sambor Opublikowano 2 Listopada 2017 #76 Opublikowano 2 Listopada 2017 Twój jest za dobry To musi być naprawdę marketowa produkcja
PostępowyRolnik Opublikowano 2 Listopada 2017 #77 Opublikowano 2 Listopada 2017 Najtańszy z najtańszych https://www.olx.pl/i2/oferta/kociol-10-kw-CID628-IDpvR8H.html#:164f2fd708
carinus Opublikowano 2 Listopada 2017 #78 Opublikowano 2 Listopada 2017 Carinus, sorry ale Ty mi już nawet z lodówki przy otwarciu wyskakujesz. No nie pisz wszędzie i na każdy temat, chłopie daj spokój. Co do sortymentu, to doczytałem że paliłeś groszkiem, a nie orzechem II, a Wesoła od dawna oferuje tylko groszek II, tzw. eko 5-25mm i do płomiennego węgla, którym niby palisz mu trochę daleko. Na takie dolegliwości polecam dobrego lekarza,widząc Twój avatar potrafię zrozumieć zachowanie,aczkolwiek nie pochwalam i myślę że to forum nie jest dobre do afiszowania swoich problemów z tożsamością narodową. Nigdzie nie pisałem że palę orzechem II ,co nie znaczy że go nie mam.Kupiłem ten sortyment,podobno tez z Wesołej,mam jeszcze trochę tego węgla i czasem przepalam tym orzechem.
Ziolek512 Opublikowano 2 Listopada 2017 #79 Opublikowano 2 Listopada 2017 Chłopaki , zazdroszczę wam tego palenia węglem - muszę poszukać odpowiedniego kotła Gs w markecie i nabyć go aby nie odstawać od innych na forum. Może polecicie mi coś z najniższej półki. Polecam Ci z PSB Mrówki widziałem tam takiego spoko gorniaka 7kW duża komora zasypowa, jedna opłomka i odrazu czopuch to jest dopiero wydajność
Gość berthold61 Opublikowano 2 Listopada 2017 #81 Opublikowano 2 Listopada 2017 To ogień pali się w gangu i temperaturę dopiero daje w kominie :D
Gredy Opublikowano 2 Listopada 2017 #82 Opublikowano 2 Listopada 2017 Przynajmniej nic nie wychładza płomienia, pełne spalanie, 6 klasa :D Pierwszy raz widzę regulowany palnik w górniaku, który to twierdził, że szyber do niczego się nie przydaje ;)
szakallo Opublikowano 2 Listopada 2017 #83 Opublikowano 2 Listopada 2017 Dobre, dobre. Nie sądziłem że aż tak można pojechać po bandzie. Nawet kuchnie za prlu miały przegrodę aby spowolnić płomień. Wracając do tematu czy pali ktoś trocinami w MPM Ds?
PostępowyRolnik Opublikowano 2 Listopada 2017 #84 Opublikowano 2 Listopada 2017 Zapłon spalin nawet przy paleniu od góry następuje w ekspresowym tępie. Gredy dobrze mówisz,z tego szybra wytworzy się palnik. Rakietowy górniak,jeszcze tylko szamotowy ocieplony wełną mineralną czopuh i PW przed palnik i mamy 7klasę.
colover Opublikowano 2 Listopada 2017 #85 Opublikowano 2 Listopada 2017 I będzie produkował opał... Lepsze niż perpetuum mobile... Nadmiar się sprzeda biedakom z GSami!
PostępowyRolnik Opublikowano 2 Listopada 2017 #86 Opublikowano 2 Listopada 2017 Kopalnie zbankrutują,więc nie będzie produkował opału.
sambor Opublikowano 2 Listopada 2017 #87 Opublikowano 2 Listopada 2017 No chcecie - przecież w powietrzu jest kupa tlenku i dwutlenku węgla - jak to się zredukuje - modne słowo, ale to rodzaj reakcji chemicznej to mamy czysty 100% węgiel, który można sprzedać
PostępowyRolnik Opublikowano 2 Listopada 2017 #88 Opublikowano 2 Listopada 2017 Chodzi ci,że będzie kopcił sadzą,czy produkował opał?
szakallo Opublikowano 2 Listopada 2017 #89 Opublikowano 2 Listopada 2017 Jedno i drugie zaczyna się za duży offtop
PostępowyRolnik Opublikowano 2 Listopada 2017 #90 Opublikowano 2 Listopada 2017 Nie będzie kopcił sadzą po płomień leci prosto do czopuch gdzie jest sprężany,czyli rośnie temperatura i szybkość przepłu gazów+kanał powietrzny przy tylnej ściańce (tam się najszybciej wypali opał) to będzie idealnie czyste spalania. A jak by tam wsypać trotu po na gorącym palniku,czoouchu,efekt łutututu bezcenny.
Gość miki1212 Opublikowano 2 Listopada 2017 #91 Opublikowano 2 Listopada 2017 Taki jeden na dzielnicy palił pewnie od dołu bo kopcił niespalonym paliwem aż siwo było, tak się zastanawiałem kiedyś jakby tak na dronach w nocy zawiesić mu nad kominem płótno z balona i łapać ten dym a potem dodawać go do mojego górniaka razem z powietrzem wtórnym taki kotłowy EGR, ile węgla bym zaoszczędził dopalając to co on wypuścił z komina :)
Gość witek1234 Opublikowano 5 Listopada 2017 #92 Opublikowano 5 Listopada 2017 I będzie produkował opał... Lepsze niż perpetuum mobile... Nadmiar się sprzeda biedakom z GSami! To ostatnie zdanie. . . mało śmieszne i zupełnie niepotrzebne.
zippo68 Opublikowano 5 Listopada 2017 #93 Opublikowano 5 Listopada 2017 Czy palił ktoś mieszanką węgla i pelletu?
Gość berthold61 Opublikowano 5 Listopada 2017 #94 Opublikowano 5 Listopada 2017 Tego samego zdania jestem
colover Opublikowano 6 Listopada 2017 #95 Opublikowano 6 Listopada 2017 To ostatnie zdanie. . . mało śmieszne i zupełnie niepotrzebne. Nie chodziło mi o wartości materialnie. Raczej o konieczność codziennego rozpalania i obsługi. Sam byłem takim biedakiem. Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam.
Gość witek1234 Opublikowano 6 Listopada 2017 #96 Opublikowano 6 Listopada 2017 Nie ma za co przepraszać, nie obraziłem się. :) Wyjaśniłeś gdzie nasze rozumowanie się minęło i spoko. A swoją drogą, jak to można czyjś tzw. skrót myślowy nie zrozumieć czy wręcz przeinaczyć. Sam miewam czasem wrażenie że coś napisałem, ale inni zrozumieli czy odebrali tą treść całkiem inaczej. Pozdrawiam. PS. Ja tam mogę rozpalać dwa razy dziennie i osobiście mi to nie dolega, po prostu tak trzeba i nikt nic na to nie poradzi. Mój wybór. :P
colover Opublikowano 6 Listopada 2017 #97 Opublikowano 6 Listopada 2017 Ja też muszę rozpalać. Ale już niedługo....
PostępowyRolnik Opublikowano 6 Listopada 2017 #98 Opublikowano 6 Listopada 2017 Pradopodobnie będzie ekstra szfung a jak się zdusi powietrze to totalna zadymi i zasmołowanie na cąłą okolicę.
zozuś Opublikowano 6 Listopada 2017 #99 Opublikowano 6 Listopada 2017 Czy palił ktoś mieszanką węgla i pelletu? Robiłem takie próby.O ile sam pellet się bardzo dobrze palił to jeszcze bardziej przelatywał przez ruszta.Miałem w planie zrobić ruszt z powierconej blachy ale brakło czasu.No to zrobiłem żar z węgla i na to 2 węglarki pelletu.Paliło się nieźle dopóki pilnowałem,później poszedłem do pracy na nockę i bardzo byłem ciekawy co rano zastanę.Rano patrzę,ze szczeliny w klapie zasypu unosi się smużka dymu,okazało się że pellet nie dopalił się do końca tylko jeszcze żarzył.Dopuściłem trochę powietrza pod ruszt i za chwilę jak nie grzmotnie,aż wyleciał dekiel z wyczystki wkładu kominowego.Nie mogłem sobie poradzić,wietrzenie ,smród a w komorze zasypu wszystko oblepione lepiącą mazią.Dodam że to był pellet z łuski słonecznika.I w ten sposób wyleczyłem się z pelletu,jak coś jest nie do tego co jest przeznaczone to i nie będzie.
PostępowyRolnik Opublikowano 6 Listopada 2017 #100 Opublikowano 6 Listopada 2017 Jak byś dawał opowidnio dużo powietrza to by nie było kiszenia i efektów pirotechnicznych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.