janek9423 Opublikowano 11 Marca 2015 #1 Opublikowano 11 Marca 2015 witajcie po 3 latach zmieniam kocioł bo mam za duży i w żaden sposób nie moge palić tak aby jego praca była na optymalnych warunkach. przy 60st na piecu, w domu jest gorąco, a piec mam cały czas załojony, wręcz leje się z niego., i po konsultacji doszlismy do porozumienia że na moj dom tzn ok 140m, ocieplony praktycznie ze wszystkich stron byłby najlepszy 12,5 znalazlem znów sas, i w porównaniu wziąłem dwa modele nwg 12,5kw (niski piec, komory ułożóne w pionie, czyli chyba górne i dolne spalanie) kontra uwt który konstrukcyjnie jest taki sam jak mój dotychczasowy tylko że mniejszej mocy i posiadający sterownik. proszę was o pomoc, doradźcie mi czy lepszy test niski piec czy taki wysoki?? ponadto drugi aspekt który podlega moim przemysleniom to nawiew i sterownik - warto go wziąść czy lepiej się tego odczepić i postawić na miarkownik ciągu powietrza?? a moze macie inne propozycje co do pieców, jakas inna marka? model? dziekuje Wam za pomoc
gersik Opublikowano 11 Marca 2015 #2 Opublikowano 11 Marca 2015 Może tu; http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/ranking-kotlow-weglowych/
SebekKry Opublikowano 11 Marca 2015 #3 Opublikowano 11 Marca 2015 Kup dobry kocioł dolnego spalania. Od p2ar lub MPM. Odwiedź stronę pana Przemka http://www.p2ar.pl/oferta-kot%C5%82%C3%B3w/kds/ lub stronę mpm-a http://www.mpm-kotly.pl/kociol-mpm-dolne-spalanie-ds.html
Juzef Opublikowano 11 Marca 2015 #4 Opublikowano 11 Marca 2015 Górno-dolniaka jak ognia unikaj. Spora część Twojego problemu właśnie z górno-dolności się brała. Co do kwestii: górniak czy dolniak, to najważniejsza jest kwestia paliwa. Jeśli drewno albo węgiel groszek/orzech z pewnego źródła (tzn. wiesz z jakiej kopalni) - szukaj dolniaka. Jeśli o węglu na składzie wiadomo tyle że czarny albo palisz miałem - górniaka szukaj. Nawiew i sterownik nie są potrzebne jeśli nie palisz miałem. Po co płacić za graty i pakować prąd w ich działanie, kiedy efekt będzie gorszy niż na staroświeckim naturalnym ciągu?
Rafal71642 Opublikowano 11 Marca 2015 #5 Opublikowano 11 Marca 2015 Witaj Jakiej mocy jest stary kocioł? I w jaki sposób palisz? Zamiast zmieniać kocioł po 3 sezonach, może lepiej troszkę pracy w niego włożyć i np. zmniejszyć komorę cegłą szamotową i zacząć palić od góry jeśli palisz tradycyjnie od dołu ;) Wtedy może się okazać, że nie ma potrzeby wymiany kotła ;)Pozdrawiam
janek9423 Opublikowano 11 Marca 2015 Autor #6 Opublikowano 11 Marca 2015 co do kotlow mpm lub p2ar, to nawet u mnie w sklepach ich nie znajdziesz. w kwestii palenia, pale glownie drzewem, do tejpory robilem tak ze ladowalem piec drzewem i na wierzch dawalem 2,3 duze grudy wegla i w ten sposob sie to wypalalo... czyli jezeli mowimy o dolniaku to ten sas nwg bylby ok? Co do miału to nie palilem i palił nim nie bede. Wiec opcja bez sterownika chyba bedzie bardziej rozsadnym rozwiazaniem. A jak nawiew ma sie do drzewa? Szybciej znika z pieca?
janek9423 Opublikowano 11 Marca 2015 Autor #7 Opublikowano 11 Marca 2015 Stary kociol 17kw, i jak jest napalone do 70 stopni to idzie w domu zwariowac.. A jak jest na ok60 to jest ok, ale jest zalojony..
SebekKry Opublikowano 11 Marca 2015 #8 Opublikowano 11 Marca 2015 p2ar i MPM nigdzie praktycznie nie znajdziesz w sklepie. p2ar Przemek robi na zamówienie klienta i są to porządne kotły a o kotle MPM DS poczytaj na sąsiednim wątku https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18681-kocio%C5%82-ds-mpm/
janek9423 Opublikowano 11 Marca 2015 Autor #9 Opublikowano 11 Marca 2015 jak to w koncu jest z tym sas nwg, to jest z dolnym spalaniem ? bo znalazłem sprzeczne opinie w tej kwestii, katalog producenta definiuje go jako DS, a opinie osób dzielą go juz na dwa rodzaje więc delikatnie mówiac pogubiłem sie ;) im wiecej czytam opinii tym bardziej głupieje..
Gość Opublikowano 11 Marca 2015 #10 Opublikowano 11 Marca 2015 Oj,będzie orka na ugorze... Kto się podejmie? :wacko:
Xawer Opublikowano 11 Marca 2015 #11 Opublikowano 11 Marca 2015 Witam. Do producenta MPM-a masz 50km. Może warto sie wybrać i zobaczyć kocioł w fazie produkcji zwłaszcza , że spory ruch na forum w tym temacie.
Mancio Opublikowano 12 Marca 2015 #12 Opublikowano 12 Marca 2015 Ja użytkuję Sasa NWT(NWG z nadmuchem), to typowy kocioł dolno górny, do palenia samego węgla się nie nadaje - wytwórnia dymu. ja palę w nim metodą kroczącą , trochę drewna , węgiel i na to miał albo flot, muszę niestety przepalać bo też mam przewymiarowany , lecę na naturalnym ze wspomaganiem dmuchawy, przy tak ciepłej zimie pochłąnął 750 kg węgla i 1t flotu plus 250 kg drewna czyli coś koło 1000 zł, na kotle 60 , CO i powrót 50 (4D), dla mnie nie ma tragedii jak niektórzy piszą.
janek9423 Opublikowano 12 Marca 2015 Autor #13 Opublikowano 12 Marca 2015 Powoli zaczynam sklaniac sie ku mpm ds. Powiedzcie mi czy jest na rynku jakis kociol z dolnym spalaniem ktory jest godny uwagi a jednoczesnie nie kosztuje krocie?
emigrant Opublikowano 12 Marca 2015 #14 Opublikowano 12 Marca 2015 Sam go wymieniłeś, MPM. Masz lokalnie MPM, co to jest 50km, można rowerem się przejechać ;).
Xawer Opublikowano 12 Marca 2015 #15 Opublikowano 12 Marca 2015 Witam. Podobny kocioł w budowie do SAS-a i określany przez producenta jako " dolny" ma np. DREWMET z Kolbuszowej.Jest sporo tych kotłów w okplicy i od dawna mają dobrą opinię.
SebekKry Opublikowano 12 Marca 2015 #16 Opublikowano 12 Marca 2015 Ten MPM jak na dolniaka to ma raczej przystępną cenę.
janek9423 Opublikowano 13 Marca 2015 Autor #17 Opublikowano 13 Marca 2015 kto z Was już uzytkuje na tyle długo MPM żeby był w stanie rzetelnie go zopiniować?
SebekKry Opublikowano 13 Marca 2015 #18 Opublikowano 13 Marca 2015 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/18681-kocio%C5%82-ds-mpm/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.