Moja instalacja CO/CWU - czy to ma sens?

[mikon33]

Witajcie,

Chciałbym odwołać się do Waszej wiedzy i doświadczenia i prosić o opinię odnośnie mojej instalacji. Hydraulik wykonał instalację latem, piec był już uruchomiony przez serwisanta, 1 pompa podłączona na cito bezp. do pieca by wygrzać jastrych na dole przed położeniem kafli. Obecnie z racji sezonu grzewczego i zamiaru zamieszkania na dole chciałbym  uruchomić resztę instalacji. Staram się jednak zrozumieć jak wszystko działa by zyskać pewną konieczną samodzielność i móc chociażby samemu ustawić system. 

Całość OC  hyraulik przewidział następująco:

1. Piec Vaillant Ecotec pluc vc 256. Regulator VRC 700 /5 wpięty w kocioł (wiem już i sprawdziłem, że mogę regulator wyprowadzić na kablu poza kocioł i uzyskać dostęp do szerszej gamy ustawień, odczytać temp pomieszczenia, wilgotność itd.). Czujkę zewn. temp. VRC DCF 9335 podłączyłem i działa poprawnie.

2. Zaraz za kotłem jest sprzęgło hydrauliczne, w które wpięta jest czujka temp i podłączona do gniazda x41 w piecu (dodatkowa zewn. czujka temp.)

3. Dalej są 2 pompy Wilo - 1 do rozdzielacza podłogówki na parterze, 2-ga do rozdzielacza podłogówki na poddaszu użytk.

4. Pompy wpięte są bezpośrednio do zasilania 230v z przewodem fazowym puszczonym przez przekaźnik - regulator temp., który poniżej ustawionej załącza pompę i po osiągnięciu zadanej rozwiera obwód czyli wyłącza pompę. 1 regulator jest na parterze w salonie do pompy na parter, 2-gi w korytarzu na poddaszu do pompy tłoczącej na górę. Te już sobie również razem z pompami podłączyłem - działa.

*pomijam na razie kwestię cyrkulacji czy nieuruchomionego jeszcze zasobnika CWU (VIH R 120)

No i teraz, czy poniższe ma 'ręce i nogi' i czy dobrze to rozumiem?

W momencie gdy temperatura na poddaszu i parterze osiąga zadaną na regulatorach wartość, pompy są wyłączane. Piec ma więc drastycznie zmniejszony obwód wody do grzania, a mianowicie tylko do sprzęgła. Utrzymuje więc tylko tu zadaną wartość (ustawiłem w regulatorze temperaturę minimalną i maks. zasilania, tu nie wiem czy ta zadana w regulatorze + czujka temp. zewn. zamontowana na elewacji mają znaczenie jeśli reg. jest wpięty w kocioł i nie czyta temp pomieszczenia...?). Gdy temp w pomieszczeniach spada, pompy się uruchamiają obniżając temp. w obiegu i piec się uruchamia starając się dogrzać obieg do ustawionej min. w regulatorze. 

 

 

[MikiQ]

Przy ogrzewaniu podłogowym lepiej się sprawdza obniżenie temperatury zasilania niż wyłączenie pompy.
W jaki sposób obniżasz temp na podlogówkę?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[kiminero]

Jak dla mnie jest OK. Rozumiesz sposób działania "systemu" prawidłowo i jeśli taki był zamysł sterowania, to wykonany jest prawidłowo. Kolega wyżej sugeruje inny rodzaj regulacji oparty o wskazania czujnika pogodowego. Wtedy pompy CO pracują cały czas, a wraz ze zmianami temp na zewnątrz zmienia się temp wody zasilającej podłogę i nie dochodzi do całkowitego wychłodzenia posadzek, a tylko obniżenia ich temperatury (termostaty pokojowe są tu zbędne).

W sterowaniu ON/OFF jaki teraz stosujesz może dojść do znacznego spadku temp posadzki i gdy termostat załączy pompę, to ponowne rozgrzanie betonu trochę zajmie. Pomaga tu ustawienie małej wartość histerezy termostatu lub uruchomienie funkcji PWM lub cyklicznego uruchamiania pompy w okresach dogrzania. Nie wiem, czy Twoje termostaty to oferują.

Sugeruję zacząć od tego co masz i sam wyciągniesz wnioski, czy sterowanie spełnia oczekiwania.

[mikon33]

Dziękuję za odpowiedzi.

@MikiQ
Czyli jak rozumiem lepiej by piec grzał na niższym parametrze w dłuższym cyklu a pompy chodziły dłużej by uniknąć wystudzenia posadzek i taktowania pieca.

Temperaturę obniżam ustawiając w regulatorze VRC700 temp max zasilania dla 'obiegu1'. Obecnie ustawiłem min na 20, max na 25. KG na 0,4. Na budowie jestem kilka h dziennie więc dla mnie temp akurat by grzebać przy wykończeniach.

@kiminero

Histerezę ustawiłem na 0,2 stopnia. Jeśli dobrze Cię rozumiem, to niższa wartość spowoduje szybsze włączenie pompy gdy temperatura będzie spadać. Ustawiłem obecnie 17 stopni więc regulator załączy pompę przy 16,8 (choć jednocześnie szybciej ją wyłączy bo przy 17,2..). W regulatorze mogę jedynie ustawić temp dzień/noc/przeciwzamroż i przypisać je do godzin w dobie zapisując jako program, który następnie można wykorzystać do pozostałych dni.  Funkcji, o których wspominasz nie widzę w instrukcji więc chyba mam model budżetowy;)

https://www.grupa-sbs.pl/keller/sterowniki-i-regulatory/regulator-temperatury-przewodowy-tygodniowo-programowalny-keller-new

Chciałbym Was jeszcze dopytać o 2 rzeczy:

1. Czy w obecnym układzie, gdzie VRC700 wpięty jest w kocioł i nie odczytuje temp. pomieszczenia, zewn. czujnik temp. w ogóle ma coś do powiedzenia? Kocioł dostosowuje moc grzewczą do temp na zewnątrz by osiągnąć ustawiony dla 'obiegu1' zakres min/max? Na logikę w sumie to powinien bo przy mrozie -25C będzie mu trudniej niż przy +1C gdyby miał grzać identyczną mocą.

2. Dziś doczytałem o w/w taktowaniu i problemie z przewymiarowanym kotłem, przez co kocioł pracuje czkawką i dostaje po głowie. Zrozumiałem już po co w kotle system blokady palnika. Do dziś jeszcze myślałem, że 'lepiej panie mieć zapas niż nie mieć'. Czy mój kocioł nie jest za duży? Ma 25kW, 2 kondygnacje w sumie to 220m2, oc+cwu+cyrkulacja. W łazienkach grzejniki wpięte w podłogówkę i z uwagi na niski parametr podłogi wspomagane elektr. grzałką. Dom ze skończoną klasycznie elewacją /20cm eps dalmatyńczyk Thermoorganika na porotherm25, ściany fund 20cm xps, 15cm eps100 pod jastrych na parterze, 5cm na piętrze/. Przy takim układzie czytam, że zapotrzebowanie na moc to ok. 60w/1m2 - wychodzi 13,2kW bez cwu i cyrkul. Czytam, że kocioł ma również moc min. ale czy może stale pracować z takim poborem?

[kiminero]

Skoro kocioł zmienia temp zadaną na sprzęgle, to robi to wg wskazań czujnika pogodowego w granicach tolerancji min/max. Gdy KG 0,4 nie jest w polu tolerancji, to de facto kocioł czuwa tylko nad utrzymaniem tej niskiej temp max (25) i możesz efektu pogodowego nie "widzieć".

13,2 kW to w warunkach obliczeniowego ekstremum, czyli +20 wewnątrz,  -20 na zewnątrz. Ty masz teraz baaardzo okrojone zapotrzebowanie na moc grzewczą, bo i temp za oknem w okolicach 0, i w domu chcesz tylko 17 st. Kocioł ma prawo taktować, ale faktycznie trochę duży. Jak już jednofunkcyjny, to powinien być dobrany do budynku. Myślę, że i ten 14kW  z oferty Vaillanta by sobie poradził a moc minimalną ma prawie dwukrotnie mniejszą. 

[mikon33]

Cytat

Myślę, że i ten 14kW  z oferty Vaillanta by sobie poradził a moc minimalną ma prawie dwukrotnie mniejszą. 

Czy to nie jest tak, że zapotrzebowanie budynku musi mieścić się w zakresie mocy min-max kotła? Czyli jak ten mój VC 256 5/5 ma nominalną moc grzewczą min 5,4 - max 25,1 to przy zapotrzebowaniu domu ~13kW jest ok i pracuje po prostu mniej intensywnie?

Innymi słowy - problem jest wówczas gdy zapotrzebowanie budynku jest mniejsze niż min mocy pieca? Czy dobrze myślę? 

 

[sambor]

13 minut temu, mikon33 napisał:

problem jest wówczas gdy zapotrzebowanie budynku jest mniejsze niż min mocy pieca? Czy dobrze myślę? 

Tak, dobrze myślisz, ale zapotrzebowanie budynku jest liczone przeważnie dla temp zewnętrznej -20C!

[gmaj22]

Dokładnie tak. Dlatego ważniejsze niż moc maksymalna są "widełki" pracy kotła, tzn moc min i max.

Teoretycznie, przy liniowych stratach, można przyjąć, że zapotrzebowanie przy temperaturze zewnętrznej 0C jest dwa razy większe niż przy +10C a ponad cztery razy większe przy -20C. W rzeczywistości im zimniej, tym "krzywa strat" jest bardziej stroma. 

Stąd kocioł o mocy  max 15-16 kW jest w zupełności wystarczający,  zwłaszcza kiedy jego moc min stanowi 25 % mocy maksymalnej. Ewentualny zapas przydaje się do grzania CWU. Im większy ( w granicach rozsądku oraz uwzględniając moc minimalną), tym szybciej bojler/zasobnik się naładuje.

 

[mikon33]

Dziękuję Wam za cenne wskazówki!

Dopytam jeszcze na koniec - ponieważ znalazłem ustawienia mocy minimalnej w piecu (D.000) - mogę zejść do ~5kW lub zostawić na 'auto' jak obecnie. 'Auto' na logikę i wg instrukcji to cyt. "produkt automatycznie dopasowuje maks. moc częściową ogrzewania do aktualnego zapotrzebowania układu" czyli chyba nie ma sensu forsować ręcznie na mniejszą moc?

Zastanawiam się jeszcze nad okresem letnim kiedy będzie potrzebna jedynie CWU, piec przecież nie będzie miał gdzie wydać tych swoich minimalnych 5kw..

[sambor]

Ciepła woda jest przeważnie grzana na mocy max, aby grzanie było jak najkrótsze, a w sezonie letnim kotłem steruje zapotrzebowanie na CW , czyli kocioł może startować np tylko 1 raz/ dobę , zależnie jak go ustawisz.

[mikon33]

Dziękuję za wszystkie wyjaśnienia! Nieoceniona pomoc dla inwestora.

 

[mikon33]

Po miesiącu doświadczeń pojawiła się kwestia, z którą nie mogę się uporać - jak można sprawdzić poprawność działania czujki temp. umieszczonej w sprzęgle?

Na płycie wpięta jest w RF, OT czyli zgodnie z instrukcją. Dziwi mnie natomiast, że kocioł zupełnie nie reaguje na jej wyjęcie ze sprzęgła. Z moich obserwacji wynika, że mierzy jedynie temp. zasilania na wewn. czujce umieszczonej fabrycznie w kotle.

[mikon33]

dobra, gdyby ktoś miał podobną rozkminę - doszliśmy do rozwiązania wspólnie z serwisantem Vaillanta na przeglądzie - temp. z czujki w sprzęgle widziana jest wyłącznie w regulatorze jako pozycja temperatura systemu/układu.