Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak na szybko policzyłem że około 65-70mb grzejnika, żebrowanego. rury w grzejnikach są dość grube więc pewnie w całej instalacji wody jest kupę...

 

to jak powinienem obecnie palić? od góry? ale to z tego co poczytałem wymagało będzie przerobienia drzwi zasypowych tak? obecnie kupiona kolejna tona węgla (gruby kamienny) i jest obecnie mokry bo na śniegu był...

Niezły misz-masz ty tam masz w tej chałupie albowiem 65mb grzejnika to ok 31kW przy parametrach 75/55 a kociołek z rys. ma bodaj 13-14kW i zapewne kiedyś wystarczał jak był sprawny i bez rdzy i kamienia. Grzejników trochę za wiele jak na tę chatę ale przy niższych parametrach będzie ok ale kocioł musi być właściwy o dużej bezwładności inaczej będziesz wodę gotował a w chałupie dalej zimno.

 

Bardzo istotną kwestią przy takiej inst. jest odpowiednie kryzowanie i jeżeli było dobrze wykonane i nikt nie grzebał w instalacji to powinno jeszcze polatać "parę" lat ale wystarczy wymienić któryś zawór na pełno przelotowy i już może być zonk

Opublikowano (edytowane)

Możesz spróbować od góry, tylko mam wątpliwości co do palenia kostką od góry, czy powierzchnia odgazowywania nie będzie za mała, słyszalem ze do palenia od góry to maksymalnie orzech, nic większego. Ktoś palił kostką od góry?? Może podzieli się wynikami i pomoże tym samym koledze?

Pozdrawiam

Rafał

Spalam codziennie gruby węgiel 33 z Sośnicy od góry i wypala się pięknie na pył. Coś takiego:

 

 

 

Spalałem też kostkę typu 34.2 z Knurowa i nie było problemu:

 

 

 

 

 

U mnie jest duża komora zasypowa i ta kostka ma się jak ułożyć. Wiosną dokupię coś płomiennego paląc pół na pół z trzydziestką trójką i zdecydowałem się zapłacić więcej i dokupić grubszy orzech I lub właśnie kostkę, nawet z tego powodu, że przy dogasaniu zasypu palonego od góry nie trzeba czyścić kotła i składać ognia od nowa, ale można taką kostką płomienną spokojnie palić od dołu na pozostałym żarze, przy gorącym kotle i kominie, co przy węglu typu 33, nawet grubym kończy się jednak lekkim kopceniem i sadzą.

Edytowane przez marcin
Załączniki usunięte na prośbę autora
Opublikowano (edytowane)

Dom moich rodziców ma wymiary zewnętrzne 11/12 , nieocieplony, ściana pustak żużlowy + silikat , w sumie jest 207 żeberek żeliwnych, wszystko chodzi na grawitacji, ale pompę zamontowaliśmy. Paląc non stop na 60 -70 na kotle w domu jest możliwie ok 20 stopni. Kocioł 22 KW wzięliśmy bo stary camino 23 Kw ledwo dawał radę. Licząc na kolanie maksymalna moc grzejników 207 * 130 W = 26910 W

Moc kotła ponoć powinna stanowić 3/4 mocy grzejników a więc 26910 W * 0.75 = 20182,5 W

do tego dochodzi bojler dwupłaszczowy 140 L

Panie Przemysławie czy mój kocioł jest przewymiarowany? dom przyjmie i z 80 na grzejnikach (zimna chałupa, mimo że oka wymienione) . Wydaje mi się, że w przypadku kolegi Ziaby 22 , który ma o wiele większą moc grzejników kocioł 20 KW i dużej pojemności wodnej to minimum żeby zagrzać taki zład wody chodź by do 60 stopni, jego dom będzie potrzebował takich temperatur, nie mówiąc już o jego starcie i dojściu do zadanej. Jeżeli wszystko co pisze to herezja z góry przepraszam, to forum jest po to by nawracać takich nieoświeconych jak ja :P

Edytowane przez lolita
Opublikowano

jeżeli piszesz że kocioł możesz spokojnie bujnąć do 80 * a w domu nadal zimno to sam sobie odpowiedz co ma winę kocioł- który swoją robote robi czy instalacja źle dobrana lub źle rozmieszczona w budynku

 

Poza tym pamiętaj że żeberko ma 110kcal/h(130W) przy parametrach 90*/70* wiec jak grzejesz je do 60* to masz bodaj połowę tej mocy

Opublikowano (edytowane)

Z opisu grzejników to to są chyba tzw. przemysłowe FAWIRY nie wiem jakiej średnicy i czy żebrowane ale 1mb tego grzejnika to nie wiem na ile powierzchni i one są raczej skuteczne przy temp zasilania 90 C nie pamiętam już jak je się liczyło ale było ich przynajmniej 2 rodzaje w zależności od średnicy inna moc . Zajmują kupe miejsca a g... ciepła oddają

http://www.olmax.republika.pl/

Jak do mieszkania to sami oceńcie.

Edytowane przez mac65
  • 1 rok później...
Opublikowano

Witam.

Mam prośbę, potrzebuję kocioł do budnynku jednorodzinnego z lat 60 tych. 10x11 strop drewniany, sufity obniżone ocieplone watą.  Budynek jest ocieplony styropianem 12cm okna plastikowe, strych - poddasze zaadaptowne na użytkowe wykonane z płyt gipsowych ocieplone watą 15. Grzejniki aluminiowe krakowskie 13 szt. Do tej pory używany od 1999 roku piec firmy Kortex Biecz 26 kW opalany od dołu. Tzw. metówkę przecinam dwa razy na trzy klocuszki, które wkładam w całości.

Oczekuję na wsparcie.

Opublikowano

A jaki masz budżet? 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.