Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Viessmann Vitodens 100 19 kW


Karku

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście najlepiej kupić nowy dom z prawidłową instalacją.

Ale na poważnie - ten kocioł ma ograniczone możliwości do pracy z dwoma obiegami grzewczymi, na dodatek instalacja jest źle pomyślana.

Trzeba zrobić inaczej np tak jak viesmann zaleca w swoich materiałach, to schemat ogólny bez wszystkich elementów.

Taktowanie kotła świadczy o zbyt dużej mocy grzewczej.

346528197_viesmann2obiegi.thumb.jpg.e047ae0ee5f6db84f03129a272d8a87d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W tych piecach problemem nie jest minimalna moc 6,5kw tylko moc startowa 70% mocy znamionowej kotła (jest to czas około 20 sek w którym stabilizuje się moc płomienia). Dlatego kocioł taktuje. Niestety mało kto o tym wie z projektantów a obliczeniowo się wszystko zgadza. Dla Vitodensa 111 ktoś zastosował własne autorskie rozwiązanie i się sprawdza. Może w tym modelu tez będzie działało. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3628070.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
W dniu 17.10.2020 o 02:21, Karku napisał:

Witam

Od trzech miesięcy mieszkam w nowo wyboudowanym domu. Zdecydowaliśmy się na ogrzewanie podłogowe w całym budynku. Po ochłodzeniu, od tygodnia włączyłem piec na grzanie budynku.

Niestety po kilku dniach grzania, po nastawieniu temperatury 28, 30, 32, a nawet 35 °C stwierdziliśmy, że w domu jest nadal chłodno, a podłogi są zaledwie letnie. Po telefonie do instalatora ustawiliśmy piec na 40°C, w serwisie Viessmanna zalecili ustawić 50.

Pieć przy nastawieniu na 28 do 35 °C się załącza, a po kilku sekundach się zatrzymuje. Na rotametrach przepływy wskazują zaledwie 1l/min. Jakbym nie próbował nie da się ustawić więcej. Efekt jest taki, że pobór gazu jest na poziomie około 7 m³, z tą różnicą, że ciepło chyba idzie do komina. W domu jest chłodno.

Wygląda to jakby przepływy były zbyt małe i pieć po zagrzaniu dawki wody wyłącza się. Chyba, że pompa nie daje rady odebrać ciepłej wody.

 

Układ jest odpowietrzony, po ustawieniu 50°C na piecu robi się ciepło, z tym że spalanie wzrasta do 18 m³ na dobę!!! Na piętrze mamy panele, a jak wiadomo 50 °C je zabije w krótkim czasie.

Co mogę zrobić, potrzebuję rady magika instalatora.

Z góry dzięki za pomoc

Witam Wszystkich, 

Nie szczególnie lubię pisać ale czytając to forum chciałby uświadomić osoby, które borykają się z problemami z piecem Vitodens 100w, że problem taktowania tego pieca da się rozwiązać.  Osobiście miałem dużo więcej problemów niż osoby, które wcześniej opisywały to zagadnienie.

Osobiście byłem załamany jak okazało się kupiłem niewłaściwy piec do mojego domu 140m2 gdzie mam samą podłogówkę + doszedł ogród zimowy 24m2. Świeżo wybudowany w tech. pasywnej.  Nie miałem środków aby go wymienić niestety na Vitodens 200w, a perspektywa wymiany pieców co 8-10 lat przemawiała bardziej za Vitodens 100w. Postanowiłem zgłębić lepiej wiedzę na różnych forach. Najbardziej pomocne były rady Pana Stanisława z firmy Globenery sporo jest tego na youtubie. Do usprawnień musicie podejść w kilku aspektach:

1/ Usprawnienie przepływów na rozdzielaczach/rotametrach. Jak to zrobić ? Przeczytaj kolejne podpunkty:

a) to co widziałem na zdjęciach to rurki miedziane max.22mm - generalnie nie nadają się do podłogówki z tego pieca fi rury musi być min. 28mm dla miedzi, pex. to chyba min. 40mm, jeżeli tego nie zrobisz to nie masz co liczyć na końcowy sukces. Ja umówiłem się z moim instalatorem, że on to wymieni za darmo a ja pokryje koszt rur, kolanek i nowych zaworów etc. Na szczęście zrobiłem projekt na ogrzewanie podłogowe i pokazałem mu, że jest napisane w nim aby osiągnąć żądane w instalacji przepływy muszą być właśnie zastosowane takie średnice rur jak wyżej. Przy średnicach jakie miałem wcześniej tj. fi 22mm w dodatkowym niezaprojektowanym wcześniej pokoju (ogród zimowy) maksymalny przepływ wynosił 0,5 l/m. Dlatego postanowiłem zrobić rewolucję w mojej kotłowni. Generalnie taki przepływ to nędza i było w tym pokoju było mega zimno. Już przy 0 C na polu. Obecnie przy 1,5 l/m temperatura jest ok, a przy 2,0 l/m nie ważne jaka temperatura jest na polu w ogrodzie zimowym jest taka sama temperatura jak w domu ok. 21-22C. Moja instalacja CO składa się generalnie z pieca oraz dwóch rozdzielaczy. Oznacza to, że jedna tylko pompa z pieca tłoczy wodę na dwa rozdzielacze. Mając projekt dokładnie można ustalić przepływy na rozdzielaczu aby uzyskać np. 20C w wybranym pomieszczeniu. Przed usprawnieniem instalacji przepływy były ok. 1,0-1,5 l/m max. Po usprawnieniu systemu od 2 - 3 l/m. 
Viessmann mówił, że sama pompa nie jest w stanie osiągnąć takich przepływów w instalacji, a ten piec się nie nada do instalacji samej podłogówki bez instalcji sprzegła, grup pompowych i kilku jeszcze bajerów. Oczywiście przekonywując mnie do Vitodensa 200w. No cóż wybrałem inną drogę. 

b) nie może być w instalacji żadnych kolanek, to które widziałem u Ciebie zaraz przy rozdzielaczu może ma przepływ 15mm po jego rozcięciu, Staszek na youtube'a takie rozcinał i może tam był przepływ 10-15mm, kup sobie w sklepie takie samo i zobacz jakie tam jest fi w najmniejszym punkcie, oczywiście jeszcze separator powietrza i cząstek stałych, wszystkie zawory muszą mieć min rozmiar 1''.

c) na zasilaniu ciepłej wody CO z pieca musi być zainstalowany jakiś dobry separator powierza i cząstek stałych np. Flamco Extrim taki mam, sprawia on, że instalacja CO ciągle jest odpowietrzana i oczyszczana z elementów metalowych, osadów, etc ..., generalnie mam dwa rozdzielacze jeden dedykowany jest na parter (9 pętli ) drugi na pierwsze piętro (7 pętli ). Natomiast kotłowni znajduje się ok. 0,5m poniżej parteru. Taką instalację jest bardzo trudno odpowietrzyć. Jak dla mnie to obowiązkowa pozycja w instalacji OC. Moja pompa jest nastawiona na 98% wydajności i generalnie jak czytałem tak wysokie obroty pompy również mogą generować powietrze w instalacji. Zaletą zrobienia rozdzielaczy w kotłowni jest to, że wymiana całej instalacji do rozdzielaczy odbyła się tylko w jednym miejscu tj. tylko w kotłowni. 

d) koniecznie napełnienie instalacji wodą pozbawioną kamienia, ja napełniłem instalację ze zbiornika w którym gromadzę 10m3 deszczówki i dodałem inhibitor korozji. Woda była przepuszczona przez filtr. Wcześniej wyczyściłem ją również jakąś chemią. Po wlaniu zwykłej wody z kranu po 4 tygodniach wszystkie moje rotametry na rozdzielaczu na pierwszym piętrze zablokowały się, zostałem pozbawiony regulacji czegokolwiek na pierwszym piętrze. Mój rozdzielacz na piętrze szczęście w nieszczęściu został zamontowany do góry nogami oznacza to że cały syf w instalacji CO osadzał się właśnie w nim w rotametrach. Stały się poniekąd dodatkowymi filtrami w instalacji i papierkiem lakmusowym co tak naprawdę pływa w niej.  Niestety musiałem finalnie wymienić jeden rotametr ale okazało się, że był zablokowany resztami cegły z moich pustaków Porotherm. Taki 12mm odłamek (nigdy nie wiesz jakie gówno może być w instalacji do puki sam jej nie rozkręcisz).  Rozdzielacz na parterze był zamontowany prawidłowo i z nim nie miałem żadnych problemów. Jak montujesz rozdzielacz do góry nogami musisz szczególnie dbać o to co pływa w instalacji w jaki sposób jest cała instalacja oczyszczana. Wolałbym tego nie wiedzieć ale z mojego 12 miesięcznego doświadczenia wiem, że woda wodzie nie jest równa i jej stan jest równie istotny jak zamiana rury fi 22mm na fi 28mm. 

2/ Usprawnienie systemu kontroli grzania CO. 

a) konieczny jest dodanie czujnika temperatury zewnętrznej do Viessmann'a Vitodensa 100w potocznie pogodówka, jeżeli system ma działać efektywnie, ma spalać 5-6m3 dziennie a temperatura w domu 22C cały czas to pozycja jest niestety obowiązkowa. 

b) dobry regulator nie termostat włącz/wyłącz piec. ja kupiłem Vitotrol 100 OT firmy Viessmann. Jest to urządzenie o bardzo szerokim zastosowaniu. Ustalam tam wszystko tj. temperaturę grzania w każdym dniu tygodnia o każdej godzinie etc. , temperaturę wody w każdym dniu tygodnia o każdej godzinie, sam ustalam nachylenie krzywej grzewczej w piecu na ogół piece grzeje  na poziomie krzywej 0,4  ... tak to jest możliwe w tym piecu :) ... , ustalam maksymalną temperaturę która może pójść na rozdzielacze, ponieważ mam deskę Venifloor na parterze muszę się ograniczać max. do temperatury 28 C na powrocie bez takiego ograniczenia miałbym sporty problem z przegrzaniem podłogi. Niestety mam zbyt prostą instalację i nie mam żadnego zaworu, który by mechanicznie to ograniczył w instalacji dlatego w/w regulator był/jest koniecznością. Jest tam cała masa ustawień, trybów grzania programowania dni tygodnia etc., optymalizacji etc.  ale nie bardzo mnie to interesuje i w 70% rzeczy w ogóle się nie zagłębiam. To co mnie przekonało do tego regulatora to jeszcze jedna rzecz. Jak piec już ustabilizuje palnik i grzeje  (jak to zrobić bardzo prosto napisze później ) piec grzeje cały czas do wcześniej ustalonej temperatury ale w sposób bardzo ekonommiczny na bardzo małych obrotach/temperaturach i bardzo powoli 3  i 4 godziny po osiągnięciu określonej temperatury palnik się wyłącza a pompa obiegowa nie. Oznacza to, że system cały czas przerzuca cieplejszą wodę z zasilania CO po całej instalacji, a w wyniku tego posadzka długo utrzymuje miłą ciepłą temperaturę.  W zwykłym regulatorze, który dostałem w promocji z piecem wyglądowo był fajniejszy niż ten który mam obecnie jak piec osiągał zdaną temperaturę to wszystko się zatrzymywało. Jakby ktoś wyłączył piez z zasilania po osiągnięciu zadanej temperatury. Vitotrola 100 OT wyłączy pompę obiegową jeżeli ustalisz tryb przeciwzamrażania czyli przepływ wody o tem. 20C przy tem. na zewnątrz np. +4C i jest trochę cieplej. Nie chodzi też ciągle nawet jak jest +2 C na zewnątrz, wyłączy się również jeżeli ustalisz 22C w pokoju grzejesz trybem komfort na w jakiś sposób przy +4 na zewnątrz akurat słońce rozgrzeje czujnik temperatury i jakimś cudem odczyt temperatury na zewnątrz to +20C. Przy +15C na czujniku wszystko jest ok.  Generalnie wszystko widać na tym regulatorze czy piec startuje, czy taktuje, pracuje/grzeje nie trzeba schodzić już do kotłowni. Chyba, że chcesz grzebać w opcjach serwisowych i konfiguracji pieca. 

3/ Metoda prób i błędów.

Taktowanie tego pieca możesz wyeliminować w bardzo prosty sposób ale nie da się tego zrobić bez dobrego regulatora Open Term podejrzewam, że nie musi to być też regulator marki Viessmann.  Ja dostałem mega upust od mojego instalatora dlatego się zdecydowałem na niego. Nie pamiętam ale kosztował ok. 800 pln w 2020r za Vitotrola 100 OT. 

Krzywą grzewczą mam ustaloną na ok. 0,4 aby oszukać trochę system temperaturę grzania w każdym dniu ustalam na 30C o godz. 06:00. Następnie o 06:05 temperaturę zadaną zmieniam na 22C, następnie grzeję temperaturą zadaną 22C do godz. 10:00, a od godzi. 10:00 temperaturą zredukowaną tj. 20C, o godz. 16:00 ustalam znowu zadaną temperaturę 30C do godz. 16:05 i od 16:05 znowu zaprogramowałem 22C i tak do godzi. 22:00 później idzie przeciwzamarzanie czyli zad. tmp. 10C.  Zmiana temperatury z 30C na 20C musi być minimum 5 minut, ponieważ czasami ten piec z różnych przyczyn nie włączał przez 4 min. palnika.  Taki schemat jak wyżej możesz napisać na każdy dzień tygodnia i podpisać go np. Program P1. Niestety programy fabryczne takie jak funkcja Komfort 1, Komport 2, Komfort 3 lub programy grzania nie mają tak rozpisanych temperatur. Musisz sam je stworzyć. 

Jestem obecnie w stanie testowania tego rozwiązania ale muszę przyznać z satysfakcją, że licznik startów palnika, który również jest podany w tym regulatorze mówi, że w ciągu 24 godz. startów palnika było 000 oznacza to tylko, że mniej niż 10. Jak dla mnie bomba. Muszę przyznać, że kiedyś na początku odnotowałem liczbę 019 w ciągu 24H co oznaczało ok. 200 startów palnika. Żeby nie skłamać stałem wówczas koło licznika gazu i liczyłem ile taki pojedyńczy star pochłania gazu. Ucieszyłem się jak pomnożyłem ten wynik x 19 ale jak doczytałem później instrukcję z tych 19 razy zrobiło się 190 taktowań, a to okazało się, że bez mała było to 5m3 gazu zmarnowanego na taktowaniu pieca. 

Wszystkim życzę powodzenia w ustawianiu pieca oraz instalacji. Podejrzewam, że nie ma systemów i instalacji 1 do 1 identycznych ale mam nadzieję, że kilka moich rad wam się przyda. 

Witam Wszystkich, 

Nie szczególnie lubię pisać ale czytając to forum chciałby uświadomić osoby, które borykają się z problemami z piecem Vitodens 100w, że problem taktowania tego pieca da się rozwiązać.  Osobiście miałem dużo więcej problemów niż osoby, które wcześniej opisywały to zagadnienie.

Osobiście byłem załamany jak okazało się kupiłem niewłaściwy piec do mojego domu 140m2 gdzie mam samą podłogówkę + doszedł ogród zimowy 24m2. Świeżo wybudowany w tech. pasywnej.  Nie miałem środków aby go wymienić niestety na Vitodens 200w, a perspektywa wymiany pieców co 8-10 lat przemawiała bardziej za Vitodens 100w. Postanowiłem zgłębić lepiej wiedzę na różnych forach. Najbardziej pomocne były rady Pana Stanisława z firmy Globenery sporo jest tego na youtubie. Do usprawnień musicie podejść w kilku aspektach:

1/ Usprawnienie przepływów na rozdzielaczach/rotametrach. Jak to zrobić ? Przeczytaj kolejne podpunkty:

a) to co widziałem na zdjęciach to rurki miedziane max.22mm - generalnie nie nadają się do podłogówki z tego pieca fi rury musi być min. 28mm dla miedzi, pex. to chyba min. 40mm, jeżeli tego nie zrobisz to nie masz co liczyć na końcowy sukces. Ja umówiłem się z moim instalatorem, że on to wymieni za darmo a ja pokryje koszt rur, kolanek i nowych zaworów etc. Na szczęście zrobiłem projekt na ogrzewanie podłogowe i pokazałem mu, że jest napisane w nim aby osiągnąć żądane w instalacji przepływy muszą być właśnie zastosowane takie średnice rur jak wyżej. Przy średnicach jakie miałem wcześniej tj. fi 22mm w dodatkowym niezaprojektowanym wcześniej pokoju (ogród zimowy) maksymalny przepływ wynosił 0,5 l/m. Dlatego postanowiłem zrobić rewolucję w mojej kotłowni. Generalnie taki przepływ to nędza i było w tym pokoju było mega zimno. Już przy 0 C na polu. Obecnie przy 1,5 l/m temperatura jest ok, a przy 2,0 l/m nie ważne jaka temperatura jest na polu w ogrodzie zimowym jest taka sama temperatura jak w domu ok. 21-22C. Moja instalacja CO składa się generalnie z pieca oraz dwóch rozdzielaczy. Oznacza to, że jedna tylko pompa z pieca tłoczy wodę na dwa rozdzielacze. Mając projekt dokładnie można ustalić przepływy na rozdzielaczu aby uzyskać np. 20C w wybranym pomieszczeniu. Przed usprawnieniem instalacji przepływy były ok. 1,0-1,5 l/m max. Po usprawnieniu systemu od 2 - 3 l/m. 
Viessmann mówił, że sama pompa nie jest w stanie osiągnąć takich przepływów w instalacji, a ten piec się nie nada do instalacji samej podłogówki bez instalcji sprzegła, grup pompowych i kilku jeszcze bajerów. Oczywiście przekonywując mnie do Vitodensa 200w. No cóż wybrałem inną drogę. 

b) nie może być w instalacji żadnych kolanek, to które widziałem u Ciebie zaraz przy rozdzielaczu może ma przepływ 15mm po jego rozcięciu, Staszek na youtube'a takie rozcinał i może tam był przepływ 10-15mm, kup sobie w sklepie takie samo i zobacz jakie tam jest fi w najmniejszym punkcie, oczywiście jeszcze separator powietrza i cząstek stałych, wszystkie zawory muszą mieć min rozmiar 1''.

c) na zasilaniu ciepłej wody CO z pieca musi być zainstalowany jakiś dobry separator powierza i cząstek stałych np. Flamco Extrim taki mam, sprawia on, że instalacja CO ciągle jest odpowietrzana i oczyszczana z elementów metalowych, osadów, etc ..., generalnie mam dwa rozdzielacze jeden dedykowany jest na parter (9 pętli ) drugi na pierwsze piętro (7 pętli ). Natomiast kotłowni znajduje się ok. 0,5m poniżej parteru. Taką instalację jest bardzo trudno odpowietrzyć. Jak dla mnie to obowiązkowa pozycja w instalacji OC. Moja pompa jest nastawiona na 98% wydajności i generalnie jak czytałem tak wysokie obroty pompy również mogą generować powietrze w instalacji. Zaletą zrobienia rozdzielaczy w kotłowni jest to, że wymiana całej instalacji do rozdzielaczy odbyła się tylko w jednym miejscu tj. tylko w kotłowni. 

d) koniecznie napełnienie instalacji wodą pozbawioną kamienia, ja napełniłem instalację ze zbiornika w którym gromadzę 10m3 deszczówki i dodałem inhibitor korozji. Woda była przepuszczona przez filtr. Wcześniej wyczyściłem ją również jakąś chemią. Po wlaniu zwykłej wody z kranu po 4 tygodniach wszystkie moje rotametry na rozdzielaczu na pierwszym piętrze zablokowały się, zostałem pozbawiony regulacji czegokolwiek na pierwszym piętrze. Mój rozdzielacz na piętrze szczęście w nieszczęściu został zamontowany do góry nogami oznacza to że cały syf w instalacji CO osadzał się właśnie w nim w rotametrach. Stały się poniekąd dodatkowymi filtrami w instalacji i papierkiem lakmusowym co tak naprawdę pływa w niej.  Niestety musiałem finalnie wymienić jeden rotametr ale okazało się, że był zablokowany resztami cegły z moich pustaków Porotherm. Taki 12mm odłamek (nigdy nie wiesz jakie gówno może być w instalacji do puki sam jej nie rozkręcisz).  Rozdzielacz na parterze był zamontowany prawidłowo i z nim nie miałem żadnych problemów. Jak montujesz rozdzielacz do góry nogami musisz szczególnie dbać o to co pływa w instalacji w jaki sposób jest cała instalacja oczyszczana. Wolałbym tego nie wiedzieć ale z mojego 12 miesięcznego doświadczenia wiem, że woda wodzie nie jest równa i jej stan jest równie istotny jak zamiana rury fi 22mm na fi 28mm. 

2/ Usprawnienie systemu kontroli grzania CO. 

a) konieczny jest dodanie czujnika temperatury zewnętrznej do Viessmann'a Vitodensa 100w potocznie pogodówka, jeżeli system ma działać efektywnie, ma spalać 5-6m3 dziennie a temperatura w domu 22C cały czas to pozycja jest niestety obowiązkowa. 

b) dobry regulator nie termostat włącz/wyłącz piec. ja kupiłem Vitotrol 100 OT firmy Viessmann. Jest to urządzenie o bardzo szerokim zastosowaniu. Ustalam tam wszystko tj. temperaturę grzania w każdym dniu tygodnia o każdej godzinie etc. , temperaturę wody w każdym dniu tygodnia o każdej godzinie, sam ustalam nachylenie krzywej grzewczej w piecu na ogół piece grzeje  na poziomie krzywej 0,4  ... tak to jest możliwe w tym piecu :) ... , ustalam maksymalną temperaturę która może pójść na rozdzielacze, ponieważ mam deskę Venifloor na parterze muszę się ograniczać max. do temperatury 28 C na powrocie bez takiego ograniczenia miałbym sporty problem z przegrzaniem podłogi. Niestety mam zbyt prostą instalację i nie mam żadnego zaworu, który by mechanicznie to ograniczył w instalacji dlatego w/w regulator był/jest koniecznością. Jest tam cała masa ustawień, trybów grzania programowania dni tygodnia etc., optymalizacji etc.  ale nie bardzo mnie to interesuje i w 70% rzeczy w ogóle się nie zagłębiam. To co mnie przekonało do tego regulatora to jeszcze jedna rzecz. Jak piec już ustabilizuje palnik i grzeje  (jak to zrobić bardzo prosto napisze później ) piec grzeje cały czas do wcześniej ustalonej temperatury ale w sposób bardzo ekonommiczny na bardzo małych obrotach/temperaturach i bardzo powoli 3  i 4 godziny po osiągnięciu określonej temperatury palnik się wyłącza a pompa obiegowa nie. Oznacza to, że system cały czas przerzuca cieplejszą wodę z zasilania CO po całej instalacji, a w wyniku tego posadzka długo utrzymuje miłą ciepłą temperaturę.  W zwykłym regulatorze, który dostałem w promocji z piecem wyglądowo był fajniejszy niż ten który mam obecnie jak piec osiągał zdaną temperaturę to wszystko się zatrzymywało. Jakby ktoś wyłączył piez z zasilania po osiągnięciu zadanej temperatury. Vitotrola 100 OT wyłączy pompę obiegową jeżeli ustalisz tryb przeciwzamrażania czyli przepływ wody o tem. 20C przy tem. na zewnątrz np. +4C i jest trochę cieplej. Nie chodzi też ciągle nawet jak jest +2 C na zewnątrz, wyłączy się również jeżeli ustalisz 22C w pokoju grzejesz trybem komfort na w jakiś sposób przy +4 na zewnątrz akurat słońce rozgrzeje czujnik temperatury i jakimś cudem odczyt temperatury na zewnątrz to +20C. Przy +15C na czujniku wszystko jest ok.  Generalnie wszystko widać na tym regulatorze czy piec startuje, czy taktuje, pracuje/grzeje nie trzeba schodzić już do kotłowni. Chyba, że chcesz grzebać w opcjach serwisowych i konfiguracji pieca. 

3/ Metoda prób i błędów.

Taktowanie tego pieca możesz wyeliminować w bardzo prosty sposób ale nie da się tego zrobić bez dobrego regulatora Open Term podejrzewam, że nie musi to być też regulator marki Viessmann.  Ja dostałem mega upust od mojego instalatora dlatego się zdecydowałem na niego. Nie pamiętam ale kosztował ok. 800 pln w 2020r za Vitotrola 100 OT. 

Krzywą grzewczą mam ustaloną na ok. 0,5 aby oszukać trochę system temperaturę grzania w pokoju w każdym dniu ustalam na 30C o godz. 06:00. Następnie o 06:05 temperaturę zadaną zmieniam na 22C, następnie grzeję temperaturą zadaną 22C do godz. 10:00, a od godzi. 10:00 temperaturą zredukowaną tj. 20C, o godz. 16:00 ustalam znowu zadaną temperaturę 30C do godz. 16:05 i od 16:05 znowu zaprogramowałem 22C i tak do godzi. 22:00 później idzie przeciwzamarzanie czyli zad. tmp. 10C.  Zmiana temperatury z 30C na 20C musi być minimum 5 minut, ponieważ czasami ten piec z różnych przyczyn nie włączał przez 4 min. palnika.  Taki schemat jak wyżej możesz napisać na każdy dzień tygodnia i podpisać go np. Program P1. Niestety programy fabryczne takie jak funkcja Komfort 1, Komport 2, Komfort 3 lub programy grzania nie mają tak rozpisanych temperatur. Musisz sam je stworzyć. Oczywiście krzywa grzewcza jest również istotna. Jeżeli jest za niska np. 0,3 lub 0,4 zadana temperatura jest za mała zazwyczaj jak temperatura zadana jest ok. 38C piec uruchamia się bez problemów zawsze po jednym starcie palnika. Zadana temperatura w pokoju  np. 30C jak wyżej oczywiście nie jest to zadana wymagana temperatura na piecu. Ta na piecu to składnik krzywej grzewczej i ustawionej temperatury w pokoju na regulatorze oraz temperatury jaką odczyta czujnik zewnętrzny.

Jestem obecnie w stanie testowania tego rozwiązania ale muszę przyznać z satysfakcją, że licznik startów palnika, który również jest podany w tym regulatorze mówi, że w ciągu 24 godz. startów palnika było 000 oznacza to tylko, że mniej niż 10. Jak dla mnie bomba. Muszę przyznać, że kiedyś na początku odnotowałem liczbę 019 w ciągu 24H co oznaczało ok. 200 startów palnika. Żeby nie skłamać stałem wówczas koło licznika gazu i liczyłem ile taki pojedyńczy star pochłania gazu. Ucieszyłem się jak pomnożyłem ten wynik x 19 ale jak doczytałem później instrukcję z tych 19 razy zrobiło się 190 taktowań, a to okazało się, że bez mała było to 5m3 gazu zmarnowanego na taktowaniu pieca. 

Wszystkim życzę powodzenia w ustawianiu pieca oraz instalacji. Podejrzewam, że nie ma systemów i instalacji 1 do 1 identycznych ale mam nadzieję, że kilka moich rad wam się przyda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam, wspomniany wyżej sterownik z elektrody https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3628070.html, mój sterownik, działa również dla modelu Viessmann Vitodens 100W.
Udało mi się rozwiązać problem przez wykorzystanie magistrali OpenTherm do dynamicznej zmiany temperatury zadanej na moment startu, w którym 70% mocy przez 15 sekund powoduje tak szybki wzrost temperatury wody przepływającej, że osiąga wartość wyłączenia czyli temp. zadaną + 8 st. Podniesienie na 30 sekund temperatury zadanej powoduje, że piec zdąży przejść do fazy modulacji i dalszy cykl pracy po przywróceniu temperatury zadanej do normalnej jest już nieprzerwany. Musiałem napisać program i zbudować sterownik od podstaw specjalnie na potrzeby tego problemu, bo nie znalazłem innej możliwości, a serwis tym bardziej.  

Podziwiam powyższe rozwiązanie za wyszukanie sterownika, który ma rozbudowane opcje harmonogramów. Mimo to tak "uszyty" harmonogram dalej może się inaczej sprawować przy różnych warunkach pogodowych. Szczególnie niekorzystnie to będzie działało w instalacjach, w których cykle pracy są dość krótkie. Wtedy ciężko zaplanować ile razy w ciągu dnia ma się włączyć piec każdego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Cześć. Przeglądając setki tematów o taktowaniu kociołka, postanowiłem obniżyć moc max kotła. Ustawiłem parametr z 58 na 37. Co ma odpowiadać 12kW.
Stala się rzecz ciekawa, kocioł po otrzymaniu sygnału- grzać - uruchamia się, ale bez palnika, sama pompa. Po 2/3minutach dopiero uruchamia palnik, i zaczyna płynnie pracować. Stałem pewnie z 10 minut i kocioł pracował jednym cięgiem. Wcześniej doszłoby pewnie do przynajmniej 3 startów palnika.
Wydaje mi się że powinno być wszystko w porządku, no może chwilę dłużej grzeje zasobnik. Co o takim rozwiązaniu myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam moc zjechaną do minimum. Wcześniej miałem grzejniki i OP. Teraz samo OP, więc 24kW mocy niepotrzebne.

Jest podobny efekt, kocioł startuje do grzania, ale trzeba chwilę poczekać na odpalenie palnika. Pompa u mnie chodzi cały czas, dopóki kocioł nie dostanie sygnału, że wszystkie pomieszczenia dogrzane. Wtedy wyłącza się całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie dopisałem, u mnie ok 50m² podłogówki, i 5 grzejników po 10 żeberek. Zobaczę czy jak przyjdą mrozy, da sobie radę. Być może też obniżę do minimum. Czyli w pewnych sytuacjach, można wyeliminować bardzo duże taktowanie.
Czy przełożyło się to w jakiś sposób na zużycie gazu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywalając grzejniki i montując OP jest widoczny efekt ekonomiczny.

Chciałem mieć ciepłe podłogi, a właściwie, to nie chciałem mieć zimnych. Efekt był taki, że pomieszczenia rzadko się włączały, bo miały zadaną temperaturę i podłoga i tak była zimna. Znalazłem wyjście z sytuacji i zmniejszyłem przepływy na rotametrach. Teraz jest prawie dobrze. Jak teraz temperatura na zewnątrz poszła do góry, to w domu zrobiło się chłodniej. Dalsza regulacja krzywej mnie czeka. 🙂  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, ja nie mogę wyrzucić grzejników - piwnica i poddasze. Jeszcze regulator pokojowy mam założony w kiepskim miejscu. Ale pomysł ze zdławieniem przepływów ciekawy-sam spróbuję.
Grunt że ta wściekła praca kotła została poskromiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.