Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 godzin temu, SaDo1234 napisał(a):

Dla świętego spokoju spojrzę jeszcze jutro rano jak kocioł będzie po postoju chłodniejszy co tam się urodziło i czy spieków nie ma

No to dziś rano jest tak jak na obrazku - palnik wygląda OK, natomiast w popielniku masakra...kawałki spieka, kasza zamiast mączki. Ewidentnie jeżeli serwisant nic w ustawieniach nie zmieni - to modlić się aby ten pellet spalić i trzeba się z olczykiem albo holzexportem poznać bliżej.

@Boguś66 - masz rację jak kocioł będzie ustawiony poprawnie to nie ma co go przestawiać - ewentualnie częściej sprawdzać czy spieków nie ma.

ALE odkryłem ciekawostkę - mam wrażenie że w workach jest trochę więcej pyłu niż wcześniej - te worki są z dołu palety na której przyjechały i czytałem na tym forum, że czasami tak bywa, że dziwnym trafem te z dołu palety są gorszej jakości.

WhatsApp Image 2024-12-04 at 12.15.49.jpeg

WhatsApp Image 2024-12-04 at 12.15.52.jpeg

Opublikowano
2 godziny temu, SaDo1234 napisał(a):

@Boguś66 - masz rację jak kocioł będzie ustawiony poprawnie to nie ma co go przestawiać - ewentualnie częściej sprawdzać czy spieków nie ma.

ALE odkryłem ciekawostkę - mam wrażenie że w workach jest trochę więcej pyłu niż wcześniej - te worki są z dołu palety na której przyjechały i czytałem na tym forum, że czasami tak bywa, że dziwnym trafem te z dołu palety są gorszej jakości.

Jestes w tym samym miejscu co ja gdy walczyłem z "dziwnymi" workami Barlinka (na dnie palety co chyba nie jest pojedynczym przypadkiem ), tez wtedy pytałem czy ustawia się kocioł pod pellet? Serwisant mówi ze nie ma czegoś takiego, kocioł jest ustawiony optymalnie do swojej budowy, inna sprawa ze my Polacy często wiemy lepiej jak być powinno albo kieruje nami przesadna oszczędność. Jak pisałem wcześniej były u mnie z różnych źródeł/firm pellety i nie było żadnych kłopotów z tego powodu.

Oczyść zasobnik z pelletu, serwisant niech sprawdzi ustawienia i nadsyp Olczyka czy Lavy, Odpal kocioł i będziesz wiedział nazajutrz kto był winien. 

PS niech gość zajrzy do wymiennika, mój był zaklejony jakimś dodatkiem do pelletu.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Nie chce prowadzić tu żadnej kryptoreklamy firmy, ale znajomy w kotle Kostrzewa przerabiał różne pellety i obecnie chwali "Wrona" (pewnie dopóki się nie zepsuje jakość). Jasny, czysty, nie pyli, spalił od września kilkadziesiąt worków i mówi że wreszcie nic mu się nie zapycha i brak spieków.

15_14_32_20200920_134154_scaled_e1668160162713_pxjt5zdusfx48i8hqz7bytdn9msq6lb58wtfse03k0.jpg.1062c3515bdf892f2b4901ee931c65c2.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano

Każdy sprawdzony i dobry pellet dziś na wage złota.

Jak tak spojrzeć na stronie https://pellet4future.com/pellet-drzewny

 na kraj pochodzenia pelletu (szacun dla sklepu że tak informuje!) a jest tego troche i nie ma pewności co do jakości towaru ze wschodu nie objętych normą EU.

jest nawet z Indonezji ..... to ile on tam kosztował ze opłacało się go sprowadzić z tak daleka z szansą na zysk importera?

A swoją drogą .. teraz, gdy opadły liście z drzew widać jaka jest przecinka w lasach Piasnicy. ehh....

Opublikowano

Ja palę Olczykiem piąty sezon i oprócz jednej, wyraźnie śmierdzącej partii (sprzed roku) trzyma poziom, nie narzekam. Spalone myślę ponad 20 ton.

  • Przydało się 1
Opublikowano

Dzięki za pomoc i konkretne opinie @Tuptus @Boguś66 @prez991 pełna zgoda - dobry opał trudno znaleźć (przy groszku miałem dokładnie to samo - dopiero po kilku zimach dobrałem sensowny).

W temacie wątku - na razie monitoruję kocioł - ponieważ nie mam na tyle czasu, żeby "rozbić namiot" w kotłowni to albo nagrywam i odsłuchuję moment rozpalenia, albo jestem na miejscu i czekam co będzie - ODPUKAĆ wczoraj i przedwczoraj ładnie zapalił - bez wybuchu. Dziśczekam - koło 20:30 będzie odpalał po czyszczeniu to zobaczę  osobiście. Sprawdzam spiek co dwa-trzy dni i robię zdjęcia popielnika i palnika od spodu (jutro rano kolejne). Dziś miałem telko z serwisantem - też potwierdził, żeby kupić kilka worków "innego" i zobaczyć jaki popiół będzie, bo ten co mam w tej chwili wygląda po spaleniu jak wygląda i daleko mu do ideału. A spalić go muszę bo przecież nie wyrzucę - swoją drogą ma wszystkie możliwe certyfikaty i normy 😕

teraz off topic:

BTW opału, najbardziej przygnębiające jest to że jak napisał @Tuptus "(pewnie dopóki się nie zepsuje jakość)." - mamy tendencję do "chińszczyzny" pod każdym względem trochę jakości a potem "jakoś"- echhhhh

BTW wyciętych lasów - u nas takie pocięli lotniska na górze Raszówka, że spokojnie helikopterami można lądować, a drogi przez las wyasfaltowali, żeby większymi drewnowozami wjeżdżać, jako wieloletni grzybiarz widzę co się w ciągu ostatnich lat porobiło 😞

Opublikowano (edytowane)

Sytuacja (chyba) opanowana. Odpukać! Od kilku dni każde rozpalenie (na które uda mi się dotrzeć do kotła) odbywa się prawidłowo, żadnych wybuchów (i tak powinno być). Wczoraj sprawdziłem spieki i w palniku czysto - w popielniku to i owo leży 😕 ale leży i nie zatyka drożności palnika. Oczywiście to "czysto" to z dużą dozą tolerancji. Nie ma gładkiego metalu - tylko ten czarny nalot, który miałem i nie mogłem doczyścić.

Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc i mam nadzieję, że moje perypetie kiedyś komuś pomogą

WhatsApp Image 2024-12-08 at 03.29.06.jpeg

Mam od dziś kolejny problem - tym razem "softwearowy" - zniknęły mi ze sterownika ustawienia do WiFi - dokładnie o 1:07 przestałem widzieć mój kocioł w ecoNET, a ponieważ zdarzało się to już kilka razy, ale wracało do normy po kilku/nastu minutach i wynikało z braku zasięgu WiFi (to też ciekawe bo w kotłowni zasięg raczej mam stabilny, a na sterowniku pokazywał brak sygnału) to na początku się tym niespecjalnie przejąłem, ale po jakichś 2 godzinach wybrałem się do kotłowi - przeklikałem info i co widzę - no w sekcji WiFi "Rozłączony" - na routerze tylko dwie lampki - trzecia (ta od WiFi) mignie raz na jakiś czas i tyle, czwarta - ta od serwera nawet nie błyśnie.

No to patrzę w ustawienia -> WiFi i co widzę? no nic nie widzę (!!) ani SSID ani hasła - tylko WPA2 zaznaczone (ale to chyba default). W menu Info też nic nie ma - tak jakby nie było WiFi opisane. Wobec tego pracowicie wpisałem (jeżeli ktoś to wpisywał to wie jakie to ergonomiczne) od nowa SSID i hasło i po wyjściu wejściu do tej opcji moje wpisy znikły - próbowałem jeszcze kilka razy i to samo. WiFi z kotłowni "widać", wg mnie to problem ze sterownikiem, który nie zapamiętuje ustawień. Oczywiście w międzyczasie wyłączałem router z zasilania, odpinałem USB od sterownika.

Żeby się upewnić że to sterownik fiksuje - zmieniłem to WPA2 na WEP i po wyjściu wejściu wróciło do WPA2 - czyli tak jak się spodziewałem  włączył się jakiś tryb "tylko do odczytu"

Wyłączyłem sterownik, włączyłem - nie pomogło.

Router się prawidłowo zgłasza - bo sterownik go "widzi", a bez zasilania czy z odpiętym USB, nie ma w ogóle ikonki WiFi. Czyli sama komunikacja sterownik - router jest OK

Czemu sterownik się tak nagle zbuntował - nie mam pojęcia - błędy żadne nie wyskoczyły.

Jeszcze zostaje sterownik z gniazdka wyłączyć, ale wstrzymałem się bo jak mają ustawienia od serwisanta przepaść to będzie niedobrze, nie mam żadnego backupu ustawień  - jutro porobię zdjęcia wprost ze sterownika i wyłączę kocioł z gniazdka, poczekam chwilę i od nowa walka z wifi

PS

Miał ktoś kiedyś takie jazdy? Czy tylko ja mam tak z tym kotłem... 😞

Edytowane przez SaDo1234
Opublikowano
5 godzin temu, SaDo1234 napisał(a):

Sytuacja (chyba) opanowana. Odpukać! Od kilku dni każde rozpalenie (na które uda mi się dotrzeć do kotła) odbywa się prawidłowo, żadnych wybuchów (i tak powinno być)

I niech tak zostanie.

-------------

Ten moduł tak ma że zapomina siec. Ja wyłączam kocioł z prądu na chwile i po kłopocie. Ale zasadniczo zawsze potem pamięta parametry sieci i nie trzeba ponownie uruchamiać procedury startu  promu kosmicznego. Potem serwisant pyta co tu tyle błędów "brak zasilania" i wszystkie kasuje. 😁

Podobnie jest z kodem serisowym na sterowniku temperatury w domu (eSTER_x40), raz jest ok a innym razem go nie przyjmuje. no nie jest bardzo potrzebny wiec no stres.

5 godzin temu, SaDo1234 napisał(a):

Miał ktoś kiedyś takie jazdy? Czy tylko ja mam tak z tym kotłem... 😞

  • Przydało się 1
Opublikowano

@Boguś66 dzięki wielkie za dobre (i szybkie!) słowo!

Opublikowano

Średnio raz na dwa miesiące mam to samo z tym małym urządzeniem od econetu. Gasną dwie diody i nie ma dostępu do sieci. Wyłączam na chwilę samo to urządzenie z sieci i wszystko wraca do normy.

Czasem też na głównym sterowniku w kotle w lewym górnym rogu pojawia się napis "brak transmisji" i nie odświeżają się dane na sterowniku, mimo, że sam ekran działa i odpowiada na dotyk. Na to pomaga tylko wypięcie z sieci (prądu w sensie) całego kotła, albo - jeśli zbiornik nie jest pełny, otwarcie przedniej obudowy i wypięcie na chwilę kabla z samego wyświetlacza.

Może komuś przyda się ta wiedza.

Opublikowano

 

7 godzin temu, Boguś66 napisał(a):

I niech tak zostanie.

-------------

Ten moduł tak ma że zapomina siec. Ja wyłączam kocioł z prądu na chwile i po kłopocie. Ale zasadniczo zawsze potem pamięta parametry sieci i nie trzeba ponownie uruchamiać procedury startu  promu kosmicznego. Potem serwisant pyta co tu tyle błędów "brak zasilania" i wszystkie kasuje. 😁

Podobnie jest z kodem serisowym na sterowniku temperatury w domu (eSTER_x40), raz jest ok a innym razem go nie przyjmuje. no nie jest bardzo potrzebny wiec no stres.

No to chyba pecha ciąg dalszy - zrobiłem jak napisałeś - czyli pstryk z wyłącznika i zaczekałem może z 10 sekund - piec po włączeniu zaczął się wygaszać czyścić itd, ale WiFi jak nie było tak nie ma. No to wpisuję pracowicie to WiFi i kiszka - efekt jak poprzednio. No to jeszcze raz wyłącznik - odliczyłem tym razem solidną minutę i włączyłem ponownie - znowu się czyści, a WiFi...jak nie było tak nie ma.

ale żeby była jasność jaki jest problem - wpisuję parametry WiFi i wychodzę

WhatsAppImage2024-12-08at17_06.55(1).thumb.jpeg.84a7c6db5a8f60d950adf5834d50fc4e.jpeg

i po ponownym wejściu mam tak:

WhatsAppImage2024-12-08at17_06_55.thumb.jpeg.159940ce68c36ad66ee8b94769997a5f.jpeg

no ki diabeł??

Opublikowano (edytowane)

Po dzisiejszych ruchach z wifi poziom wnerwu osiągnąłem na tyle wysoki, że zawezwałem serwisanta z lazara niech zobaczy te powybuchowe konsekwencje, zaleziały palnik i co tam jeszcze możę zobaczyć i naprawi wifi, ciekawe co jeszcze wyjdzie?

W każdym razie jutro stoję koło serwisanta i dokumentuję dla potomnych co zrobi.

Edytowane przez SaDo1234
literówki
  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, SaDo1234 napisał(a):

a WiFi...jak nie było tak nie ma

Niby wszystko wygląda na okey. 

Poprzednio mnie to irytowało i nawet pociągnąłem kabel Ethernet piwnicą od kotła do miejsca gdzie na piętrze stoi ruter, ale odkąd restarty pomagały to inwestycja przewodowa stanęła (komu by się chciało odsuwać meble, podnosić rząd paneli pod ścianą a potem wszystko w odwrotnej kolejności montować tylko dla jednej malej dziury do piwnicy).

  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Mam dokładnie tak samo - ruter u góry, gabinet na dole i kotłownia obok - wszędzie zasięg, a jak wyjmę wiertarkę to mnie żona z@bije 😄

Pytanie - jeżeli podciągnę kabel to w menu pojawi się opcja łączności przewodowej? Ma tak ktoś zrobione, może się podzielić wiedzą? Bo przecież gdzieś trzeba ustawić bramę, adres IP, ewentualnie DHCP.

Kiedyś robiłem takie rozwiązanie, że stawiałem access pointa, który podłącza się do WiFi jako urządzenie i potem po kablu transmituje dalej sygnał w osobnym LANie - trochę to na okrętkę, ale jak się nie da inaczej to trzeba to będzie rozważyć. Ale wolałbym jednak uruchomić WiFi w sumie to na gwarancji jest i ma działać

Opublikowano

Po wizycie serwisanta - mam nadzieję że komuś to pomoże

 

Zalecenia powybuchowe, spiekowe, serwisowe ogólnie:

1. Paskudny popiół, wyglądający jak kasza, pełen spieków - zmienić pellet - kupić kilka worków lub pożyczyć - obserwować popiół, jak będzie lepiej - dopalić ten, kupić inny

2. Obejrzeliśmy dno palnika - nie jest źle, to zaczernienie nie jest problemem, gdyby spieki się tworzyły - zwiększyć częstotliwość czyszczenia z 6h na 4h - obserwować, zmienić pellet

3. Serwisant skorygował mi nadmuchy: na 50% mocy nadmuch był 65% jest 55%, a na 30% mocy był 50% jest 45% - ciężko mi się odnieść, mam nadzieję że wiedział o robi.

4. Zwiększenie temperatury kotła do 75st (miałem 70) i to czerwone kółko z tyłu kotła przekręcił od zamknięcia na 3 obroty bo zapytałem do czego to służy (niestety odpowiedzi nie zrozumiałem coś z termostatem i powrotem ciepłej wody do kotła)- też mam nadzieję że wiedział co robi.

Aha - ciekawostka w popielniku tym z drugiej strony patrząc od drzwiczek za tą blaszaną przegródką popiół jak mączka idealny (!!)

Postukał jeszcze w tym drugim popielniku w jakieś elementy nieco wyżej - trochę się obsypało, ale nie wiele - tłumaczył, że tam się "coś" rusza, ale co jakiś czas trzeba wyczyścić - no to postukał.

WIFI

konia z rzędem dla tego co wykryje dlaczego WiFi nie działało.

Sam bym sobie tego konia dał gdybym wiedział co finalnie pomogło, ale po kolei:

1. Wyciągniecie wtyczki od sterownika na panelu bocznym (nie pomogło)

2. Kilkukrotne resetowanie routera przez wyciąganie USB i zasilania (nie pomogło)

3. Ustawienie innej sieci WiFi niż moja domowa - wziąłem komórkę i ustawiłem na niej mobilny access point, że mam standardową nazwę sieci "AndroidAP" - to od razu się połączył (pomogło, ale domowej sieci dalej nie widzi)

Czyli jest sukces, że z komórki działa, a z domowego WiFi nie, szukamy dalej

Poleciałem po laptopa i pokazuję serwisantowi, że wpisuję dokładnie to co na routerze domowym jest (uwaga dochodzimy do sedna), facet (sporo młodszy) patrzy, patrzy jak wpisuję (mówiłem mu "patrz Pan bo nie ręczę za siebie") i nagle mówi "Panie nie tą kreskę Pan wpisujesz w nazwie sieci ma być prosta a Pan tą falowaną klikasz". Winne były moje stare oczy, które nie dojrzały, że uparcie wpisuję zamiast "-"  to "~" no po prostu porażka. Ale na swoje wytłumaczenie - naprawdę ciężko zobaczyć różnicę na tym malutkim klawiszku i układ klawiszy na tym sterowniku jest cokolwiek egzotyczny.

Swoją drogą, dziwnie działa ten sterownik, że łyka jak pelikan żabę dowolny wpis i jeżeli takiej sieci nie stwierdzi w okolicy to usuwa wpis - dlatego miałem efekt, że nic nie zapamiętywał...po prostu NIE było takiej sieci w zasięgu. Powinno być jak na andoidzie lub w winowsie - ma zapisanych X sieci i wybiera najmocniejszą lub wskazaną. Tutaj jest niestety jakoś dziwnie tak nieintuicyjnie. Czyli drodzy forumowicze - sieć WiFi (SSID) MUSI być idealnie wpisana - hasło też.

PS

Do dziś nie wiem co tak naprawdę pomogło - przecież tej nocy kiedy padło domowe WiFi działo bez problemów - coś widać ograniczało jego zasięg, a potem jak już wpisałem tyldę zamiast kreski to się potoczyło.

  • Przydało się 1
Opublikowano

Dużo wartościowej wiedzy. Czyli jednak wina pelletu, tak jak myślałem - współczuję i życzę trafienia na ten dobry następnym razem.

75 stopni to taka domyślna, fabryczna wartość. Dobrze, że to zmienił, żeby kocioł i termostat TV się dobrze dogrzewał.

Ciekawe jak zmieni się charakterystyka kotła po tej regulacji kryzowania.

Z tyłu sprężyny oscylując (podczas wygaszania) czyszczą wymiennik, zasadniczo tam jest sam pył, tyle co spaliny rozniosą z paleniska.

 

Spoko, że wszystko działa i oby tak zostało🍻

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Pellet w popielniku? hmm... to raczej z nieudanego rozpalania, już po czyszczeniu.

 

Opublikowano

Pellet w popielniku to najczęściej wina nieudanego rozpalania (zła dawka, awaria zapalarki, zły pellet), albo przerwanie procesu rozpalania np. przez harmonogram pracy kotła albo termostat pokojowy.

Czyszczenie palnika nie ma z tym nic wspólnego.

Opublikowano
16 godzin temu, Łukasz1986 napisał(a):

Witam co ile macie nastawiony czyszczenie palnika bo w popielniku mam cały nie spalony pelet

Zaobserwuj za którym razem Ci się kocioł rozpala - po pierwszym nieudanym rozpaleniu zrzuca wszystko z palnika do popielnika, po drugim to samo.

Opublikowano (edytowane)

WItam 

poniżej pokazuje wam wykres z mojego kotła lazar 11kw , na wykresie jest moc oddawana już na instalację , czyli licznik ciepła jest na dojściu do sprzęgła. wygląda to tak że kocioł wyprodukował w 4 dni 1,3GJ energi . czyli około 360kwh godzin energi , moim zdaniem chyba ok . na górnym wykresie są moce z jaka pracuje kocioł ( realne w KW ) i przepływ na pompie który idzie na sprzęgło . Na dolnym są temperatury zasilania i powrotu sprzęgła .  Spalanie wyszło około 20kg na dzień na zagrzanie domu 120m2 ( 100% podłoga ) w trakcie remontu . ocieplony 120 letni dom bez mieszkańców . w domu około 19,5 stopnia , ale jak się tam przebywa to temperatura wzrasta .  wykres jest z licznika ciepła Kampstrup . legalizowanego i certyfikowanego .  i Co o tym sądzicie ?? Praca w dniu 14 i do połowy 15 grudnia w trybie termostatu pokojowego czyli kocioł się wygaszał po osiągnieciu temperatury w pomieszczeniu , a poźniej przełączony na harmonogram i temperatura zadana na mieszaczu 26 stopni , Jedyne co mnie martwi to to że kocioł nie uzyskuje mocy nominalnej 11kw . a spalanie wcale nie jest idealne .

lazar.thumb.JPG.79529be11132e9e7897e398ee6ba39b5.JPG

Edytowane przez majdan1986
Opublikowano

Moc nominalną kocioł uzyskuje tylko wtedy gdy temperatura kotła spadnie. Trzeba by porównać te wykresy do wykresów mocy z econetu - możliwe, że większość czasu kocioł pracuje na 50% lub 30% mocy, lub trzeba wyregulować kryzowanie.

Opublikowano (edytowane)

kocioł po rozpaleniu pracuje na 100% i dochodzi do 9 - 9,5kw . widać to na wykresie, w econecie to masz podaną tylko modulację ( 100% , 50% ,30% ) która nic wspolnego z mocą realną kotła nie ma. przy 100% kocioł na 9 kw , przy 50% kocioł 3kw , a przy 30 % też około 3kw  

Edytowane przez majdan1986
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 9.12.2024 o 20:46, prez991 napisał(a):

75 stopni to taka domyślna, fabryczna wartość. Dobrze, że to zmienił, żeby kocioł i termostat TV się dobrze dogrzewał.

 

Witam Szanowne Grono.

Te 75'C to rzeczywista temperatura pracy kotła, czy oczekiwana/deklarowana?

Opublikowano

Witam serdecznie.

75 stopni, to wartość, do której kocioł dąży, ale w idealnych warunkach nigdy nie powinien jej osiągać. Realnie oscyluje, zależnie od obciążenia i instalacji, rzadko przekraczając 70 stopni.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.