Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł górny czy dolny i jaki najlepszy, firma?


50groszy

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, 50groszy napisał:

No i jakiś konkret. Zadowolony jesteś z tego mpm? 

Powiem tak... żałuje, że nie miałem prędzej kasy na ten kocioł. W ciągu dnia jest spalana sosna i jak się znajdzie to i brzoza idzie pod palnik, a wieczorem 8 kg węgla i na to wiadro 10 l trocin i duże klocki w pionie. Temperatura w domu waha się między 23 - 24 stopnie, teściom zimno i jeszcze małe dzieci, a ja krótkie spodenki i koszulka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, 50groszy napisał:

Chciałeś napisać raczej w Górniaku wypalić wsad?  No tak tylko kto teraz potrzebuje palić na okrągło przy takich temperaturach ?

W górniaku czekasz aż wypali się cały wsad. W dolniaku dokładasz partiami i wygaszasz kiedy chcesz. Kto ci każe palić ciągle? Rozpalasz kiedy chcesz i wygaszasz kiedy uznasz za stosowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, 50groszy napisał:

górniak xd hahah nie dolniak 

Kurna,idę spać bo pierdoły piszę.Mam zapalenie zatok i gorączkę,muszę się wykurować przed świętami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowy warunek dla dolniaka, to prawidłowy ciąg kominowy. Poza tym każdy model kotła ma swoją specyfikę. Ja od 20-tu lat palę w dolniaku i nie ma mowy o żadnym kopceniu podczas dokładania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@50groszy nigdy nie powinno się sypać węgla na żar tylko dosypywać jak tego żaru jeszcze nie widać. Jeżeli widać od góry żar to powinno się najpierw wrzucić że 2 - 3 drewienka, a dopiero na to węgiel by zapobiec gwałtownemu gazowaniu zimnego węgla w kontakcie z żarem. Wrzucone drewienka izolują w pewnym sensie węgiel od żaru na pewien czas i nie ma tak silnego gazowania oraz dymienia.

Co do palenia kostką w DS to zły pomysł bo są za duże przestrzenie dla powietrza pomiędzy kostkami i będzie się paliło gorzej. Najlepsza granulacja do DS to orzech I lub II. Palenie w DS to nie to samo co palenie w GS od góry choć podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2019 o 17:56, 50groszy napisał:

Ktoś coś może się wypowiedzieć więcej na ten temat ? 

Jak Twoje hobby to piec kup sobie dolniaka bo tylko takie zostały. Jak masz inne hobby niż piec, kup retortę ustaw porządnie i zajmij się hobby. Paliłem w dolniaku x lat (nigdy więcej za żadne skarby świata). Paliłem w górniaku - kunta kinte kotła 24/24. Żadnego nie polecam bo to uwiązanie jak chłopa do roli. XXI wiek, więc niech prąd to obsługuje, a nie biały murzyn 24 dobę tańczy przy kotle. Zastanów się dobrze. Gaz - 200 metrów chaty ?. Dobrze to przemyśl.

Przeczytaj sobie jeszcze ostatni mój post z tego tematu o spalaniu w GS od góry

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2019 o 22:34, 50groszy napisał:

To w jaki sposób miała załadować? każdorazowe wrzucenie węgla na ogień żar powoduje kopcenie czego nie ma w górnym spalaniu 

 Tu jest inaczej ładujesz raz i nie doglądasz 2x dłużej niż w górniaku,   Jak zasypiesz lepiej tam nie grzebać i nie zagladać - choć w mpm - masz wizjer i można obserwować kolor płomienia w palniku i indywidualnie sobie dostosowywać ustawienia pod paliwo jakim palimy - bo drewno to inaczej a wegiel inaczej. ale spokojnie idzie to łatwo ogarnąć.

Mając wentylator wyciagowy w czopuchu - załaczasz to i piec nic absolutnie  nie dymi na kotłownie- super sprawa ale trzeba za to ekstra dopłacić. -bez tego wentylatora idzie palić ale trzeba sie nauczyć jak - tj. trzeba oddymiać komore załadowcza i nic nie dymi na kotłownie - ale tego sie trzeba nauczyć - nie jest to trudne ale  jest to inne.

Zaletą dużą kotła zasypowego DS jest uniwersalnośc - spalisz i drewno czego w piecu na podajnik nie zrobisz - każdemu według potrzeb  i każdy kupi co zechce i na co go stać i jakie paliwo ma pod reką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norma rzecze że musi pisać jaki musisz dać bufor, niektórzy producenci już bez takiego nie pozwolą podłączyć. Sprawdź dokładnie bo oni sobie zastrzegają że mogą Cie mieć w nosie. Stoj. Zle. Ze nie muszą aktualizować informacji i danych. :) kurczę, prawie chlapnalem gafe :) sprawdź warunki gwarancji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.