Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
45 minut temu, SONY23 napisał:

Ile w tym prawdy a ile domysłów ?

Domysłów nie ma wcale bo akurat znam sprawę drogi 913 do Pyrzowic. Natomiast zapoznaj się ze stanem prawnym u nas przed tą fajną ustawą, która znosi własność prywatną. Mam nadzieje, że spełnisz kiedyś swoje marzenie i też będziesz się bił o to żeby droga szła tuż przy twoich murach :) Państwo nie musi wykupywać nieruchomości jeśli ona nie blokuje inwestycji więc możesz mieć drogę tuż za oknem w mojej okolicy nawet są takie rzeczy, zabrali komuś plac ale dom zostawili i teraz ani tego sprzedać ani w tym żyć.

Jesli chodzi o 913 to jest obok autostrada ale ona będzie płatna więc państwo zaorało kilka gmin bo droga 913 biegnie chyba przez 3 gminy żeby zapewnić drogę bezpłatną, serio współczuje tym ludziom bo to są tysiące, którzy mieszkali spokojnie a teraz będą miec przed domem drogę szybkiego ruchu o natężeniu a pewnie z 15 tysięcy aut dziennie. Niedługo pewnie będzie tam wesoło, protesty, blokady itd. jeszcze nie wszyscy wiedzą bo to tajemnica żeby oszukać ludzi.

Edytowane przez miki1212
Opublikowano

Może nie trasę szybkiego ruchu ale dość mocno uczęszczaną, szczególnie latem, drogę mam za oknem. I nikt tu nic nie wywłaszczał. Ot po prostu ewolucja. Ludziom zaczęło być po drodze a ja ze spokojnego zacisza mam latem wygwizdów... A że jeżdżą nią paniska pełną gębą z rejestracjami ze stolicy, to nawet garbów nie można zrobić... Cywilizacja panoczku, a co... 

Opublikowano

Tutaj wywłaszczają bo sam pas jezdni będzie miał 7 metrów szerokości plus do tego chodnik plus ścieżka rowerowa więc jak ludzie mieli dom  5 metrów od ogrodzenia to teraz ogrodzenie będą mieli pod oknem a wyjście z posesji prosto na ścieżkę rowerową fajnie prawda? Droga ma chyba 15 kilometrów. A natężenie ruchu straszne poza tym nikt nie przestrzega ograniczeń w zabudowanym nawet policja jedzie 90, żyć się nie da i w to wierzę bo nawet w miastach trudno o taki ruch.

A ta pani co mdlała to miała dom podobno gdzieś przy zakręcie gdzie będzie przystanek to jej kawałeczek przybrali :) a o świętym spokoju na wsi może zapomnieć bo będzie mieć gorzej niż w tych Katowicach...

Opublikowano

Tyle, że to droga wojewódzka i sołtys ma tyle do gadania co wójt a wójt tyle co starosta czyli goowno.

 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, SONY23 napisał:

Jak koledzy myślą, będzie coś z tego, czy kolejny świetny interes zrobiony na smogu ?

Takie technologie istnieją już pare lat.
Z tego co udało mi się przed chwilą ustalić, to opracowanie i wdrożenie w roku 2007 technologii produkcji cementu fotokatalicznego było dziełem włoskiej firmy Italcementi.
W roku 2010, 45% akcji Italcementi zostało przejęte przez niemiecką firmę HeidelbergCemen. HeidelbergCemen jest także od 1993 roku właścicielem polskiej Grupy Górażdże.

Więcej o technologii TioCem poniżej.
źródło:
http://www.tiocem.pl/

ps.
Nieco więcej informacji o fotokatalicznych własnościach betonu zawierającego cement TioCem w wydaniu akademickim. 
źródło: (do pobrania plik pdf)
https://www.gorazdze.pl/system/files_force/assets/document/fotokatalityczne_wlasciwosci_betonu_zawierajacego_cement_tiocem.pdf?download=1


 

Edytowane przez Andrzej_M_
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, SONY23 napisał:

Jak koledzy myślą, będzie coś z tego, czy kolejny świetny interes zrobiony na smogu ?

https://warszawawpigulce.pl/beda-montowali-rekordowa-ilosc-antysmogowych-chodnikow-wiemy-gdzie-powstana/

  

Jeżeli będą remontować chodniki, które i tak miały być remontowane, to może warto spróbować, czy zda to egzamin wątpię, wysokie budynki, smog, zima kurz czy śnieg, skutecznie ograniczą nasłonecznienie takich powierzchni, za to od wiosny do jesieni może to przynieść jakieś niewielkie korzyści, ale tylko po deszczach, kurz i inne syfy skutecznie ograniczą kontakt ze słońcem powierzchni płaskich, powierzchnie pionowe mają łatwiej.

Gdyby ten środek dodawać np. do dachówek betonowych, mostów, elewacji budynków jak kiedyś  z PRL-owskiej wielkiej płyty, to ekspozycja na UV byłaby większa.

   

Edytowane przez Animus
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Temat o ochronie środowiska więc napiszę taką rzecz.

Ostatnio zauważyłem, że moje drzewka przy granicy z sąsiadem brązowieją i umierają co dziwne na trawniku mam wypalone połacie trawy przy drzewkach tak samo. Połączyłem fakty i wyłonił się nieciekawy wniosek. Otóż ze dwa tygodnie temu sąsiad opryskiwał poletko przy mojej granicy, przygotowywał do wysadzenia sadzonek i pod zasiew. Myślałem, że to jakiś oprysk pielęgnacyjny ale chyba to był środek chwastobójczy.

Teraz wyobraźcie sobie, że ktoś nalał 10 litrów środka chwastobójczego, który wywołuje raka do opryskiwacza wywalił to wszystko w powietrze i poleciało z wiatrem. A to podobno smog jest zagrożeniem ciekawe ile przypadków raka i wogóle zgonów jest spowodowanych produktami toksycznymi ogólnego dostępu a przypisywane jest to smogowi.

Sam jestem ciekawy jaką dawkę dostałem tego herbicydu a może nadal to wdycham... chmury herbicydów niewidocznych przez cały okres od marca do października.

Pewnie każdy używa chociaż raz w roku środków ochrony roślin ciekawe ile wdychamy tego syfu z powietrza czyżby tajemnica wzrostu zachorowań na raka stała się jasna? Oczywiście nikt nie ruszy korporacji produkujących ten syf ale na pewno likwidacja domowych kotłów nie zmniejszy zachorowań na raka. Wyobraźcie sobie te tysiące kilometrów autostrad gdzie opryskuje się tym syfem w biały dzień chwasty a wy to wdychacie, centra miast, chodniki, skwery, place wokół szkół.

Ale tego nie widać, nie ma aplikacji wskazujących jakie mamy stężenie glifosatu w powietrzu...

Opublikowano

Glifosat z powietrza po oprysku to jeszcze pikuś. Gorszy ten, który nie rozkłada się w glebie i z pyłem sobie lata. Ale najgorszy ten, który zmodyfikowane genetycznie rośliny magazynują w sobie, a my je potem zjadamy. Niekoniecznie same rośliny, ale np mięso zwierząt nim karmionych. Patologia najgorsza z możliwych. Dla wielu jednak postęp...

Opublikowano
6 minut temu, SONY23 napisał:

Glifosat z powietrza po oprysku to jeszcze pikuś

Nie jestem pewien czy to glifosat. Sasiad po mojej lewej od kukurydzy jak przywalil w tamtym roku to mnie sie slodko w ustach zrobilo i mdlo. Psy do domu na cala noc schowalem. W domu tez bylo czuc. Jak mu o tym przypomnialem za drugim razem (trzy razy w roku pryska) to przepraszal ale on "musi" bo nie wyjdzie na swoim. Biznes a nie rolnictwo. Kukurydza na pasze idzie jak kolega sony23 wspomnial.

Opublikowano (edytowane)

No właśnie a jak są dopłaty do plonów żeby było mniej chemii i się opłaciło pomimo wysokich podatków to miastowi wyją z zawiści. Ehh głupota jest śmiertelna i rocznie zabiera najwięcej ofiar. Jedźcie do Holandii zobaczyć co to znaczy biznes rolniczy.

Najwięcej syfu jest w soi a soja jest chyba we wszystkim, przy czym nie ma już naturalnej soi jest tylko ta modyfikowana genetycznie a co za tym idzie w Polsce od dawna jest żywność genetycznie modyfikowana ale ze względu na prawo nie ma o tym informacji bo soja jako składnik jest wymieniona ale nie ma wzmianki, że ta soje jest genetycznie modyfikowana.

Edytowane przez miki1212
Opublikowano

Gen odporności na glifosat powoduje, że taka soja czy kukurydza przeżywa oprysk a chwasty, przynajmniej teoretycznie, powinny zginąć. Tylko, że glifosat nadal w tej roślinie uprawnej pozostaje. A jest bardzo rakotwórczy. Na dodatek chwasty stopniowo uodparniają się na oprysk i jego dawki z każdym rokiem stają się większe, czyli i kumulacja trucizny się zwiększa. A my to jemy i chwalimy, że jest pyszne i dzięki nauce w dodatku tanie...

Opublikowano

Dopoki bedzie sie to oplacac to nikt nie zrezygnuje od tak. Wiesniak ma du... Twoje zdrowie liczy sie biznes - i jego i sprzedawcow i producentow.

To samo z weglem. Im dluzej nie bedzie alternatywy tym dluzej bedziesz wdychal to swinstwo.

Opublikowano

Wieśniak nie jest naukowcem, żeby to wiedzieć. A ci są opłacani przez koncerny chemiczne i nikt się nie postawi, żeby zaryzykować karierę... W dodatku wieśniak i tak ledwie łączy koniec z końcem i jest tylko małym trybikiem na samym dole tej machiny, która kręci całym światem... W sumie jest jeszcze bardziej poszkodowwny niż inni, bo musi ten syf wąchać dużo częściej i intensywniej niż cała reszta...

Opublikowano

Dobrze wie co wlewa, rozczencza i co sam wdycha podczas oprysku. Siła pieniądza i zysku jest silniejsza niz zdrowy rozsądek. Producent i sprzedawcy tez swoje dokładają bzurnymi reklamami i przekonują o nieszkodliwosci gdy nie przekroczysz stezenia.

11 minut temu, SONY23 napisał:

W dodatku wieśniak i tak ledwie łączy koniec z końcem...

Ja nie widze biedy u tych którzy to stosują! Ciągniki i cały osprzęt wart kiklaset tysięcy (a moze grubo ponad milion). Domy pobudowane i wyposażone ze żaden mieszczuch nawet nie śni. Bieda ogólnie pojęta wsi dawno mineła. Teraz są to "bizmesmeni rolnictwa". PS. Nie mylić z mieszkancem wsi co ma hektar jak ja i chwasty rosną.

Opublikowano

Zapewne są różni rolnicy. W moich stronach nikt nie pryska, jak nie musi. Środki ochrony i nawozy są tak drogie, że ludzi często na nie nie stać. Piękne maszyny też nie zawsze świadczą o faktycznej zamożności właściciela. Często to po prostu sprzęt na kredyt. A o tym jaki to świetny biznes niech świadczy to, że nawet ci najwięksi nie mają następców. Dzieci kończą szkoły i zostają w mieście. A tato z mamą tylko marzą o tym, żeby doczekać emerytury i wreszcie odpocząć... Nieciekawe czasy czekają naszą wieś za kilka czy kilkanaście lat. Jeszcze sobie przypomnicie, co tu napisałem...

Opublikowano (edytowane)

No właśnie to takie pojmowanie na chłopski rozum. A kogo stać na ciągnik za pół miliona do tego maszyny no i bardzo drogie opryski. Przecież nikt nie dał temu rolnikowi za darmo, wiadomo, że kredyt i to nie na 30 lat tylko na całe pokolenia.

Ludzie czytajcie trochę, uczcie się bo czasami to aż oczy bolą czytać te głupoty.

Jak juz wspomniano opryski nie są tanie nikt dla przyjemności tego nie robi, żeby zarobić na podatki i kredyty rolnik musi mieć wydajność na odpowiednim poziomie a ten poziom jest ustalany przez rentowność czyli podatki a podatki są ustalane przez ludzi, którzy głosują na złodziei socjalistycznych w wyborach powszechnych. Czyli przez was.

Chcesz mieć 500 na krowę, chcesz mieć 500 na dziecko, chcesz mieć emeryturę dobrze ale najpierw my ci weźmiemy 1000 a oddamy tylko 500.

Przy czym nasze kacyki też nie mają już wiele do powiedzenia bo nie mamy pełnej suwerenności, system jest o tyle perfidny, że ofiary czyli rolnicy i wogóle ci na dole są obwiniani za wszystko. Były prezydent powiedział nie masz pieniędzy to zmień prace weź kredyt... 

Edytowane przez miki1212
Opublikowano
2 minuty temu, SONY23 napisał:

W moich stronach nikt nie pryska,

Nie wiem z jakich stron jesteś...(Polska B/C?) ale jak patrze na prawo i lewo od siebie to przyjezdza "bizmesmen wsi" i wali tego bez umiaru (kukurydze trzeba trzy razy w roku pryskac?). Dwa pola dalej sad z jabłkami - ten tak samo. Ma chlop z 1,5h sadu i tez wali dwa razy w roku po tych drzewkach.

7 minut temu, SONY23 napisał:

Dzieci kończą szkoły i zostają w mieście.

Syn szkole skonczyl ale tez razem z nim robi. O przyszlosc moim zdaniem nie musza sie martwic. Jak sa zbiory to jeden na ciagniku drugi w kombajnie. Tiry tylko czekaja na zaladunek. Ich dwoch wystraczy na (killadziesiat/kilkaset?) hektarow swoich i glownie z dzierzawy. Sprzet, ziemia i budynki o biedzie nie swiadcza. Nic innego nie robia.

14 minut temu, SONY23 napisał:

Środki ochrony i nawozy są tak drogie, że ludzi często na nie nie stać

Tych co "nie stac" na rolnictwo pracuja na halach w korporacjach zachodnich (albo jeszcze gorzej u polaka szefa) tfujjjjj... Taka rzeczywistosc.

Opublikowano

No to co robić siedzieć i narzekać? Albo robić i nie zarabiać? Ludzie straciliście rozum? Polak szef też chce zarobić bo jak mu firma padnie to sam będzie musiał u kogoś robić... A niemiecki szef czy francuski to inny jest? We Francji ludzie juz 5 miesięcy strajkują bo ekolodzy i lewaki ich okradają wszędzie tak jest, sami głosowaliście na referendum za przystąpieniem to czego teraz płaczecie?

Opublikowano
Teraz, miki1212 napisał:

A niemiecki szef czy francuski to inny jest?

Tak jest inny!

Przerobilem jako mieszkaniec wsi (nie stac mnie na rolnictwo) - szefa francuza, chinczyka, polaka i niemca. Nie bylo gorszego poganiacza od polaka. Wyzysk, wyzysk i jeszcze raz wyzysk. On sam mial juz nad soba szefa z zagranicy. I nie musial ale chcial mu w zebach codziennie zanosic wyniki jaki on to super nie jest i ile zarobil dla firmy.

Opublikowano

Chemia i opryski są poniekąd z tego, że rolnik żeby się utrzymać musi obrabiać kilkadziesiąt a w perspektywie kilkaset hektarów. Bo niby praca droga i taki model rolnictwa się promuje. Może tak trzeba i w innych dziedzinach. Jeden nauczyciel na 30 uczniów. Urzędnik na 2 tyś. obywateli. Poseł na milion mieszkańców ? Dlaczego śrubę dociska się gdzieś daleko od siebie, u innych ?  Chcemy jeść, czy żyć w lepszym środowisku, to trzeba za to płacić. A pieniądze są, tylko niestety wchłaniają je inne patologie, o których już wielokrotnie rozmawialiśmy... I nie widać, żeby coś to zmieniło. Dopiero jakaś katastrofa na skalę światową może ludziom przemówić do rozsądku...

Opublikowano

Wiesz dlaczego rolnik musi obrabiać tyle hektarów; odpowiem musi nakarmić 8 ooo ooo ooo żołądków nie licząc tych pośrednich. Nie pisz proszę że w Rosji już banany w fabryce składają.

pozdrawiam Hermogenes

Opublikowano

Niektórzy sami hodują warzywa bez oprysków obok autostrady i uważają że te warzywa są ekologiczne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.