Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pomoc W Doborze Systemu Ogrzewania Do Starego Domu 100M^2


scrooge

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Piszę do Szanownych Forumowiczów z prośbą o pomoc w zaplanowaniu przeróbki systemu ogrzewania w domu jednorodzinnym.

Dom dotychczas był użytkowany tylko latem jako dom na weekendy. Od przyszłego roku planuję w nim zamieszkać na stałe, a to będzie się wiązało z koniecznością ingerencji w system ogrzewania.

 

Parę słów na temat domu:

 

Powierzchnia (licząc po zewnętrznych ścianach):82 m^2

Użytkowe poddasze o powierzchni ok 40m^2

 

Dom zbudowany około 100lat temu

Fundament: Lany, bez zbrojenia, odkopany kilka lat temu i obłożony folią kubełkową

Ściany zewnętrzne na parterze: od zewnątrz pustak żużlowo-betonowy (30cm), pustka powietrzna (5cm), cegła pełna (12cm), płyta gipsowa klejona na placki

Ściany działowe na parterze: cegła 12cm obłożona dwustronnie płytą gipsową klejoną na placki

Ściany zewnętrzne na poddaszu (szczytowe): pustak żużlowo betonowy (30cm), wełna mineralna (10cm), płytka gipsowa na stelażu drewnianym

Ściany działowe oraz od skosu dachu na poddaszu: płyta GK, wełna 10cm, płyta GK

Podłoga na parterze - 10cm styropianu, chudziak 6cm, legary drewniane i deska sosnowa

Strop: Belki drewniane

Sufit: płyta GK docieplona warstwą 15cm wełny

Podłoga na poddaszu: deski sosnowe

Sufit pod dachem - folia paroszczelna, wełna 15cm, folia paroizolacyjna

Dach z blachy trapezowej

Okna w pomieszczeniach plastikowe, dwie szyby (mają około 15lat, ale są w bardzo dobrym stanie) - montaż standardowo na piankę, z zewnątrz "docieplone" 2cm styropianem.

Okno w łazience: plastkowe, trzy szyby Ug 0,7, montaż na taśmę rozprężoną + ciepły parapet (wymieniałem w tym roku, żeby chociaż w łazience było cieplej  :D )

Drzwi wejściowe: drewniane, uszczelki klejone, z przeszkleniem nad drzwiami 

Wentylacja: w domu nie było żadnej wentylacji, dopiero w tym roku dorobiłem kratki wentylacyjne w trzech pomieszczeniach ( z wentylatorami kanałowymi o niskim wydatku) - w domu nie ma komina wentylacyjnego. W oknach najdalej oddalonych od kratek zostaną zamontowane nawietrzaki.

 

OGRZEWANIE

 

System ogrzewania został rozwiązany przy użyciu wkładu kominkowego (produkcji nieznanej) z doprowadzeniem powietrza z dworu. 

Na poddaszu zamontowana jest turbina do DGP, a przewody wyprowadzone w pomieszczeniach (na parterze anemostaty w suficie, na poddaszu kratki przy podłodze),

Na szybko zrobiłem plan domu, z zaznaczonymi miejscami wyprowadzeń DGP.

 

741857bc8e567451gen.png

 

W domu jeszcze nie mieszkam, chodzę jedynie co kilka dni, żeby rozpalić w kominku i utrzymać dodatnią temperaturę. 

Mam jednak obawy co do możliwości grzewczych tego kominka. Paląc cały dzień w zeszłą sobotę temperatura w domu wzrosła z 8 stopni do zaledwie 12 (przy temperaturze zewnętrznej 3*C).

Komora paleniska jest mała i opał trzeba dokładać co około 4 godziny żeby utrzymać temperaturę włączającą dmuchawę DGP.

 

 

Przestudiowałem już masę tematów, jednak nie znalazłem odpowiedzi na pytanie jaki system ogrzewania byłby dla mnie nalepszy.

Kusi mnie opcja wstawienia bufora (1000 litrów z grzałkami elektrycznymi), dorobienia płaszcza wodnego do kominka i zamontowania przewymiarowanych kaloryferów płytowych.

Uzyskałbym w ten sposób większą stabilność temperaturową oraz możliwość bezobsługowego grzania tylko prądem (na drugiej taryfie).

 

Być może moje myślenie jest błędne i istnieje rozwiązanie tańsze w zakupie oraz w eksploatacji.

 

Będę wdzięczny za pomoc,

 

Pozdrawiam,

 

 

 

 

 

Opublikowano

Prawie 11 kW dla małego budynku - sporo... Ta stronka trochę przeszacowuje, co nie zmienia faktu że to duuużo - np takie 3-4 tony ekogrochu wciągnie na sezon...
Tu już uczciwy piecyk pasuje postawić.

Moja rada dla takiego domu - postaw kotłownie i komin obok jak dasz radę :P
Nie wiem co tu wkomponować w środek domu - miejsca brak, podajnikowiec będzie wkurzał domowników, jedynie to jakiś zasypowiec standard...
Ja bym uciekał z tym z domu... :)

Opublikowano

 

Zrób ocieplenie, jeśli masz gaz w pobliżu to dla tego budynku - bez kotłowni i piwnicy kociol kondensacyjny wydaje się być najlepszym rozwiazaniem. Do tego jeszcze komin potrzebny.

Albo zainwestuj w dobry wkład kominkowy, np. Dovre

Opublikowano

ja bym poszedł za radą 4slawek. Kocioł gazowy 2 funkcyjny 3500 zł, komin przez ścianę 400-500 zł i tyle z kotłowni. Kocioł na pellet lub groch 7500 - 10 000, komin 2500 zł. Suma za gaz 4000 zł, suma za paliwo stałe 10 000 do 12500 zł. Zostaje najmarniej 6000 zł a za tyle już dom można ocieplić i masz nieporównywalne oszczędności w opale, No chyba że nie posiadasz przyłącza gazowego no to wtedy zostaje ci różnicy ok. 3000 zł które możesz przeznaczyć na docieplenie. Tak czy siak wszystko przemawia za gazem, a bezobsługowość bezcenna

Opublikowano

Niech autor posprawdza jak wyjdzie zapotrzowanie po kilku zmianach na tym kalkulatorze.
Każdy ma jakąś granicę eksploatacyjną - ja bym się nie bawił w gaz jeśli zapotrzebowanie jest większe niż 6-7kW dla normalnego pieca i 8-9kW dla kondensata z podłogówką (pewnie z 4-5 tys roczny koszt ogrzewania z CWU - patrząc po znajomych dla 21-22 stopnie).
To też nie małe pieniądze...

Opublikowano

Dziękuję serdecznie za odpowiedzi.

 

Niestety w okolicy nie ma gazu ziemnego i nie będzie. W związku z tym problem trzeba rozwiazać innym opałem.

 

Wyliczenia ze strony wydają się być jednak mocno przekalkulowane, bo po pierwsze - liczona jest cała powierzchnia poddasza (w moim wypadku jest to praktycznie o 1/3 mniejsza od parteru.

 

Dodatkowo mam porównanie zapotrzebowania na moc grzewczą innego domu, znajdującego się w tej samej miejscowości (parterowy,powierzchnia ponad 150m^2, ściany wykonane w tej samej technologii, dach płaski ocieplony warstwą 30cm trociny, stare okna plastikowe).

Zamontowany jest tam kocioł Ogniowo Eko Plus 11kW. 

Śledząc statystyki na stronie esterownik.pl w ciągu ostatniego roku maksymalna moc kotła wynosiła 11,6kW (styczniowe mrozy po -20*C), a średnia roczna moc to 4,4kW.

 

Wrzucam kilka zdjęć domu dla lepszego zapoznania się z tematem, oraz zdjęcie wkładu kominkowego:

 

004eef6cabd5d600gen.jpg
 
4d937a7dcbaf288egen.jpg
 
affd5ec8d57bb911gen.jpg
 
88a8977647e1492agen.jpg
 
 
W kwestii budowy kotłowni - jest to dość problematyczne, ponieważ dom stoi pół metra od granicy działki i musiałbym się odsunąć wymagane 3 metry. Wtedy zasłonie jedno z niewielu okien, które są w domu. Ewentualnie kotłownia od południa, ale nie będzie to estetyczne, zabierze sporo światła w pomieszczeniu z kominkiem, wejście  tylko z podwórka (schody w środku) oraz będzie wiązało się to z dużymi kosztami.
 
Przykład  z ogniwem:
ecabda7a230ba168gen.jpg
 
Nie ukrywam że koszty chciałbym maksymalnie ograniczyć bo planuję mieszkać w tym domu przez około 3-5lat zanim wybudujemy swój własny, pasywny  :wub:
Opublikowano

Jak się nie odwrócisz - d..a zawsze z tyłu.
Wszystko z podanych ma zady i walety...

Po kosztach możesz np nabyć grzejniki z demontażu - często z termostatami - idzie dopaść fajne w bardzo dobrej cenie. Połączyć to pexem po ścianach - też niedrogo i jeszcze aż tak nie straszy.
Ja bym poszedł w budowę kotłowni lub gaz - nie wyobrażam sobie kotła w środku domu - chyba że zmontujesz jakąś piecokuchnie ale to nie w salonie :D
 

Opublikowano

Jak się nie odwrócisz - d..a zawsze z tyłu.

Wszystko z podanych ma zady i walety...

 

Po kosztach możesz np nabyć grzejniki z demontażu - często z termostatami - idzie dopaść fajne w bardzo dobrej cenie. Połączyć to pexem po ścianach - też niedrogo i jeszcze aż tak nie straszy.

Ja bym poszedł w budowę kotłowni lub gaz - nie wyobrażam sobie kotła w środku domu - chyba że zmontujesz jakąś piecokuchnie ale to nie w salonie :D

 

 

 

 

 

 

Pomieszczenie, w którym teraz się znajduje kominek to kuchnia połączona z jadalnią (przeniosłem ze względu na wentylację oraz hydraulikę)  :)

 

A co myślicie o tym buforze i dorobieniu płaszcza wodnego do kominka ?

Opublikowano

Jak na 3-5 lat to poszedłby po najniższej linii oporu. Kominek z DGP lub płaszczem wodnym (ale to też większy koszt, a dobry bufor swoje kosztuje no i zajmuje sporo miejsca).

Sam nie jestem fanem grzania w kominiku, bo to kotłownia w salonie (czy jadalni) ale kilka lat można się przemęczyć.

 

Jeżeli jednak nie jesteś pewien czy te 5 lat nie przedłuży się na "święte nigdy", to pomyśl o kotle gazowym i butli LPG, wbrew pozorom to tak drogo nie wychodzi (jeżeli postawisz własną butlę a nie z dzierżawy).

Opublikowano

... pomyśl o kotle gazowym i butli LPG, wbrew pozorom to tak drogo nie wychodzi (jeżeli postawisz własną butlę a nie z dzierżawy).

Ile to wychodzi za kWh - jeśli liczyłeś?

 

 

Kusi mnie opcja wstawienia bufora (1000 litrów z grzałkami elektrycznymi), dorobienia płaszcza wodnego do kominka i zamontowania przewymiarowanych kaloryferów płytowych.

Uzyskałbym w ten sposób większą stabilność temperaturową oraz możliwość bezobsługowego grzania tylko prądem (na drugiej taryfie).

 

Być może moje myślenie jest błędne i istnieje rozwiązanie tańsze w zakupie oraz w eksploatacji.

 

Będę wdzięczny za pomoc,

 

Pozdrawiam,

Zobacz, może Cię zainteresuje to: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/21388-m%C3%B3j-bufor-wykonanie-i-koszty/page-8?do=findComment&comment=337432

Opublikowano

Ja bym poszedl w piecokuchnie dolnego spalania z miarownikiem ciagu. To jest chyba najtansze rozwiazanie w obecnym miejscu i z tym kominem. Bufor tu wiekszego sensu raczej nie ma, gdzie taki baniak w srodku domu... Do tego grzejniki z osprzetem z demontażu , pare rurek i po piniadzach da sie to zrobic. Napewno lepsze niz obecny kominek...

Opublikowano

Ile to wychodzi za kWh - jeśli liczyłeś?

 

Brakuje mi danych na temat kaloryczności LPG, ale płaciłem za litr latem 1.35 zł (+15 groszy za dowóz na specjalnych warunkach, bo do mnie "normalny" 26 tonowy i 12 metrowy samochód nie jest w stanie dojechać - dom w lesie).

Licząc to 1.35 to wg danych na ciepłowłaściwe wychodzi 0.1953 zł za kWh (przy teoretycznej sprawności pieca 104%). Myślę, że w rzeczywistych warunkach (zakładając, że reszta ich wzoru jest prawidłowa) będzie to koło 0.22 zł za kWh

 

Dodane:  Jeżeli dane z tej strony https://www.e-petrol.pl/wiedza-i-porady/lpg/wlasciwosci-i-przeliczanie są wiarygodne to przy cenie 1.35 za litr wychodzi 0,2028 zł za kWh (przy sprawności 100%). Piec w teorii ma więcej (używając kondensacji) ale w praktyce pewnie 90-kilka procent.

Opublikowano

U mnie 1 kg gazu kosztuje 4 PLN, wartość opałowa 46 MJ/kg, czyli koszt 1 kWh w dobrym kotle kondensacyjnym to ok. 31 groszy. Dużo - nawet prąd jest po 27. Czyli pomysł z buforem jak najbardziej sensowny ekonomicznie.

Opublikowano

1 kg gazu kosztuje 4 zł? Patrzysz chyba na ceny gazu butlowego a nie zbiornikowego. Obecna cena LPG dla osób mających własny zbiornik (w dzierżawie ceny są zupełnie inne) to z tego co widze około 1.70 za litr, czyli koło 3.20 za kg.

No i gaz kupuje się latem, gdy ceny są dużo niższe, teraz ostro idą w górę i w lutym pewnie sięgną 2-2.20 za litr.

Opublikowano

Niestety u mnnie nie ma różnicy, 4 Pln brutto,dojazd w cenie gazu. Pewnie coś bym wynegocjował przy większych zakupach,ale nawet przy twojej cenie wychodzi ok. 25 gr. Nie ma co patrzec na kalkulatory sprzedawców,tylko faktyczną wartość opałową.

Opublikowano

1 kg gazu kosztuje 4 zł? Patrzysz chyba na ceny gazu butlowego a nie zbiornikowego. Obecna cena LPG dla osób mających własny zbiornik (w dzierżawie ceny są zupełnie inne) to z tego co widze około 1.70 za litr, czyli koło 3.20 za kg.

No i gaz kupuje się latem, gdy ceny są dużo niższe, teraz ostro idą w górę i w lutym pewnie sięgną 2-2.20 za litr.

No ale przy cenie 2 - 2.2 zł/litr to wychodzi 3.76 - 4.14 zł/kg i jeśli ma 46 MJ/kg to wychodzi 0.294 - 0.324 za kWh

Opublikowano

@HarryH - normalnie dojazd jest w cenie gazu, ja musiałem dopłacać, bo sprowadzali samochód z Gdańska, w WLKP gaspol nie miał tak małego, który przejechałby przez moją leśną drogę dojazdową. Co do kalkulatorów, to ten który przytoczyłem podaje tą samą wrtość opałą co Ty.

@tomtomek - no ale kto kupuje gaz w styczniu czy lutym? To nie węgiel, może sobie pływać w zbiorniku i czekać na zimę. Mnie zbiornik 2700 litrów, najmniejszy dostępny, starczyłby na prawie dwa lata (prognozowane zużycie na poziomie 1200 l, a tankowanie wyszło 2299 l (tankuje się 85%)), więc można wybrać okres z najniższą ceną (na tym między innymi właśnie polega idea oszczędności przy kupnie własnego zbiornika).

Opublikowano

Panowie, gaz wydaje się być ciekawym rozwiązaniem, jednak koszty na start wydają się być bardzo duże (~10k), a eksploatacja tania nie będzie przy nieocieplonym budynku.

Plusem jest pełna automatyka i możliwość palenia w istniejącym kominku i "dogrzewania" gazem.

 

Pokazałem piecokuchnię mojej przyszłej żonie i stwierdziła że nie chce takiego "obrzydlistwa" w kuchni  :huh:.

 

W kwestii wyjaśnienia - komin w domu jest jednokomorowy z wkładem z kwasówki.

Opublikowano

I a rację- palennisko w domu to pył,smród i przesiąknięte ubrania. Jednak domownicy tego nie czują.

Opublikowano

Nie da się tanio, ładnie i jeszcze bezobsługowo :D
Piec w kuchni przeszkadza - ciekawe czy baniak 1000L w domu nie będzie przeszkadzać :)
Co do piecokuchni - można i sam wkład załatwić i ładnie go obudować - ale to zawsze palenisko w domu...

Jak nie gaz to trzeba budować kotłownie i spieprzać z kotłownią gdzie indziej...

Opublikowano

Niestety, jak to w życiu może być albo tanio albo dobrze:

- jak tanio to kominek czy piecokuchnia, wtedy kotłownia w domu, bałagan itd, ale limitowane koszty

- jak dobrze i czysto to konieczność zbudowania kotłowni albo założenia gazu, czyli spore wydatki

 

Wszystko zależy od perspektywy czasowej, jak na krótki czas to może nie warto iść w wydatki. Jednak, jeżeli to będzie na "całe życie" to wtedy lepiej postawić na wygodę i czystość.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.