Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dobrymi radami .... czyli dobór grzejników


Jozefg1

Rekomendowane odpowiedzi

Paliłem przez lata kopciuchem, zużyłem ich kilka i można powiedzieć doszedłem do perfekcji ...  Kupiłem do tego mały gazowiec Junkersa którego traktuję do dzisiaj jako awaryjny bo koszty większe...

Ale kilka lat temu idąc z postępem postanowiłem wymienić kocioł na podajnikowy.  A że nie jestem w tej dziedzinie jakimś fachowcem to postanowiłem zasięgnąć informacji u fachowca a najlepiej u kilku i skonfrontować.  Odwiedziłem kilku , opinie , o dziwo, podobne...

"Panie, wymień pan te żeliwne grzejniki na nowoczesne najlepiej aluminiowe albo Purmo,  będą miały mniej wody."

Pytam: panie ale jak to liczyć? Jakie te nowe?  "Na purmo pisze a aluminiowe żebro za żebro"   Dobra, trafiłem na promocję, kupiłem, zamontowałem.

150m2 - 90 żeberek + drabinka do łazienki.  Wygląd ładny, żona zadowolona...

Ja już trochę mniej bo dogrzać było trudniej... Kocioł  podajnikowy już zamówiony to zająłem się innymi robotami domowymi.

Wstawiono mi nowy kocioł  , przy okazji poprawiono trochę instalację i ...  palimy.  

Efekty: 

Przy  +10*C - 15*C zużycie 8~10 kg ekogroszku na dobę  lub  3~3,5 m3 gazu

Przy  około 0*C   zużycie groszku  około 20kg/doba  lub 12~15m3 gazu

Przy -10*C  25~30kg groszku lub powyżej 30m3 gazu  i chatę trudno dogrzać , na szczęście to tylko kilka dni w roku

  Zacząłem drążyć temat, czytać, i co się okazało: mam za małe grzejniki! Bo alu grzejnik ma 100W/żebro ale przy zasilaniu 75*C , parametry purmo też są tak podawane ale żaden z panów fachowców nawet się na ten temat nie zająknął!

No cóż, dwa sezony wytrzymałem,  czeka mnie znowu wymiana grzejników.... A mogłem zostawić te wiekowe żeliwniaki.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na szczęście odwrotnie. Wywaliłem stare żeliwne i przewymiarowałem aluminiowe. Teraz jestem w stanie w największe mrozy zasilać wszystko ok 40*C i dogrzeję chałupę. Idealne na PC .-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie przewymiarowanie, bo grzeję eko na 55-60*C .-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sambor  -  zgadza się, tylko ja o tym nie wiedziałem bo wybrałbym purmo - taka ilość alu po prostu mi się nie zmieści!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wymyśliłem:

Mam 2 pokoje po 24 m2  - dam pod parapety Purmo lub podobne   C33 600x2000  (parapety długość 210cm)

          2 pokoje po 17 m2    - dam  po jednym  C22 600x2000

          w 2 pomieszczeniach typu kuchennego po 12 m2  zostawię  grzejniki aluminiowe

Pytanie:  Czy prawidłowo tym razem dobrałem i czy alu nie będą z purmo się kłócić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znamy zapotrzebowania na ciepło tych pomieszczeń, ale Purmo C33 600x2000 przy zasilaniu 55C i delcie 15C odpowiada mniej więcej 13-15 żeberkom żeliwnym zasilanym 75C, a C22 600x2000 odpowiada 10-11 żeberkom żeliwnym dla takich samych warunków zasilania.

Nie wiemy ile tych żeberek żeliwnych miałeś w poprzedniej instalacji z kotłem na paliwo stałe.

Na pewno po takich zmianach instalacja będzie wymagała regulacji hydraulicznej na zaworach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, piec też trzeba będzie skorygować ....

 Z tego co pamiętam sprzed x lat to żeliwne żeberka też były różne i inaczej liczone  - starsze były po 0,33m2 , nowsze po 0,25m2

Dobrze pamiętam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze :) I jedno żeberko = ok. 100 W (dla 90/70C)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila. Ile żeberek żeliwnych miałeś w tych pomieszczeniach poprzednio i jaką temperaturą je zasilałeś. Ile teraz trzymasz na zasilaniu?

Jestem też ciekaw co to za promocja była i jakiej firmy są te grzejniki aluminiowe. Marketowe "no name" nawet w promocji nadają się na złom co najwyżej.

Poniżej tabela grzejnika Armatura:

Moc.thumb.JPG.e142ce232f11b32b583a36d6bd5961f9.JPG

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No OK. To ile masz żeberek w tych pokojach i ile było żeliwa?  itd...

Bez pełnego obrazu zmian nic nie da się wywnioskować. Gdybyś potrzebował 100 W/m2 w tych pokojach, to dla 24 m2 masz 2400 W, czyli 22 człony tego Perfexima dla tych parametrów (22x8=176 cm, czyli wchodzi pod parapet 2,1m). Ale! 2400 W to by było przy temp zewn ciągłej -20. Nie było ich od paru lat, a piszesz, że nie możesz dogrzać. Jak potrzeba więcej niż 100 W/m2 to masz "dziurawy" dom raczej.

C33 600/2000 to już potężny grzejnik i w pracy ciągłej na 24 m2 i standardowym ociepleniu jest sauna. Chyba, że przy mrozach powyżej -10 dalej grzejemy zasilaniem 50. Tylko nie obrażajmy się na słabą wydajność grzejnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam widzę info o kotle na groch i "awaryjnym" Junkersie, który ponoć "drożej" grzeje.

6 godzin temu, Jozefg1 napisał:

Kupiłem do tego mały gazowiec Junkersa którego traktuję do dzisiaj jako awaryjny bo koszty większe...

Ale kilka lat temu idąc z postępem postanowiłem wymienić kocioł na podajnikowy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dni (miesiące) starego junkersa są policzone bo on ma ponad 15 lat i trzeba będzie obejrzeć się za jakimś  kondensacyjnym.

Dlatego muszę założyć zasilanie 50*C. Teraz poniżej zera podnoszę na kotle temperaturę do 65*C i jest dość dobrze.

Ale mrozu -25*C już od kilku ładnych lat nie było....  Wtedy musiałbym chyba na 80*C wejść żeby dogrzać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, sambor napisał:

Żeberka TA-1 miały 150W przy 90/70C i 20C w pomieszczeniu

Dane starych żeberek są w książce  Ogrzewnictwo, link do niej jest tu 

 

To jednak pamięć mnie zawiodła :)

A'propos podręcznika: ja się uczyłem z tego. Pewnie gdzieś jeszcze leży :)

 image.jpeg.26b3fc6a3b51d6f70f71c25416568f3b.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sambor napisał:

Ponoć dobieramy do kotła kondensacyjnego - na kotle max 55C a na grzejnikach kilka stopni mniej.

Tylko że dla takiego kotła średnią różnicę temperatur będziemy mieć nie 50 C a 25 C. (50 + 40)/2 - 20 =25 C

W porównaniu z 90/70 C, gdzie jest 60 C to kolosalna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie wszystkim Kolegom za uwagi - są dla mnie niezwykle cenne...

Temat wynikł z tego że to będzie chyba dla mnie ostatnie przemeblowanie instalacji  centralnego ogrzewania

Na razie jadę na ekogroszku ale ... lat przybywa  i mniej nie będzie a tylko więcej...

Za kilka lat zostanę z kotłem gazowym kondensacyjnym lub pompą ciepła a tam będzie zasilanie niskotemperaturowe (~50*C).

Uprzedzam pytanie: Podłogówka odpada ze względu na starą  konstrukcję stropów (1935 r)

I już nie chciałbym wracać do samej instalacji i grzejników.  Temat grzejników chcę zamknąć a pozostanie mi temat samego źródła ciepła.

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi w temacie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać też, że  zwiększenie gabarytów grzejników dla instalacji niskotemperaturowej to zwiększenie ich pojemności wodnej, a to z kolei będzie wymagać większych przepływów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mironw napisał:

Ja korzystam z tej tabelki i dobieram 70/55 /20 C lekkie przewymiarowaniem można przekryzować albo niżej ustawić głowice

skanuj0007.jpg

A jak taką tabelkę przeliczyć przy zasilaniu grzejnika temp. 55 st? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę po tabelkach producentów to bierzemy temperaturę 75*C , dzielimy przez dwa i mamy ~moc dla 55*C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.