Skocz do zawartości
IGNOROWANY

stary dom ocieplenie elewacji


alabama

Rekomendowane odpowiedzi

witam czy znajdę osobę która jest mnie w stanie przekonać do ocieplenia elewacji strato domu o grubości ścian w najcieńszym miejscu 55cm cegła pustak + tynk 2cm 

ale w sposób ekonomiczny nie ideologiczny  nie ma nic przeciwko szybą nisko emisyjnym bo takie mam nie mam nic przeciwko ocieplaniu stropu bo takie mam i będę je poprawiał powierzchnia użytkowa do ogrzania 180m2 do temperatury 22-23C przez 6 miesięcy ja nie widzę celu ekonomicznego do takiej inwestycji przy obecnych cenach ogrzewanie węglowe czajnik dolnego spalania układ grawitacyjny otwarty sprawność  około 80-90%  klasa nr  3 w tym woda użytkowa w okresie grzewczym system grawitacyjny 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...bo wydatek jest spory natomiast zysk mizerny do 15% ściany starych domów mają mury jak bunkier radził bym ocieplić ostatnią kondygnację oraz założyć szyby niskoemisyjne to powinno dać 60% elewację cienkowarstwową trzeba odnawiać co najmniej co 20 lat i całe 15% może popłynąć na ten cel pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docieplenie nie jest inwestycją mającą przynosić zyski lub straty,ona przynosi komfort bytowy i zmniejsza wydatki na ogrzewanie oraz zmniejsza nagrzewanie budynku latem.Nie trzeba od razu robić całości budynku albo kompletnego poszycia z tynkiem.Sama warstwa z zatopioną siatką wystarczy żeby było ciepło,tynk można położyć później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ta poprawa wizualna fasady jest droga. Praktycznie mam te same dylematy co autor tematu, ale u mnie dochodzi jeszcze stropodach do ocieplenia. leży tam dość gruba warstwa keramzytu, ale ocieplenie zaczyna się od dachu. Poprosiłem jedną firmę do wyceny ocieplenia stropodachu, wyszło 42 tys. druga niewiele mniej, złota rączka 35 tys. Dodać do tego ocieplenie w podobnej cenie wyjdzie 80 tys. To jest przy obecnych cenach 80 ton. węgla. Gdybym nie ogrzewał domu musi minąć najmniej 15 lat żeby zwrócił się nakład na ocieplenie. Ale warunek, przez te 15 lat nie grzeję. A oszczędzając te wspomniane 15% zwrot inwestycji po ponad 100 latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dłużej i więcej będziecie tak liczyć to naprawdę będziecie dla końca życia worki wsypywać i/lub drewno rąbać gdyż to będzie "najtaniej".

Chciałbym tylko zapytać: A jak Wasze dzieci patrzą na taka inwestycje (będą z Wami / po Was tam chciały mieszkać i drewno rąbać lub węgiel sypać?) gdyż zdanie starych "zgredów" znamy?

Ps. Proszę nie odbierać wpisu personalnie/osobiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dociepliłem  z 15 może 20 lat temu okna powymieniałem , ale dylematu nie miałem bo dom tego wymagał żeby jako wyglądał . Fakt że wtedy to kosztowało połowę mniej co wy tu podajecie , nie przeliczałem tego czy to się opłaca czy nie .

Wiem co to zimne ściany i nieszczelne okna i nie wyobrażam sobie palenia w takim domu i przewalania ton , człowiek się starzeje i patrzy żeby było wygodniej , a młodzi to już całkiem się nie chcą w to bawić i kotłownie mają głęboko w d....

Teraz zamiast wydawać na opał mogę pozwolić sobie na skromne wczasy a o tych pieniądzach co wydałem na ocieplenie to już dawno zapomniałem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Oldek napisał:

A jak moje dzieci popatrzą na to że nie zostawiłem im elektrycznej Toyoty tylko Toyotę na BP

Nie docieplaj kup im Toyote...

Moze zle zrozumialem @Oldek ale problemem nie jest brak srodkow tylko analiza czy to sie mi oplaca?

Nie stac mnie = nie robie = nie prowadze analizy czy sie opłaca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

keramzyt kojarzę z czymś do termicznej izolacji jeśli jest a jest nie jest palny to po co go wyrzucać może trzeba dosypać 

im mniej zostawisz po sobie tym twoje dzieci będą się kochać później 

ja mam inny zwyczaj przed wydaniem kasy sprawdzam czy jak ją potargam czy to coś da 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warto też przekalkulować, że wobec wytycznych Rządu w miastach po 2030, a na wsiach po 2040 roku będzie zakaz palenia węglem.

Obecnie można sobie odliczyć 30% z kosztów docieplenia, nie więcej jak 10 tys. złotych z "Czystego powietrza"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Ja duży dosyć dom zrobiłem za 7 tys zł styropianem grafitowym a potem tylko gorzej bo tyn dałem położyc i tynk kosztował o 300 zł więcej niż samo docieplenie czyli styro kleje siatki i moja robota .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 31.12.2020 o 17:32, Oldek napisał:

Tylko ta poprawa wizualna fasady jest droga. Praktycznie mam te same dylematy co autor tematu, ale u mnie dochodzi jeszcze stropodach do ocieplenia. leży tam dość gruba warstwa keramzytu, ale ocieplenie zaczyna się od dachu. Poprosiłem jedną firmę do wyceny ocieplenia stropodachu, wyszło 42 tys. druga niewiele mniej, złota rączka 35 tys. Dodać do tego ocieplenie w podobnej cenie wyjdzie 80 tys. To jest przy obecnych cenach 80 ton. węgla. Gdybym nie ogrzewał domu musi minąć najmniej 15 lat żeby zwrócił się nakład na ocieplenie. Ale warunek, przez te 15 lat nie grzeję. A oszczędzając te wspomniane 15% zwrot inwestycji po ponad 100 latach.

A co to za firma? 42 tys. czy  35tys. zł - kładą pozłacany styropian?  Mnie wyszło 2,1 tys. za styropian EPS 100 kPs, lambda 0.036, grubość 12cm, frezowany na powierzchnię 90m2 + Osb nie pamiętam ile dałem, kładziona bezpośrednio na EPS. Robota własna 2 dni, 2 osoby. Chyba, że masz 2 lewe ręce, ale tutaj nie ma jakiejś wielkiej trudności w ułożeniu i docinaniu styropianu i osb. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, mam dwie lewe ręce do murarki, do ocieplania dachów, do elewacji i spawania. Jak chcesz to możemy złapać się w elektronice, elektryce, automatyce. Jeśli "na zawsze" nie skasowałem posta z wyceną robocizny dachu, to Ci wkleję. OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, rzeczywiście. Sorki, za szybko czytałem, heh.  Ale tu też nie ma jakiejś wielkiej sztuki. Koszt trochę większy, ale bez przesady ceny w okolicach 40 tys. znajomy zmieścił się w 5 tys. Oczywiście praca we własnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.