Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Montaż przewymiarowanego kotła - czy to ma sens?


Bartek40

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam spory dom - ponad 450m2 (coś podobnego do bliźniaka, dwa osobne wejścia) w miejscowości turystycznej. Aktualnie ogrzewany kotłem zasypowym na węgiel ale tylko w połowie (ok 230). Pozostała część domu jest jeszcze nie wykończona - docelowo ma służyć pod wynajem. Po tej zimie planuje wymienić kopciucha, który w większości spala mieszankę drewna pozostałego z budowy i węgla na coś bardziej ekologoicznego - pellet lub ekogroszek.

Problem pojawia się gdy trzeba zdecydować jaką moc ma mieć kocioł. Druga część domu będzie ogrzewana najwcześniej za kilka lat, ale nie uśmiecha mi się wtedy wymieniać prawie nowego kotła. Wiem, że piec na ekogroszek kiepsko znosi przewymiarowanie, a jak ma się do tego piec na pellet? Może jakieś inne rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bartek40 napisał:

czyli płynna zmiana mocy kotła?

To mit. 

 

1 godzinę temu, Bartek40 napisał:

Problem pojawia się gdy trzeba zdecydować jaką moc ma mieć kocioł

Problem znika, jeżeli zastosujesz bufor. Kocioł zawsze wtedy pracuje na mocy maksymalnej. Czyli najekonomiczniej.  Ale na tę docelową powierzchnie to kocioł jak i bufor musza być konkretne co do mocy i pojemności. 

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak za bardzo to se kolego do głowy nie przybieraj ,bo byś zgłupiał i nic nie założył , kocioł musisz dobrać do tego co będzie docelowo grzane , jeśli chodzi o kocioł pelletowy to żebyś z torbami nie poszedł musisz spełnić pewne warunki przy tak dużym domu .

Najważniejsze to dom porządnie docieplony .

Dwa to instalacja przemyślana bez błędów , przy pelecie korzystniej jest jak kocioł będzie miał szanse postać a nie ciągle pracować na niskich mocach .

Trzy to dostęp do pelletu w rozsądnych pieniądzach a takiego żeby się dobrze spalał , totalnym syfem nie ma sensu nawet jeśli palnik do tego dostosowany to szkoda nerwów . 

Jeśli chodzi o węglowe to są kotły z zapalarką a to w okresach przejściowych czy letnim można wykorzystać w połączeniu z buforem nie koniecznie ogromnym całkiem fajnie by działało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na cieplowlasciwe wychodzi mi zapotrzebowanie na poziomie 50W/m2 więc tragedii chyba nie ma. Instalacja nowa, ale w większości z kaloryferami. Muszę podpytać znajomych jak z dostępem do dobrego pelletu w dobrej cenie - właściwie jaka to jest dobra cena? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dla każdego inna haha , ale poważnie to do 800 zł chociaż jak dla mnie to te 800 zł to już drogo jest . 

Jak masz instalacje mieszaną to pomyśl o buforze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, sambor napisał:

Ja bym proponował 2x kocioł 20kW na ekogroszek, z tym że ten drugi można kupić później 

Myślałem o tym ale posiadanie dwóch kotłów wydawało mi się być dość abstrakcyjnym pomysłem. Rozumiem, że drugi kocioł ma mieć swój własny obieg na drugą połowę domu, tak? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sambor to nie głupi pomysł . A co byś powiedział na jeden na pellet a drugi groszek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, sambor napisał:

Tak, ale np z możliwością grzania całości 1 kotłem  przy temp około zera lub grzanie CW w lecie jednym kotłem

To brzmi całkiem rozsądnie. 

 

6 minut temu, Kordjano napisał:

Sambor to nie głupi pomysł . A co byś powiedział na jeden na pellet a drugi groszek?

Chciałem zapytać o to samo, ewentualnie 2 x pellet. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy na pellet to nie , lepiej już jeden a z buforem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając forum i różne tematy widzę bardzo dużo postów zachwalajacych piece Sekom Pleszew, a dokładniej SKAMP-PV, chociaż dla mocy 20 KW już chyba nie jest dostępny. Rzeczywiście są warte uwagi? U nas montują głównie Defro, kolton lub SAS. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo tych pomysłów to dorwałem 3 letniego defro na groszek nie kompletny bez podajnika bez sterownika ,kocioł 75 kw i wsadziłem swojego kipiego 36 kw ,bałem się że palnik nie zagrzeje tego potwora , efekty są zadziwiająco dobre temperatura spalin 70 ,80 st , kocioł po wygaszeniu jeszcze z godzine oddaje ciepło przez mieszacz ,to się nazywa wymiennik hehe . 

Czyż byś był z małopolski Kolego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem na żywo tego SKAMP ,ale palnik wydaje się spoko , jest wersja z zapalarką  i na dwa paliwa , jak do ekogroszku to warto go wziąć pod uwagę . 

Mam szwagra w Białce niedaleko Kotelnicy , ma podobną kubaturę pali groszkiem w defro 50 kw , jest zadowolony .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał cały dom wykończony to nie byłoby tematu - prosta sprawa. Jednak pandemia troszkę przychamowała turystkę i na jakiś czas musimy odwlec w czasie dokończenie części pod wynajem, a czymś trzeba grzać. Póki co mam starego sasa którego przerobiłem na dolniaka i sporo oszczędzam na ogrzewaniu bo mam duzo własnego drewna, ale po tej zimie zapasy się wyczerpią i trzeba zacząć myśleć o wymianie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwagier widząc u mnie Pellet też się przypalił na peleciaka  ja jednak u niego tego nie widziałem , pokoików na pykane , łazienki ,jak turyści się zjadą to wiadomo grzać im trzeba , wiec mu odradziłem w takich obiektach bezpieczniejsze paliwo to groszek . A i zimy tam inne u mnie 5 cm śniegu a u niego w tym czasie już pół metra , a mieszkam od niego 70 km 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

czasami  dobrze  jest  podpytać    sąsiadów  jak  się  ogrzewają  ,  może  się   okazać  iż  w  pobliżu  jest  punkt  sprzedaży  gazu i  jest  to  najbardziej  opłacalne        poza tym  warto    dodać  jakie   plany   masz    na   ciepłą   wodę  (  ile  osób  w domu  )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No akurat po przeliczeniu na jednostkę energi gaz wychodzi najdrożej, chyba że się mylę? Gaz mam mieć przy domu za jakieś dwa lata, ale ze względu na koszty nie zamierzam  się podłączać - chyba że mnie zmuszą. W niewielkim budynku ogrzewanie gazem nie będzie pewnie dużo droższe, ale w moim przypadku gdy trzeba będzie ogrzać 400 m2 (a w przyszłości jeszcze poddasze) i podgrzać wodę dla 20 osób to różnica może być spora, tak mi się wydaje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.