Czekfra Opublikowano 22 Listopada 2017 #1 Opublikowano 22 Listopada 2017 Dzień dobry. Od ponad miesiąca używam kotła Defro Sigma i po dość długim czasie udało mi się go ustawić tak, aby nie palił ze spiekami. Teraz mam inny problem, ponieważ pojawiły mi się plamy w górnej części komina, od strony właściwie nieogrzewanego korytarza. Dotychczas paliłem starym piecem zasypowym i ten problem czasami się pojawiał ale nie w takiej skali. Dom jest w ogóle nie ocieplony, komin bez wkładu - jedynie podczas tegorocznego remontu płaskiego dachu. ociepliłem "wystającą" część komina styropianem. Tak jak nadmieniłem jedna strona komina znajduje się w zimnym korytarzu, a druga w ogrzewanej części mieszkalnej. Temperatura spalin jaką pokazuje mi sterownik to ok. 60 70 st. więc pewnie mała i dlatego skrapla się w górnej części komina. Czy jeśli zastosuję na szczycie komina jakiś "wytłumiacz" spalin w postaci blaszanego kominka, to pomoże to w podniesieniu temperatury tychże ? Pozdrawiam i proszę o ewentualnie inne sugestie jak rozwiązać mój problem.
bwichlacz Opublikowano 22 Listopada 2017 #2 Opublikowano 22 Listopada 2017 Zaczynają się problemy z kotłami 5 klasy. Do takiego kotła wskazany jest wkład kominowy. Nie wiem czy tam jest możliwość zdemontowania zawirowywaczy. Musisz podnieść temperature spalin.
Czekfra Opublikowano 22 Listopada 2017 Autor #3 Opublikowano 22 Listopada 2017 No dobrze, a jak przytkam komin "od góry", to pomoże ?
audilhr Opublikowano 22 Listopada 2017 #4 Opublikowano 22 Listopada 2017 Kolega cio napisal co masz zrobic albo wyjac polki albo albo wstawic komin ceramiczny a nie go przytkac
Przemyslaw85 Opublikowano 22 Listopada 2017 #5 Opublikowano 22 Listopada 2017 Tak przytkaj sobie... to któregoś ranka się nie obudzisz. Temat poruszany wielokrotnie ale nie ostatni. To dopiero początek... Masz 5 opcje: - podnieść temperaturę spalin kosztem ilości spalonego opału; - zburzyć komin i postawić systemowy; - wstawić w aktualny komin wkład; - nic nie robić i ryzykować zdrowiem i życiem; - naprawiać skutki i tak co roku;
Czekfra Opublikowano 22 Listopada 2017 Autor #6 Opublikowano 22 Listopada 2017 Po przesunięciu jednej półki, tak aby ciąg "wyprostować" temperatura spalin dość szybko wzrosła z 58 st. na 72 st. Zobaczę co się będzie działo w dłuższym odcinku czasu. Ile takich zawirowaczy może być w tym piecu ? Jaka powinna być temperatura spalin tak aby była w miarę ok. ?
jarrek Opublikowano 22 Listopada 2017 #8 Opublikowano 22 Listopada 2017 No dobrze, a jak przytkam komin "od góry", to pomoże ? Jak masz 70°C na wylocie z czopucha to jakbyś komina nie przytykał to większa nie będzie. Piec tak dobrze odbiera temperaturę, że tylko i aż tyle stopni idzie w komin. Tak jak piszą koledzy wyżej - nie przytykaj komina - o ile Ci życie miłe chyba, że wyjeżdżasz i teściowa ma domu pilnować :D
IZZAK Opublikowano 22 Listopada 2017 #9 Opublikowano 22 Listopada 2017 Witaj ja mam podobny problem jak na razie udało mi się osiągnąć wyższe temp. Spalin przez zdemontowania całkowicie zawirowywaczy czyli machnizmu czyszczacego. Wcześniej piec osiągał góra temp 110 i nadzorze spadały nawet do 50st. Po wycignieciu mechanizmu temp wzrosły teraz 90 do 140 w podtrzymaniu a w pracy do 180st. Tylko w ten sposób udało mi się podnieść temp. Inne sposoby nic nie dawały. A też miałem problem z wodą w kominie
radik81 Opublikowano 22 Listopada 2017 #10 Opublikowano 22 Listopada 2017 Podnieś temperaturę spalin tak jak koledzy piszą,wyjmij zawirowacze. Spalisz raptem ze 300kg groszku więcej w sezonie ale komin będzie wygrzany i problemu nie będzie.Komin w części nieogrzewanej powinien być ocieplony.
Gość Opublikowano 22 Listopada 2017 #11 Opublikowano 22 Listopada 2017 Jak się podleczy trochę komin,5 klasa zostaje na papierze... ;)
Czekfra Opublikowano 22 Listopada 2017 Autor #12 Opublikowano 22 Listopada 2017 Dziękuję za porady i sugestie :) W żadnym wypadku nie przytkam komina, a na wiosnę zainwestuję we wkład kominowy, tylko nie wiem do fachowców z jakiej dziedziny się zwrócić: budowlańców, dekarzy, czy też innych :( ?
audilhr Opublikowano 22 Listopada 2017 #13 Opublikowano 22 Listopada 2017 Jest wiele firm które frezuja komin i wstawiaja ceramike.
jarrek Opublikowano 22 Listopada 2017 #14 Opublikowano 22 Listopada 2017 Jak się podleczy trochę komin,5 klasa zostaje na papierze... ;)No i wychodzi na to, że ten cały program walki z niską emisją nie do końca będzie działał tak jak powinien. @audilrh A czy sam wkład ceramiczny tu pomoże ? Nie powinien być przypadkiem ocieplony? Z tego co wiem to ludzie z nierdzewki wkłady montują. Było nawet gdzieś na forum, że tylko nie te z alledrogo.
dormario Opublikowano 22 Listopada 2017 #15 Opublikowano 22 Listopada 2017 Dziękuję za porady i sugestie :) W żadnym wypadku nie przytkam komina, a na wiosnę zainwestuję we wkład kominowy, tylko nie wiem do fachowców z jakiej dziedziny się zwrócić: budowlańców, dekarzy, czy też innych :( ? Ja przerobiłem temat jakiś miesiąc temu. Frezowanie to koszt Ok 200 zł za metr a wkład kamionkowy to 3500 zł. Dla mnie to za droga inwestycja i wstawiłem wkład z blachy żyro i kwaso odpornej 1 mm typ 14828 z montażem wyszedł mnie 2500. Pewnie nie będzie na całe życie ( liczę ze z10 lat wytrzyma) ale jak mi kocioł siądzie to przejde na gaz i komin mi nie będzie potrzebny. Teraz widze jak wiele jest skroplin bo spływają do skraplacza. W dwa tygodnie nazbierało się już 3 litery wody. Ja bym nie kombinowal z podnoszeniem temp spalin bo to nic nie da. U mnie w czopuchu jest od 70 do 100 st i para się kondensuje. Firmę znalazłem na OLX.PL
kecajbi Opublikowano 22 Listopada 2017 #16 Opublikowano 22 Listopada 2017 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/22985-problemy-z-kondensem-w-kominie/?hl=kecajbi&do=findComment&comment=283884 poczytaj sobie. Niestety zakończyło się tym że musiałem założyć wkład ze stali nierdzewnej i problem się skończył. Większymi spalinami nic nie zrobisz to lipa, która będzie działała przez kilka dni póki temperatura jest na +3-5 stopni . Jak spadnie ci do - 5 to będziesz miał przez ścianę "wodotrysk" . W dodatku to mi tak śmierdziało że musiałem skuć tynk na jednej ścianie. Współczuję Ci bo sam to miałem.
SUSPENSER Opublikowano 26 Listopada 2017 #17 Opublikowano 26 Listopada 2017 Ja bym nie kombinowal z podnoszeniem temp spalin bo to nic nie da. U mnie w czopuchu jest od 70 do 100 st i para się kondensuje. Firmę znalazłem na OLX.PL Para kondensuje się poniżej 100 C więc nic dziwnego, że podniesienie temp. spalin do 70-100 C nie pomogło, podnieś do 140-150 na wylocie z kotła lub lepiej 110 C na wylocie z komina to będzie efekt bo MUSI być - to prosta fizyka.
PioBin Opublikowano 26 Listopada 2017 #18 Opublikowano 26 Listopada 2017 BZDURY!!! Mnie uczono, że punkcie rosy...
shogunzlasa Opublikowano 26 Listopada 2017 #19 Opublikowano 26 Listopada 2017 Punkt rosy zależy dużo od wilgotności węgla i tak przy kominie ceglanym literatury podają że dla suchego węgla to jakieś 100-120 stopni, mokry w temp nawet i 200 stopni będzie kondensować...
shogunzlasa Opublikowano 26 Listopada 2017 #20 Opublikowano 26 Listopada 2017 Ja przerobiłem temat jakiś miesiąc temu. Frezowanie to koszt Ok 200 zł za metr a wkład kamionkowy to 3500 zł. Dla mnie to za droga inwestycja i wstawiłem wkład z blachy żyro i kwaso odpornej 1 mm typ 14828 z montażem wyszedł mnie 2500. Pewnie nie będzie na całe życie ( liczę ze z10 lat wytrzyma) ale jak mi kocioł siądzie to przejde na gaz i komin mi nie będzie potrzebny. Teraz widze jak wiele jest skroplin bo spływają do skraplacza. W dwa tygodnie nazbierało się już 3 litery wody. Ja bym nie kombinowal z podnoszeniem temp spalin bo to nic nie da. U mnie w czopuchu jest od 70 do 100 st i para się kondensuje. Firmę znalazłem na OLX.PL Panowie z OLX zrobili Cię w wała... Blachę 1.4828 przy ekogrochu można sobie w d*** wsadzić więc to pokazuje jak ładnie Cię firma orżnęła i jak zna się na robocie... Za rok i tak ostatni metr tego komina to będzie sito do wymiany za 3-4 lata całość. Nie ma czegoś takiego jak stal kwaso-żaro odporna. Z kwasówki w twoim zestawie są 1 max 2 elementy. Wiedziałbyś gdybyś poprosił o certyfikat i sprawdził go z normą... Ludzie - nie warto czasem poświęcić jednego popołudnia na zdobycie jakiejś wiedzy? Jest tutaj dział kominy, blogi, czasopisma itd... To co pisałem temat obok: 1. Tylko blacha 1.4404 o grubości 1mm nadaje się na wkład kominowy a i tak góre pewnie zeżre za jakiś czas (ostatnie powiedzmy 1-2 metry do wymiany co jakiś czas). Reszta blach się nie nadaje - tak działa kondensat. 2. Wkład powinien być okrągły bo owalne lubią się rozejść przy wzroście temp i już się ze sobą nie "zejdą". Aczkolwiek przy niskiej i stabilnej temp spalin może i można ryzykować 3. Kominy owalne z blachy kwasożaroodpornej z Allegro to syf - nie że całość jest kwaso i żaroodporna, tylko 2 elementy są z kwasówki 1.4404 reszta z innego badziewia - jak np 1.4828 4. Frezowanie komina jest drogie ale pozwala założyć tańszy, okrągły markowy wkład ze stali 1.4404 - cena około 350 zł / metr (frezowanie + wkład) 5. Możesz zamówić wkład owalny ze stali 1.4404 u producenta - jest droższy od owalnego - może być tak że będzie niewiele tańszy od frezowania + wkładu gdzie ktoś zrobi to za Ciebie... W Polsce 2 lub 3 firmy zrobią wkład z tej blachy z certyfikatem czy to okrągły czy to owalny. 6. Wymagaj certyfikatu poświadczającego rodzaj blachy - poczytać o certyfikatach na kominy stalowe 7. Możena wyfrezować i włożyć komin z ceramiki izostatycznej (około 550/650 zł metr z robocizną). 8. Niektóre firmy nie dają gwarancji na wyfrezowany komin i izostatyczną ceramikę bo po frezowaniu zostają ostre krawędzie które mogą ją rozwalić - dlatego na przeróbkę nie dostaniemy gwarancji na wkład od firmy JAWAR - wycofali się z tego (został tylko shiedel). 9. Komin można ocieplić perlitem / keramzytem / wermikulitem - tylko wtedy jeśli robiła Ci firma - może nie dać Ci gwarancji - jeśli robisz sam - warto. Są to tanie materiały w klasie palności A przewyższające wełnę skalną...
kecajbi Opublikowano 26 Listopada 2017 #21 Opublikowano 26 Listopada 2017 Masz rację . Kolega już to przerabiał, jak po roku kominiarz mu czyścił wkład to wyciągnął 4 metry czegoś co przypominało komin . Ja mam z Kominflexu z Pszczyny za 4000 z robocizna, ale coś czuję że 5 lat i góra do wymiany Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka
dormario Opublikowano 26 Listopada 2017 #22 Opublikowano 26 Listopada 2017 Panowie z OLX zrobili Cię w wała... Blachę 1.4828 przy ekogrochu można sobie w d*** wsadzić więc to pokazuje jak ładnie Cię firma orżnęła i jak zna się na robocie... Za rok i tak ostatni metr tego komina to będzie sito do wymiany za 3-4 lata całość. Nie ma czegoś takiego jak stal kwaso-żaro odporna. Z kwasówki w twoim zestawie są 1 max 2 elementy. Wiedziałbyś gdybyś poprosił o certyfikat i sprawdził go z normą... Ludzie - nie warto czasem poświęcić jednego popołudnia na zdobycie jakiejś wiedzy? Jest tutaj dział kominy, blogi, czasopisma itd... Aż poszedłem sprawdzić certyfikat i kartę gwarancyjną którą dostałem od instalatora. Gwarancja mówi o 5 latach w przypadku gazu a 2 lata przy innych paliwach. Instalator (kominiarz zapewnił że mój komin będzie podciągnięty pod 5-cio letnią gwarancję, (jak jest certyfikowanym instalatorem producenta to zawsze są możliwości). Tak więc niech się lasuje... mam nadzieję że wytrzyma (nawet z wymianami) do czasu kiedy zamontuję kocioł na gaz. Jak mi ten kocioł padnie to wiem że będzie tym ostatnim na paliwo stałe.
Czekfra Opublikowano 29 Listopada 2017 Autor #23 Opublikowano 29 Listopada 2017 Wymyśliłem takie rozwiązanie przemakającego u mnie komina i proszę o ewentualne sugestie :mellow: Przypomnę tylko moją sytuację: Plamy na kominie pojawiają się w górnej części (jakieś 1,5 m od ocieplonego sufitu) mało ogrzewanego korytarza, w budynku z wysokim parterem i piętrem oraz płaskim dachem (typowy klocek). Grzejnik jest tutaj tylko jeden przy drzwiach wejściowych na samym dole korytarza. Wymyśliłem więc, że można by zamontować grzejnik na ścianie komina, w miejscu przemakania, co wg. mnie ociepli tę ścianę, a dodatkowo podniesie temperaturę na korytarzu. Jest to do wykonania niewielkim kosztem, gdyż w pobliżu są drzwi "na piętro" a za nimi grzejnik w przedpokoju. Wkładanie byle jakiego wkładu do komina chyba mija się z celem, a konkretny wkład to też konkretna cena niestety. Co o tym myślicie, jakie są argumenty przeciw i za ?
kecajbi Opublikowano 29 Listopada 2017 #24 Opublikowano 29 Listopada 2017 Moim zdaniem strzelasz sobie w kolano :( . Pamiętaj kondens to nie tylko woda ale i zapach, a raczej smród z tej domieszki wody i siarki oraz chloru. Jak chcesz się pochorować w dodatku mieć smród w przedpokoju i innych pokojach to ok. Z tego co pamiętam pierwszy miesiąc miałem sytuację bezzapachową , później już było gorzej a po 3 miesiącach musiałem kupić ostrą lawendę i pryskać ścianę bo nie szło w pokoju wytrzymać. Ja na twoim miejscu pojechałbym do banku , wziął kredyt i jak najszybciej to załatwił bo to nie ma sensu co chcesz zrobić. Moim zdaniem i tak i tak po okresie grzewczym będziesz musiał skuć tynk. Jak wstawiłem po kilku miesiącach rurę to i tak mi dalej śmierdziało , ale już się woda nie lała. Jak tobie się leje woda przy +5 stopniach to zobaczysz co się będzie działo przy -10. Po prostu wodotrysk :( o zapachu nie wspomnę. I żaden kaloryfer czy suszarka do włosów ci nie pomoże. Z chemią i fizyką niestety nie wygrasz. :)
Czekfra Opublikowano 29 Listopada 2017 Autor #25 Opublikowano 29 Listopada 2017 Dzięki kecajbi za Twoją sugestię. Je te plamy na kominie miałem już przy paleniu bardzo starym kotłem, ale mam wrażenie, że są teraz większe, a pewnie będą jeszcze większe przy niższych temperaturach :( Jaką rurę wsadziłeś do swojego komina :) i jakie poniosłeś koszty ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.