Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Na Drewno Sosnowe.


atos117

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich użytkowników forum.

Chciałbym na początek przeprosić jeżeli stworzyłem kolejny wątek śmieć, ale niestety nie znalazłem odpowiedzi mnie zadawalających, a niestety nie jestem w tym temacie ekspertem. I tak na początek do ogrzania mam dom ok.220 m2 po podłodze (użytkowej ok.170m2 + garaż i kotłownia 46m2) - 100% podłogówka + grzejniki w łazienkach i garażu. Ściany trójwarstwowe porotherm 25 + 10cm styro grafitowy (lambda jak pamiętam 0,31) + cegła 12cm.

1). Na początek proszę o podpowiedź odnośnie mocy kotła??

2). Poszukuję kotła na drewno (90% sosnowe + 10% liściaste), także kotły zagazowujące odpadają. Mój instalator proponujemy mi kocioł Rakoczy Maxdrew 22kW. Przeglądają różne wątki znalazłem kilka kotłów, o które chciałbym Was podpytać:

- HEF MAT lub ewentualnie zwykły HEF

- Defro DS (bardzo trudno znaleźć opinię) lub Defro KDR

- SAS NWG

Podoba mi się jeszcze Cichewicz Ultima, aczkolwiek dyskwalifikuje go u mnie wyjście czopucha skierowane do góry (u mnie murarze pozostawili kształtkę na wysokości około 930mm). Proszę o opinię użytkowników, aczkolwiek sprzedawcy z głową także mile widziani. Aha na kocioł chciałbym przeznaczyć tak około do max 4-4,5 tys złotych.

Z góry dziękuję za pomoc

Opublikowano

Witam wszystkich użytkowników forum.

Chciałbym na początek przeprosić jeżeli stworzyłem kolejny wątek śmieć, ale niestety nie znalazłem odpowiedzi mnie zadawalających, a niestety nie jestem w tym temacie ekspertem. I tak na początek do ogrzania mam dom ok.220 m2 po podłodze (użytkowej ok.170m2 + garaż i kotłownia 46m2) - 100% podłogówka + grzejniki w łazienkach i garażu. Ściany trójwarstwowe porotherm 25 + 10cm styro grafitowy (lambda jak pamiętam 0,31) + cegła 12cm.

1). Na początek proszę o podpowiedź odnośnie mocy kotła??

2). Poszukuję kotła na drewno (90% sosnowe + 10% liściaste), także kotły zagazowujące odpadają. Mój instalator proponujemy mi kocioł Rakoczy Maxdrew 22kW. Przeglądają różne wątki znalazłem kilka kotłów, o które chciałbym Was podpytać:

- HEF MAT lub ewentualnie zwykły HEF

- Defro DS (bardzo trudno znaleźć opinię) lub Defro KDR

- SAS NWG

Podoba mi się jeszcze Cichewicz Ultima, aczkolwiek dyskwalifikuje go u mnie wyjście czopucha skierowane do góry (u mnie murarze pozostawili kształtkę na wysokości około 930mm). Proszę o opinię użytkowników, aczkolwiek sprzedawcy z głową także mile widziani. Aha na kocioł chciałbym przeznaczyć tak około do max 4-4,5 tys złotych.

Z góry dziękuję za pomoc

nie rozumiem dlaczego HG odpada ,a jeśli odpada to jeśli kupisz jakiegokolwiek kopciucha będzie tak samo złe niezależnie od firmy
Opublikowano

Automatyk:

Wydaje mi się, że HG nie bardzo nadaje się do drewna sosnowego. Przynajmniej opinie wszystkich producentów sugerują używanie drewna liściastego.

 

Jaro966:

Jaro966 może jakieś modele?? Przyznam, że nie brałem tych kotłów pod uwagę.

Opublikowano

Spalanie drewna, zwłaszcza iglastego jest dość kłopotliwe w kotłach masowej produkcji. Bo do tego procesu potrzeba odpowiedniego dozowania powietrza, wysokiej temperatury w komorze i małych porcji, co oznacza zwykle długie siedzenie nad kotłem. Ponadto drewno musi być suche, wilgotne się wędzi a nie pali. 22 kW to mi się wydaje trochę dużo na trójwarstwową ścianę i podłogówkę. Poza tym do spalania drewna bardzo warto mieć bufor. Drewno daje bardzo dużo ciepła ale w krótkim czasie, aby nie siedzieć cała dobę i wrzucać po 3 szczapki warto dogrzać bufor i mieć spokój na następna kilka - kilkadziesiąt godzin, w zależności od warunków. Co do kotła, to podobno Zębce nieźle spalają drewno sosnowe, choć na Twoim miejscu wybrałbym jednak liściaste, cięższe, bardziej energetyczne i mniej brudzące. Ale rozumiem, że to odgórne ograniczenie bo może masz swój las i sobie wytniesz więc OK.

Opublikowano

drewni igralste nie jest kłopotliwe a raczej ma zalety bo szybko schnie ,i nie trzeba siedzieć w kotłowni tylko ładujesz do pełna zamykasz i idziesz dołoyzc za około 12 godzin to wszystko ,prolemem jest jedynie kaloryczność która jest o 5% niższa niż dąb ale to nie problem

Opublikowano

Tak mam własny las. Niestety las rośnie na piachu :). Dlatego też przeważa sosna, bo nic po prostu innego nie chce rosnąć.

 

Automatyk to byłoby piękne podrzucić i mieć spokój na parę godzin :). O taki kocioł mi chodzi, aczkolwiek zaproponowane pewnie przeze mnie typy kotłów na górze postu takich warunków mi nie zaproponują. Dlatego skupiam się raczej na kotłach DS z dużą komorą załadowczą. Chociaż jak dzwoniłem do producentów to dla drzewa proponowali mi kotły GS?? Natomiast wszyscy na forum preferują DS. Dlatego mam teraz taki mirsz marsz w głowie.

Opublikowano

Najpierw to trzeba mieć dobry kocioł a potem się nauczyć tak palić, by nie było w nim smoły. Na pewno musi być wysoka temp. ok. 70 stopni, stałe dozowanie powietrza. Paląc drewno sosnowe w kotle z dmuchawą można nawrzucać do pełna, włączyć sterownik i iść, ale za 2 tygodnie, przy dobrych wiatrach, z komina fi 160 zrobi się fi 30 a smoła wycieknie wyczystkami. A jakbyś np. sprzedał to swoje sosnowe drewno a kupił liściastego? Sosna jest kaloryczna, ale ma mała gęstość więc spala się bardzo szybko, daje dużo energii ale na krótko, dlatego bez bufora będzie problem. Co do suszenia to racja, dąb potrzebuje 2 lata, sosna wyschnie w 1 sezon letni. Wartość opałowa na kg sosny może być nawet większa jak dębu, ale to wina gęstości

Opublikowano

Paliłem dużą ilością sosny w kotle DS, Logano S111 32D, który według producenta jest kotłem na drewno. Kanał szmotowy, powietrze wtórne i ... niestety, kupa. Jak bym powietrzem nie sterował osadzała się sadza w wymienniku i w kominie. Dlatego podzielam zdanie kolegi automatyka, że najlepszy byłby kocioł zgazowujący i to w komplecie z buforem. Bufor dlatego, że masz dobrze ocieplony dom, a najmniejsze kotły zgazowujące mają moce rzędu 18kW. Żeby palić z sensem, na dużej mocy, przydał by sie bufor.

Opublikowano

no dokładnie ja nie mam problemu z sadża smoła i tymi rzeczami od dnia jak założyłem termostat ochrony prowrotu ,na kominie mam przedłuzke z rury ocynkowanej żeby pył nie wlatywał do komina od kotła gazowego i tyle ,jak wieje na dach to tylko puknę w rure i wszystko leci jako pyl w dół komina ,i dywagazie czy dolny czy górny nie ma takiej opcji żeby kocioł bez szamotu i odpowiedniej dawki powietrza pierwotnego czy wtórnego dobrze pracował na drewnie ,i tez nie rozumiem kolegów z forum którzy wyważają otwarte drzwi kotły HG sa od 100 lat i sa dopracowane do perfekcji a ich cena tez nie jest porazająca ,czy potrzebny jest bufor to kwestia sporna ja mam taki malutki buforek który dziła jako sprzęgło i ma 300l np. gdy jest wiatr to swietnie się sprawdza gdyż utrzymuje w nim 50st a jak kocioł się rozpędzi to nadmiar jest wrzucany do buforka i tyle ,stałopalność mam a pale w 90% sosną od trzech lat a komora paleniskowa i komin czyściutki nawet go nie czyszczę bo nie ma sensu wg mnie ,z komory co dziennie tylko usuwam pył

Opublikowano

Hef nie nadaje się do drewna, to jest kocioł na węgiel, a drewno co najwyżej można spalić, tak jak można spalić w dziurze czy ognisku.

Defro ds, ma palnik ceramiczny, to może się sprawdzić w przypadku drewna. Problemem może być dużo za duża moc. Poważnie przemyśl temat połączenia kotła z buforem, w przypadku drewna to najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza, że masz w zasadzie 100% podgłogówki. Szczerze jeśli przyszedł instalator i do takej instalacji nie zaproponował bufora i jeszcze proponuje kotły takiej mocy, to go wypie... za drzwi i to nie żart, bo jak na moje to skończony idiota i diabli wiedzą co by tam jeszcze wymyśił.

 

Widać, że nie oszczędziałeś na budowie domu, a chcesz oszczędzić na kotle, którego bedziesz używał przez najbliższe 10 lat i od jego jakości i doboru zależy ekonomika? Nie uważasz, że to nierozsądne? Tak obiektywnie, spójrz ile zapłąciłeś za telefon, telewizor i teraz spójrz ile chcesz wydać na kocioł. Od twojej decyzji zależy, czy za sezon grzewczy zapłaciśz cirka 2000 czy 3000zł, nie mówiąc o komforcie, bo jak rozumiem to dla ciebie sprawa drugorzędna czy do piwinicy będziesz latał jakby się paliło czy spokojnie nawet raz na kilkadziestąt godzin. ;)

 

Jeśli nie pali ci się grunt pod nogami polecam kotły p2ar, kolegi z forum, nic lepszego nie znajdziesz, w takiej cenie

Opublikowano

Panowie na pewno z Wami się zgadzam, że bufor bardzo by się przydał. Czy Bufor mógłby się sprawdzić w instalacji z kotłem Defro DS lub ewentualnie Sas NWG. Jakiej pojemności bufor wystarczy?? Na stronie Defro piszą o 2500 litrów pojemności dla 20kW. Czy to nie aby przesada??

 

Jak można uzyskać ofertę od p2ar?? I co to za kotły??

Opublikowano

To są kotły produkowane na zamówienie, z których każdy jest nieco inny i co jeden to lepszy. Oferta na stronie, kontakt do producenta w temacie "Kocioł własnej produkcji" autorstwa Przemysław.... Tylko pewnie Cię zmartwię, bo termin będzie najpewniej wiosną 2014. Ale może uda się wcześniej, skontaktuj się. SASa mam ale NWT - to to samo co NWG tylko ma dmuchawę. Trochę go przerobiłem i działa prawie jak dolnego spalania, obecnie drewnem dębowym w nim palę, a raczej przepalam przez 3 - 4 godz. dziennie, bez nadmuchu. Jest nieźle, kilka polan dł. 30 cm takie 1/3 pniaczka średnicy 25 cm spala się ok. 2 godz. Spala, bo wędzić mogłoby i 8. Kocioł ogólnie wykonany raczej solidnie, tylko konstrukcja przedpotopowa, brak PW, ruszt wodny, brak pochylenia rusztu, ani to dolniak, ani górniak. NWG jest podobne, ale jak zaślepisz górę, dorobisz PW i miarkownik dobry zainstalujesz, to coś z tego będzie. Do węgla niezłe ale do drewna - hmm nie wiem. Bez bufora to każde drewno źle się spala ale że 85% paliwa to u mnie węgiel więc bufora nie mam, jak mróz to zasypuje orzechem i idę, teraz mogę sobie częściej dorzucać wieczorem po kawałku ale zimą to jak smok by spaliło drewna.

Opublikowano

Jak na moje to przesada, do komory 20kW nie wejdzie tyle drewna, żeby to nagrzać. Zresztą można policzyć 4200 x 2500 x 60 ( powiedzmy podgrzewamy z 20 do 80). to daje 630000000J = 630Mj czyli 175kwh. Przy założeniu, że kocioł będzie oddawał całą moc 20kW tylko do bufora, to musiałby pracować przez bisklo 9 godzin z maksymalną mocą, a jeszcz coś do domu dobrze by było oddać.

 

Teraz musisz wiedzieć ile drewna zmieścisz w komorze, bo wartość opałową drewna sosnowego miej więcej znamy:

 

http://www.instalacj...l/152-33-68.htm

 

Jak będziesz wiedział ile drewna zmieścisz, będziesz znał objętność komory i założymy, że sprawność spalania będzie bliska deklarowanej przez producenta czyli w granicach 80-86%, to uzyskasz wynik, przez jakiś czas będziesz w stanie oddawać maksymalną moc z jednego załadunku.

 

Taki duży bufor to pewnie przy założeniach, że ogrzewasz węglem, to jest paliwo podstaowe dla tego kotła. Spróbuj skontaktować się z producentem, pewnie coś doradzi, jak ugryźć temat przy założeniu, że będziesz opałał drewnem. Zaletą kotła jest fakt, że może pracować w ukłądzie zamkniętym, mało powietrza w ukłądzie, czyli mniejsza, brak korozji.

 

Co do kotłów Przemka, tu jest wątek: http://forum.info-og...i-wasza-opinia/

Tu jest pełna ofera: http://p2ar.jimdo.co.../oferta-kotłów/

Opublikowano

Dziękuję za podpowiedzi.

 

Jari966

Właśnie wróciłem z jednej hurtowni, która jest dystrybutorem pieców z Hajnówka, o których napomniałeś. Co prawda na ekspozycji mają Unica sensor 20kW, ale rozumiem że zwykła Unica jest podobna. Z ulotki wyczytałem, że kocioł Unica potrzebuje komin o wysokości około 8-10 metrów. U mnie jest max. 7,5 metra o średnicy 200mm. Zastanawiam się czy nie byłby to ewentualny problem. Obawiam się, że tak usytuowane drzwiczki załadowcze mogą trochę wypuszczać dymu podczas załadunku. Aczkolwiek sam kocioł bardzo fajnie się prezentował. Powietrze wtórne, o którym się tak wiele pisze na innych wątkach chyba jest podawane poprzez boczne ścianki (nie wiem czy zwykła Unica też tak ma)?

 

Arthi

Nie obraź się, ale na razie do Twoich obliczeń się nie ustosunkowuje, gdyż muszę to przegryźć :). Jak dla mnie na tą chwilę jest to wyższa szkoła jazdy. Ale to co piszesz ma sens i sam kontekst rozumiem. Matematyka jest jedna i nie da się jej oszukać. Spokojnie wieczorem to przemyślę. Ale dziękuję za wprowadzenie w to zagadnienie.

 

Niestety Defro DS nigdzie nie udało mi się zobaczyć. Sas NWG widziałem - i jeżeli mam być szczery nie mogę napisać na razie nic sensownego. Kocioł jak kocioł wydaje się być solidny taki do wszystkiego, aczkolwiek jak na drzewo to komora trochę za mała.

Opublikowano

Jak tak patrze na tą rozmowe to naprawdę proponuje holzgaz ,bezproblemowo i na pewno kasde paliwospali zobacz sobie kocioł SHG 18 np.

Opublikowano

Pierwsza uwaga to to że drewno sosnowe ma większą kaloryczność niż dębowe albowiem sosna ma 21,2MJ/kg a dąb 18MJ/kg jednak wyższość dębu nad sosną polega na większej gęstości w mp. To tak gwoli ścisłości ;)

Problemem jednak może być to ze sosna zawiera wiele żywic które w zwykłym kopciuchu po prostu nie sposób dopalić.

Tak jak radzi @automatyk do spalania drewna to powinno się używać kotłów HG , gorszy efekt ale jeszcze nie tragiczny można uzyskać w specjalnych przystosowanych kotłach DS

Jednak kwestią najważniejszą przy spalaniu sosny (bądź co bądź średnio podsuszonej) jest jej spalanie ze stałym nadmiarem powietrza i najlepiej na wyciągu przeciągając płomień przez wąską dysze z dozowaniem powietrza zapominając o miarkownikach itp. a ew. nadmiar energii należy magazynować w buforze.

 

Często się słyszy że do HG to tylko drewno liściaste i to suche ale jakby się tak zastanowić to do każdego kotła trzeba suchego opału. Prawda jest taka że HG przyjmie większość paliw stałych łącznie z węglem, trocinami czy makulaturą a nawet jak się stary gumowiec mu trafi to pożre go bez zająknięcia (oczywiście nie namawiam do segregacji śmieci na palne i niepalne :) )

 

Jeżeli chodzi o spalanie drewna w kotle uniwersalnym to niema najmniejszego znaczeni jakiego producenta się wybierze albowiem efekt i tak będzie marny a paląc wilgotnym drewnem wręcz miażdżący

Opublikowano

przebudzony gotowaniem się wody podzielę się swoją uwagą ,od wczoraj jestem w posiadaniu świerku górskiego czeskiego(200 letniego ) ,panowie takiego ognia i takiej kaloryczności to ja w zyciu nie widziałem w tym kotle ,szamot to swieci na biało ,z gwoździ z klapek to tylko takie kulki w popiele zdeformowanego metalu az nie jestem wstanie kotła opanować ,drewno twarde ,zbite najpierw nie chciało paskudztwo gazować jak naładowałem ok 21 a teraz to opanować tego nie idzie powiem tak węgiel kamienny kostka przy tym drewnie to pryszcz ,ale mój błąd mnie teraz budzi za dużo powietrza pierwotnego podałem a koledze wyżej to polać mu, dobrze godo

Opublikowano

A więc tak poświęciłem dzisiaj w nocy trochę czasu prześledziłem forum i do walki wytypowałem dwa kotły: HEF HEF oraz Defro DS. Pozostał mi jeszcze kwestia doboru mocy. Ale myślę, że jeżeli do któregoś z kotłów dołącze bufor to tak w granicach Defo (20 lub 25kW) lub HEF (18 KW czy 24kW??) powinno się to jakoś zgrać. Proszę o podpowiedź czy dobrze myślę.

 

PS.

Przemysław2ar - niestety odpada, gdyż trochę zaspałem z tematem i kocioł jest mi potrzebny na tą zimę.

Opublikowano

Potrafię zrozumieć, że kocioł HG może być dla ciebie za drogi, niestety jakość kosztuje, ale nie potrafię zrozumieć, czemu w dalszym ciągu po lekturze forum w chcesz się pchać w Hefa? Moim zdaniem, po roku użytkowania, ten kocioł z ledwością nadaje się do węgla OII, tylko jakiś drobny OI węgiel o niskiej spiekalności lub groszek. Do 18kW wchodzi z ledwością 15kg węgla OII, wiesz ile to drewna, tyle żeby CWU nagrzać. Mikro komora zasypowa, szerokość 25cm, że z ledwością wsadzisz tam kilka niewielkich deseczek, do tego przerwa między pierwszą, a drugą przegrodą zbyt duża, powietrze wpada do wymiennika, omijając palenisko. Przy drewnie zapewni ci doskonałe warunki do kopcenia, a nie palenia. Dla węgla zbyt duży palnik, o drewnie nawet nie ma co mówić. Jeśli chcesz zwykły kocioł to chociaż KWKD, ze znacznie większą komora, też nie nadaje się do drewna, ale widać, nie robi to na tobie wrażenia. Cichewicz Vespa, duża komora, kawał klocka blachy, podobno do drewna, tak twierdzi producent. Twój instalator się ucieszy, bo ma chyba ponad 20kW w instalacji bez bufora jak znalazł do drewna :D

 

Defro DS, ok dolniak z kawałekiem ceramiki i przy 25kW dużą komorą, ale za niewiele więcej można dostać ATMOS, kotły zagozowujące drewno. Twój dom nie potrzebuje wiecej niż kilka kW, więc nawet najmniejszy AMTOS np. DC15E z zakresem od 7-15kW, będzie za duży i warto by przemyśleć dostawienie choćby najmniejszego bufora. Jak dobrze poszukać to kotły te są znaznie tańsze w Czechach http://kotle.heureka.cz/atmos-dc-15-e/ 3600 vs 5000zł. Jest to też argument do negocjacji z polskim sprzedawcą tych kotłów, w końcu czesi sprzedając te kotły też mają swój narzut. Na stronie wpisujesz miejscowość i wskaże ci najbliżego sprzedawcę. DC15E bez wentylatora, DC18S i wyższe z wentylatorem. Tyle ode mnie, powodzenia w podejęciu decyzji.

 

http://atmospolska.p...drewno-gazujace

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam

Po długiej nieobecności spowodowanej wyjazdem zagranicznym, powracam. Powracam z mętlikiem w głowie jeszcze większym niż miałem. Ogólnie rzecz biorąc analizując forum tak naprawdę ciężko znaleźć tutaj podpowiedź konkretną dotyczącą tematu. Owszem wszyscy radzą, ale zakupy innych marek niż brane pod uwagę co powoduje jeszcze większe zakłopotanie u kupującego. Nikt nie poda np. kup ten kocioł do drewna bo on jest dobry i tyle. Wszyscy fachowcy raczej krytykują producentów? Nie rozumiem czyli wszystkie kotły są do du...? To po co są biura konstrukcyjne, projektanci itp. skoro to co wypuszczają na rynek i tak jest nieodpowiednie. Każde post sprowadza się do tematu dolniak jest najlepszy!!! Ale jeżeli pytasz, który dolniak jest najlepszy do drewna tak naprawdę nie uzyskasz odpowiedzi bo takiego jeszcze nikt nie wyprodukował (może litewskie, które są niestety dwa razy droższe od rodzimych konstrukcji). Defro - przereklamowane (może DS, ale jeszcze nie ma opinii), HEF - no nie on się nie nadaje, Sas - przecież do śmieciuchy dolno-gorne, Zebiec - kiedys tak teraz nie itp. itp.. To po co jest to forum?? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi, aczkolwiek ilu podpowiadających tyle opinii. A ja jak mam dalej mętlik tak mam.

Opublikowano

To jeszcze nie murator, widocznie dla producentów kotłów opinie stąd jeszcze nie są na tyle szkodliwe by musieli interweniować, ale i pewnie tego się doczeka to forum. NIe ma kotłów idealnych, nie w Polsce, a biura projektowe to chyba projektują jedynie obudowę zewnętrzną, bo w środku konstrukcja wielu jest identyczna z tą sprzed 20 czy nawet 30 i więcej lat. Generalnie masz czarno na białym, musisz wybrać mniejsze zło, jak we wszystkim. Do twojego koszyka dorzuciłbym jeszcze Vienybe 16, zdaje się ma dużą komorą, odpowiednią moc do twoich potrzeb i szereg dobrych rozwiązań. http://sanitsystem.p...ciol-vienybe-16 Bardzo ciekawy kocioł, za niewiele większe pieniądze niż planowałeś wydać. Opinii o nim zbyt wielu nie uświadczysz na forum, o ile jakąkolwiek, bo kotły zasypowe w tej cenie, to ekstrawagancja w polskich realiach.

Opublikowano

To po co jest to forum??

Przypominam Ci definicję forum:

"Forum dyskusyjne – przeniesiona do struktury stron WWW forma grup dyskusyjnych, która służy do wymiany informacji i poglądów między osobami o podobnych zainteresowaniach przy użyciu przeglądarki internetowej"

i po to właśnie ono jest, żebyśmy mogli sobie czasem pop....lić na tematy ogrzewania i każdy z nas może mieć własne zdanie na ten temat.

Dopóki nie płacisz za otrzymane na tym forum informacje, możesz sobie darować roszczeniowy i pretensjonalny styl typu "to po co ono jest?"

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.