Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Logika Działania Automatyki Buderusa


DJ82

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, gbbsoft napisał(a):

Krzywa będzie za niska, to ja za tydzień podniesie. Krzywa to się ustawia rok...

łoooo Panie..... za rok testów to nie wiem czy mnie będzie stać na ogrzewanie gazem 😅

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogło być troszkę mniej. Ale to się może zgadzać z tym co spalasz w okolicach 0 stopni. Teraz tylko pytanie, jaką masz temperaturę w domu?
Na rc310 ustawione 21,5, ustawione sterowanie wg temperatury zewnętrznej. Temp projektowa ustawiona na 38, wpływ pomieszczenie 1 stopnień. Dom 155m, z czego 30 m to wiatrołap i pomieszczenie gospodarcze gdzie temperatura kręci się w okolicach 19-18 stopni (rotametry przykręcone). Reszta pokoi temperatury kręcą się w okolicach od 21 do 22. W łazience około 22,5. Dom nowy, ściany porotherm 25cm + grafit 20, strop 25 cm styro, a podłoga 10cm styro. No i od 18 listopada do 18 grudnia zeszło 238 m gazu. Sterownik pokazuje że na CWU idzie jakieś 6-9 kW dziennie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzywousty80 Tu nie chodzi o koszty ogrzewania. Krzywą ustawiasz po to aby mieć komfort, a oszczędności same przyjdą.

Ja krzywą ustawiłem dwa lata temu, potem sezon bez krzywej, bo testowałem grzałki przez cały sezon, czy dadzą radę (chcę się pozbyć gazu). W tym roku zrobiłem chyba trzy, lub cztery korekty i udało się trafić.

3 minuty temu, czarny85 napisał(a):

Sterownik pokazuje że na CWU idzie jakieś 6-9 kW dziennie.

Coś mało Ci pokazuje na CWU. U mnie jeden prysznic 20 minutowy zabiera około 0,7 m3. To jest około 8 kWh.

Edytowane przez wacio1967
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

u mnie GB072 14kW od 2016 roku zrobil ~12K startow palnika z czasem ~16K h.

Wydaje mi sie, ze proporcja wychodzi calkiem dobrze ( srednio 1h20 min pracy na jeden cykl).

 

Ogrzewanie + CWU ze zbiornikiem 120 l, czworo domownikow.
Szeregowka 100m^2 uzytkowej + garaz (w bryle budynku), kotlownia i poddasze (nieogrzewane), w czesci podlogowka.
Sterowanie temp. zew. z wplywem temp. pomieszczenia.
w tym czasie kociol i kuchnia gazowa przepalily razem ~6300 m^3 gazu.

Na ten sezon nieco zmodyfikowalem krzywa i temp. w domu utrzymuje sie 23 C.
W poprzednich latach bylo to 24 C.

 

Napiszcie prosze jak u Was wychodzi proporcja  ( czas pracy / starty palnika ). Dziekuje.

Edytowane przez pawel7318
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do osób które mają wszytko podpięte prosto z pieca. Na jakiej mocy idzie wam pompa. I na jakim biegu jest ustawiona. Umnie idzie na 3 stałe ciśnienie z mocą 96%. Jednak mam nie dogrzewane poddasze różnica z dołem 1 do 1.5C w jednym pokoju. próbowałem zmniejszyć  przepływy na dole z 1.5l/h na 0.8l/ jednak potej czynności pompa zwolniła na 68% i przepływy na górze również zmalały. Opis instalacji sama podlogowka w 2rozdzielacze wszystko podpięte pod kocioł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logiki tego systemu też już nie kumam. Od 2 dni temperatura 5-9 stopni w dzień. Na sterowniku ustawiona 21,5. W dzień piec pokazuje zadaną temperą 24, temperatura rzeczywista 28,3. W pokoju sterownik pokazuje że jest już 22,5 a piec nadal grzeje. Na minimalnej bo 17% ale dalej grzeje. Jaki to jest sens i jaka oszczędność skoro zadana temperatura przekroczona a piec dalej chodzi na 2,7kW zamiast się wyłączyć. Wpływ pomieszczenie ustawiony na 2k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy co masz ustawione w 'Int.temp. (blok.cyklu)'? Standardowo jest -6K, więc jak temperatura rzeczywista pieca przekroczy o 6stC zadaną pieca, to piec się wyłączy...

Zwieksz wpływ pomieszczenia na 4K I zobacz czy jest lepiej..., ja mam 7K I jest to 'dużo' (mam grzejniki).



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zwiekszania wplywu temp. pomieszczenia proponowalbym isc w nieco inna strone.


Sam mialem ustawiony wplyw na 2K a teraz zszedlem do 1K bo... uwazam, ze ten parametr pomaga w 2ch przypadkach:

a) inne zrodlo ciepla w domu pojawiajace sie nieregularnie (np. kominek lub szal swiatecznych wypiekow)

b) zle ustawiona krzywa grzewcza

 

O ile w pierwszym przypadku uzasadnione jest ustawienie tego parametru na wyzsza wartosc to w drugim lepiej zajac sie zrodlem problemu i poprawic krzywa i inne parametry. Ustawiajac ten parametr wysoko niejako przechodzimy z trybu sterowania pogodowego na tryb sterowania temp. pomieszczenia, czytaj: slaba sprawnosc kotla i wyzsze zuzycie gazu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast zwiekszania wplywu temp. pomieszczenia proponowalbym isc w nieco inna strone.

Sam mialem ustawiony wplyw na 2K a teraz zszedlem do 1K bo... uwazam, ze ten parametr pomaga w 2ch przypadkach:
a) inne zrodlo ciepla w domu pojawiajace sie nieregularnie (np. kominek lub szal swiatecznych wypiekow)
b) zle ustawiona krzywa grzewcza
 
O ile w pierwszym przypadku uzasadnione jest ustawienie tego parametru na wyzsza wartosc to w drugim lepiej zajac sie zrodlem problemu i poprawic krzywa i inne parametry. Ustawiajac ten parametr wysoko niejako przechodzimy z trybu sterowania pogodowego na tryb sterowania temp. pomieszczenia, czytaj: slaba sprawnosc kotla i wyzsze zuzycie gazu.
 
Nie do końca się z tym zgodzę. U mnie punkt początkowy ustawiłem prawię najniżej jak się dało, 21 stopni. Punkt końcowy na 38. Przy niższym gdy jest mróz, dom się wychładza i temperatura zadana nie jest osiągana. No i przy ustawionym wpływie pomieszczenia na 1 czy 2 stopnie, wystarczy że słońce gdzieś się przebiją przez chmury cały dom się ogrzewa, temperatura zadana przekroczona o 1 lub 1,5 stopnia a piec dalej grzał. Póki co zmieniłem za radą na 4k. Przez ostatnie 2 dni piec się wyłącza przed południem i włącza się dopiero wieczorem jak temperatura zaczyna spadać. I takie działanie zdecydowanie więcej gazu zaoszczędzi niż działanie nawet na minimalnej mocy przez cały dzien.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, czarny85 napisał(a):

Przez ostatnie 2 dni piec się wyłącza przed południem i włącza się dopiero wieczorem jak temperatura zaczyna spadać. I takie działanie zdecydowanie więcej gazu zaoszczędzi niż działanie nawet na minimalnej mocy przez cały dzien.

No wlasnie nie, ale...

... sam sobie zadaj pytanie po co cala ta "pogodowka" jak mozna sterowac temp. wew.

 

PS. Jak bedziesz chcial z nia jednak dalej powalczyc to zwroc uwage jeszcze na ustawienia takie jak tlumienie, typ budynku, maks temp. zasilania i ograniczenie max. moc kotla.

Edytowane przez pawel7318
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze istnieje taka temperatura zewnętrzna, gdy piec staje się za duzy dla domu (u mnie ok 14stC).

Wtedy nie ma siły. Lepiej niech się wyłączy niż gdyby miał przegrzewać dom. Może u kolegi to właśnie okolice 5-9stC...

Ważniejsze są odczucia ciepła... 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim sterowaniu wystarczy zwykły termostat on/off. Komfort żaden oczywiście przy grzejnikach.
Kociol musi być tak dobrany do budynku aby pracowal ciągle do 8C na zew. a powyżej to już bez znaczenia jest już zbyt cieplo.
Grzejniki to niestety ustrojstwo lubią wysoka temp. min 45C na zasilaniu wtedy wychodzi najbardziej optymalnie na zużyciu gazu, niestety bez on/off się nie obejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogodówka wiadomo że sporo daje gdy moduluje a nie działa on off. Ale dzisiaj np przy temperaturach na dworze około 3-6 stopni. Na sterowniku temperatura zadana 21,5. Przy czym około godziny 11 dobiło do 22,5 (troche słońca etc) i się wyłączył. Około godziny 16-17 temperatura wewnątrz się obniżyła do tych 21,5 i piec znowu się włączył z mocą minimalną. Więc przez te 5-6 godzin nie grzał i nie zużywał gazu, a o 16-17 wystartował żeby utrzymać temperaturę zadaną. Jak miałem wpływ temperatury wewnętrznej ustawiony na 2k to piec dalej pracował na minimalnej, temperatura przy takiej pracy dalej utrzymywała się w okolicy 22,5 i koło 16-17 spadała do 22. Więc nie bardzo rozumiem jaka korzyść by była z tego jakby pracował 5-6h na minimalnej a temperatura praktycznie ta sama w pomieszczeniu jak przy wyłączonym piecu. Co innego jakby piec miał się włączać co 10-15 minut, ale w tym przypadku wyłączył się na 5-6 h, przy ustawionym 2k wpływu pomieszczenia pracował by cały czas nic nie dając a tylko zużywając gaz.

No i co innego jakby temperatura wewnątrz koło tej 16-17 godziny spadała do 20 stopni i piec musiał by znowu dogrzać do 21,5. Więc moim zdaniem to że się wyłączył to jest jak najbardziej ok. Ale może tak jak wspomniałeś zmiana typu budynku dałaby podobny albo lepszy efekt (czyli wyłączenie się pieca na te 5-6h) niż ustawienie wpływu temperatury wewnętrznej na 4k. Będę pewnie jeszcze kombinował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie jaki jest wg Ciebie komfort gdy temp spada z 22.5 do 21. Niektórzy domownicy nie lubią kiedy się ochładza w domucwiecej niz 0.5 stopnia. Podobnie jest przy innych deltach.
Przy slonecznej pogodzie gdy nasłonecznienie w pom. jest duże to temp. może jeszcze wzrosnąć co objawia się zwiększonym komfortem. Gdy słońca brak temp dosyć szybko spada i czuć chłód kiedy grzejniki nagrzeją pom. to chwilę mija.
Przy podłogowym nie ma takiego problemu bo instalacja ma duża bezwładność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli wspomniane slonce jest u Ciebie znaczacym czynnikiem to mozna traktowac to jak sytuacje, ktora opisalem w pkt. A. i zostawic jakis wplyw temp. wew (powiedzmy 2K). To wystarczy, zeby kociol dostal sygnal, ze zalozona temperatura wew. zostala przekroczona i zredukowal (lub przerwal) prace w sloneczne dni.

 

Czym wiekszy ustawisz wplyw tej temp. wew. tym mniejsze znaczenie ma to co ustawiles w sterowaniu pogodowym. Jesli wiec chcesz sterowac system pogodowo to staraj sie nie przesadzac z tym parametrem.

 

Z jednej strony chcemy miec komfort (utrzymanie zalozonej temperatury) z 2giej oszczednosci (dluga praca przy niskiej temperaturze zasilania a nie krotka, przerywana i z wieksza temperatura). Pogodowka ma za zadanie reagowac na zmiane warunkow zew. z uwzglednieniem bezwladnosci budynku. Upraszczajac chcemy by przebieg pracy kotla byl "wygladzony" i dostarczal odpowiednia ilosc energii. Ustawienie tego wymaga czasu i cierpliwosci.

Edytowane przez pawel7318
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale właśnie tak jak pisałem wcześniej u mnie pomaga ustawienie wpływy temp. wew na 4k. Przy ustawieniu na 2k piec pracował cały czas. Na sterowniku ustawiona temperatura zadana 21,5. W dzień trochę słoneczka i temperatura w pomieszczeniu ze sterownikiem skacze do 22,5 lub 23 stopni. Piec zwalnia do minimum i około godziny 17 gdy na zewnątrz zimniej to temperatura w pomieszczeniu spada do 22 a po kolejnej godzinie do 21,5. przy ciągłej pracy na minimum. 

3 dni temu zmieniłem wpływ pomieszczenia na 4k, piec się wyłącza i koło godziny 17 temperatura spada do temperatury zadanej czyli 21,5 i piec się włącza na moc minimalną.

Więc przy 2k piec pracuje przez 5-6h na minimalnej czyli jakieś 2,5kW co daje 10-11kW, albo przy 4k nie pracuje w ogóle i spala równe 0kW. A temperatura pomieszczenia przy jednym jak i drugim ustawieniu praktycznie taka sama. 

8 godzin temu, Raidenx8607 napisał(a):

Teraz pytanie jaki jest wg Ciebie komfort gdy temp spada z 22.5 do 21. Niektórzy domownicy nie lubią kiedy się ochładza w domucwiecej niz 0.5 stopnia. Podobnie jest przy innych deltach.
Przy slonecznej pogodzie gdy nasłonecznienie w pom. jest duże to temp. może jeszcze wzrosnąć co objawia się zwiększonym komfortem. Gdy słońca brak temp dosyć szybko spada i czuć chłód kiedy grzejniki nagrzeją pom. to chwilę mija.
Przy podłogowym nie ma takiego problemu bo instalacja ma duża bezwładność.

Temperatura spada do 21,5 czyli do takiej jak mam zadaną. Do 22,5 się podnosi bo trochę słońca zaświeci, czyli przebija temperature zadaną o 1 a czasami 1,5 stopnia, no i później nie ma siły żeby nie spadła w końcu do tych 21,5 skoro taka jest ustawiona na sterowniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz powiedzieć że 10kWh (1m3 gazu) ciepla wpływa na pomieszczenie tak samo jak 0kwh, to pocoo grzać. Nie grzejąc kocial i tak później nadgoni spalanie. Liczy się bilans dobowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Raidenx8607 napisał(a):

Chcesz powiedzieć że 10kWh (1m3 gazu) ciepla wpływa na pomieszczenie tak samo jak 0kwh, to pocoo grzać. Nie grzejąc kocial i tak później nadgoni spalanie. Liczy się bilans dobowy.

Chcę powiedzieć że przy tym działaniu logiki buderusa to własnie te 10kWh leci w komin i nic to nie daje. Cały czas powtarzam, że temperaturę jaką chce mieć w pomieszczeniach to 21,5 i tak mam ustawione na sterowniku. I wieczorami i rano taka temperatura jest utrzymywana, ale w ostatnich dniach koło 11-12 gdy słońce trochę przygrzeje w pomieszczeniu robi się 22,5 stopnia. Piec przy wpływie pomieszczenia na 2k dalej grzeje i przez cały dzień utrzymuje się ta temperatura 22,5 a nawet skacze do 23, po co to skoro ja chcę mieć 21,5?

Natomiast jak ustawię wpływ pomieszczenia na 4k, to piec wyłącza się około 11-12. Wieczorem temperatura spada na zewnątrz, w pomieszczeniu też i jak spadnie do 21,5 to piec znowu się włącza i grzeje minimalnie utrzymując te 21,5. Więc skoro temperatura zmierzona i temperatura zadana wynosi 21,5 to co ten piec ma nadganiać?

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy jest różnica w zużyciu dobowym miedzy tymi ustawieniami.

Jak masz OP, to przez kilka godzin nie zauważysz zmiany, ale podłoga stygnie. Potem kocioł nadgania straty powstałe w ciągu dnia.

Jak masz grzejniki, to jak najbardziej takie ustawienie się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz odpowiedź na swoje pytanie. Jest oszczędność, bez strat na komforcie. Wcześniej nie patrzeliśmy na ekonomię, bo była kwota do zapłacenia i się ją płaciło. Okazuje się że nie trzeba było tyle płacić wcześniej. 🙂 

Teraz trzeba zadać sobie pytanie, czy komfort w postaci 21,5* można utrzymać przy 21,0* ? Może się okazać, że następny m3 zostanie w kieszeni. A może obniżyć temperaturę w innych pomieszczeniach, które nie są cały czas eksploatowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mój dom jest ogrzewany tak naprawdę od bodajże 20 października 2022. Zaczęłam od awarii nowego kotła, która w 18 godzin mi zjadła 30m3 gazu, potem  suszyłem jastrych, potem grzałem do 19 stopni a teraz przełączyłem na 17 stopni i temperatura obniżenia na 16 stopni. Ogólnie w domu jest teraz zimno , na tyle żeby fachowcy nie zamarzli. W tej chwili spalone niecałe 300m3, woda off, poza jednym cyklem higienizacji w tygodniu.

Mam pewne przemyślenia po przeczytaniu tego tematu. Kocioł ma chodzić jak najdłużej na jak najniższych obrotach. Ok, wszystko dobrze, tylko jakby mój kocioł chodził 24/7 na najniższych obrotach to spali coś 0.36m3 na godzinę. Czyli około 8m3 na dobę, czyli 240m3 gazu na miesiąc. Przy obecnych cenach brutto to jest jakieś 800 złotych podejrzewam. To byłby sukces w niezbyt nowym domu 150 metrów na grzejnikach, a nie w domeczku 100 podłogówka, niby świetnie docieplony z wentylacją mechaniczną.

Zauważyłem, że mój kocioł jak już się włącza to zawsze pracuje na 23 procent, a więc minimalnie. Praktycznie niezależnie od temperatury, spala 0.36 na godzinę pracy. Czyli wszystko się zgadza. 

Kocioł teraz żeby utrzymać te 17 stopni w dzień działa 6 godzin na dobę. 

Ciekawe są natomiast następujące kwestie i nie wiem do końca co można z tym zrobić.

Po pierwsze mam wrażenie , że im cieplej na zewnątrz tym gorzej w środku. Ostatnio przy ociepleniu noworocznym mam wrażenie, że dom się ochłodził i odczuwalna temperatura jest  do dzisiaj niższa (wcześniej na zadanej temperaturze 17 stopni potrafiło być i 18).

Nie wiem czy włączyć punkt początkowy i ustawić go na przykład na 23 stopnie? 

Kolejna kwestia , temperatura projektowa. Niby powinna być -16 stopni no ale wtedy rozumiem, że w instalacji będzie woda cieplejsza. Bo niby u nas -10 to jest cieplej niż na Podkarpaciu -10, skoro my grzejemy max przy -16 , a na południu czy w Suwałkach przy -20.

Wpływ pomieszczenia na 0 ustawiony, żeby spróbować zrobić póki co wszystko pogodowym. Ograniczenie mocy na kotle nic nie daje, bo według obliczeń ten dom powinien mieć zapewnione grzanie przy -16 na poziomie 3.6 kw. Czyli wychodziłoby, że tak naprawdę przy temperaturach do -10 pewnie i tak będzie grzał minimalną mocą?

Co jest również zastanawiające, co poruszył kolega czarny85, często mam w monitorowanych parametrach temperatura zadana 22 a jest 26. Włączeń około 8-10 dziennie więc tak naprawdę pięc chodzi za każdym razem po pół godziny. 

Reasumując, wiem, że 17 stopni to żaden wyznacznik, chociaż znam osoby, które śpią w 15, tylko tak naprawdę w co my celujemy? Pracą kotła non stop odpada, bo oznacza to 8m3 na dobę. Tak naprawdę już spalanie 5m3 na dobę oznacza rachunki na poziomie 'bez szału '. Chyba, że tanio już było i trzeba się przyzwyczajać do rachunków 500-600 złotych miesięcznie. Z drugiej strony sąsiad ma prawie dwa razy większy dom, 4 osoby mieszkają, w tym dwójka dzieci, ma temperaturę 23 stopnie i zapłacił październik/listopad 1000 złotych czyli mało.

Edytowane przez giancardi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioskuję że dom jest nowy. Pierwszy sezon to zawsze masakra. Dom ma w sobie bardzo dużo wilgoci i to musi odparować. W tej chwili trzymasz minimalną temperaturę i dom nie jest w stanie się zagrzać i skumulować trochę ciepła. Jak zaczniesz w nim mieszkać, to rachunki podskoczą. Na następny sezon będzie lepiej, a za dwa lata będzie już dobrze.

Jak było zimno i był śnieg, to w domach było cieplej, bo miały lepszą izolację termiczną w postaci śniegu. Nie było wiatru. Nie było wilgoci. To wszystko ma wpływ na zużycie energii potrzebnej do ogrzania domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Utrzymujesz w domu 17 stopni i spalasz na dobe 8m3 gazu przy 100m2? Przecież to jest masakra nawet w dowym domu. Ewidentnie źle dobrany kociol. Za duza moc minimalna, dom słabo ociepkony. Spróbuj nagrzać dom dom do 22 stopni jeśli mozesz i wyłącz kociol sprawdź jak szybko spada temperatura. Przy podlogowce powinna spadać bardzo powoli chyba że mamy dużo nieszczelnosci i mostków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.