. Bufor w tej konfiguracji będzie bardzo wysoki. Wężownice żeby uzyskać powierzchnię wymiany potrzebują miejsca.

2. Po co magazynować ciepło z grzałki w buforze przy PV?  Nie lepiej na bieżąco w jednej taryfie bez bufora.

3. Grzanie wezownica CWU - to trzeba dobrze przeliczyć jakie temperatury i wydatek wody, bo szybko ta woda się może skończyć.

4. Wyjścia do kotła? Pellet lub chyba do kominka. Dla gazu (kondensata) inaczej lub pominac bufor.

5. Te filtry bypass po co?